Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 16:15

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: środa, 20 kwietnia 2011, 09:01 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Start wahadłowca Endeavour 29 kwietnia
Agencja NASA ostatecznie wyznaczyła na 29 kwietnia start wahadłowca Endeavour na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Decyzję podjęto po dokonaniu oceny stanu przygotowań sześcioosobowej załogi, pojazdu i jego systemów napędu - poinformował we wtorek przedstawiciel NASA.

Dowódcą 16-dniowej misji będzie Mark Kelly, mąż demokratycznej deputowanej do Izby Reprezentantów Gabrielle Giffords, która doznała ciężkiej rany postrzałowej w zamachu z 8 stycznia br. w Tucson, w stanie Arizona. Zginęło wówczas 6 osób a 12 innych zostało rannych.

Giffords, której leczenie i rehabilitacja po zamachu przebiegały wyjątkowo pomyślnie, zamierza - jeśli uzyska zgodę lekarzy - udać się na przylądek Canaveral aby obserwować start.
Będzie to ostatni lot Endeavour, najmłodszego z floty trzech wahadłowców, i przedostatni przed ostatecznym wycofaniem tego typu pojazdów z eksploatacji. Jako ostatni wystartuje w końcu czerwca (prawdopodobnie 28) z misją na stację ISS wahadłowiec Atlantis.

Głównym celem misji Endeavour jest dostarczenie na pokład stacji wartego 2 mld dolarów detektora cząstek Alpha Magnetic Spectrometer (AMS). Ma on posłużyć do wykrywania tzw. ciemnej materii, która według ostatnich badań stanowi większość materii we Wszechświecie oraz antymaterii, czyli dokładnej "odwrotności" znanej nam materii. Po raz pierwszy w historii badań Kosmosu tego rodzaju aparatura znajdzie się na orbicie.

W tym projekcie uczestniczy 600 naukowców z 16 krajów, w tym z Europy, Chin i Tajwanu. - AMS może dostarczyć naprawdę rewolucyjnych dla nas informacji - powiedział Bill Gerstenmeier z agencji NASA.

Po zainstalowaniu detektora AMS, astronauci mają wykonać szereg prac mających przygotować stację do działania bez wsparcia wahadłowców. W tym celu wyjdą czterokrotnie w przestrzeń kosmiczną.

Po ostatniej misji Atlantisa, który dostarczy na stację zapasy na rok pracy, stacja będzie uzależniona od dużo mniejszych statków towarowych z Rosji, Europy i Japonii. Licząca już 30 lat era lotów wahadłowców dobiegnie końca.

Stacja ISS, której wartość ocenia się na 100 mld dolarów, jest wspólnym projektem USA, Rosji, Europy, Japonii i Kanady. Budowana była od roku 1998 na orbicie na wysokości 350 km nad powierzchnią Ziemi.

(ekb)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: środa, 20 kwietnia 2011, 19:59 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Grawitacyjna wojna pomiędzy parą galaktyk
Europejskie Obserwatorium Południowe ESO opublikowało zdjęcie pary galaktyk, które oddziałują ze sobą grawitacyjnie, zaburzając nawzajem swoją strukturę.

Widoczne na zdjęciu dwie duże galaktyki spiralne to NGC 3169 (po lewej) oraz NGC 3166 (po prawej). Para galaktyk odległa jest od nas o około 70 milionów lat świetlnych i na niebie znajduje się w gwiazdozbiorze Sekstansu. Galaktyki odkrył w 1783 roku angielski astronom William Herschel.

Obecnie astronomom udało się nie tylko oszacować odległość do pary galaktyk, ale także ocenić dystans je dzielący. NGC 3169 jest odległa od NGC 3166 zaledwie o 50 tysięcy lat świetlnych, a to bardzo niewiele w galaktycznej skali odległości. Dla porównania średnica Drogi Mlecznej, galaktyki w której znajduje się Układ Słoneczny, to około 100 tysięcy lat świetlnych.

Niewielka odległość pomiędzy prezentowaną parą galaktyk skutkuje silnymi oddziaływaniami grawitacyjnymi pomiędzy nimi. Klasyczna, uporządkowana struktura jaką zwykle mają galaktyki spiralne, została tutaj zaburzona. Ramiona spiralne NGC 3169 zostały zwichrowane, a na dodatek duża ilość gazu została wyrzucona poza dysk galaktyki. Natomiast w przypadku NGC 3166 zaburzone są ciemne pasma pyłu.

W galaktyce NGC 3169 w 2003 roku zaobserwowano wybuch supernowej, która otrzymała oznaczenie SN 2003cg. Na zdjęciu po prawej stronie, poniżej pary galaktyk widać też dużo mniejszą galaktykę, znaną astronomom jakom NGC 3165.

Zdjęcie zostało wykonane za pomocą 2,2-metrowego teleskopu w Obserwatorium La Silla w Chile. Dane do niego wyszukał miłośnik astrofotografii Igor Czekalin z Rosji, który wziął udział w konkursie Ukryte Skarby ESO 2010, zdobywając główną nagrodę. Uczestnicy konkursu mieli okazję przeszukać archiwa danych astronomicznych Europejskiego Obserwatorium Południowego ESO, a następnie z pobranych w ten sposób rzeczywistych wyników obserwacji opracować piękne zdjęcia kosmosu. Na konkurs nadeszło około 100 zgłoszeń. Zdjęcie pary galaktyk w Sekstansie uplasowało się na drugiej pozycji (wygrało inne zdjęcie Igora Czekalina).

Więcej informacji:
• Zaburzona para galaktyk

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]

Źródło: Europejskie Obserwatorium Południowe ESO
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2809
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 08:14 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W kosmosie rosną czarne rośliny?
Na planetach pozasłonecznych teoretycznie mogą istnieć egzotyczne rośliny, zupełnie inne od tych na Ziemi. Takiego zdania jest Jack O’Malley-James, astrobiolog z brytyjskiego uniwersytetu St. Andrews.

Naukowiec badał możliwości istnienia życia w systemach planetarnych różniących się od naszego układu słonecznego. Jeśli planety okrążają na przykład gwiazdy należące do grupy czerwonych karłów, znacznie ciemniejszych od słońca, życie na tych planetach może wyglądać inaczej niż na Ziemi.

W takim przypadku w roślinach zachodziłby odmienny proces fotosyntezy i dla ludzkiego oka miałyby one kolor czarny lub szary. Pochłaniałyby bowiem światło o różnych długościach fal, by maksymalnie wykorzystać dochodzącą z gwiazdy energię. To, czy czarno-szare rośliny istnieją nie jest pewne, O’Malley opiera jednak swą hipotezę na założeniu, że systemów planetarnych we wszechświecie jest bardzo dużo. Potwierdzają to odkrycia astronomiczne z ostatnich lat.
Niepublikowane jeszcze wyniki badań przedstawiono podczas spotkania brytyjskiego Towarzystwa Astronomicznego w Llandudno w Walii.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: piątek, 22 kwietnia 2011, 12:58 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Patrz dziś w niebo - zobaczysz coś niezwykłego
Dzisiejszej nocy wystąpi maksimum całkiem aktywnego roju Lirydów. W okolicach północy i w drugiej połowie nocy będzie można zobaczyć kilkanaście meteorów na godzinę - poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Według International Meteor Organization tegorocznego maksimum aktywności Lirydów możemy oczekiwać w dość szerokim zakresie od godziny 17:30 dnia 22 kwietnia do godziny 4.30 już 23 kwietnia.
Najbardziej prawdopodobny moment to jednak okolice godziny 1.50 naszego czasu.
o bardzo dobre wiadomości dla obserwatorów w Polsce. Radiant Lirydów (miejsce z którego zdają się wybiegać meteory), który leży na granicy konstelacji Lutni oraz Herkulesa i wieczorem jest nisko nad horyzontem. Dobre warunki do obserwacji zaczynają się więc w zasadzie przed północą, kiedy osiąga on wysokość 30-40 stopni nad horyzontem.
W drugiej połowie nocy w obserwacjach może przeszkadzać Księżyc znajdujący się pięć dni po pełni. Na szczęście będzie on znajdował się nisko nad horyzontem.
Jeśli nie wydarzy się żadna niespodzianka, powinniśmy liczyć na aktywność na poziomie 10-20 meteorów na godzinę.
Jeśli nie wydarzy się żadna niespodzianka, powinniśmy liczyć na aktywność na poziomie 10-20 meteorów na godzinę. Niespodzianki nie są jednak wykluczone, bo Lirydy potrafiły już takie pokazywać w przeszłości. Na przykład w roku 1982 Lirydy popisały się maksimum na poziomie 90 meteorów na godzinę.

Najnowsze prognozy pogody wskazują na to, że w całej Polsce będziemy mieli bezchmurne niebo, które zagwarantuje bardzo dobre warunki do obserwacji. Warto więc wykorzystać taką okazję.

Aktywność roju Lirydów kończy się 25 kwietnia (PAP).


http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: piątek, 22 kwietnia 2011, 13:17 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zobacz wnętrze teleskopu Webb'a
NASA udostępniła na swojej stronie internetowej fantastyczną fotografię z wnętrza następcy Kosmicznego Teleskopu Hubble'a, czyli niezwykle kosztownego Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webb'a.
Przygotowywany przez agencję Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, którego całkowita cena wynosi około 6.5 miliarda dolarów ma trafić do użytku w 2014 roku.
Teleskop ten ma prowadzić obserwacje w podczerwieni. Ma on znaleźć się w drugim punkcie libracyjnym dla Ziemi i Słońca, dzięki czemu jego obieg wokół naszej gwiazdy będzie trwał równo ziemski rok.
Punkt też jest idealny dla teleskopu z tego względu, że Księżyc chroni go przed wpływem zakłóceń radiowych z Ziemi.
Na poniższej fotografii inżynier NASA patrzy na sześć luster teleskopu przed ostatnim kriogenicznym testem, w którym jest badana wytrzymałość tych elementów na ekstremalne temperatury panujące w przestrzeni kosmicznej.
Łącznie teleskop posiadał będzie 18 tego typu zwierciadeł.
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... opu-webb-a
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: niedziela, 24 kwietnia 2011, 09:35 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zbliża się zderzenie galaktyk i powstanie nowej
Naukowcy odkryli ciekawe zjawisko łączenia się dwóch galaktyk. Duet zarejestrowano dzięki użyciu aparatu Wide Field Imager, zainstalowanego na 2,2-metrowym teleskopie MPG/ESO w Obserwatorium Las Silla w Chile - podaje serwis physorg.com.
Każda z tworzących niezwykły duet galaktyk znajduje się tak blisko siebie, że generuje to obustronne zakłócenia grawitacyjne.
Grawitacyjna wojna doprowadziła do wypaczenia kształtu spirali jednej z galaktyk – NGC 3169, a także rozbiła pasma pyłowe NGC 3166.
Galaktyki te stanowią część Gwiazdozbioru Sekstantu, odkrytego przez angielskiego astronoma Williama Herschla w 1783 roku.
Według szacunków uczonych odległość między NGC 3166 a NGC 3169 wynosi zaledwie 50 000 lat świetlnych, co stanowi zaledwie połowę średnicy Drogi Mlecznej. Tak niewielka odległość może sprawić, że siła grawitacji zacznie pustoszyć struktury obydwu galaktyk.
Galaktyki spiralne, zarówno NGC 3169, jak i NGC 3166 (z poprzeczką) są zbiorowiskami gwiazd, pyłu i gazu, które zazwyczaj rotują prawidłowo. Jednak kiedy dwa tak masywne obiekty zbliżają się do siebie, może dojść do zderzenia i w rezultacie – powstania nowej, ogromnej galaktyki.
Konsekwencje niewielkiej odległości obu obiektów są już widoczne.
Ramiona galaktyki NGC 3169, świecące jasnym blaskiem dzięki młodym, dużym i błękitnym gwiazdom, zostały rozerwane. Gaz wydostał się poza dysk.
W paśmie pyłu galaktyki NGC 3166, który zazwyczaj stanowi zarys spiralnych ramion, zapanował chaos. W przeciwieństwie do NGC 3169, NGC 3166 nie formuje nowych gwiazd.
Warto zauważyć, że NGC 3169 cechuje pozostałość po supernowej, odkrytej w 2003 roku i zarejestrowanej jako SN 2003cg, typ Ia. Tego rodzaju obiekt powstaje w chwili, gdy gwiazda, o dużej gęstości i wysokiej temperaturze, zwana białym karłem – pozostałość po gwiazdach o średnim rozmiarze – pobiera masę od sąsiedniej gwiazdy. W rezultacie dochodzi do termojądrowej eksplozji.
(Kle)
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/zbliza- ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: niedziela, 24 kwietnia 2011, 09:35 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Prezent od NASA z okazji Dni Ziemi

Światowe Dni Ziemi to wydarzenie, które ma uświadamiać wielkim tego świata, a także nam maluczkim, o tym jak kruchy jest ekosystem naszej planety. Z tej okazji NASA przygotowało świetną galerię najlepszych obrazów naszego ziarnka piasku w przestrzeni kosmicznej.
Piękno naszej planety jest nieocenione. Z okazji Światowych Dni Ziemi dla wszystkich internautów NASA przygotowała fantastyczne zdjęcia najciekawszych zakątków kuli ziemskiej.
Zobaczymy rozświetlone tysiącami punkcików brzegi Nilu, malowniczą burzę piaskową nad Atlantykiem, potężny cyklon tropikalny i glony u wybrzeży Argentyny.
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/10 ... -dni-ziemi

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: niedziela, 24 kwietnia 2011, 09:36 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Smugi lotnicze przecięły Polskę
Niemal stojące powietrze podczas panowania pogodnego wyżu sprawia, że smugi pozostawiane przez samoloty nie zanikają, lecz utrzymują się przez dłuższy czas. Ciekawe wygląda to na zdjęciu satelitarnym.
Przedwczoraj sprzyjające warunki panujące na wysokości około 10 kilometrów nad ziemią sprawiły, że w pasie od Kujaw przez Ziemię Łódzką po zachodnie Mazowsze sługi kondensacyjne pozostawiane przez samoloty utrzymywały się bardzo długo.
Na zdjęciu satelitarnym, które zamieszczamy pod artykułem, widoczne są bardzo dobrze zarysowane smugi lotnicze między Ziemią Łódzką a Mazowszem.
Są to trzy pasy równoległe przebiegające z północnego zachodu na południowy wschód, które przecięte są przez jeden pas ciągnący się z zachodu na wschód.
Na Kujawach z kolei smugi kondensacyjne były słabiej zarysowane, ponieważ w momencie wykonania zdjęcia przez satelitę, przemieniały się one w chmury wysokiego piętra cirrus.
Smugi kondensacyjne powstają przede wszystkim wtedy, kiedy powietrze na pułapie lotu samolotu posiada dostatecznie niską temperaturę i wilgotność. Emitowane przez samolot spaliny posiadające dużą ilość pary wodnej powstałej w procesie spalania się materiałów pędnych, ulegają ochłodzeniu.
Następuje wówczas skraplanie się pary wodnej, a drobne kropelki zamarzają, co powoduje powstanie charakterystycznego szlaku. Najłatwiej zjawisko to tworzy się w powietrzu pełnym pyłów i zanieczyszczenia.
Dlatego większość smug utrzymuje się na niebie podczas panowania pogodnego wyżu, tak jak ma to miejsce obecnie. Im powietrze jest mniej zanieczyszczone, tym smugi szybciej zanikają, a często w ogóle się nie tworzą.
Nie ma ich w momencie, kiedy krople nie są w stanie osadzić się na pyłach unoszących się w powietrzu. Swoje obserwacje najlepiej więc prowadzić z użyciem mapy zanieczyszczenia powietrza.
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/10 ... ely-polske
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx


Załączniki:
content_00002184b.png
content_00002184b.png [ 566.24 KiB | Przeglądane 3939 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: niedziela, 24 kwietnia 2011, 16:29 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Obserwatorium radiowe w Rosji
Radiowe obserwatorium astronomiczne Puszczino zajmujące łączną powierzchnię ponad 70 tysięcy metrów kwadratowych jest jednym z największych tego typu obiektów na świecie. Już teraz możecie wybrać się w wirtualną podróż do tego wspaniałego miejsca.
Obserwatorium zostało oddane do użytku 11 kwietnia 1956 roku.
Obecnie znajdują się tam trzy radioteleskopy. RT-22 FIAN, z anteną w formie talerza o średnicy 22 metrów, DKR-1000, z dwiema antenami w formie krzyża, którego ramiona są skierowane w kierunkach wschód-zachód, północ-południe (obecnie jednak ten drugi kierunek nie działa).
Jest również BSA FIAN, czyli siatka 16384 czujników umieszczonych na powierzchni ponad 7 hektarów.
Mimo, że w obserwatorium tym udało się dokonać kilku ciekawych odkryć, to obecnie ma ono za sobą lata świetności, głównie przez to, że jest niedoinwestowane i duża część sprzętu, który nadal jest bardzo dobry po prostu niszczeje.
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... we-w-rosji
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx


Załączniki:
content_4.png
content_4.png [ 535.76 KiB | Przeglądane 3933 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: niedziela, 24 kwietnia 2011, 16:52 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Drodzy Miłośnicy Astronomii
właśnie dowiedziałem się, że prof. Stanisław Gorgolewski z Centrum Astronomii UMK w Toruniu nie żyje. To niesłychana postać w historii polskiej astronomii. Wystarczy dodać, że był wychowankiem dwóch nobllistów: Martina Ryle'a, który dostał nagrodę nobla za syntezę apertury oraz Hewish'a - odkrywcy pulsara, również noblisty. Nikt nie pałam taką pasją do astronomii jak on. Miałem okazję kilka razy odwiedzić go w gabinecie i posłuchać jego wspomnień.. szkoda, że nie zdążyłem już nagrać z nim wywiadu w formie audycji radiowej. Był człowiekiem o niesłychanej i nieprzeciętnej wiedzy z zakresu radioastronomii i ogromnym poczuciem humoru. Cieszę się, że miałem zaszczyt poznać tak wspaniałą osobowość i nieprzeciętnego naukowca..
http://www.forumastronomiczne.pl/index. ... 71#msg8771


Załączniki:
111111.jpg_thumb.png
111111.jpg_thumb.png [ 244.62 KiB | Przeglądane 3932 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: wtorek, 26 kwietnia 2011, 19:55 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Kosmiczną taksówką polecisz na orbitę
Już w 2015 roku każdy z nas będzie mógł się udać na Międzynarodową Stację Kosmiczną, niczym innym jak taksówką od Boeinga. Specjalna kapsuła umożliwi podróż jednocześnie nawet 7 osobom.
Boeing wraz z firmą Space Adventures już za 5 lat zorganizują pierwsze loty w kosmos dla nawet 7 osób. Loty będą odbywać się w kapsule CST-100 Boeinga, która będzie wynoszona na orbitę dzięki rakietom.
Celem podróży trzech kosmicznych turystów i czterech astronautów ma być Międzynarodowa Stacja Kosmiczna.
Firma Space Adventures ma doświadczenie w takich przedsięwzięciach, ponieważ organizowała już siedem lotów na Stację Kosmiczną na rosyjskich statkach Sojuz. Ceny wówczas wahały się pomiędzy 20-30 mln dolarów.
Pierwsze komercyjne loty w USA, które nastąpią już za niecałe 5 lat, mają być znacznie tańsze i co najważniejsze spowodują, że w przyszłości na takie podróże będzie sobie mogło pozwolić coraz więcej ludzi.
Pozostaje więc się cieszyć, że będą bardziej ogólnodostępne. Przypomnijmy, że kapsułę CST-100 Boeing zaprezentował po raz pierwszy podczas targów lotniczych w Farnborough w Wielkiej Brytanii, które odbyły się w lipcu ubiegłego roku.
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... -na-orbite
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: czwartek, 28 kwietnia 2011, 08:58 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
CERN: Wykrywacz antymaterii leci w kosmos
Detektor AMS, zaprojektowany od poszukiwania cząstek antymaterii i ciemnej materii w kosmosie wyruszy w piątek na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Zostanie tam dostarczony na pokładzie promu Endeavour, dla którego będzie to ostatnia misja kosmiczna.
Spektrometr Magnetyczny Alfa (Alpha Magnetic Spectrometer - AMS) zostanie zainstalowany na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, gdzie będzie prowadził pomiary przez co najmniej 10 lat. Ma on przybliżyć nas do rozwiązania dwóch najbardziej ekscytujących zagadek współczesnej fizyki. Celem badań jest poszukiwanie w przestrzeni kosmicznej naturalnie występujących cząstek antymaterii i ciemnej energii - zjawisk, które na razie pozostają nieuchwytne - poinformowało biuro prasowe Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN), w której laboratoriach powstał AMS.
W projektowaniu i budowie AMS uczestniczyło 600 fizyków z 56 instytucji z 16 krajów. Wszystko zaczęło się w 1999 r. z inicjatywy laureata Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki z 1976 roku Amerykanina Sama Tinga.
ednym z zadań AMS będzie próba wykrycia w przestrzeni kosmicznej atomów antyhelu - odpowiednika znanego nam gazu szlachetnego helu, ale składającego się z antymaterii. Chodzi o weryfikację teorii, mówiącej, że w kosmosie mogą znajdować się duże skupiska antymaterii, której na Ziemi praktycznie się nie spotyka.
Naukowcy przypuszczają, że obecność w pobliżu Ziemi pojedynczych atomów antyhelu może świadczyć o tym, że w odległych obszarach wszechświata antymaterii może być więcej niż zwykłej materii, czyli że w sumie obu tych rodzajów materii byłoby we Wszechświecie tyle samo.
Jak informuje oficjalna strona projektu, AMS ma badać skład promieniowania kosmicznego z taką dokładnością, że wykryłby atomy antyhelu, nawet gdyby tylko jeden taki atom znajdował się wśród 10 miliardów innych cząstek.
Drugi problem, do którego rozwiązania ma przyczynić się detektor, to zagadka tzw. ciemnej materii. Na razie wiadomo o niej tyle, że to nieznana forma materii, znajdująca się w kosmosie. Badania astronomów wykazały, że w odległych od Ziemi miejscach są skupiska materii, mającej dużą masę, ale niewidocznej, bo niewydzielającej światła. Ponieważ tak nie zachowują się żadne znane obiekty kosmiczne, określono je właśnie mianem ciemnej materii. Fizycy przypuszczają, że składa się ona z nieznanych do tej pory cząstek. Wiadomo, że owej ciemnej materii jest we wszechświecie kilkakrotnie więcej niż "zwykłej", widzialnej materii. Łącznie ciemna materia i tzw. ciemna energia (o której również nic bliżej nie wiadomo) stanowią ok 95 proc. masy wszechświata.
Jak informuje oficjalna strona internetowa projektu badawczego, AMS ze stacji kosmicznej ISS już na Ziemię nie wróci. Ma tam działać nieprzerwanie, dopóki stacja będzie istniała. Detektor o wadze 8,5 tys. kg i objętości 64 metrów sześciennych będzie gromadził dane z prędkością ok. 7 Gigabitów na sekundę. Po wstępnej obróbce, ilość ta zostanie zredukowana do ok. 2 Megabitów na sekundę, które będą przesyłane do centrum kosmicznego w amerykańskim Houston w stanie Teksas, a stamtąd przekazywane dalej do naukowców w CERN jako materiał do analizy. W CERN znajdzie się też stanowisko, z którego badacze będą mogli sterować niektórymi funkcjami AMS.
Koszt całego przedsięwzięcia jest szacowany na ok. 1,5 mld dolarów.
- Kosmos to najdoskonalsze laboratorium. Ze swojej uprzywilejowanej pozycji na orbicie AMS będzie mógł lepiej niż na Ziemi badać zagadnienia takie jak antymateria, ciemna materia i źródła promieniowania kosmicznego. Najbardziej emocjonująca jest jednak szansa zobaczenia czegoś nieznanego, ponieważ zawsze, ilekroć osiągamy nowe poziomy dokładności obserwacji na niezbadanych obszarach, można się spodziewać niezwykłych i niewyobrażalnych odkryć - powiedział rzecznik projektu AMS, noblista Samuel Ting.
Według dyrektora generalnego CERN Rolfa Heuera, to emocjonujący moment dla nauk poznawczych w ogóle. - Spodziewamy się interesujących danych, które mogą uzupełniać się wzajemnie z wynikami badań uzyskanymi dzięki akceleratorowi LHC. Oba te urządzenia badają podobne zagadnienia, ale patrzą na nie pod różnymi kątami, pozwalając nam równolegle na różne sposoby mierzyć się z zagadkami wszechświata - powiedział Heuer.

http://fakty.interia.pl/nauka/news/cern ... 1630223,14
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: piątek, 29 kwietnia 2011, 08:52 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Chwile grozy w NASA, prom niewidoczny

Eksperci NASA przeżyli chwilę grozy, gdy tuż obok bazy Kosmicznej Kennedy’ego wybuchł pożar. Płomienie okazały się jednak niegroźne dla gotowego do lotu wahadłowca Endeavour.
Płonęły lasy. W pewnym momencie dym był tak gęsty, że prom kosmiczny był całkiem niewidoczny. Z helikopterów szybko zrzucono wodę i pożar ugaszono. NASA potwierdziła, że Endeavour może startować.
Sześcioosobowa załoga poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Astronauci zabierają ze sobą wyjątkowo cenny sprzęt naukowy do wykrywania cząstek antymaterii: "Dla porównania: jeżeli padałoby nad Londynem i tylko jedna kropla byłaby czerwona, to nasz spektrometr by ją zauważył. Potrafi on zarejestrować jedną cząsteczkę różniącą się od dziesięciu miliardów innych" - tłumaczy jeden z szefów projektu, profesor Roberto Batisson. Urządzenie jest warte około dwóch miliardów dolarów.
Endeavour leci w piątek w nocy, będzie to 25. i ostatni w historii lot tego promu; po misji wahadłowiec trafi do muzeum. W tym roku startuje jeszcze Atlantis, który oficjalnie zakończy program amerykańskich promów kosmicznych.
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/chwile- ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: piątek, 29 kwietnia 2011, 18:08 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Najmasywniejsza gwiazda w Galaktyce
RCW 120 to olbrzymia protogwiazda, która ma szansę stać się najpotężniejszą gwiazdą w całej naszej Galaktyce. Za kilka tysięcy lat osiągnie ostatecznie masę ponad 10 Słońc.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców z Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), gwiazda jest 10 razy masywniejsza od Słońca i znajduje się 4,3 tysiąca lat świetlnych od Ziemi.
Jest zanurzona w chmurze gazów i pyłów, prawie 20 razy masywniejszych od niej samej, dzięki którym gwiazda bez przerwy powiększa swoje rozmiary.
Proces przybierania na masie jest zjawiskiem długotrwałym, chociaż w skali kosmicznej to tylko sekundy. Naukowcy przewidują, że gwiazda stanie się najmasywniejszą w Drodze Mlecznej mniej więcej za kilka tysięcy lat.
Obserwacje poczynione w podczerwieni przez Kosmiczny Teleskop Spitzera pozwalają badaczom sądzić iż supergwiazda osiągnie ostatecznie masę ponad 10 Słońc i wówczas zaczną w niej zachodzić reakcje termojądrowe na trudną do wyobrażenia skalę.
Protogwiazdy to wczesny etap tworzenia się gwiazdy. W jej wnętrzu nie zachodzą jeszcze reakcje termojądrowe. Im większa jest wczesna gwiazda, tym szybciej przechodzi etapy istnienia od postaci obłoku do gwiazdy ciągu głównego.
RCW 120 jest na tyle masywna, że proces ten przechodzi od kilkudziesięciu tysięcy lat i jest obecnie u jego kresu. Protogwiazdy wcale nie muszą być masywne.
Te najmniejsze nie są w stanie doprowadzić do uruchomienia reakcji termojądrowych, czyli przemiany wodoru w hel, na skutek czego zmienia się w brązowego karła, nazywanego dosadnie przez astronomów "niewypałem" gwiazdy.
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... -galaktyce
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: piątek, 29 kwietnia 2011, 19:36 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
"Problem techniczny" - ostatni start Endeavoura przełożony
Co najmniej o 48 godzin został odłożony start promu kosmicznego Endeavour. Powodem - jak ogłoszono - jest problem techniczny. Wahadłowiec miał wystartować w swoją ostatnią, 16-dniową podróż na Międzynarodową Stację Kosmiczną w piątek o godzinie 21.47 czasu polskiego.

To miało być wielkie wydarzenie. Do Centrum Kosmicznego Kennedy’ego przybyło ponad 45 tysięcy osób, w tym ponad 100 polityków i kongresmanów. Władze Florydy spodziewały się jednak, że w okolicy Przylądka Canaveral zgromadzi się około 700 tysięcy Amerykanów, którzy od rana zapełniali drogi i parkingi w promieniu kilkunastu kilometrów.

Na trzy i pół godziny przed planowanym startem inżynierowie NASA stwierdzili jednak problemy z systemami zasilania wahadłowca. Start promu został więc odwołany.
Astronauci, którzy byli już w drodze do kabiny, wykonali zwrot o 180 stopni i powrócili do swoich kwater. Przylot Baracka Obamy, który miał obserwować start Endeavour, nie został jednak odwołany. Za kilka godzin prezydent USA odwiedzi Centrum Kosmiczne Kennedy'ego, po czym uda się do Miami, gdzie ma zaplanowane wystąpienie.

NASA nie wie dokładnie, kiedy uda się naprawić usterkę. Wahadłowiec nie będzie mógł prawdopodobnie wystartować przed poniedziałkiem.

Miała to być ostatnia misja Endeavoura.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwiecień 2011.
PostNapisane: sobota, 30 kwietnia 2011, 12:52 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Niezwykłe odkrycie astronomów w kosmosie
Japońscy astronomowie, korzystający z wielkich teleskopów Subaru oraz Gemini-South, wykonali zdjęcia wielu zderzających się galaktyk i wykryli w centrach tych galaktyk obecność aktywnych supermasywnych czarnych dziur.
Badacze kierowani przez dr Masatoshi Imanishiego z Japońskiego Narodowego Obserwatorium Astronomicznego przeprowadzili obserwacje za pomocą 8,2-metrowego teleskopu Subaru znajdującego się na Hawajach na szczycie Manua Kea oraz 8,1-metrowego Gemini-South, pracującego na w Chile, na górze Cerro Pachon.
Celem podczerwonych obserwacji w wysokiej rozdzielczości były jasne, zderzające się galaktyki. Część z zaobserwowanych obiektów wskazuje na występowanie gwałtownych procesów gwiazdotwórczych, a w innych znaleziono oznaki występowania aktywnych supermasywnych czarnych dziur w jądrach galaktyk.
Wyniki obserwacji są zgodne z najpowszechniej akceptowaną teorią powstawania galaktyk, według której małe, bogate w gaz galaktyki zawierające w swoich centrach supermasywne czarne dziury, zderzają się i łączą, ewoluując w ten sposób do postaci dojrzałych, dużych galaktyk. Proces zderzania się powoduje kompresję galaktycznego gazu, inicjując bardzo gwałtowne formowanie się nowych gwiazd, podgrzewając otaczający pył, który zaczyna intensywnie promieniować w podczerwieni. Dodatkowo supermasywna czarna dziura w centrum otrzymuje nowy materiał, co zwiększa jej aktywność.
Aby wykryć emisje z okolic czarnych dziur wykonano obserwacje na fali o długości 18 mikrometrów, dzięki której można łatwiej "przebić się" przez zasłonę z gazu i pyłu. Identyfikacja aktywnych jąder galaktyk (AGN-ów) nie była jednak prosta.
Najpierw astronomowie poszukiwali obiektów o silnej emisji podczerwonej, ale takich, które miały zwarte rozmiary. Jednak zarówno obszary formowania się gwiazd, jak i AGN-y mają niewielkie rozmiary. Aby je rozróżnić, trzeba było zmierzyć jasność powierzchniową obiektów w podczerwieni - AGN-y mają ją wyższą niż obszary gwiazdotwórcze.
Ostatecznie zespół Imanishiego w próbce 18 obiektów zidentyfikował występowanie dziesięciu AGN-ów, czyli aktywnych jąder galaktyk z supermasywnymi czarnymi dziurami w centrach.
Wyniki badań japońskich naukowców zostaną opublikowane w majowym numerze czasopisma naukowego "Astronomical Journal".
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/niezwyk ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL