Forum AstroCD http://astrocd.pl/forum/ |
|
Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? http://astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=73&t=534 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Zdzisław K. [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 15:36 ] |
Tytuł: | Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Chciałbym poznać opinie użytkowników sprzętu z elektronika (NEQ6, laptop ) w warunkach zimowych. Jakie zachować zasady bezpieczeństwa aby nie uszkodzić montażu , laptopa i innych gadżetów. Wpływ wilgoci i mrozu na elektronikę |
Autor: | Tomasz Wężyk [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 16:12 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Zdzisiu zasada jest dość prosta włączamy komputer przed wyjściem na zewnątrz i nie wyłączamy go w trakcie zabawy, ani zaraz po. Powinniśmy odczekać jakieś 30 minut. Para wodna z powietrza, która może się skondensować na elementach elektronicznych może spowodować uszkodzenie. Reasumując nie wyłączaj laptopa zaraz po wejściu do ciepłego pomieszczenia odczekaj niech wentylator zrobi za ciebie tą robotę. |
Autor: | Adam Krawczyk [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 17:27 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Moje doświadczenia z elektroniką podczas wyjścia na obserwacje są takie, że posiadam jedynie komórkę w kieszeni. Nie martwię się tym, ale w pełni zgodzę się z wypowiedzią Tomka. |
Autor: | Radoslaw Kaminski [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 18:24 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Adam Krawczyk napisał(a): Moje doświadczenia z elektroniką podczas wyjścia na obserwacje są takie, że posiadam jedynie komórkę w kieszeni. Nie martwię się tym, ale w pełni zgodzę się z wypowiedzią Tomka. Panowie, nie przesadzajmy. O ile laptop powinien zostać załączony przed i wyłączony po (i nie jest generalnie przeznaczony do pracy na mrozie) o tyle pozostale gadżety powinny być odporne na mróz do -20st. Jak pamiętam, układy sterownika silników (np.) jak podaje ich producent mają temperaturę pracy od -20 do +85 st C. Są oczywiście układy o pracy w temperaturach od 40st ale na to bym tutaj nie liczył . Generalnie przy minusach do -10 stopni nic się nie powinno stać (nie mówie tutaj o laptopie). |
Autor: | Zdzisław K. [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 18:33 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Dzięki za odpowiedzi pytam ponieważ montaż kupiłem latem a nie chciałbym aby coś poszło nie tak co do laptopa to wiadomo aby miał swoją temperaturę i nie powinno się nic stać |
Autor: | Aleksander Halor [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 18:33 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Radosław , po części masz racje , o ile będzie cały czas włączona to nie problemu , czyli po wyciągnięciu z samochodu warto trzymać wszystko w "prądzie". |
Autor: | Radoslaw Kaminski [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 18:45 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Aleksander Halor napisał(a): Radosław , po części masz racje , o ile będzie cały czas włączona to nie problemu , czyli po wyciągnięciu z samochodu warto trzymać wszystko w "prądzie". No i o ile nikt np. nie wpadnie na pomysł posolenia montażu. Nie jestem ekspertem ale co mu się może stać? Czysta woda (czytaj lód) prąd słabo przewodzi a już na pewno taki do 12 V. |
Autor: | Aleksander Halor [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 18:54 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Czysta woda na Śląsku nigdy nie jest czysta , a zaśniedziałych płytek już trochę widziałem. |
Autor: | Radoslaw Kaminski [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 21:16 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Aleksander Halor napisał(a): Czysta woda na Śląsku nigdy nie jest czysta , a zaśniedziałych płytek już trochę widziałem. No i kto będzie użytkował jeden montaż przez 15 lat? |
Autor: | Grzegorz Czernecki [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 21:30 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Radoslaw Kaminski napisał(a): Adam Krawczyk napisał(a): Moje doświadczenia z elektroniką podczas wyjścia na obserwacje są takie, że posiadam jedynie komórkę w kieszeni. Nie martwię się tym, ale w pełni zgodzę się z wypowiedzią Tomka. Panowie, nie przesadzajmy. O ile laptop powinien zostać załączony przed i wyłączony po (i nie jest generalnie przeznaczony do pracy na mrozie) o tyle pozostale gadżety powinny być odporne na mróz do -20st. Jak pamiętam, układy sterownika silników (np.) jak podaje ich producent mają temperaturę pracy od -20 do +85 st C. Są oczywiście układy o pracy w temperaturach od 40st ale na to bym tutaj nie liczył . Generalnie przy minusach do -10 stopni nic się nie powinno stać (nie mówie tutaj o laptopie). A jak sprawa ma się do Canona? Bo w sumie Zdzisiu poruszył bardzo ciekawy temat. |
Autor: | Adam Krawczyk [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 21:44 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Chyba robimy z tego zbyt duży problem. Gdyby wszystko od razu się psuło na mrozie, to nikt by tego nie kupował. |
Autor: | Radoslaw Kaminski [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 22:29 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Grzegorz Czernecki napisał(a): Radoslaw Kaminski napisał(a): Adam Krawczyk napisał(a): Moje doświadczenia z elektroniką podczas wyjścia na obserwacje są takie, że posiadam jedynie komórkę w kieszeni. Nie martwię się tym, ale w pełni zgodzę się z wypowiedzią Tomka. Panowie, nie przesadzajmy. O ile laptop powinien zostać załączony przed i wyłączony po (i nie jest generalnie przeznaczony do pracy na mrozie) o tyle pozostale gadżety powinny być odporne na mróz do -20st. Jak pamiętam, układy sterownika silników (np.) jak podaje ich producent mają temperaturę pracy od -20 do +85 st C. Są oczywiście układy o pracy w temperaturach od 40st ale na to bym tutaj nie liczył . Generalnie przy minusach do -10 stopni nic się nie powinno stać (nie mówie tutaj o laptopie). A jak sprawa ma się do Canona? Bo w sumie Zdzisiu poruszył bardzo ciekawy temat. Otwieramy instrukcje od Canona i czytamy "Temperatura otoczenia od 0 do 40 st C" Ooops. Wilgotność 85% lub mniej! Ale nie przejmuj się przetestowany w -10 przez pewne osoby i też działa. |
Autor: | Jan Polak [ poniedziałek, 7 grudnia 2009, 22:40 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Według mnie, po wyjściu ze sprzętem z temperatury wyższej powyżej zera do niższej poniżej zera nic nie powinno się dziać z elektroniką (nikt raczej nie wychodzi na 20-stopniowy mróz). To co jest wilgotne po prostu zamarznie i tyle. Wszelkie smary i oleje w mechaniznach napędowych gęstnieją i pogorszą sie nieco ich właściwości smarne. W tempereturze poniżej zera odrośnik i wszelkie grzałki nie są potrzebne, bo kropelki pary (mgły) w powietrzu zamieniają się w mikrokryształki lodu i opadaja na ziemię. Nieco gorzej wygląda powrót tj. przejście z temperatury niższej do wyższej (nawet po wejściu do samochodu). Nalepiej wszystko wyłączyć i sprzęt wstawić do ciepłego i suchego pomieszczenia na dłuższy czas. Należy pamiętać, że wilgoć pojawiająca sie na elementach elektronicznych (i nie tylko) nie jest "przynoszona" z mroźnego dworu lub po krakowsku "z pola". Prawie zawsze na zimnych elementach skrapla się wilgoć z powietrza znajdującego się w mieszkaniu - szczególnie w zimie, kiedy szczelnie zamykamy okna i "kisimy" się w domowym zaduchu. Ja zawsze przynoszę wyłączone urządzenia i pozostawiam nawet na kilka godzin lub wyłączone suszę suszarką do momentu wyrównania ich temperatur z otoczeniem a nawet do lekkiego ich nagrzania. Sam wentylator to za mało gdyż służy on do chłodzenia tylko konkretnych elementów a nie do suszenia lub wyrównywania ich temperatury z otoczeniem. Zawsze jestem ostrożny przy powrotach. |
Autor: | Paweł K. [ niedziela, 14 marca 2010, 19:53 ] |
Tytuł: | Re: Zimowe warunki pogodowe a elektronika ? |
Jan Polak napisał(a): nic nie powinno się dziać z elektroniką (nikt raczej nie wychodzi na 20-stopniowy mróz). Temat już powoli nieaktualny ale mogę powiedzieć że wychodziłem z laptopem raz przy -15 i raz przy -17, nic się nie stało, jedyna różnica to że bateria krócej trzymała. Laptop był włączany przed wyjściem i wyłączany długo po powrocie. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 2 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |