Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 20:44

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: sobota, 21 marca 2015, 18:19 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Dzisiejsze zaćmienie Słońca w Polsce na Waszych zdjęciach
W Polsce dzisiaj przed południem można było zobaczyć częściowe zaćmienie Słońca. Krótko przed godziną 11:00 Księżyc przysłonił nawet 75 procent słonecznej tarczy, pierwszy raz od 4 lat. Oto Wasze zdjęcia z tego niecodziennego zdarzenia.
Dzisiaj między godziną 9:40 a 12:10 można było w całej Polsce obserwować częściowe zaćmienie Słońca. Około godziny 11:00 Księżyc zasłonił aż 75 procent górnej tarczy Słońca. Tak znacznego zaćmienia nie było w Polsce od 4 lat. Na kolejne o tak dużej fazie trzeba będzie poczekać aż 11 lat. Jednak najbardziej emocjonujące zaćmienie, wystąpi w naszym kraju dopiero 13 lipca 2075 roku, kiedy zobaczymy zaćmienie obrączkowe.
Zaćmienie Słońca to moment, gdy Księżyc znajduje się dokładnie na linii prostej pomiędzy Ziemią a Słońcem. Następuje wówczas przysłonięcie słonecznej tarczy przez Księżyc. Ze względu na to, że tarcza Księżyca i Słońca są podobnych rozmiarów, to zaćmienia wyglądają bardzo okazale.
Kto nie miał dzisiaj okazji zobaczyć zaćmienia na przykład z powodu zachmurzonego nieba lub zapracowania, następny raz może spróbować 10 czerwca 2021 roku. Poniżej zamieszczamy najciekawsze zdjęcia dzisiejszego zaćmienia w różnych regionach Polski, gdy Słońce przypominało Księżyc.
Zdjęcia z dzisiejszego zaćmienia wysyłajcie na: redakcja@twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/11 ... -zdjeciach


Załączniki:
Dzisiejsze zaćmienie Słońca w Polsce na Waszych zdjęciach.png
Dzisiejsze zaćmienie Słońca w Polsce na Waszych zdjęciach.png [ 34.67 KiB | Przeglądane 5923 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: sobota, 21 marca 2015, 18:19 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zaćmienie Słońca 2015 – Wasze zdjęcia!
Autor: Aleksandra Stanisławska
Zaćmienie Słońca 20 marca 2015 – prezentujemy Wasze zdjęcia tego niesamowitego wydarzenia! Stworzyliśmy z nich galerię.
Czytelnicy Crazy Nauki jak zwykle profesjonalnie podeszli do sprawy i sfotografowali częściowe zaćmienie Słońca na wszelkie możliwe sposoby. Dziękujemy Wam za nadesłane zdjęcia i prosimy o więcej – jeśli je nam przyślecie pod adres info@crazynauka.pl, dołożymy je do tej niesamowitej galerii.
To było elektryzujące, niepokojące, uzależniające… Częściowe zaćmienie Słońca w Polsce zaczęło być widoczne ok. godz. 9.50, a Księżyc ostatecznie zniknął z obrysu tarczy słonecznej dopiero kilka minut po godz. 12. W momencie maksimum w Szczecinie zakryte było aż 76 proc. Słońca, podczas gdy w Bieszczadach było to zaledwie 56 proc. W Warszawie, gdzie odbyło się Zaćmienie Słońca z Crazy Nauką, za tarczą Księżyca schowało się 66 proc. Słońca.
Następne częściowe zaćmienie Słońca w naszym pięknym kraju będzie widoczne w 2021 roku, zaś tak spektakularne jak dzisiaj – dopiero w 2026 roku. Jeśli ktoś chce zobaczyć zaćmienie całkowite, może się w przyszłym roku wybrać do Indonezji lub w 2017 roku – do Stanów Zjednoczonych.
http://www.crazynauka.pl/zacmienie-slon ... e-zdjecia/

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: sobota, 21 marca 2015, 18:22 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W Arktyce dzień zmienił się w noc. Zobaczcie zdjęcia
Na wyspach Arktyki można było dzisiaj zobaczyć całkowite zaćmienie Słońca. Nasza dzienna gwiazda została zasłonięta przez Księżyc na kilka minut, przez co zapadły niemal egipskie ciemności. Nasz czytelnik miał okazję tego doświadczyć. Oto jego relacja.

Relacja naszego czytelnika @Marka z Longyearbyen na norweskim archipelagu Svalbard na Oceanie Arktycznym: "Miałem takie szczęście, że udało mi się zobaczyć dzisiejsze zaćmienie Słońca w całej swej okazałości! W Longyearbyen na Spitsbergenie pogoda była idealna do oglądania tego wydarzenia.
Niebo jest praktycznie bezchmurne, jedynie nad fiordem i nad najwyższymi szczytami gór widać niewielkie chmury. Temperatura dosyć niska, około minus 17 stopni, do tego wieje lekki wiatr, ale to nie przeszkodziło tłumom w oglądaniu tego niesamowitego zjawiska.
Zjechali się ludzie z wielu różnych zakątków świata, łącznie oczekiwano, że się pojawi 1500-2000 ludzi, a warto nadmienić, że ludność Longyearbyen to około 2000 mieszkańców. Miejsca w hotelach były wyprzedane już osiem lat temu.
Wielu miejscowych przyjmuje podróżników do własnych mieszkań,niektórzy byli chętni zapłacić nawet 100 tysięcy koron norweskich (50 tysięcy złotych) za kilkudniowy pobyt! Część z tych pieniędzy ma być jednak przeznaczona na akcję charytatywną, która co roku odbywa się w Norwegii, a pieniądze z niej są przeznaczane za każdym razem na inny cel.
Tuż przed godziną 11:00 widać już było, że Słońce daje coraz mniej światła. W ostatnich minutach przed całkowitym zaćmieniem wyraźnie zrobiło się ciemniej. Słońce niby nadal świeciło, ale światło było tak słabe, jak z wypalającej się żarówki, na tyle słabe, że zapaliły się latarnie uliczne.
Gdy w końcu Księżyc przysłonił całą tarczę słoneczną, zrobiło się na tyle ciemno, że można było zobaczyć Wenus. Horyzont był oświetlony, jak przed wschodem Słońca, z tą różnicą, że to światło było widać na całym horyzoncie, a nie tylko w jednym kierunku.
Ja sam doświadczyłem tego zjawiska pierwszy raz w moim życiu i ciężko mi je porównać do czegoś innego. Nie był to ani dzień, ani noc, ani nawet zmierzch. To trzeba przeżyć we własnej osobie by się dowiedzieć jak to wygląda.
Załączam trzy zdjęcia, które sam zrobiłem. Pierwsze zdjęcie zrobiłem w chwili, gdy Księżyc właśnie zasłonił tarczę słoneczną. Drugie zdjęcie pokazuje miasteczko Longyearbyen razem ze świecącą koroną słoneczną oraz planetą Wenus. Trzecie zdjęcie zrobiłem chwilę po tym, jak Słońce znów zaświeciło, gdy światło nadal było bardzo słabe".
Źródło: Twoja Pogoda
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/11 ... ie-zdjecia
Całkowite zaćmienie Słońca w Longyearbyen w Arktyce. Fot. Marek Ratajczak.


Załączniki:
Całkowite zaćmienie Słońca w Longyearbyen w Arktyce.png
Całkowite zaćmienie Słońca w Longyearbyen w Arktyce.png [ 165.58 KiB | Przeglądane 5923 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: sobota, 21 marca 2015, 18:24 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Nowoczesne planetarium ma ruszyć we wrześniu w zabytkowej EC1 w Łodzi
Nowoczesne planetarium, które powstaje w zrewitalizowanej zabytkowej elektrociepłowni EC1 w Łodzi, ma rozpocząć działalność we wrześniu tego roku. Planetarium będzie wyposażone w najnowocześniejszy system projekcji cyfrowej o rozdzielczości ponad 32 mln pikseli.
Planetarium w Centrum Sztuki Filmowej na terenie EC1 ma być jednym z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Europie. Polsko-amerykańskie konsorcjum, które wygrało przetarg ma wyposażyć planetarium oraz sferyczne kino 3D będące uzupełnieniem ścieżek zwiedzania Centrum Nauki i Techniki, w dwa kompletne cyfrowe systemy multimedialne.

Wartość prac adaptacyjnych i wyposażenia to 13 mln zł brutto.

Jak powiedział w piątek PAP astronom i główny specjalista ds. planetarium Tomasz Kisiel, będzie ono składać się ze sferycznego ekranu projekcyjnego dla kopuły o średnicy 14 m, który pochylony jest pod kątem 17 stopni. Na widowni znajdzie się 110 miejsc i będzie ona ułożona w kształt amfiteatralny.

"Planetarium będzie wyposażone w najnowocześniejszy system projekcji cyfrowej o rozdzielczości ponad 32 mln pikseli na całej kopule" - dodał.

Taka rozdzielczość umożliwia wyświetlanie pokazów astronomicznych o wyjątkowej jakości i wierności odwzorowania. System multimedialny umożliwiać będzie wzbogacenie pokazów astronomicznych i popularnonaukowych, poprzez wyświetlanie grafik, animacji oraz tzw. filmów fulldome na całej powierzchni kopuły.

Według kierownika projektu rewitalizacji EC1 Pawła Żuromskiego, planetarium zyska też profesjonalne oprogramowanie dla studia produkcyjnego, umożliwiające samodzielną realizację pokazów i projekcji filmowych.

"Tematyka filmów na kopułę jest coraz bogatsza. Ten rynek się powoli rozwija i my również jako EC1 Łódź - Miasto Kultury mamy ambicje, aby w przyszłości tworzyć własne produkcje i je dystrybuować" - dodał Żuromski. Według niego ciekawostką systemu jest fakt, że jego użytkownicy z całego świata mogą dzielić się wyprodukowanymi przez siebie pokazami umieszczając je w tzw. wirtualnej chmurze.

Z planetarium CSF do południa korzystać mają głównie szkoły. Po południu pokazy o charakterze popularyzatorskim adresowane będą do szerokiej publiczności, a wieczorami cyklicznie będą organizowane koncerty.

Rozpoczął się już nabór pracowników do zespołu obsługującego zarówno planetarium jak i sferyczne kino 3D. "Potrzebujemy ludzi o bardzo różnych kwalifikacjach, nie tylko o wykształceniu astronomicznym, ale też grafików komputerowych, specjalistów od obsługi cyfrowych systemów multimedialnych, czy osoby posiadające umiejętności w zakresie popularyzacji nauki" - dodał Żuromski.

Obecnie w zespole pracują trzy osoby, teraz poszukiwanych jest 9 kolejnych pracowników. Docelowo ma być zatrudnionych 17 osób.

Rewitalizacja EC1 prowadzona jest od kilku lat. Wartość projektu wynosi 274 mln zł brutto, z czego 82,7 mln zł stanowi dofinansowane z UE. Prace prowadzone są na powierzchni blisko 40 tys. m kw. Zakończenie rewitalizacji wschodniej części EC1, gdzie znajduje się planetarium czy kino 3D planowane jest jesienią tego roku. Mają się tam znaleźć też m.in. nowoczesne studia do postprodukcji dźwięku i obrazu a także studio dźwięku z technologią Motion Capture. Rewitalizacja EC1 to jeden z elementów tworzenia Nowego Centrum Łodzi.

PAP - Nauka w Polsce

szu/ jbr/
Tagi: ec1
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... lodzi.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: sobota, 21 marca 2015, 18:25 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Katalog źródeł Kosmicznego Teleskopu Hubble'a
Astronomowie z Instytutu Space Telescope Science oraz Uniwersytetu Johna Hopkinsa (oba w Baltimore) stworzyli Katalog Źródeł Hubble'a (ang. Hubble Source Catalog). Zestawienie zawiera wszystkie dotychczasowe obserwacje wykonane przy wykorzystaniu Kosmicznego Teleskopu Hubble'a.

Przez 25 lat pracy instrumentu udało się zebrać wiele danych obserwacyjnych. Wszystkie te dane zapisane zostały w komputerowej bazie MAST (ang. Barbara A. Mikulski Archive for Space Telescopes). Archiwum zawiera ponad milion zdjęć, na których znalazło się około 100 milionów źródeł takich jak odległe galaktyki, gromady gwiazd czy pojedyncze gwiazdy. Do tej pory największym problemem naukowców, było odnalezienie interesujących ich obserwacji w wielkim zbiorze danych,a nowy katalog pozwala astronomom bardzo szybko wyszukiwać potrzebne obserwacje. Wysłanie zapytania do bazy zajmuje kilka sekund czasem minut. Dotychczas ręczne przekopanie się przez wszystkie obserwacje w poszukiwaniu tych odpowiednich zajmowało nawet kilka miesięcy!
Jednym zapytaniem możliwe jest również wyszukanie wszystkich dotychczasowych obserwacji z danego obszaru nieba.

Jak podkreśla Steve Lubow z Space Telescope Science Institute najtrudniejszym wyzwaniem tego projektu było opracowanie metody powalającej na jednoznaczne określenie, które obiekty na „nakładających” się obrazach są dokładnie tymi samymi źródłami. Archiwum obserwacji Hubble'a zawiera zebrane przez różne instrumenty teleskopu, z różnym czasem ekspozycji czy też rożną orientacją na niebie. Brad Whitmore z tego samego instytutu ostrzega, że korzystając z katalogu trzeba być ostrożnym, szczególnie w przypadku słabszych obiektów. Być może w wielu przypadkach, astronomowie nie będą mogli w swoich pracach od razu skorzystać z katalogowych obrazów i będą zmuszeni spojrzeć jeszcze raz na oryginalne obserwacje.

Stworzony katalog to zbiór obserwacji pochodzących z trzech głównych instrumentów Kosmicznego Teleskopu Hubble'a: Wide Field Planetary Camera 2, Advanced Camera for Surveys i Wide Field Camera 3. Dzięki zebraniu obserwacji z tych trzech instrumentów dostajemy informacje o promieniowaniu UV, optycznych oraz podczerwonym, emitowanym przez wybrany obiekt. Przedstawione pomiary ukazują informacje o jasności źródła, jego kolorze i kształcie.

Katalog, oficjalnie wydany 25 lutego, jest wspaniałym narzędziem dla naukowców. Jak podkreślają jego twórcy nie jest to projekt, który posłużyć ma naukowcom tylko dziś. Ma służyć badaczom przez wiele lat, również, gdy Kosmiczny Telesko Hubble'a nie będzie już obserwował.

Katalog znaleźć można na stronie: http://mast.stsci.edu.

Alicja Wierzcholska | Źródło: sciencedaily.com

http://orion.pta.edu.pl/katalog-zrodel- ... pu-hubblea

Przykład wyników wyszukiwania dla Głębokiego Pola Hubble'a przy użyciu nowego katalogu Hubble'a. W katalogu znajduje się 76 obrazów tego obszaru, tylko wybrane 3 zostały przedstawione na rysunku powyżej.
Źródło: NASA, B. Whitmore (STScI) oraz Hubble Source Catalog Development Team

Pełny opis katalogu: https://archive.stsci.edu/hst/hsc/


Załączniki:
Katalog źródeł Kosmicznego Teleskopu Hubble'a.jpg
Katalog źródeł Kosmicznego Teleskopu Hubble'a.jpg [ 36.81 KiB | Przeglądane 5923 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: niedziela, 22 marca 2015, 10:30 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Mamy wiosnę! Przyszła o 23.45
Wstąpienie Słońca w gwiazdozbiór Barana oznacza, że pożegnała się z nami astronomiczna zima. Tym samym ustąpiła miejsca swojej pogodniejszej "następczyni" - wiośnie. Stało się to dokładnie na kwadrans przed północą w piątek.
Słońce o godz. 23.45 w piątek 20 marca znalazło się w punkcie równonocy wiosennej. Oznacza to, że wstąpiło w znak Barana (39. co do wielkości gwiazdozbioru znajdującego się pomiędzy Andromedą i Bykiem). Rozpoczęła się wiosna.
Z kolei dzień po tym wydarzeniu - 21 marca - oficjalnie rozpoczyna się wiosna kalendarzowa.
Anomalia normą
Warto odnotować, że po raz kolejny (od 2011 roku) pierwszy dzień astronomicznej wiosny nastąpił 20 marca, a nie 21, jak to najczęściej miało miejsce. Eksperci twierdzą, że powinno przestać nas to dziwić - do końca stulecia będzie astronomiczna wiosna będzie poprzedzała kalendarzową.
Mniej snu czyli więcej słońca
Z kolei 29 marca, w piątą i ostatnią niedzielę miesiąca, trzeba będzie zmienić czas na zegarze z zimowego na letni, "odbierając" sobie godzinę snu kosztem dłuższego dnia.
Ale nie ma co rozpaczać - dzięki krótszym nocom dni będą coraz dłuższe. Rosnące temperatury i pogodna aura nie pozwolą usiedzieć w czterech ścianach. Będą zachęcały do aktywności na świeżym powietrzu i spotykania się z przyjaciółmi w kawiarnianych ogródkach.
Wiosenne przebudzenie
Z coraz cieplejszych dni korzysta Matka Natura. I trzeba przyznać, że nie próżnuje, co udowadniają zdjęcia przesyłane przez reporterów TVN Meteo i Kontaktu 24. Pyszni się kolorami ledwo rozkwitłych kwiatów i soczystą zielenią odbijającej się od gleby trawy.
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pog ... 7,1,0.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: niedziela, 22 marca 2015, 10:31 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wyjaśnienie pochodzenia materii we Wszechświecie
Większość praw fizyki traktuje cząstki i antycząstki tak samo. Zastanawiające więc może być dlaczego gwiazdy i planety są zawsze zbudowane z materii (nie znamy przypadków takich ciał złożonych z antymaterii). Taka faworyzująca materię asymetria przyrody była od dawna jedną z wielkich zagadek współczesnej nauki.

Jednakże najnowsze odkrycia naukowców z Los Angeles (UCLA) dają nam jedno z możliwych wyjaśnień tego zagadnienia: problemu pochodzenia całej materii Wszechświata. Alexander Kusenko i jego zespół uważają, że asymetria materia-antymateria może wiązać się z niedawno odkrytą przez fizyków cząstką – bozonem Higgsa. Cząstka ta została po raz pierwszy oficjalnie znaleziona w Szwajcarii, przy pomocy Wielkiego Zderzacza Cząstek (LHC), w 2012 roku.

Według naukowców asymetria mogła powstać w wyniku ruchów tzw. pola Higgsa, które jest związane z obecnością bozonu Higgsa, i które nadaje masę cząstkom oraz odpowiadającym im antycząstkom w tym okresie, gdy cały Wszechświat był tymczasowo niestabilny. Ta niestabilność mogła doprowadzić do pojawienia się niewielkiej nadwyżki cząstek materii nad cząstkami antymaterii.
Gdy cząstka i jej antycząstka spotykają się, ulegają razem anihilacji, która prowadzi ostatecznie do emisji dwóch fotonów (lub pary innych cząstek). W tzw. „pierwotnej zupie” cząstek, która istniała zaraz po Wielkim Wybuchu, ilości cząstek materii i antymaterii były niemal sobie równe. Istniała jednak już wówczas niewielka nadwyżka materii „zwykłej”: jedna cząstka na 10 miliardów cząsteczek. W miarę jak Wszechświat ulegał ochładzaniu, cząstki masowo anihilowały ze swymi antycząstkami. Pozostała po tym procesie jedynie niewielka nadwyżka początkowych zwykłych cząsteczek materii. Ta „niewielka” nadwyżka to obserwowane dziś gwiazdy i galaktyki.

Odkrycie nadającej masy wszystkim innym cząstkom cząstki Higgsa w roku 2012 zostało okrzyknięte jednym z największych dokonać nauki ostatnich dziesięcioleci. Ale istnienie bozonu Higgsa proponowano po raz pierwszy już blisko 50 lat temu – miała ona być wówczas kluczowym elementem rodziny cząstek w Modelu Standardowym. Fizycy z Wielkiego Zderzacza Hadronów dokonali czegoś wielkiego – zmierzyli jej masę, która okazała się być bardzo szczególna. Pasowała ponadto do hipotezy silnego pola Higgsa, istniejącego w pierwszych chwilach po narodzinach Wszechświata, czyli Wielkim wybuchu. Według A. Kusenko pole to miało z czasem osiągnąć obserwowany obecnie stan równowagi w tzw. procesie „relaksacji Higgsa”.

Cały artykuł: Kusenko, Alexander; Pearce, Lauren; Yang, Louis, Postinflationary Higgs Relaxation and the Origin of Matter-Antimatter Asymmetry (Physical Review).
Źródło: Elżbieta Kuligowska | | astronomy.com
http://orion.pta.edu.pl/wyjasnienie-poc ... echswiecie
Naukowcy z UCLA sugerują możliwe wyjaśnienie zagadki pochodzenia materii we Wszechświecie. Źródło: NASA


Załączniki:
Wyjaśnienie pochodzenia materii we Wszechświecie.jpg
Wyjaśnienie pochodzenia materii we Wszechświecie.jpg [ 48.84 KiB | Przeglądane 5917 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: niedziela, 22 marca 2015, 10:33 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Kwasy tłuszczowe wykryte na Marsie. Czy jest tam życie?
Michał Rolecki

Sonda Curiosity podczas jednego z eksperymentów odkryła w próbkach marsjańskiej gleby kwasy tłuszczowe. Naukowcy są podekscytowani - związki te są obecne w błonach komórkowych organizmów żywych
Jak donosi BBC, sonda Curiosity, która od trzech lat bada powierzchnię Marsa, prawdopodobnie wykryła w próbkach tamtejszego gruntu związki organiczne. Odkrycie ogłoszono w ubiegłym tygodniu podczas 46. konferencji Lunar and Planetary Science w Teksasie.

Cały tekst:

http://wyborcza.pl/1,75476,17637460,Kwa ... ycie_.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: niedziela, 22 marca 2015, 10:36 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Gęsta, masywna planeta z ekstremalnymi porami roku
Dwa zespoły astronomów z Heidelbergu niezależnie od siebie odkryły niezwykłą planetę. Jest to jedna z najgęstszych i najbardziej masywnych planet odkrytych do tej pory. Planeta Kepler-432b jest porównywalnej wielkości co Jowisz, jednak ma około sześciokrotnie większą masę. Również kształt i wielkość jej orbity są dość nietypowe.

Gwiazda, wokół której krąży planeta Kepler-432b, jest czerwonym olbrzymem. Zazwyczaj orbity planet wokół takich gwiazd są duże i kołowe, tymczasem Kepler-432b porusza się po małej orbicie o dużym mimośrodzie. Oznacza to, że w czasie obiegu wokół swojej gwiazdy, trwającego 52 dni ziemskie, planeta raz się do niej przybliża, a raz oddala na znacznie większą odległość. W rezultacie temperatura na powierzchni planety znacząco się zmienia w zależności od jej położenia. Podczas krótkiego lata, gdy planeta znajduje się najbliżej swojej gwiazdy, temperatura może dochodzić do 1000 stopni Celsjusza, natomiast gdy się od niej oddala, temperatura spada do 500 stopni.

Jak mówi Mauricio Ortiz, który prowadził jeden z zespołów, "dni planety są policzone". Gwiazda, wokół której krąży Kepler-432b, wyczerpała już paliwo w swoim jądrze i stopniowo zwiększa swoją objętość. W chwili obecnej jej promień jest już równy czterem promieniom Słońca i w dalszym ciągu będzie się stawał coraz większy. W związku z tym bardzo możliwe, że w przeciągu najbliższych 200 milionów lat planeta zostanie pochłonięta przez swoją gwiazdę. Mauricio Ortiz dodaje, że to właśnie niezwykle krótki żywot tego typu planet może być powodem, dla którego nie obserwujemy ich zbyt często.

Obie grupy badaczy, jedna z Centrum Astronomii Uniwersytetu w Heidelbergu (ZAH), druga z Centrum Astronomii Instytutu Maxa Plancka w Heidelbergu (MPIA), do swoich badań wykorzystały 2.2 metrowy teleskop należący do Obserwatorium Calar Alto w Hiszpanii. Grupa z ZAH przeprowadziła również obserwacje przez Nordic Optical Telescope znajdujący się na La Palmie. Precyzyjne wyznaczenie masy planety było możliwe dzięki danym zebranym podczas tych obserwacji.

Dodała: Katarzyna Mikulska

Źródło: University of Heidelberg
http://news.astronet.pl/7584
Porównanie orbity planety Kepler-432b (czerwona linia, wewnątrz) z orbitą Merkurego (zewnętrzna, pomarańczowa). Czerwona kropka na środku wskazuje na pozycję gwiazdy.

Dodała: Katarzyna Mikulska

Źródło: University of Heidelberg

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: niedziela, 22 marca 2015, 18:39 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wiele gwiazd może posiadać planety podobne do Ziemi
John Moll
Przekonaliśmy się już, że w naszej galaktyce istnieje mnóstwo gwiazd, wokół których krążą różne planety - skaliste, takie jak Ziemia, oraz gazowe. Wiele z nich, jak wynika z prowadzonych badań, może być odpowiednia do powstania i utrzymania życia. Jak wiele może być takich planet?
Dzięki teleskopowi kosmicznemu Kepler i prowadzonym analizom dowiedzieliśmy się, że nasza Ziemia nie jest wyjątkiem - astronomowie odkryli wiele planet skalistych, gdzie warunki mogą być w pewnym sensie zbliżone do tych, jakie panują u nas. Pozostaje również kwestią czasu jak ludzkość zacznie odkrywać pierwsze egzoksiężyce.

Wiele gwiazd posiada w swoim otoczeniu planety, które mogą być zbyt chłodne, zbyt gorące lub idealne dla powstania życia. Naukowcy podejrzewają, że prawdopodobnie wokół każdej gwiazdy znajdziemy jakąś planetę, jednak najbardziej interesująca jest ich odległość względem gwiazdy - czy ciało niebieskie znajduje się w tzw. strefie zamieszkalnej.

Korzystając z nowej wersji reguły Titiusa-Bodego próbowano ustalić ile planet w naszej galaktyce może być w sam raz dla powstania i podtrzymania życia przy założeniu, że wokół każdej gwiazdy znajdują się co najmniej trzy planety. Ustalono, że każda z gwiazd może mieć średnio 2 ± 1 egzoplanetę, która będzie znajdować się w strefie zamieszkalnej.

Szacuje się, że w Drodze Mlecznej istnieje około 300 miliardów gwiazd. z obliczeń specjalistów wynika, że w naszej galaktyce istnieje od 600 do 900 miliardów planet, które mogą znajdować się w odpowiedniej odległości od swojej gwiazdy, przez co warunki na nich panujące mogą być w pewnym sensie zbliżone do ziemskich. To daje od 600 do 900 miliardów potencjalnych "drugich Ziem".


Źródło: http://theconversation.com/alien-worlds ... zone-38964
http://tylkoastronomia.pl/wiadomosc/wie ... obne-ziemi

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: niedziela, 22 marca 2015, 18:42 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Nova w gwiazdozbiorze Strzelca osiąga czwartą magnitudę jasności
admin
Gdy 15 marca astronom amator John Seach z Australii odkrył w gwiazdozbiorze Strzelca jaśniejący na nocnym niebie punkt, którego wcześniej tam nie było, stało się jasne, że będziemy świadkami eksplozji gwiazdy. Obecnie Nova Sagittarii 2015 No. 2 jest tak jasna, że widać ją nawet gołym okiem.
W momencie jej odkrycia świeciła z jasnością +6 w magnitudzie jasności gwiazd, ale obecnie jest to już +4,3 i Nova Sagittari 2015 No.2 (ponieważ to już druga Nova w Strzelcu w tym roku) znana też z oznaczenia PNV J18365700-2855420, z każdym dniem jaśnieje bardziej. Już teraz można powiedzieć, że może to być obiekt jaśniejszy niż słynna Nova Delphini z 2013 roku, która osiągnęła właśnie magnitudo +4,3.
Gwiazda dokonuje ekspansji z prędkością 2800 km/s i rozciąga się już na ponad 16 milionów km/h. Widmo światła jakie obecnie zmierzono wskazuje na to, że większość wyrzucanego materiału to wodór.
Gwiazda dokonuje ekspansji z prędkością 2800 km/s i rozciąga się już na ponad 16 milionów km/h. Widmo światła jakie obecnie zmierzono wskazuje na to, że większość wyrzucanego materiału to wodór.

Na półkuli północnej nie obserwuje się tak wielu gwiazd typu Nova jak na południowym skraju Ziemi, dlatego jest to niezwykła okazja do obserwacji tego fenomenu naturalnego i to nawet bez drogiego sprzętu optycznego. Oczywiście lepiej posiłkować się teleskopem lub chociaż lornetką. Aby podziwiać Novą w Strzelcu trzeba niestety wstać bardzo wcześnie. Zaraz nad horyzontem będzie ona już od 3 rano, a najlepsze obserwacje powinny być możliwe obecnie między 4 a 5 rano.
http://tylkoastronomia.pl/wiadomosc/nov ... e-jasnosci
Stellarium


Załączniki:
Nova w gwiazdozbiorze Strzelca osiąga czwartą magnitudę jasności.jpg
Nova w gwiazdozbiorze Strzelca osiąga czwartą magnitudę jasności.jpg [ 87.15 KiB | Przeglądane 5912 razy ]
Nova w gwiazdozbiorze Strzelca osiąga czwartą magnitudę jasności2.gif
Nova w gwiazdozbiorze Strzelca osiąga czwartą magnitudę jasności2.gif [ 173.31 KiB | Przeglądane 5912 razy ]
Nova w gwiazdozbiorze Strzelca osiąga czwartą magnitudę jasności3.gif
Nova w gwiazdozbiorze Strzelca osiąga czwartą magnitudę jasności3.gif [ 79.61 KiB | Przeglądane 5912 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: niedziela, 22 marca 2015, 18:43 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Kometa, na którą posłano
lądownik, obraca się coraz wolniej

Pomimo że lądownik Philae nadal jest uśpiony, nad kometą 67P/Czuriumow-Gierasimienko czuwa sonda kosmiczna Rosetta, która zbiera zaskakujące dane. Okazało się, że z dnia na dzień czas obrotu komety wokół własnej osi zwiększa się o około sekundę.

Philae - pierwszy obiekt, który udało się umieścić ludziom na komecie - od czterech miesięcy nie zbiera żadnych danych na temat komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko. Naukowcy pracujący przy misji Rosetty, czyli sondy, która 12 listopada 2014 roku dowiozła lądownik do komety, nie tracą czasu jednak czasu. Wykorzystują Rosettę do zbierania cennych informacji o pędzącej przez przestrzeń kosmiczną komecie. Choć Rosetta przygląda jej się z odległości kilkudziesięciu kilometrów, potrafi dostarczyć naukowcom wiele cennych nowinek.
Ostatnio specjaliści z Europejskiej Agencji Kosmicznej (European Space Agency, w skrócie ESA) zaobserwowali, że kometa spowalnia okres obrotu wokół własnej osi, co wpływa na jej tor lotu. To niepokoi naukowców, którzy czuwają nad Rosettą, ponieważ nie są w stanie przewidzieć trajektorii lotu komety.
Gazy spowalniają kometę

Według danych z ubiegłego roku, komecie jeden obrót wokół własnej osi zajmował 12,4 godziny. We wrześniu 2014 roku stwierdzono, że okres obrotu komety codziennie zwiększa się o 33 tysięczne części sekundy. Teraz, gdy kometa zbliża się do Słońca, przez co wyrzuca w przestrzeń kosmiczną coraz więcej gazów, obrót wydłuża się o jedną sekundę dziennie.
- Strumienie gazów pochodzące z komety działają jak silniki sterujące i spowalniają ją. Są one wyrzucane na kilka kilometrów za kometą i poruszają się z prędkością 2880 km/h - poinformował Andrea Accomazzo z Europejskiego Centrum Operacji Kosmicznych.
Naukowcy informują, że mimo wydłużającego się czasu obrotu wokół własnej osi, kometa nadal jest aktywna. Pozostawia po sobie wiele odłamków skalnych, dlatego sonda kosmiczna musiała zwiększyć swój dystans do 67P/Czuriumow-Gierasimienko. W grudniu i w styczniu Rosetta była w stanie poruszać się w odległości do 30 km od komety.

Rosetta to dość duża sonda kosmiczna, która składa się z 64 metrów kwadratowych paneli słonecznych, co tworzy "wielki żagiel"- opowiada Accomazzo.
Na ratunek Philae
Obecnie Rosetta znajduje się w odległości około 60-70 km od komety. Naukowcy planują zbliżyć się do niej na 20 km, aby wykonać serię zdjęć i zlokalizować lądownik Philae, który od połowy listopada jest uśpiony. Accomazzo ma nadzieję, że wkrótce na baterie słoneczne Philae spadnie taka ilość promieni Słonecznych, aby mógł ponownie rozpocząć pracę.

Źródło: BBC
Autor: AD/map

http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pog ... 0,1,0.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: poniedziałek, 23 marca 2015, 08:53 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Niebo w ostatnim tygodniu marca 2015 roku
Animacja pokazuje położenie Księżyca, planet Wenus i Mars oraz Komety Lovejoya (C/2014 Q2) w ostatnim tygodniu marca 2015 r.
Animację wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Dodał: Ariel Majcher

Źródło: StarryNight
W pierwszym w całości należącym do wiosny tygodniu bardzo dobrze będzie widoczny Księżyc, który do niedzieli przebędzie odległość dzielącą Wenus od Jowisza, a w piątek 27 marca przejdzie przez I kwadrę. Wieczorem kilkanaście stopni pod Wenus znajduje się planeta Mars, natomiast przestała być widoczna planeta Uran. Kometa Lovejoya wędruje na północ, w kierunku Gwiazdy Polarnej i do niedziel oddali się od gwiazdy Ruchbah na prawie 5°. W drugiej części nocy można obserwować Saturna, przebywającego na tle gwiazdozbioru Skorpiona. Niedziela 29 marca będzie ostatnią niedzielą tego miesiąca, a to oznacza, że tego dnia nastąpi zmiana czasu z zimowego na letni i trzeba będzie przestawić zegarki o godzinę do przodu.

Po widocznym w zeszły piątek z większości terenu Polski częściowym zaćmieniu Słońca w tym tygodniu Księżyc na dobre rozgości się na wieczornym niebie, każdej kolejnej doby zwiększając swoją fazę i świecąc wyraźnie wyżej nad widnokręgiem w porównaniu do poprzedniego wieczoru. W pierwszej części tygodnia będzie można obserwować oddalanie się Księżyca od Wenus, odwiedzającego po drodze gwiazdozbiory Barana, Byka i Oriona.

Z wieczornego nieboskłonu zniknęła już niestety planeta Uran, która na porannym niebie zacznie być widoczna dopiero w czerwcu. Coraz bliżej linii horyzontu jest również Mars. Czerwona Planeta jest oddalona od Słońca o mniej więcej 20° (2 razy więcej, niż Uran) i półtora godziny po zmierzchu - na tę porę są wykonane mapki animacji - znajduje się na wysokości mniejszej, niż 10° nad zachodnim widnokręgiem. Mars świeci już słabo, z jasnością zaledwie +1,4 wielkości gwiazdowej, dlatego nie rzuca się tak bardzo w oczy, jak Wenus, choć i tak jest najjaśniejszym obiektem w swojej najbliższej okolicy. W sobotę 28 marca Mars minie gwiazdę o Piscium w odległości mniejszej, niż 1,5 stopnia.

Znacznie lepiej od Marsa jest widoczna druga planeta od Słońca, czyli Wenus. Planeta wędruje przez gwiazdozbiór Barana, około 9° na południe od najjaśniejszych gwiazd tej konstelacji (widać tutaj, jak bardzo już precesja przesunęła punkt równonocy wiosennej: w piątek 20 marca Słońce weszło w znak Barana, a ten gwiazdozbiór wciąż jest dobrze widoczny na wieczornym niebie). Jej jasność obserwowana, to -4 magnitudo i można ją dostrzec zaraz po zachodzie Słońca na wysokości jakieś 30° nad zachodnim widnokręgiem. Wenus nie da się pomylić z żadnym innym ciałem niebiańskim, ponieważ pojawia się na wieczornym niebie jako drugi obiekt po Księżycu, a jak już się zrobi ciemno, zdecydowanie wyróżnia się blaskiem. Pod tym względem wyprzedza ją jedynie Srebrny Glob. Tarcza Wenus zwiększy swoje rozmiary do 14", czyli nadal będzie mniejsza od tarczy Saturna, ale jej faza zmniejszy się do 79%. Odległość między Wenus a Marsem systematycznie rośnie i w niedzielę 29 marca zwiększy się do ponad 16°.

W poniedziałek 23 marca jeszcze dość blisko Wenus będzie świecił Księżyc w fazie 15%. O godzinie podanej na mapce dla tego dnia naturalny satelita Ziemi będzie zajmował pozycję na wysokości ponad 22° nad zachodnim widnokręgiem, zaś Wenus będzie 7° niżej i jednocześnie ponad 11° od Księżyca. Jednak na podziwianie i fotografowanie obu ciał niebiańskich warto się udać nawet godzinę wcześniej,ponieważ wtedy kontrast, jaki tworzą te obiekty z tłem nieba będzie znacznie mniejszy, dzięki czemu zdjęcia wyjdą bardziej plastyczne, przejścia między światłem a tłem nieba/światłem popielatym Księżyca będą łagodniejsze.

Tego samego wieczoru Księżyc będzie się znajdował również jakieś 15° pod Plejadami, a już we wtorek 24 marca przejdzie on nieco ponad 9° na południe od tej znanej wszystkim miłośnikom astronomii gromady otwartej gwiazd, z tarczą oświetloną w 24%. Jednocześnie Księżyc będzie oddalony o niecałe 4° od gwiazdy γ Tauri, czyli Prima Hyadum, zaś 2 razy dalej odnaleźć będzie można Aldebarana, czyli najjaśniejszą gwiazdę Byka. Do zachodu Księżyca (jeszcze przed północą) odległość między Srebrnym Globem a wspomnianymi gwiazdami zmniejszy się o ponad 2°. W Europie będzie można obserwować jedynie dość bliskie spotkanie Księżyca z Aldebaranem i Hiadami, natomiast mieszkańcy północno-zachodniej Kanady, Alaski oraz Czukotki w Rosji będą mogli być świadkami zakrycia Aldebarana przez Księżyc.

Środę 25 marca Księżyc nadal ma przeznaczoną na odwiedziny gwiazdozbioru Byka. Tego dnia jego tarcza będzie oświetlona w 34% i będzie on świecił mniej więcej 6° na wschód od Aldebarana. O godzinie podanej na mapce Księżyc będzie zajmował pozycję na wysokości ponad 40° nad południowo-zachodnim widnokręgiem, zachodząc trochę po północy, już w czwartek 26 marca.

Coraz jaśniejszy Księżyc zacznie przeszkadzać w obserwacji Komety Lovejoya (C/2014 Q2), zwłaszcza w drugiej części tygodnia, gdy minie I kwadrę. Kometa powoli oddala się od gwiazdy Ruchbah (δ Cas) i do niedzieli oddali się od tej gwiazdy na prawie 5°, ale wciąż będzie się mieścić razem z nią w jednym polu widzenia lornetki. Obecnie jasność tej komety jest oceniana na +6,3 wielkości gwiazdowej, wciąż zatem jest ona ciekawym celem dla posiadaczy małych instrumentów optycznych i da się ją zarejestrować nawet na zdjęciu naświetlanym kilka - kilkanaście sekund.

Dokładną pozycję Komety Lovejoya (C/2014 Q2) można odczytać z mapki, przygotowanej przez Janusza Wilanda w swoim programie Nocny Obserwator (http://astrojawil.pl/blog/moje-programy ... bserwator/).
Mapka pokazuje położenie Jowisza i Księżyca w ostatnim tygodniu marca 2015 roku
Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Dodał: Ariel Majcher

Źródło: StarryNight
W drugiej części tygodnia Księżyc odwiedzi konstelacje Bliźniąt i Raka, zbliżając się dość mocno do Jowisza. Jeszcze przed weekendem, w piątek 27 marca, nieco ponad kwadrans przed 9 rano naturalny satelita Ziemi przejdzie przez I kwadrę, a do wieczora zwiększy swoją fazę o kolejne 5%. O godzinie podanej na mapce Księżyc będzie się znajdował niecałe 3° na wschód od Alheny, czyli trzeciej co do jasności gwiazdy Bliźniąt (w momencie zachodu Słońca będzie to o 1 stopień bliżej). Dobę później tarcza Księżyca będzie oświetlona już w 64%. Tej nocy Księżyc przetnie linię łączącą Polluksa z Bliźniąt z Procjonem z Małego Psa. Około godz. 20 Srebrny Glob od Polluksa będzie dzieliło ponad 12°, natomiast od Procjona - 2° mniej.

Ostatniego dnia tego tygodnia, czyli w niedzielę 29 marca Księżyc dotrze do gwiazdozbioru Raka, a jego faza urośnie do 73%. Wieczorem będzie on tworzył w pewnym momencie prawie idealny prostokąt z dwiema znanymi gromadami gwiazd z tej konstelacji, czyli M44 i M67 oraz z Jowiszem. O godzinie 21 (już czasu letniego!) Księżyc będzie się znajdował 6° i 35' na południe od gromady M44 i jednocześnie 5° i 19' na zachód od gromady M67. Natomiast w tym samym momencie Jowisz, znajdujący się w północno-wschodnim rogu tego prostokąta będzie oddalony o 5° i 17' na wschód od M44 i jednocześnie o 6° i 38' na północ od M67. Zatem różnica długości boków wschodniego i zachodniego tego czworokąta to tylko 3 minuty kątowe, natomiast różnica długości boków północnego i południowego będzie o jeszcze jedną minutę kątową mniejsza. Ciężko tę różnicę będzie dostrzec gołym okiem bez jej mierzenia. Przekątna tego czworoboku, czyli odległość Księżyca od Jowisza, będzie miała długość 8° i 40'.

Najbliższe kilka miesięcy będzie dobrym okresem na obserwowanie różnicy w szybkości poruszania się planet Wenus i Jowisz po nieboskłonie. Na razie odległość między dwiema najjaśniejszymi planetami na niebie jest większa od 90°, ale z tygodnia na tydzień coraz bardziej zauważalnie będzie ona maleć, aż do niecałego 0,5 stopnia ostatniego dnia czerwca i pierwszego dnia lipca br. W tych dniach, Jowisza łatwo odszukać w ten sposób, że po odnalezieniu Wenus należy skierować w jej kierunku prawą rękę, a lewą wyciągnąć prostopadle do prawej i skierować ją jakieś 50° nad horyzont (czyli prawie w połowie odległości między horyzontem a zenitem, nieco powyżej tej połowy). Wtedy na przedłużeniu lewej ręki będzie można dostrzec słabszy od Wenus, ale również bardzo jasno świecący obiekt. To właśnie będzie Jowisz.

Jowisz porusza się jeszcze ruchem wstecznym, ale już na początku drugiej dekady kwietnia zmieni swój ruch na prosty i od tej pory jego warunki widoczności zaczną się wyraźnie pogarszać z tygodnia na tydzień. Zauważalnie będzie spadać jego jasność i rozmiary tarczy. Jednak na razie jasność największej planety Układu Słonecznego jest jeszcze duża i wynosi -2,4 wielkości gwiazdowej, natomiast jej tarcza ma średnicę 42".

W układzie księżyców galileuszowych podczas niektórych nocy będzie się dużo działo. Szczególnie polecam 3 z nich:
• noc 23/24 marca: niecałe pół godziny po zachodzie Słońca (18:00) Europa oraz Io miną się w małej odległości, zaś nieco ponad godzinę później na Europie pojawi się cień Io. O 20:38 Europa schowa się za Jowiszem i do 22:50 będą widoczne tylko 2 księżyce galileuszowe: Io na zachód oraz Ganimedes na wschód od tarczy Jowisza. Przed 23 Kallisto wyjdzie z cienia swojej planety macierzystej, a ok. godz. 1:10, już 24 marca Kallisto przejdzie za Ganimedesem. Chwilę później z cienia Jowisza wyjdzie Europa, a tuż przed zachodem Jowisza (zwłaszcza w północno-zachodniej części Polski) będzie można zaobserwować jeszcze muśnięcie tarczy Europy przez Ganimedesa.
• Noc 25/26 marca: od zmierzchu (18:03) Europa i jej cień na tarczy Jowisza. Pół godziny po zachodzie Słońca Europa zejdzie z tarczy Jowisza, a kolejne 2 godziny później zrobi to jej cień. Chwilę po godz. 0:30 Europa zakryje Io, zaś nieco po godz. 2 na Io pojawi się cień Europy.
• Noc 27/28 marca: od zmierzchu (18:07) Ganimedes z Io prawie w tym samym tempie zbliżają się do Jowisza od jego zachodniej strony. Przed północą Ganimedes schowa się za Jowiszem, a nieco ponad pół godziny później to samo zrobi Io. Przed zachodem Jowisza będzie można zaobserwować wyjście Io z cienia Jowisza oraz wyjście Ganimedesa zza tarczy Jowisza. W północno-zachodniej części Polski może jeszcze być widoczne następujące chwilę później wejście Ganimedesa w cień Jowisza.




Więcej szczegółów na temat konfiguracji księżyców galileuszowych Jowisza (na podstawie stron IMCCE oraz Sky and Telescope) w poniższej tabeli:
• 23 marca, godz. 18:25 - minięcie się Europy i Io w odległości 1", 31" na zachód od brzegu tarczy Jowisza,
• 23 marca, godz. 19:46 - zaćmienie Europy przez Io (początek),
• 23 marca, godz. 19:51 - zaćmienie Europy przez Io (koniec),
• 23 marca, godz. 20:38 - Europa chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
• 23 marca, godz. 22:50 - wyjście Kallisto z cienia Jowisza (koniec zaćmienia),
• 24 marca, godz. 1:10 - zakrycie Kallisto przez Ganimedesa, 121" na wschód od tarczy Jowisza (początek),
• 24 marca, godz. 1:19 - zakrycie Kallisto przez Ganimedesa (koniec),
• 24 marca, godz. 1:28 - wyjście Europy z cienia Jowisza (koniec zaćmienia),
• 24 marca, godz. 4:15 - zakrycie Europy przez Ganimedesa, 87" na wschód od tarczy Jowisza (początek),
• 24 marca, godz. 4:17 - zakrycie Europy przez Ganimedesa (koniec),
• 24 marca, godz. 19:39 - zaćmienie Kallisto przez Europę (początek),
• 24 marca, godz. 20:06 - zaćmienie Kallisto przez Europę (koniec),
• 25 marca, godz. 18:03 - od zmierzchu Europa i jej cień na tarczy Jowisza (Europa przy zachodniej krawędzi,jej cień - w takiej samej odległości przy wschodniej),
• 25 marca, godz. 18:32 - zejście Europy z tarczy Jowisza,
• 25 marca, godz. 20:36 - zejście cienia Europy z tarczy Jowisza,
• 26 marca, godz. 0:32 - zakrycie Io przez Europę, 103" na zachód od tarczy Jowisza (początek),
• 26 marca, godz. 0:37 - zakrycie Io przez Europę (koniec),
• 26 marca, godz. 2:05 - zaćmienie Io przez Europę (początek),
• 26 marca, godz. 2:10 - zaćmienie Io przez Europę (koniec),
• 27 marca, godz. 3:14 - wejście Io na tarczę Jowisza,
• 27 marca, godz. 4:16 - wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
• 27 marca, godz. 23:56 - Ganimedes chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
• 28 marca, godz. 0:34 - Io chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
• 28 marca, godz. 3:34 - wyjście Ganimedesa zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
• 28 marca, godz. 3:56 - wyjście Io z cienia Jowisza (koniec zaćmienia),
• 28 marca, godz. 4:04 - wejście Ganimedesa w cień Jowisza (początek zaćmienia),
• 28 marca, godz. 20:02 - zaćmienie Ganimedesa przez Europę (początek),
• 28 marca, godz. 20:11 - zaćmienie Ganimedesa przez Europę (koniec),
• 28 marca, godz. 21:42 - wejście Io na tarczę Jowisza,
• 28 marca, godz. 22:44 - wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
• 29 marca, godz. 0:00 - zejście Io z tarczy Jowisza,
• 29 marca, godz. 1:04 - zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
• 29 marca, godz. 20:00 - Io chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
• 29 marca, godz. 22:24 - wyjście Io z cienia Jowisza (koniec zaćmienia).
Mapka pokazuje położenie Saturna w ostatnim tygodniu marca 2015 roku
Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Dodał: Ariel Majcher -

Źródło: StarryNight
Saturn, czyli ostatnia z widocznych pod koniec marca z terenu Polski planet Układu Słonecznego, pojawia się na nieboskłonie już przed północą czasu zimowego i góruje około godziny 3:30. Saturn jest prawie dokładnie po drugiej stronie nieba, niż Jowisz, stąd w przeciwieństwie do niego szósta planeta od Słońca nabiera rozpędu w swoim ruchu wstecznym i zaczyna oddalać się od gwiazdy ν Scorpii, choć na razie wciąż jest mniej więcej 0,5 stopnia na północ od niej. W tym tygodniu jasność Saturna wynosi +0,3 wielkości gwiazdowej, a jego tarcza ma średnicę 18". Maksymalna elongacja Tytana (zachodnia) przypada w tym tygodniu w niedzielę 29 marca.

Dodał: Ariel Majcher
http://news.astronet.pl/7585


Załączniki:
Animacja pokazuje położenie Księżyca, planet Wenus i Mars oraz Komety Lovejoya.gif
Animacja pokazuje położenie Księżyca, planet Wenus i Mars oraz Komety Lovejoya.gif [ 396.71 KiB | Przeglądane 5904 razy ]
Mapka pokazuje położenie Jowisza i Księżyca w ostatnim tygodniu marca 2015 roku.jpg
Mapka pokazuje położenie Jowisza i Księżyca w ostatnim tygodniu marca 2015 roku.jpg [ 77.56 KiB | Przeglądane 5904 razy ]
Mapka pokazuje położenie Saturna w ostatnim tygodniu marca 2015 roku.jpg
Mapka pokazuje położenie Saturna w ostatnim tygodniu marca 2015 roku.jpg [ 62.88 KiB | Przeglądane 5904 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: poniedziałek, 23 marca 2015, 09:01 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zwycięzcy konkursu ASTROBOT odwiedzą laboratoria ESA
Drużyna gimnazjalistów-konstruktorów robotów wygrała w trzeciej edycji turnieju „ASTROBOT” wakacyjny wyjazd do laboratoriów testowych Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) w Noordwijk niedaleko Amsterdamu.
Uroczystego wręczenia nagrody – ogromnego biletu – dokonali w niedzielę 22 marca w warszawskim Centrum Nauki Kopernik dr inż. Tomasz Barczyński-przewodniczący jury konkursu oraz dr inż. Marcin Stolarski z Centrum Badań Kosmicznych PAN.

Nagrodzony zespół nastoletnich inżynierów tworzą: Małgorzata Robut, Tomasz Domagała, Karol Jarniczak, Maciej Sobczak i Wojciech Zamorowski.

Eliminacje do konkursu polegały na zaprojektowaniu misji kosmicznej na kometę lub asteroidę oraz uzasadnieniu, jakie korzyści (niekoniecznie komercyjne) przyniesie to ludzkości. Misja musiała być możliwa do przeprowadzania, dlatego prace zawierały także opis niezbędnej technologii.

Autorzy trzydziestu najlepszych prac wzięli udział w 2. etapie - warsztatach w Centrum Nauki Kopernik w dniach 20-22 marca. Piątką zwycięzców otrzymała możliwość wyjazdu na wakacyjne warsztaty naukowe do laboratorium Europejskiej Agencji Kosmicznej w Noordwijk niedaleko Amsterdamu. W poprzednich edycjach były to NASA Kennedy Space Center na Florydzie oraz ośrodek edukacyjny Europejskiej Agencji Kosmicznej Andoya Space Center w północnej Norwegii.

Finały konkursu ASTROBOT odbyły się w ramach Festiwalu Młodych Badaczy Odkrycia. Główną częścią wydarzenia był turniej robotów. Nastoletni konstruktorzy projektowali roboty, a potem nimi sterowali. Wykonanie zadania wymagało umiejętności pracy w grupie.

Celem III już edycji konkursu jest popularyzacja astronautyki oraz robotyki wśród młodzieży. Takie konkursy motywują najbardziej zdolnych uczniów do dalszego rozwoju oraz samodzielnej pracy badawczej. Przyczyniają się do wzrostu liczby uczniów wybierających klasy o profilu matematyczno-przyrodniczym, a w konsekwencji zwiększają liczbę studentów kierunków ścisłych i technicznych.

„Organizując warsztaty chcemy przekazać uczestnikom nie tylko wiedzę techniczną, ale przede wszystkim odpowiednie narzędzia do sprawnej pracy w grupie, samodzielnego zdobywania i dzielenia się wiedzą oraz co najważniejsze – poczucia odpowiedzialności społecznej, bo przecież nauka i inżynieria nie są celem samym w sobie”– powiedział dr inż. Tomasz Barciński z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego i Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.
Organizatorami konkursu jest Mars Society Polska wraz z Krajowym Funduszem na rzecz Dzieci. Partnerami projektu są Centrum Nauki Kopernik, Centrum Badań Kosmicznych PAN oraz Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika PAN. Więcej informacji na stronie konkursu: www.astrobot.pl

Serwis PAP - Nauka w Polsce był jednym z patronów medialnych Festiwalu ODKRYCIA.

PAP - Nauka w Polsce

pmw/ agt/
Tagi: astrobot
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... a-esa.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: poniedziałek, 23 marca 2015, 09:03 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zaćmienie Słońca 2015 – Wasze zdjęcia, cz. 1
Autor: Aleksandra Stanisławska
Zaćmienie Słońca 20 marca 2015 – prezentujemy Wasze zdjęcia tego niesamowitego wydarzenia! Stworzyliśmy z nich galerię.
Druga część galerii zaćmienia Słońca 2015 znajduje się tutaj
Czytelnicy Crazy Nauki jak zwykle profesjonalnie podeszli do sprawy i sfotografowali częściowe zaćmienie Słońca na wszelkie możliwe sposoby. Dziękujemy Wam za nadesłane zdjęcia
To było elektryzujące, niepokojące, uzależniające… Częściowe zaćmienie Słońca w Polsce zaczęło być widoczne ok. godz. 9.50, a Księżyc ostatecznie zniknął z obrysu tarczy słonecznej dopiero kilka minut po godz. 12. W momencie maksimum w Szczecinie zakryte było aż 76 proc. Słońca, podczas gdy w Bieszczadach było to zaledwie 56 proc. W Warszawie, gdzie odbyło się Zaćmienie Słońca z Crazy Nauką, za tarczą Księżyca schowało się 66 proc. Słońca.
Następne częściowe zaćmienie Słońca w naszym pięknym kraju będzie widoczne w 2021 roku, zaś tak spektakularne jak dzisiaj – dopiero w 2026 roku. Jeśli ktoś chce zobaczyć zaćmienie całkowite, może się w przyszłym roku wybrać do Indonezji lub w 2017 roku – do Stanów Zjednoczonych.
http://www.crazynauka.pl/zacmienie-slon ... e-zdjecia/
Zaćmienie Słońca 2015 – galeria Waszych zdjęć, cz. 2
http://www.crazynauka.pl/zacmienie-slon ... djec-cz-2/
Zaćmienie Słońca na Waszych timelapsach
http://www.crazynauka.pl/zacmienie-slon ... melapsach/

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: poniedziałek, 23 marca 2015, 09:03 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Studenci z Wrocławia zbadają przyczynę dziury ozonowej
Studenci z Politechniki Wrocławskiej i Uniwersytetu Wrocławskiego zwyciężyli w konkursie w ramach programu REXUS/BEXUS organizowanego m.in. przez Europejską Agencję Kosmiczną. Dzięki temu będą mogli wystrzelić balony i rakiety. Tylko Po co?
Program REXUS/BEXUS jest organizowany przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) i Szwedzką Krajową Radę ds. Przestrzeni Kosmicznej (SNSB) od 7 lat. Przez ten czas aż 600 studentów miało możliwość przeprowadzenia w wysokich warstwach atmosfery w sumie 92 eksperymenty przy użyciu 12 rakiet i 14 balonów stratosferycznych.
Teraz do tego szacownego grona dołączyli studenci z Politechniki Wrocławskiej i Uniwersytetu Wrocławskiego. Jesienią w ramach misji FREDE 2015 wyślą dwa balony BEXUS 20 i 21, które wzniosą się na wysokość nawet 30 kilometrów i pozostaną na tej wysokości do 5 godzin.
Następnie wiosną 2016 roku z Centrum Kosmicznego Esrange firmy SSC w Szwecji, wystrzelą rakiety REXUS 19 i 20. Co będą badać wrocławscy studenci? Rozpad freonów, które mają kluczowy wpływ na degradację warstwy ozonowej, a więc zwiększone docieranie do powierzchni ziemi promieniowania ultrafioletowego.
Freony zaczęto stosować już w latach 40. ubiegłego wieku. Podczas drugiej wojny światowej stosowano je w środkach owadobójczych. W późniejszych latach freonową rewolucję przeszły urządzenia gospodarstwa domowego, głównie lodówki, chłodziarki czy klimatyzatory.
Wkrótce jednak okazało się, że o tyle, o ile nie stanowią one żadnego zagrożenia w niskich warstwach atmosfery, to już w wysokich powodują niszczenie warstwy ozonowej, a co za tym idzie, powstawanie dziury ozonowej. Badając rozpad freonu studenci przyczynią się do lepszego poznania tego procesu.
Dodajmy, że 5 lat temu w ramach tego projektu studenci z Politechniki Warszawskiej stworzyli urządzenie SCOPE 2.0, czyli system sterowania i stabilizacji kamery, który został umieszczony na pokładzie balonu stratosferycznego i pozwolił na obserwację wybranych punktów na Ziemi.
ESA, Polska, Rexus, Uniwersytet Wrocławski
http://humomundo.pl/2015/03/studenci-z- ... -ozonowej/
Rakieta stratosferyczna biorąca udział w programie REXUS/BEXUS.


Załączniki:
Studenci z Wrocławia zbadają przyczynę dziury ozonowej.jpg
Studenci z Wrocławia zbadają przyczynę dziury ozonowej.jpg [ 36.82 KiB | Przeglądane 5902 razy ]
Studenci z Wrocławia zbadają przyczynę dziury ozonowej2.jpg
Studenci z Wrocławia zbadają przyczynę dziury ozonowej2.jpg [ 77.11 KiB | Przeglądane 5902 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: poniedziałek, 23 marca 2015, 19:27 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zakończył się finał Ogólnopolskiego Młodzieżowego Seminarium Astronomicznego
W dniach 19-21 marca w Grudziądzu odbyły się finałowe zawody XLI Ogólnopolskiego Młodzieżowego Seminarium Astronomicznego (OMSA), w których wzięli udział uczniowie wcześniej będący laureatami wojewódzkich etapów konkursu – informuje Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego w Grudziądzu.
Ogólnopolskie Młodzieżowe Seminarium Astronomiczne w Grudziądzu (OMSA) jest organizowane od kilkudziesięciu lat. Jest to ogólnopolski konkurs popularyzujący astronomię. Najpierw odbywają się zawody wojewódzkie, nad którymi czuwają Kuratoria Oświaty Urzędów Wojewódzkich, a zawody finałowe mają miejsce w Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika w Grudziądzu.

W tym roku w konkursie wzięli udział uczniowie z 12 województw. Każde z województw wyłoniło dwie najlepsze prezentacje astronomiczne, które następnie finaliści wojewódzcy przedstawiali na zawodach finałowych w Grudziądzu.

W ostatni dzień finału nastąpiło uroczyste ogłoszenie wyników. Komisja konkursowa, w skład której wchodzili zawodowi astronomowie z Polskiego Towarzystwa Astronomicznego (PTA) oraz przedstawiciele Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii (PTMA), wyłoniła 11 laureatów.

Pierwsze miejsce zajął Jakub Morawski z Bielska Białej (woj. śląskie), który zaprezentował własną pracę badawczą pod tytułem "Moja mapa Drogi Mlecznej". Młody prelegent opisał, w jaki sposób samodzielnie przeprowadził obserwacje naszej Galaktyki. Obserwacje wykonał automatycznym radioteleskopem Obserwatorium Astronomicznego UJ w Krakowie. Wynikiem badań była mapa Drogi Mlecznej, na której udało się zaobserwować spiralną strukturę naszej Galaktyki.

Na drugim miejscu uplasowała się Anna Paleczek z Niepołomic (woj. małopolskie) z referatem pt. „Kolory Wszechświata czyli amatorska spektroskopia astronomiczna”. Trzecie miejsce zajęła Nina Bąkowska z miejscowości Pokój (woj. opolskie). Przygotowała pracę pt. „Badanie faz Księżyca oraz ich wpływu na poziom wody mórz i oceanów na Ziemi”.

Kolejne miejsca zajęli: Zofia Kaczmarek z Torunia, Karolina Jarosik z Krakowa, Dawid Białka z Nowego Wiśnicza, Paulina Ferster z Tczewa, Krzysztof Lisiecki z Radziejowa, Jan Trojanowski z Warszawy, Joanna Wójtowicz z Wodzieradów, Bartosz Dzięcioł ze Szczecina. Przyznano także kilka wyróżnień.

Laureaci otrzymali liczne nagrody w postaci teleskopów, lornetek, książek, prenumerat czasopisma „Urania – Postępy Astronomii”, a także dysków twardych i aparatów fotograficznych.

W trakcie seminarium uczniowie przeprowadzili także obserwacje zaćmienia Słońca, które miało miejsce 20 marca.

PAP - Nauka w Polsce

cza/ agt/
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... znego.html
Zbiorowe zdjęcie uczestników finału XLI Ogólnopolskiego Młodzieżowego Seminarium Astronomicznego (OMSA 2015). Źródło: Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego w Grudziądzu


Załączniki:
Zakończył się finał Ogólnopolskiego Młodzieżowego Seminarium Astronomicznego.jpg
Zakończył się finał Ogólnopolskiego Młodzieżowego Seminarium Astronomicznego.jpg [ 18.14 KiB | Przeglądane 5891 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: poniedziałek, 23 marca 2015, 19:30 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Astronarium - odcinek 4
Dziś, w poniedziałek 23 marca o godz. 17:00 we wszystkich kanałach TVP Regionalna (TVP Warszawa, TVP Łódź, TVP Gdańsk etc.) odbędzie się premierowa emisja czwartego odcinka programu ASTRONARIUM pt. Astronomia amatorska.

Poprzednie programy można zobaczyć w internecie na: astronarium.pl (zakładka "odcinki").

Kolejne programy w marcu i kwietniu w poniedziałki o tej samej porze.
Źródło: PTA
http://orion.pta.edu.pl/astronarium-odcinek-4


Załączniki:
Astronarium - odcinek 4.jpg
Astronarium - odcinek 4.jpg [ 8.43 KiB | Przeglądane 5890 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: poniedziałek, 23 marca 2015, 19:31 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zderzenie gwiazd wyjaśnieniem zagadkowej eksplozji z XVII wieku
Nowe obserwacje wykonane za pomocą teleskopu APEX wskazują, że gwiazda, którą europejscy astronomowie dostrzegli na niebie w 1670 roku nie była wybuchem gwiazdy nowej, ale znacznie rzadszym, gwałtownym zderzeniem gwiazd. Była wystarczająco spektakularna, aby ją łatwo dostrzec nieuzbrojonym okiem podczas swojego pierwszego wybuchu, ale ślady, które pozostawiła są tak słabe, że dopiero dokładne obserwacje przy pomocy teleskopów submilimetrowych 340 lat później pozwoliły ostatecznie rozwiązać zagadkę. Wyniki badań ukażą się 23 marca 2015 r. w internetowym wydaniu czasopisma „Nature”.
Najwięksi astronomowie siedemnastego wieku, w tym Heweliusz – ojciec kartografii księżycowej – oraz Cassini, dokładnie udokumentowali pojawienie się nowej gwiazdy na niebie w 1670 roku. Heweliusz opisał ją jako „nova sub capite Cygni”, czyli nowa gwiazda poniżej głowy Łabędzia. Ale obecnie astronomowie znają ją pod nazwą Nova Vulpeculae 1670 [1]. Historyczne zapiski na temat nowych są rzadkie i budzą wielkie zainteresowanie wśród współczesnych astronomów. Nova Vul 1670 jest uważana za najstarsza zarejestrowaną nową, a także za najsłabszą nową podczas późniejszego ponownego odkrycia.
Główny autor nowych badań, polski astronom Tomasz Kamiński (ESO oraz Max Planck Institute for Radio Astronomy, Bonn, Niemcy) wyjaśnia: „Przez wiele lat obiekt ten był uważany za nową, ale im bardziej go badano, tym mniej przypominał typową nową – a nawet jakąkolwiek inną wybuchającą gwiazdę.”
Gdy Nova Vul 1670 pojawiła się po raz pierwszy, była łatwo dostrzegalna nieuzbrojonym okiem i zmieniała jasność w ciągu dwóch lat. Następnie zniknęła i pojawiła się ponownie dwukrotnie, zanim przestała być widoczna na dobre. Pomimo dobrze udokumentowanego pierwszego pojawienia, ówcześni astronomowie nie mieli odpowiedniej aparatury potrzebnej do wyjaśnienia dziwnego zachowania nowej.
W ciągu dwudziestego wieku astronomowie zrozumieli, że większość nowych można wyjaśnić poprzez wybuchowe zachowanie bliskiego układu podwójnego gwiazd. Ale Nova Vul 1670 nie pasowała zbyt dobrze do tego modelu i pozostawała zagadką.
Nawet pomimo coraz większej mocy teleskopów wydawało się, że zdarzenie nie pozostawiło żadnych śladów. Dopiero w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku zespół astronomów wykrył słabą mgławicę otaczającą spodziewane położenie nowej. Obserwacje te wyglądały bardzo obiecująco w kontekście zdarzenia z 1670 roku, ale nie dały rady wyjaśnić prawdziwej natury zjawiska, którego świadkiem było europejskie niebo ponad trzysta lat temu.
Tomasz Kamiński kontynuuje wyjaśnienia: „Zbadaliśmy ten obszar na falach submilimetrowych i radiowych. Odkryliśmy, że otoczenie pozostałości po nowej jest wypełnione chłodnym gazem bogatym w molekuły i mającym bardzo nietypowy skład chemiczny.”
Oprócz teleskopu APEX, zespół korzystał także z Submillimeter Array (SMA) oraz radioteleskopu w Effelsbergu, badając skład chemiczny i mierząc stosunki różnych izotopów w gazie. Wszystkie te dane zebrane razem utworzyły niesamowicie dokładny opis obszaru, co pozwoliło na określenie skąd materia ta może pochodzić.
Zespół odkrył, że masa chłodnej materii jest zbyt duża, aby stanowiła produkt wybuchu nowej, a na dodatek zmierzone stosunki izotopów wokół Nova Vul 1670 są różne od spodziewanych dla nowych. Ale jeśli to nie była nowa, to co to było?
Odpowiedzią jest spektakularne zderzenie dwóch gwiazd, znacznie jaśniejsze niż nowa, ale słabsze niż supernowa, które skutkowało czymś nazywanym jasną czerwoną nową. Są to bardzo rzadkie zdarzenia, w których gwiazda wybucha z powodu połączenia się z inną gwiazdą, wyrzucając materiał z wnętrza w przestrzeń kosmiczną, pozostawiając tylko słabe resztki zanurzone w chłodnym otoczeniu, bogate w molekuły i pył. Ta niedawno wyróżniona klasa gwiazd wybuchających pasuje niemal idealnie do profilu Nova Vul 1670.
Współautor pracy, Karl Menten (Max Planck Institute for Radio Astronomy, Bonn, Niemcy) podsumował: „Ten rodzaj odkryć jest najprzyjemniejszy: coś zupełnie nieoczekiwanego!”
Uwagi
[1] Obiekt znajduje się na granicy pomiędzy obecnymi gwiazdozbiorami Liska i Łabędzia. Często jest określany jako Nova Vul 1670 albo CK Vulpeculae.
Więcej informacji
Wyniki badań przedstawiono w artykule pt. “Nuclear ashes and outflow in the oldest known eruptive star Nova Vul 1670” T. Kamiński et al., który ukase się online 23 marca 2015 r. w czasopiśmie Nature.
Skład zespołu badawczego: Tomasz Kamiński (ESO, Santiago, Chile; Max Planck Institute for Radio Astronomy, Bonn, Niemcy [MPIfR]), Karl M. Menten (MPIfR), Romuald Tylenda (Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika PAN, Toruń, Poland), Marcin Hajduk (Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika PAN), Nimesh A. Patel (Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics, Cambridge, Massachusetts, USA) oraz Alexander Kraus (MPIfR).
Źródło: ESO | Tłumaczenie: Krzysztof Czart

http://orion.pta.edu.pl/zderzenie-gwiaz ... xvii-wieku
Mapa gwiazdozbioru Łabędzia z zaznaczoną pozycją nowej w 1670 roku. Jest to rysunek wykonany przez Heweliusza, a opublikowany przez Royal Society in England w czasopiśmie "Philosophical Transactions".
Royal Society


Załączniki:
Zderzenie gwiazd wyjaśnieniem zagadkowej eksplozji z XVII wieku.jpg
Zderzenie gwiazd wyjaśnieniem zagadkowej eksplozji z XVII wieku.jpg [ 62.13 KiB | Przeglądane 5890 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Marzec 2015
PostNapisane: poniedziałek, 23 marca 2015, 19:34 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Joanna to jedyna Polka, która może polecieć na Marsa
Aleksandra Kozłowska


W ramach rekrutacji trzeba było zrobić zestaw podstawowych badań: wzrok, słuch, EKG. Mieszkałam wtedy w Londynie. Poszłam do lokalnej przychodni i mówię: "Potrzebuję zaświadczenia, że mogę lecieć na Marsa". Lekarka usiłowała ukryć zaskoczenie, ale w końcu to Londyn, freaków nie brakuje - mówi Joanna Karczewska, jedyna Polka, która jest w finałowej setce kandydatów do lotu na Marsa.
Aleksandra Kozłowska: Ziemia już ci nie wystarcza?

Joanna Karczewska*: To nie tak. Wciąż odkrywam tu nowe, ciekawe rzeczy, mam mnóstwo zajęć. Nie zdawałam sobie sprawy, ile pracy może mieć człowiek bezrobotny.

A co takiego robisz?

- Od czego by tu zacząć? Może od tego, że jestem harcerką. W ZHP działam od czwartej klasy podstawówki. Dziś jestem członkiem Zespołu Komunikacji i Promocji Chorągwi Gdańskiej ZHP, członkiem Zespołu Programowego Hufca ZHP Sopot, namiestnikiem starszoharcerskim i drużynową.

Poza tym jestem wolontariuszką w gdańskim oddziale Project Management Institute. To międzynarodowe stowarzyszenie (powstało w Stanach w 1969 r.), które zrzesza profesjonalistów zarządzających projektami. Organizujemy m.in. konferencje New Trends in Project..

Cały tekst:

http://wyborcza.pl/1,75476,17584887,Joa ... Marsa.html
Joanna Karczewska, jedyna Polka w projekcie Mars One (RENATA DĄBROWSKA)


Załączniki:
oanna to jedyna Polka, która może polecieć na Marsa.jpg
oanna to jedyna Polka, która może polecieć na Marsa.jpg [ 55.94 KiB | Przeglądane 5890 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL