Zlot już zakończony, a ja mam jeszcze dwie nocki obserwacyjne do opisania. Zatem nadrabiam szybko zaległości.
19.10.2017
Wieczór chłodny, wietrzny, choć szczerze myślałem, że po całym dniu zachmurzenia niebo jednak się nie wyciągnie. A jednak. Wieczorem zachmurzenie zaczęło maleć. Zatem bez zbędnych ceregieli zacząłem realizaować plan obserwacyjny jaki sobie rozpisałem w ciągu dnia. Chciałem się skupić głównie na gwiazdozbiorze Kasjopei. Mnogość gromad otwartych oraz gwiazd podwójnych naprawdę mnie zaintrygowała. Sprzęt ten co zawsze, czyli refraktor 150/750 + okular QX 26mm.
Zacząłem od gromadki otwartej /asteryzmu NGC 457 czyli znanego wszystkim E.T. lub samolotu. Bardzo przyjemny obiekt na początek obserwacji.
Później realizowałem krok po kroku kolejne punkty nocnej wycieczki. I tak po kolei:
- NGC 7789, bardzo ładna i luźna gromada otwarta
- IC 10 (delikatna galaktykanieregularna; widoczna zerkaniem)
- M52 (gromada otwarta "sól i pieprz" - jak się nazywa tak wygląda) wraz z sąsiadką NGC 7635; tutaj niestety widoczne tylko gwiazdy wchodzące w skład mgławicy
- NGC 7538; nieregularna mgławica emisyjna widoczna fragmentarycznie zerkaniem
- NGC 7790 oraz NGC 7788
- NGC 281 "Pacman" - widoczne centrum mgławicy - Grzesiu dzięki za pomoc w namierzeniu
- kometa C/2017 O1 - widoczna dopiero w 16" Newtonie. W lokalizacji komety bardzo pomogło sąsiedztwo gwiazdy 4 Cam. Kometa widoczna jako delikatne pojaśnienie tła. W refraktorze tej nocy niestety jej nie dostrzegłem
Od początku obserwacji dało się odczuć dużą wilgoć unoszącą się w powietrzu. Niestety około godziny 23 obiektyw w moim refraktorze zaparował. Nie pomógł nawet założony odrośnik. Dalszą część obserwacji trzeba było przenieść na kolejną noc.
20.10.2017
Kolejny dzień i kolejna noc obserwacyjna. Ciąg dalszy planu z dnia poprzedniego, czyli skanowanie Kasjopei:
- NGC 1029, całkiem sporych rozmiarów gromada otwarta, bardzo ładnie prezentująa się w szerokim polu,
- NGC 663, NGC 654, NGC 659; trzy sąsiadujące ze sobą gromady otwarte nieopodal M103; przyjemnie przeskakuje się z jednej na drugą
- M103, bardzo ładna gromada otwarta, z wyraźną, pomarańczową gwiazdą w centrum; wg mnie obowiązkowy cel przy obserwacji Kasjopei
- cała masa układów podwójnych w okolicy gwiazd Caph oraz Shedar.
Dalej był już totalny spontan, czyli podróże teleskopem po niebie bez konkretnego celu.
Podczas zlotu zrobiłem też kilka zdjęć. Jutro siadam do obróbki i jak tylko będą gotowe to się podzielę

Chciałem przy okazji podziękować Wszystkim za zlot. Jak zawsze miła i wesoła atmosfera. Dla mnie był to najdłuższy i zarazem najbardziej liczny w pogodne noce zlot. Aktualnie mam urlop więc postanowiłem przybyć do Zwardonia już w ostatni poniedziałek. Warto było.
Do następnego zlotu
