Witam.
Wczoraj jak zwykle posiedziałem trochę przy komputerze. Zainstalowałem sobie program (testowo), którego będę używał w pracy. Wszystko ok, ale nie mogłem zalogować się do serwera i postanowiłem jeszcze raz zainstalować program, a przed tym usunąć z komputera taki folder:
"Microsoft SQL Server"
Gdy okazało się, że nie można go usunąć (komun: brak dostępu, sprawdź czy dysk nie jest pełny), postanowiłem odłączyć internet (sam nie wiem dlaczego?) i spróbować jeszcze raz...
Wszedłem do panelu sterowania/połączenia sieciowe/kliknąłem wyłącz/i wtedy zaczął się ten koszmar. Najpierw zawiesił się system, potem na pasku pojawił się bardzo złowieszczy komunikat:
HARD ERROR SYSTEM! Zrobiło mi się gorąco...
Wszedłem w mój komputer i ku mojemu zdziwieniu nie było tam dysku C, wszedłem szybko w panel sterowania, a tam tylko 1/3 plików. Szybko wyłączyłem komputer, ale po włączeniu system już się nie uruchomił, tylko napisał mi tak:

Nie można uruchomić systemu Windows, ponieważ wystąpił problem z konfiguracją sprzętu dysku komputera.

Nie można czytać wybranego dysku rozruchowego. Sprawdź ścieżkę rozruchu i sprzęt dysku.

Sprawdź dokumentację systemu Windows dotyczącą konfiguracji sprzętu dysku oraz instrukcje sprzętu, aby uzyskać dodatkowe informacje.......

Co o tym myślicie?? Szkoda mi systemu, bo działał ładnie od 2008r. Mógłbym w ostateczności sformatować dysk tylko, czy tam nie ma jakiegoś problemu sprzętowego...?
Od czego mam zacząć, może od wyjęcia dysków, karty gr, pamięci, kabli, może zrobić reset płyty gł?

Komputer:
IC2D 6300
GF 9600gt
Pamięć 2gb
System XP Prof.

Sprawdź najpierw MBR może tam ukrył się jakiś chochlik, który nie pozwala ci uruchomić komputera. W jakim celu chciałeś odinstalować SQL-a. Po co odłączyłeś połączenie sieciowe. Reset biosu nic nie może naszkodzić a wręcz przeciwnie. SQL ma pliki chronione przed zapisem i dlatego go nie mogłeś usunąć. A toi że nie było tam dysku C:/ to może być wina eksploratora. Nie napisałeś jaki masz kontroler dysku i konfiguracja tego kontrolera. RAID?

_________________
Canon EOS 1Ds i klika szkiełek do niego.

WŁASNY INSERTER VIDEO PRZYSTOSOWANY DO OBSERWACJI POZYCJI I ZAKRYĆ.
WŁASNA SŁUŻBA CZASU OPARTA NA SYGNALE DCF77
WŁASNY RADIOTELESKOP W BUDOWIE

A wy do siebie piszecie po polsku ?

_________________
Dysortografik - "20 calowy Karlikowiec

Sata 2, bez raidu! Cholera nie wiedziałem, że SQL to integralna część MS WIN...wstyd!
Ciągle się czegoś uczę z tej informatyki... Jest to aplikacja bazodanowa, ale ja myślałem, że została zainstalowana razem z oprogramowaniem.
Wpadłem za pomysł aby któryś z dysków (nie wiem który, bo nie wiem który walnął), wsadzić w obudowe i podłączyć to do lapka...
Mam 2 dyski po 250 gb w kompie połączone przez sata II, kiedyś coś się pomieszało i wyszło na to, że moim dyskiem systemowym jest D a nie C, ale to nie ważne ponieważ sata jest elastyczny.
Od tamtej pory mam taki rozkład:
C(bieżące dane) i D (systemowy) po 49GB, oraz E (multimedia)i F(multimedia, kopie zapasowe, dane i inne) po ok. 190GB.
Kurczę dam głowę, że to nic takiego, bo komputerek jest zadbany. Nie poddam się, nie sformatuję go tak szybko.
Tomek, po co pytasz o to, dlaczego wyłączyłem sieć?? Przecież napisałem wcześniej, że sam nie wiem!! Nie znęcaj się już!!!
Kurczę bez stacjonarki jak bez ręki, laptopy niech się chowają
Temat zostawiam do poniedziałku, bo zaraz wyjeżdżam. Dam znać jak idą prace nad odzyskiwaniem.
Dzięki za pomoc!!

Tak to czasem z XP bywa , działa , działa i nie działa
Najprościej dla Ciebie to postawić czysty Win na innym dysku i odczytać z "uszkodzonego" wszystkie dane,
mogło zdarzyć się wiele nieprzychylnych okoliczności w wyniku których system utracił stabilność i przestał funkcjonować a
ostatnią deską ratunku może być uruchomienie instalatora Windows w trybie naprawczym.

Bardzo krótki opis masz tutaj:
http://www.forumpc.pl/index.php?showtopic=60904

_________________
Equinox 100/900 , TS90/500

E a kto powiedział, że to integralna część windowsa? Nie ma takiej opcji. Musiałeś zainstalować jakiś soft, który wymagał MS SQL-a i mogłeś nawet o tym nie specjalnie wiedzieć jeżeli to była ta darmowa wersja lite.
Najlepiej to skombinuj sobie płytkę z systemem linux (np. ubuntu 8.04). Wystartuj z płytki i odczytaj sobie dane na dyskach.
Będziesz wtedy widział czy uszkodzone są dyski (hardware) czy też standardowo Winda Ci się wywróciła. To najłatwiejszy ze sposobów bez specjalnie skomplikowanej zabawy. Jak już sobie przegrasz dane to wtedy format, instalacja i z głowy.

_________________
Pozdrawiam
Radek

Pilik były tylko chronione przez zapisem, a nie były integralną częścią windy tak jak pisał Radek. Podepnij dysk do innego kompa i masz dostęp do danych lub Ubuntu. Jak podepniesz dysk do innego kompa to:
Wiersz poleceń (start ; uruchom : wpisujesz cmd enter) Zapamiętaj na jakiej literze jest twój dysk lub dyski i wpisz polecenie

chkdsk /r x: (X oznacz literę dysku nie zapomnij o znaku : po literce dysku)



Zrób tak ze wszystkimi dyskami z których chcesz odzyskać dane. Zrób to przed kopiowaniem danych!!!

_________________
Canon EOS 1Ds i klika szkiełek do niego.

WŁASNY INSERTER VIDEO PRZYSTOSOWANY DO OBSERWACJI POZYCJI I ZAKRYĆ.
WŁASNA SŁUŻBA CZASU OPARTA NA SYGNALE DCF77
WŁASNY RADIOTELESKOP W BUDOWIE

Dobrze, że powiedziałeś!!! Tylko jest jeden problem...podczas ładowania systemu, już po awarii on sam próbował skanować i szukać błędów typowo (na niebieskim tle). Cieszyłem się już, że sprawdzi, usunie błędy i załaduje. Jednak po sprawdzeniu błędów stwierdził, że wystąpił nieoczekiwany błąd. Natomiast za drugim razem zawiesił się na chyba 97% i wyłączyłem, no chyba że to baaardzo długi proces.
Tak czy inaczej do odzyskiwania sytemu przystąpię dopiero po likendzie, bo jestem na wyjeździe, ale wciąż nie daje mi to spokoju...
Dzięki!

Wszystko fajnie ale na innym systemie masz dostęp do wszystkich danych, nawet do plików systemowych i tych chronionych przed zapisem.

_________________
Canon EOS 1Ds i klika szkiełek do niego.

WŁASNY INSERTER VIDEO PRZYSTOSOWANY DO OBSERWACJI POZYCJI I ZAKRYĆ.
WŁASNA SŁUŻBA CZASU OPARTA NA SYGNALE DCF77
WŁASNY RADIOTELESKOP W BUDOWIE

Włożyłem jeden z dysków do obudowy...czy mam sprawdzać dane dwóch partycji?? Mój laptop je rozpoznaje!
Pytam, bo puściłem najpierw tę dużo partycję z multimediami i trochę długo idzie...Dopiero 8 tys. plików a jest ich 72 tys

Pierwszy z dysków czyściutki, natomiast w drugim mam cały ciąg takich wpisów:

Musisz zacisnąć zęby i przeczekać.

_________________
Adam Skrzypek

GSO 10", SW ED80, SW 90/900, AZ4, Nikon Action VII 10x50
Star Adventurer, Canon 1100D mod

Tak, sprawdził błędy naprawił system plików ale i tak nie udało mi się załadować systemu (brakujący boot.ini).
próbowałem z konsoli...nic nie daje. W obudowie zewnętrznej nie mam dostępu do partycji systemowej (brak dostępu).
Zaraz będę formatował dysk o ile się uda...

Rozumiem, że nie próbowałeś wystartować systemu z płyty z linuxem? Szkoda, nie było by problemów z dostępem. boot.ini to w końcu zwykły plik tekstowy.

_________________
Pozdrawiam
Radek

Jeszcze nie formatowałem, probuję wciąż szukać rozwiązania...znów sprawdzał mi dysk, coś jest nie tak. Szczerze, to sposobu z linuksem nawet nie brałem pod uwagę, ale teraz chyba będę musiał spróbować.
Jutro będę kontynuował, bo dziś już nie mam siły. Dzięki