Piotrku
Widzę, że Ciebie, podobnie jak i mnie ciągnie do astrofoto
Cóż, ponoć każdy z nas prędzej czy później "wdepnie" w ten temat. Ale do rzeczy...
Jeśli masz możliwość nabycia używki z pewnego źródła to nie ma się co zastanawiać. Ja zakupiłem samo body, bo w zasadzie na chwilę obecną obiektyw generalnie nie jest mi potrzebny. Podpinam aparat do teleskopu, który robi za obiektyw. Ale powolutku odkładam sobie kasę na jakiś uniwersalny zoom(17-85 lub 18-200), bo wiem, że prędzej czy później czeka mnie ten zakup, by w pełni móc wykorzystać możliwości aparatu. Później może jakaś stałka, a jak się "rozkręcę" to może i coś z kalibru powyżej 300mm. Ale to na chwilę obecną dalekosiężne plany. Można powiedzieć, że obiektywy z jakimi sprzedawane są aparaty nie są złe, ale prędzej czy później pojawia się potrzeba wymiany na lepszy model. To coś mniej więcej jak okularki 25 i 10 mm sprzedawane w zestawie z teleskopem. Dobór obiektywu zależy od tego co głównie chce się fotografować.
Ale poza aparatem, najważniejszym elementem całej układanki jest ten, który stoi po przeciwnej stronie obiektywu