Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 15:55

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: środa, 15 czerwca 2016, 08:05 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Cygnus zapłonie dwa razy
Towarowy pojazd kosmiczny Cygnus został dziś po południu odłączony od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Zanim jednak, wraz z ładunkiem śmieci spłonie w atmosferze, pomoże w przeprowadzeniu jeszcze jednego eksperymentu. Na jego pokładzie zostanie wywołany pożar, który ma pomóc miedzy innymi ocenić bezpieczeństwo materiałów stosowanych do budowy i wyposażenia pojazdów kosmicznych.

Pojazd, zbudowany w ramach kontraktu z NASA przez firmę Orbital ATK, wystartował na orbitę 22 marca, na pokładzie rakiety Atlas V. Cztery dni później przyłączono go do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Dostarczył załogom numer 47 i 48 stacji blisko 3,5 tony sprzętu i zaopatrzenia w tym materiały i aparaturę potrzebną do przeprowadzenia około 250 eksperymentów naukowych.
Cygnus został z pomocą ramienia automatycznego Canadarm2 odłączony od modułu Unity, komenda zwolnienia pojazdu padła o 15:30 polskiego czasu. Pięć godzin później we wnętrzu pojazdu rozpocznie się eksperyment Saffire-I. Bedzie to pierwszy tak realistyczny test pożaru w warunkach nieważkości, z oczywistych względów niemożliwy do przeprowadzenia na samej stacji. Odpowiednio przygotowana aparatura będzie przekazywać informacje na temat rozprzestrzeniania się ognia w warunkach nieważkości i towarzyszącego mu zużycia tlenu. Analiza wyników eksperymentu powinna pomóc w opracowaniu najnowszej wersji norm materiałowych, potrzebnych do zapewnienia najwyższego możliwego bezpieczeństwa przyszłych misji kosmicznych.
Jutro Cygnus uwolni z zewnętrznej platformy pięć satelitów systemu LEMUR CubeSats. Potem pozostanie na orbicie jeszcze przez tydzień, by następnie łączyć silniki i spłonąć w gęstych warstwach atmosfery.
Grzegorz Jasiński

http://www.rmf24.pl/nauka/news-cygnus-z ... Id,2218529


Załączniki:
Cygnus zapłonie dwa razy.jpg
Cygnus zapłonie dwa razy.jpg [ 75.91 KiB | Przeglądane 4627 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: środa, 15 czerwca 2016, 08:07 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
CVSO-30 c – egzotyczna egzoplaneta sfotografowana przez VLT

Napisany przez Radosław Kosarzycki

Do poszukiwania planet krążących wokół gwiazd innych niż Słońce astronomowie wykorzystują różne metody. Jedną ze skutecznych metod jest tzw. obrazowanie bezpośrednie (ang. direct imaging). Jest to metoda szczególnie skuteczna dla planet krążących po szerokich orbitach wokół młodych gwiazd, ponieważ światło pochodzące od planety nie jest w tym przypadku przyćmiewane światłem jej gwiazdy macierzystej – dzięki czemu łatwiej można dostrzec planetę.
Powyższe zdjęcie idealnie demonstruje moc tej techniki. Zdjęcie przedstawia gwiazdę typu T-Tauri o nazwie CVSO-30, znajdującą się około 1200 lat świetlnych od Ziemi w grupie 25 Orionis (nieco na północny zachód od Pasa Oriona). W 2012 roku astronomowie wykorzystując metodę tranzytów odkryli, że wokół CVSO 30 krąży jedna egzoplaneta (CVSO-30 b). Teraz astronomowie powrócili do obserwacji tego układu za pomocą kilku teleskopów. W ramach programu obserwacyjnego połączono moc Bardzo Dużego Teleskopu (VLT) w Chile, Obserwatorium W. M. Kecka na Hawajach i Obserwatorium Calar Alto w Hiszpanii.
Wykorzystując zebrane dane astronomowie byli w stanie wykonać zdjęcie najprawdopodobniej drugiej planety! Do stworzenia zdjęcia wykorzystano zdolności astrometryczne instrumentów NACO i SINFONI zainstalowanych na VLT.
Nowa egzoplaneta – nazwana CVSO-30 c, to ta mała kropka w górnym lewym rogu zdjęcia (jasna kropka na środku to sama gwiazda). Podczas gdy wcześniej odkryta planeta – CVSO-30 b, krąży wokół gwiazdy po bardzo ciasnej orbicie, okrążając ją w niecałe 11 godzin w odległości 0,008 AU, CVSO-30 c krąży znacznie dalej – w odległości 660 AU. Jedno okrążenie gwiazdy zabiera jej 27 000 lat. (dla porównania: Merkury krąży wokół Słońca w odległości 0,39 AU, a Neptun – 30 AU).
Jeżeli faktycznie potwierdzi się, że CVSO 30 c krąży wokół CVSO 30, będzie to pierwszy układ planetarny, w którym udało się dostrzec zarówno planetę na bardzo ciasnej orbicie (za pomocą metody tranzytów) oraz odległą planetę (za pomocą metody obrazowania bezpośredniego). Astronomowie wciąż badają w jaki sposób tak szybko mógł uformować się taki układ planetarny – wszak gwiazda ma dopiero 2.5 miliona lat!
Źródło: ESO/Schmidt et al.
http://www.pulskosmosu.pl/2016/06/14/cv ... owana-vlt/


Załączniki:
CVSO-30 c – egzotyczna egzoplaneta sfotografowana przez VLT.jpg
CVSO-30 c – egzotyczna egzoplaneta sfotografowana przez VLT.jpg [ 40.39 KiB | Przeglądane 4626 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: środa, 15 czerwca 2016, 10:45 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Papież do astronomów: badanie wszechświata zbliża do Stwórcy
Watykańskie Obserwatorium Astronomiczne ma już 125 lat. Założył je w 1891 r. Leon XIII. Przypomniał o tym Papież, przyjmując w Sali Konsystorza w Watykanie uczestników już piętnastej z kolei szkoły letniej zorganizowanej przez prowadzących tę placówkę naukową jezuitów. Biorą w niej udział młodzi astronomowie pochodzący z różnych krajów i kultur.
„Fakt, że zgromadziliście się na tym letnim kursie ukazuje, iż pragnienie zrozumienia świata stworzonego przez Boga i naszego miejsca w nim jest wspólne ludziom żyjącym w bardzo odmiennych kontekstach kulturowych i religijnych. Wszyscy żyjemy pod tym samym niebem i wszystkich nas porusza piękno, które objawia się w kosmosie, a które odbija się również w naszych studiach o ciałach i substancjach niebieskich. Łączy nas w ten sposób pragnienie, by odkrywać prawdę o tym, jak działa ten wspaniały wszechświat, zbliżając się coraz bardziej do jego Stwórcy. Dlatego jest naprawdę dobre i opatrznościowe to, że ta piętnasta szkoła letnia zajęła się studiowaniem wody w systemie słonecznym i gdzie indziej. Wszyscy wiemy, jak istotna jest woda tutaj na ziemi: dla życia, dla nas ludzi, dla pracy. Od najdrobniejszych płatków śniegu aż po wielkie wodospady, od jezior i rzek po ogromne oceany woda zachwyca nas swą potęgą, a jednocześnie pokorą. Wielkie cywilizacje miały początek wzdłuż rzek, a również dzisiaj dostęp do czystej wody jest problemem sprawiedliwości dla rodzaju ludzkiego, dla bogatych i biednych” – powiedział Papież.
Uczestnikom szkoły letniej Watykańskiego Obserwatorium Astronomicznego Franciszek życzył, by zawsze odczuwali radość z pracy naukowej oraz z dzielenia się jej owocami z pokorą i po bratersku.
ak/ rv
http://pl.radiovaticana.va/news/2016/06 ... cy/1236561


Załączniki:
2016-06-15_11h41_23.jpg
2016-06-15_11h41_23.jpg [ 74.09 KiB | Przeglądane 4623 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 16 czerwca 2016, 09:09 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Obłoki srebrzyste widoczne już nad Polską
Wysłane przez tuznik

Rozpoczął się dobry okres na obserwację obłoków srebrzystych - rzadkiego rodzaju chmur występujących w mezosferze. Przykładowo 12 czerwca były widoczne nad Bałtykiem. Zachęcamy wszystkich pasjonatów patrzenia w niebo do próby ich obserwacji. Jeśli uda się Wam wypatrzeć obłoki srebrzyste i zrobić zdjęcie lub nagrać filmik, możecie je przesłać do Uranii.

Obłoki srebrzyste to obiekty, które jako pierwszy zaobserwował rosyjski astronom polskiego pochodzenia Witold Ceraski. Są chmury, które znajdują się mezosferze Ziemi około 75–85 km nad jej powierzchnią. Obłoki srebrzyste można obserwować każdego roku zazwyczaj od połowy czerwca aż do prawie końca sierpnia. Składnikiem tych obiektów jest para wodna, która osadza się wokół spalonych meteorów, ale również mogą to być też i gazy wylotowe z silników wystrzeliwanych na orbitę rakiet.

Obłoki srebrzyste najczęściej obserwuje się w pasie pomiędzy 50° i 70° (północnej i południowej szerokości geograficznej). Szansa na ich dostrzeżenie zdarza się mniej więcej godzinę po zachodzie Słońca (lub przed wschodem), gdy Słońce jest schowane około 10 stopni pod horyzontem. Najczęściej znajdują się nad północno-zachodnim horyzontem i tam też zalecamy ich szukać.

Wszystkich pasjonatów obłoków srebrzystych zapraszamy do obserwacji i fotografii. Przy okazji przypominamy, że uzyskane fotografie można przysłać do "Uranii" (na adres portal@urania.edu.pl).

Autor: Adam Tużnik

Na zdjęciu:
Obłoki srebrzyste widoczne w Polsce. Fot. Piotr Majewski / radio-teleskop.pl.


Załączniki:
Obłoki srebrzyste widoczne już nad Polską.jpg
Obłoki srebrzyste widoczne już nad Polską.jpg [ 23.16 KiB | Przeglądane 4615 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 16 czerwca 2016, 09:12 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Fale grawitacyjne - dziś konferencja LIGO!
Dzisiaj o godzinie 19:15 czasu polskiego odbędzie się konferencja prasowa LIGO prezentująca nowe wyniki badań nad falami grawitacyjnymi. Będzie to pierwsze spotkanie, na którym naukowcy skomentują bieżące badania od czasu historycznej obserwacji fal grawitacyjnych.

Naukowcy z LIGO Scienific Collaboration (LSC) oraz Virgo Collaboration omówią swoje najnowsze badania nad falami grawitacyjnymi na 228. spotkaniu American Astronomical Society (AAS) w San Diego w Kalifornii.

LSC oraz Virgo od dawna są bliskimi partnerami w poszukiwaniu fal grawitacyjnych. Pierwsze wykrycie fal grawitacyjnych, ogłoszone 11 lutego 2016 roku, było krokiem milowym w dziedzinie fizyki i astronomii. Potwierdziło przewidywania Alberta Einsteina i jego ogólną teorię względności, a także zapoczątkowało nową dziedzinę astronomii fal grawitacyjnych.

Konferencję będzie można oglądać na żywo: https://iframe.dacast.com/b/59062/c/316974


Dodała: Julia Liszniańska
Uaktualniła: Julia Liszniańska
http://news.astronet.pl/7865


Załączniki:
Fale grawitacyjne - dziś konferencja LIGO.jpg
Fale grawitacyjne - dziś konferencja LIGO.jpg [ 141.79 KiB | Przeglądane 4615 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 16 czerwca 2016, 09:15 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Kolejne wykrycie fal grawitacyjnych!
Dwa detektory fal grawitacyjnych LIGO w Hanford w stanie Waszyngton i Livingston w stanie Luizjana wykryły drugi silny sygnał pochodzący od ostatnich okrążeń orbit dwóch czarnych dziur aż do ich połączenia się w jedną. Wydarzenie to, nazwane GW151226, zostało zaobserwowane 26 grudnia tuż przed godziną 3:59 czasu uniwersalnego.

Podobnie jak pierwsza detekcja LIGO, zdarzenie to zostało zidentyfikowane w ciągu kilku minut od przejścia fali grawitacyjnej. Kolejne dokładne badania instrumentów badawczych oraz środowisk wokół obserwatoriów pokazały, że sygnał pochodzi z naprawdę bardzo odległych czarnych dziur. Odległość do tych obiektów jest szacowana na około 1,4 miliarda lat świetlnych.
Sygnał został wytworzony przez dwie czarne dziury o masie 14 mas Słońca i 8 mas Słońca, które zlały się w obiekt o masie aż 21 razy większej niż masa Słońca. W czasie kolizji wyzwoliła się energia równoważna masie całego Słońca.

Detektor Livingston dokonał pomiaru 1,1 milisekundy szybciej niż detektor Hanford, dzięki czemu możemy oszacować położenie źródła na niebie. Niebawem do badań dołączy detektor Virgo, co pozwoli nam na dokładne wskazanie na niebie miejsca, skąd nadeszły fale.
“Jesteśmy bardzo dumni z naszego odkrycia. Jednak to dopiero początek drogi” - mówią naukowcy. Wkraczamy w nową erę astronomii. Teraz rzeczywiście możemy badać Wszechświat w sposób, który wcześniej był dla nas niemożliwy.
Dodała: Julia Liszniańska –
Źródło: LIGO Caltech
http://news.astronet.pl/7866


Załączniki:
Kolejne wykrycie fal grawitacyjnych.jpg
Kolejne wykrycie fal grawitacyjnych.jpg [ 92.04 KiB | Przeglądane 4614 razy ]
Kolejne wykrycie fal grawitacyjnych2.jpg
Kolejne wykrycie fal grawitacyjnych2.jpg [ 100.27 KiB | Przeglądane 4614 razy ]
Kolejne wykrycie fal grawitacyjnych3.jpg
Kolejne wykrycie fal grawitacyjnych3.jpg [ 112.44 KiB | Przeglądane 4614 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 16 czerwca 2016, 09:17 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Duża asteroida 2007 MK6 przeleciała w okolicy Ziemi
autor: Admin3
Dzisiaj rano, około godziny 7:00 czasu uniwersalnego, blisko Ziemi przeleciała asteroida 2007 MK6. Obiekt ten został odkryty w 2007 roku, przez astronomów z obserwatorium Mount Lemmon w Stanach Zjednoczonych.
Średnica tego ciała niebieskiego jest szacowana na 200 do 600 metrów. Ostatecznie asteroida 2007 MK6 przeleciała w odległości 15,2 miliona kilometrów od Ziemi, co oznacza, że nie stworzyła szczególnego zagrożenia dla naszej planety. Odległość ta odpowiada mniej więcej 40 krotnemu średniemu dystansowi między Ziemią a Księżycem.
Eksperci twierdzą, że ta asteroida należy do grupy Apolla, a także może być blisko spokrewniona z innym dużym obiektem zbliżającym się do Ziemi, planetoidą Ikara, która jest mniej więcej dwa razy większa niż 2007 MK6.
Astronomowie nie uważają tej asteroidy za niebezpieczną dla Ziemie w dającym się przewidzieć horyzoncie czasowym, ale 2007 MK6 może zagrozić innej planecie Układu Słonecznego - Marsowi, do którego zbliży się za miesiąc, zbliżając się na odległość 1,33 miliona kilometrów. Kolejne spotkanie asteroidy 2007 MK6 z którąś z planet skalistych nie nastąpi szybko, bo dopiero na początku następnej dekady, w latach 2020 i 2022.
Źródło:
http://agenciabrasil.ebc.com.br/interna ... do-taman...
http://tylkoastronomia.pl/wiadomosc/duz ... licy-ziemi


Załączniki:
Duża asteroida 2007 MK6 przeleciała w okolicy Ziemi.jpg
Duża asteroida 2007 MK6 przeleciała w okolicy Ziemi.jpg [ 38.57 KiB | Przeglądane 4613 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 16 czerwca 2016, 09:19 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W dysku protoplanetarnym wykryto metanol
Wysłane przez czart
Naukowcy obserwujący za pomocą sieci radioteleskopów ALMA zbadali alkohol w kosmosie. A dokładniej: wykryli obecność metanolu w stanie gazowym w dysku protoplanetarnym wokół gwiazdy TW Hydrae. To pierwsza tego typu detekcja w młodym dysku, w którym powstają planety.

Dyski protoplanetarne istnieją wokół gwiazd w początkowych stadiach powstawania układów planetarnych. To w nich rodzą się planety. Najbliższym znanym przykładem takiego dysku jest dysk otaczający odległą o 170 lat świetlnych gwiazdę TW Hydrae. Z powodu swojej bliskości stanowi świetny obiekt do badań dla naukowców analizujących początki układów planetarnych. Na dodatek dysk wokół TW Hydrae wydaje się pasować do naszych aktualnych wyobrażeń na temat procesów jakie zachodziły przy powstawaniu Układu Słonecznego.

Międzynarodowa grupa naukowców z Holandii, USA, Wielkiej Brytanii i Japonii użył przeprowadziła dokładne badania dysku wokół TW Hydrae. Naukowcy użyli do tego celu sieci 66 radioteleskopów Atacama Large Millimeter/Submillimeter Array (ALMA), która znajduje się w Chile. ALMA to globalny projekt współpracy Europy, Ameryki Północnej i Azji Wschodniej. Europa jest reprezentowana przez Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO), którego krajem członkowskim jest Polska.

Wyniki badań opisano w artykule, który ukazał się w „Astrophysical Journal”. Oto do jakich wniosków doszli badacze: w dysku protoplanetarnym wokół TW Hydrae występuje alkohol metylowy w formie gazowej. Związek ten jest znany także pod nazwą "metanol" i ma wzór chemiczny CH3OH. Jego rozmieszczenie w dysku wokół gwiazdy jest w formie pierścienia znajdującego się pomiędzy 30, a 100 jednostkami astronomicznymi do gwiazdy.

Wykrycie metanolu w formie gazowej w dysku w stadium przed-planetarnym jest ważne dla astrochemii. Metanol powstaje wyłącznie w formie stałej, jako lód na powierzchni ziaren pył uw dysku. Musiał więc ulec procesom desorpcji, które spowodowały jego uwolnienie do stanu gazowego. Przy czym naukowcy uważają, że raczej nie by la to desorpcja termiczna powodowana uwalnianiem metanolu w temperaturach wyższych niż jego temperatura sublimacji, a zamiast tego zachodziła fotodesorpcja związana z fotonami ultrafioletowymi albo desorpcja reaktywna.

Metanol stanowi składnik budulcowy bardziej złożonych cząsteczek organicznych, na przykład składników aminokwasów. Jego rola jest więc bardzo istotna w chemii organicznej i dla procesów związanych z powstawaniem życia.

Więcej informacji:
• Pierwsza detekcja metanolu w dysku, w którym powstają planety

Źródło: ESO

Na ilustracji:
Artystyczna wizja dysku protoplanetarnego wokół gwiazdy TW Hydrae. Wstawka pokazuje schemat molekuł alkoholu metylowego (metanolu). Źródło: ESO/M. Kornmesser.
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/dys ... -2394.html


Załączniki:
W dysku protoplanetarnym wykryto metanol.jpg
W dysku protoplanetarnym wykryto metanol.jpg [ 17.13 KiB | Przeglądane 4613 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 16 czerwca 2016, 09:23 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Chcą znieść czas letni. "Zaburzenie rytmu dobowego ma charakter nękania"
Nad sensem obowiązkowej zmiany czasu urzędowego dyskutuje się od wielu lat. Stowarzyszenie Interesu Społecznego "Wieczyste", wniosło do senatu petycję o zniesienie czasu letniego w Polsce. Autorzy uważają, że koszt przestawiania zegarków dwa razy w roku jest wyższy, niż oszczędności ekonomiczne wynikające z później zachodzącego słońca. Propozycja jest, zdaniem wnioskodawców, "korzystna ze społecznego punktu widzenia".
Stowarzyszenie Interesu Społecznego "Wieczyste" w środę złożyło do senackiej Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności petycję, w której wnosi o zniesienie czasu letniego w Polsce. Nowa ustawa miałaby zacząć obowiązywać od pierwszego stycznia 2017 roku.
Autorzy petycji twierdzą, że zmiana czasu co 5-7 miesięcy nie przynosi korzyści, ale same straty. Tłumaczą, że nie ma żadnych dowodów na to, że wprowadzenie czasu letniego przynosi przewidywane oszczędności energetyczne.
"Ekonomiczna opłacalność zmiany czasu jest bardzo trudna do stwierdzenia, a wiele wskazuje na to, że jest znikoma lub ujemna" - napisało w petycji Stowarzyszenie Interesu Społecznego "Wieczyste".
Niekorzystne skutki dla zdrowia
Stowarzyszenie "Wieczyste" uważa, że zmiana czasu powoduje zaburzenia w funkcjonowaniu m.in. kolei oraz przysparza trudności w innych sektorach gospodarki. Ponadto cofanie lub przesuwanie wskazówek zegarków do przodu niekorzystnie wpływa na ludzi.
"Pojawia się coraz więcej udokumentowanych doniesień o negatywnym wpływie tej manipulacji (czasem - przyp. red.) na zdrowie ludzi. Istnieją poważne przesłanki, łączące je ze wzrostem liczby udarów, zawałów serca, zburzeń snu, depresji i wypadków drogowych. W odbiorze coraz większej części społeczeństwa zaburzenie rytmu dobowego ma charakter nękania" - napisali w petycji jej autorzy.
Zebrane dowody
W celu uzasadnienia swojej petycji, Stowarzyszenie "Wieczyste" powołało się na studium z 2008 roku, w którym wykazano wzrost liczby samobójstw w pierwszych tygodniach czasu letniego. W Szwecji stwierdzono, że w pierwszych tygodniach po przestawieniu zegarka o godzinę do przodu, liczba osób, które miały zawał serca wzrosła o 15 procent.
Skutki kolejnej zmiany
Autorzy petycji podkreślają, że wprowadzenie jej w życie nie spowoduje istotnych skutków finansowych dla budżetu.
"Będzie trochę więcej racjonalności, nieco mniej absurdów i nieco mniej dezorganizacji życia społecznego. Jest to korzystne ze społecznego punktu widzenia" stwierdzono w petycji.
Nie wszędzie obowiązuje
W Polsce czasem uniwersalnym jest ten zimowy. W kraju zmiana czasu została wprowadzona w okresie międzywojennym, następnie w latach 1946-1949, 1957-1964, a od 1977 r. stosuje się ją nieprzerwanie.
Większość krajów nie zdecydowało się wprowadzić czasu letniego. Jeden czas przez cały rok jest m.in. w Japonii, Egipcie i Islandii. W 2011 roku z dodatkowego czasu zrezygnowała Rosja. Obecnie zmianę czasu stosuje się w około 70 państwach.
Źródło: senat.gov.pl
Autor: AD/jap
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pog ... 2,1,0.html


Załączniki:
Chcą znieść czas letni. Zaburzenie rytmu dobowego ma charakter nękania.jpg
Chcą znieść czas letni. Zaburzenie rytmu dobowego ma charakter nękania.jpg [ 62.33 KiB | Przeglądane 4612 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 16 czerwca 2016, 09:25 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Małe planety skrywaja się w ogromnych otoczkach
Napisany przez Radosław Kosarzycki
Mgły i obłoki znajdujące się wysoko w atmosferach egzoplanet mogą sprawiać, że planety będą się wydawać znacznie większe niż są w rzeczywistości – sugerują wyniki najnowszych badań prowadzonych przez astronomów z Space Research Institute (IWF) na Austriackiej Akademii Nauk. Zespół kierowany przez dr Helmuta Lammera opublikował wyniki swoich badań w periodyku Monthly Notices of the Royal Astronomical Society.
Od pierwszego, potwierdzonego odkrycia w 1993 roku do dzisiaj astronomowie odkryli ponad 3000 planet krążących wokół gwiazd innych niż Słońce. Teraz, kolejnym wyzwaniem jest scharakteryzowanie tych planet pod względem masy, rozmiaru i składu chemicznego. To pozwoli nam lepiej zrozumieć ewolucję układów planetarnych oraz oszacować szanse na znalezienie podobnych do Ziemi planet, na których mogło rozwinąć się życie.
W 2014 roku Lammer wraz ze swoim zespołem wykorzystał teleskop kosmiczny CoRoT (ESA) do badania górnych warstw atmosfery dwóch małomasywnych planet, które regularnie przechodziły na tle tarczy swojej gwiazdy macierzystej. Obserwowane przez nich planety okrążają swoją gwiazdę w ciągu 5 i 12 dni, wydają się mieć średnicę równą 4 i 5 średnic Ziemi i masę odpowiednio mniej niż 6 i 28 mas Ziemi. Zewnętrzna, masywniejsza planeta, CoRoT-24c charakteryzuje się masą podobną do masy Neptuna. Co ciekawe, wewnętrzna planeta – CoRoT-24b, jest niecałe 25% mniej masywna, ale ma podobne rozmiary – to z kolei wskazuje na jej bardzo niską gęstość.
Przy tak krótkim okresie orbitalnym obie planety znajdują się bardzo blisko i doświadczają ogromnej ilości ogrzewania ze strony swojej gwiazdy macierzystej. Zespół naukowców stworzył model takich planet i doszedł do wniosku, że planeta o mniejszej masie utraciłaby w tym środowisku swoją atmosferę w czasie krótszym niż 100 milionów lat, jeżeli faktycznie jest na tyle duża jak się sugeruje. Jednak gwiazda wokół której krążą planety ma już kilka miliardów lat na karku – to znaczy, że planeta już dawno powinna była utracić swoją atmosferę.
Rozwiązaniem może być sytuacja, w której planeta w rzeczywistości ma o połowę mniejsze rozmiary niż się obecnie uważa. Lammer wskazuje, że rozległa, bardzo rzadka atmosfera otaczająca stosunkowo zwartą planetą, może charakteryzować się chmurami na dużych wysokościach, które mogą mylić naukowców próbujących określić rozmiary planety. „Promień planety wyznaczamy opierając się na tym co widzimy, gdy planeta przechodzi na tle tarczy swojej gwiazdy macierzystej. Jednak chmury lub mgły znajdujące się w górnych warstwach atmosfery mogą skutecznie nas zmylić,” tłumaczy Lammer.
Współautor opracowania Luca Fosseti dodaje, że ten efekt należy uwzględniać w przyszłych obserwatoriach kosmicznych poszukujących egzoplanet, takich jak chociażby realizowany przez ESA projekt CHaracterising ExOPlanets Satellite (CHEOPS), którego start zaplanowano na grudzień 2017 roku. Możliwe, że ponownie trzeba będzie przeanalizować wyniki dotyczące niektórych planet, uzyskane za pomocą Kosmicznego Teleskopu Kepler.
„Nasze wyniki wskazują, że naukowcy pracujący nad projektem CHEOPS muszą ostrożnie podejść do pierwszych pomiarów,” mówi Fossati.
„Zważając na fakt, że Kepler odkrył kilka podobnych planet o niskiej masie i niskiej gęstości, bardzo prawdopodobne, że określone dla nich rozmiary różnią się od rzeczywistej wartości.”
Jeżeli austriacki zespół ma rację, ich wyniki mają będą miały bardzo duży wpływ na badanie egzoplanet.
Źródło: RAS
http://www.pulskosmosu.pl/2016/06/15/ma ... otoczkach/


Załączniki:
Małe planety skrywaja się w ogromnych otoczkach.jpg
Małe planety skrywaja się w ogromnych otoczkach.jpg [ 38.15 KiB | Przeglądane 4612 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 16 czerwca 2016, 09:26 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Małe gwiazdy niszczą dyski protoplanetarne promieniami X
Napisany przez Radosław Kosarzycki
Młode gwiazdy o masie dużo mniejszej od masy Słońca mogą emitować ogromne ilości promieniowania rentgenowskiego, które w znacznym stopniu może skrócić życie otaczających je dysków protoplanetarnych. Takie wnioski można wysnuć z najnowszych badań grupy pobliskich gwiazd przeprowadzonych za pomocą Obserwatorium Rentgenowskiego Chandra i innych teleskopów.
Badacze odkryli dowody na to, że intensywne promieniowanie rentgenowskie emitowane przez niektóre młode gwiazdy w asocjacji TW Hya znajdującej się ok. 160 lat świetlnych od Ziemi, zniszczyło otaczające je dyski pyłowo-gazowe. Tego typu dyski to miejsca, w których powstają planety. Wiek badanych gwiazd określono na ok. 8 milionów lat co jest niewielką liczbą w porównaniu do wieku Słońca – 4,5 miliarda lat. Astonomowie chcą dowiedzieć się więcej o układach na tak wczesnych etapach rozwoje, bowiem są one kluczem do poznania mechanizmów prowadzących do narodzin i wczesnego rozwoju planet.
Kolejną istotną różnicą między Słońcem a badanymi gwiazdami jest ich masa. Gwiazdy w TWA charakteryzują się masą między 0.1 – 0.5 masy Słońca i emitują mniej światła. Jak dotąd nie wiedzieliśmy czy promieniowanie rentgenowskie emitowane przez takie małe, słabe gwiazdy może mieć jakikolwiek wpływ na otaczające je dyski protoplanetarne. Najnowsze badania wskazują, że intensywność promieniowania rentgenowskiego emitowanego przez małe, ciemne gwiazdy może odgrywać kluczową rolę w określaniu przeżywalności otaczających je dysków. Wyniki oznaczają ponadto, że astronomowie muszą ponownie przeanalizować aktualne teorie dotyczące procesu formowania i wczesnych etapów życia planet wokół tego typu gwiazd.
Bazując na danych obserwacyjnych w zakresie rentgenowskim zebranym za pomocą Obserwatorium Rentgenowskiego Chandra, obserwatorium XMM-Newton oraz ROSAT, zespół naukowców przyjrzał się intensywności promieniowania rentgenowskiego emitowanego przez grupę gwiazd w asocjacji TWA oraz liczbie obserwowanych dysków protoplanetarnych wokół nich. Badane gwiazdy podzielono na dwie grupy. W pierwszej grupie gwiazdy charakteryzowały się masą od 0,3 do 0,5 masy Słońca. W drugiej znalazły się gwiazdy o masie ok. 0,1 masy Słońca. W tej grupie znalazły się także stosunkowo masywne brązowe karły.
Naukowcy odkryli, że masywniejsze gwiazdy z pierwszej grupy emitują więcej promieniowania rentgenowskiego niż mniej masywne gwiazdy z drugiej grupy. Aby dowiedzieć się jak powszechne są dyski protoplanetarne w obu grupach wykorzystano dane zebrane za pomocą WISE (Wide-Field Infrared Survey Explorer), a w niektórych przypadkach za pomocą prowadzonej z Ziemi spektroskopii. Okazało się, że wszystkie gwiazdy z masywniejszej grupy pozbyły się już swoich dysków protoplanetarnych, a w mniej masywnej grupie połowa gwiazd wciąż miała dyski. Takie wyniki wskazują, że promieniowanie rentgenowskie emitowane przez bardziej masywne gwiazdy przyspiesza rozpraszanie dysków poprzez ogrzewanie materii dysku i odparowywanie jej w przestrzeń międzygwiezdną.
We wcześniejszych badaniach astronomowie odkryli, że gwiazdy w wieku 10 milionów lat znajdujące się w Gwiazdozbiorze Skorpiona, tworzące inną asocjacje gwiazd, wykazywały podobny trend wzrostu długości życia dysku w pobliżu mniej masywnych gwiazd. Niemniej jednak wtedy nie wzięto pod uwagę danych o promieniowaniu rentgenowskim, które może być wytłumaczeniem tego trendu. Właśnie dlatego nowe badania gwiazd w wieku 8 milionów lat w asocjacji TWA są tak ważne. Co więcej, teoretyczne modele ewolucji dysków protoplanetarnych zazwyczaj przewidują brak zależności długości życia dysku od masy gwiazdy. Nowe badania gwiazd w asocjacji TWA wskazują na konieczność ponownego przeanalizowania modeli ewolucji dysków protoplanetarnych przy uwzględnieniu promieniowania rentgenowskiego emitowanego przez gwiazdy o małej masie.
W poszukiwaniu planet poza Układem Słonecznym wielu astronomów skupiło się na obserwacjach gwiazd mniej masywnych od Słońca, takich jak opisane tutaj. Takie gwiazdy mogą stanowić najlepszy cel do poszukiwania planet znajdujących się w ekosferach metodą obrazowania bezpośredniego.
http://www.pulskosmosu.pl/2016/06/15/ma ... ieniami-x/


Załączniki:
Małe gwiazdy niszczą dyski protoplanetarne promieniami X.jpg
Małe gwiazdy niszczą dyski protoplanetarne promieniami X.jpg [ 51.05 KiB | Przeglądane 4611 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 16 czerwca 2016, 09:30 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
FU Orionis – gwiazda, która pożera swój dysk protoplanetarny
Napisany przez Radosław Kosarzycki
W 1936 roku młoda gwiazda FU Orionis rozpoczęła gwałtowne pożeranie materii z otaczającego jej dysku gazu i pyłu. W trakcie trwającej trzy miesiące uczty, podczas której materia zamieniała się w energię, gwiazda stała się 100-krotnie jaśniejsza nagrzewając dysk do temperatury około 7000K. Do dnia dzisiejszego FU Orionis pożera gaz z otoczenia, aczkolwiek już nie tak gwałtownie.
Powyższe pojaśnienie gwiazdy jest jak dotąd najbardziej ekstremalnym zjawiskiem tego typu zaobserwowanym wokół gwiazdy o rozmiarach Słońca – obserwacje tego zjawiska mogą nieść wiele wskazówek dotyczących procesów formowania gwiazd i planet. Intensywne ogrzewanie otaczającego gwiazdę dysku najprawdopodobniej zmieniło jego skład chemiczny, na stałe zmieniając materię, z której w przyszłości mogą powstać planety.
„Badając FU Orionis obserwujemy bardzo wczesny okres rozwoju układu planetarnego,” mówi Joel Green, główny badacz projektu z Space Telescope Science Institute w Baltimore, w stanie Maryland. „Nasze Słońce także mogło przechodzić przez taki okres pojaśnienia, który mógł stanowić istotny etap formowania się Ziemi i innych planet Układu Słonecznego.”
Obserwacje w zakresie promieniowania widzialnego gwiazdy FU Orionis, znajdującej się około 1500 lat świetlnych od Ziemi w kierunku Gwiazdozbioru Oriona, pozwoliły astronomom dostrzec, że wyjątkowa jasność gwiazdy zaczęła spadać po wstępnym rozbłysku w 1936 roku. Jednak Green wraz ze współpracownikami chciał dowiedzieć się więcej o związku między gwiazdą, a otaczającym ją dyskiem. Czy gwiazda karmi się dyskiem? Czy jej skład chemiczny ulega zmianom? Kiedy jasność gwiazdy powróci do poziomu sprzed rozbłysku?
Aby odpowiedzieć na te pytania naukowcy zmuszeni byli obserwować jasność gwiazd w zakresie promieniowania podczerwonego pozwalającego na pomiary temperatury.
Green wraz z zespołem porównał dane w podczerwieni uzyskane w 2016 roku za pomocą obserwatorium SOFIA (Stratospheric Observatory for Infrared Astronomy) z obserwacjami wykonanymi za pomocą Kosmicznego Teleskopu Spitzer w 2004 roku.
„Połączenie danych zebranych za pomocą dwóch różnych teleskopów w odstępie 12 lat pozwoliło nam na zaobserwowanie zmienności zachowania gwiazdy w czasie,” mówi Green. Opracowanie wyników zostało zaprezentowane wczoraj podczas spotkania American Astronomical Society w San Diego.
Wykorzystując dane zebrane w podczerwieni oraz inne dane historyczne, naukowcy odkryli, że FU Orionis wciąż kontynuuje pochłanianie materii z dysku po początkowym rozbłysku z 1936 roku. W ciągu ostatnich 80 lat gwiazda pochłonęła materię o masie około 18 Jowiszów.
Najnowsze pomiary wykonane za pomocą obserwatorium SOFIA pozwoliły badaczom określić, że łączna ilość promieniowania w zakresie widzialnym i podczerwonym emitowanego przez FU Orionis spadła o 14 procent w ciągu 12 lat od obserwacji wykonanych za pomocą Kosmicznego Teleskopu Spitzer. Naukowcom udało się określić, że ten spadek intensywności promieniowania spowodowany jest spadkiem jasności w zakresie bliskiej podczerwieni. W dalszej podczerwieni spadek jasności nie był aż taki duży. Oznacza to, że zniknęło nawet 14 procent gorącej materii dysku, a chłodniejsza część dysku wciąż krąży wokół gwiazdy.
„Spadek ilości gorącego gazu oznacza, że gwiazda pożera najbardziej wewnętrzną część dysku, podczas gdy reszta dysku pozostaje niezmieniona od 12 lat,” mówi Green. „Takie wyniki są zgodne z modelami komputerowymi.”
Astronomowie przewidują, po części w oparciu o nowe wyniki, że FU Orionis wyczerpie zapasy gorącej materii w ciągu kilkuset najbliższych lat. Gdy już tak się stanie, gwiazda powróci do stanu sprzed rozbłysku z 1936 roku.
Gdyby nasze Słońce też przechodziło takie okresy pojaśnienia jak FU Orionis w 1936 roku, mogłoby to tłumaczyć różne obfitości niektórych pierwiastków na Marsie i na Ziemi. Gwałtowny, stukrotny wzrost jasności byłby w stanie zmienić skład chemiczny materii znajdującej się blisko gwiazdy. Z uwagi na fakt, że Mars znajduje się dalej od Słońca niż Ziemia, materia na jego powierzchni nie zostałaby aż tak podgrzana jak materia na Ziemi.
FU Orionis to prawdziwy noworodek wśród gwiazd – jej wiek szacuje się na zaledwie kilkaset tysięcy lat. 80-letni okres pojaśnienia i spadku jasności trwający od 1936 roku stanowi niewielką część dotychczasowego życia gwiazdy – szczęśliwie ma on miejsce w czasie kiedy astronomowie mogą obserwować całe zjawisko.
„To naprawdę niesamowite, że cały dysk protoplanetarny może ulec tak istotnym zmianom, w tak krótkim czasie,” mówi Luisa Rebull, współautor artykułu i badacz z Infrared Processing and Analysis Center (IPAC) z Caltech w Pasadenie.
Źródło:
http://www.pulskosmosu.pl/2016/06/15/fu ... lanetarny/


Załączniki:
FU Orionis – gwiazda, która pożera swój dysk protoplanetarny.jpg
FU Orionis – gwiazda, która pożera swój dysk protoplanetarny.jpg [ 139.42 KiB | Przeglądane 4610 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: piątek, 17 czerwca 2016, 08:45 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Anomalia pogodowa czyli… bezchmurne niebo na pokazie w Bukowcu
Wysłane przez tuznik
Po kilku miesiącach niepogodnych (nieudanych) pokazów przyszła pora na przełamanie złej passy i wykorzystanie obserwatorium w Bukowcu do jednego z jego głównych zadań, jakim jest popularyzacja astronomii.

Obserwatorium w Bukowcu informuje, że w historii jego działalności nie było jeszcze tak długiej przerwy w pokazach nieba przez teleskop. Jednym z powodów był remont budynku obserwatorium, sfinansowany przez prywatną firmę „Centrum Handlowe Ptak”. W znalezieniu sponsora remontu pomogli wójt gminy Brójce (Radosław Agaciak) oraz dyrektor Szkoły Podstawowej im. Mikołaja Kopernika w Bukowcu (Alina Kmiecik). Oby jak najczęściej dochodziło do współdziałania lokalnych obserwatoriów z instytucjami samorządowymi i z lokalnymi firmami - z korzyściami dla lokalnych społeczności.

Jak pisze obserwatorium, drugim czynnikiem uniemożliwiającym spojrzenie w niebo była pogoda. W każdą sobotę w dniu pokazu, niebo w godzinach wieczornych było całkowicie zachmurzone. Na szczęście 11.06.2016 r. pogoda dopisała i pozwoliła na zwrócenie teleskopów w niebo, które zachwycało tego dnia jasnymi obiektami.

Właśnie 11 czerwca na terenie Szkoły Podstawowej w Bukowcu odbył się szkolno–przedszkolny piknik rodzinny. Za pomocą teleskopu słonecznego LUNT można było podziwiać Słońce z jego dynamiczną chromosferą. Z kolei po zachodzie Słońca przystąpiono do podziwiania 3 planet, czyli Marsa, Jowisza i Saturna. W dniu pokazu dodatkową atrakcją był Księżyc, którego tarcza oświetlona w 45% pozwoliła na ciekawą obserwację Srebrnego Globu.

Na spotkanie łącznie przybyło koło 100 osób.

Więcej informacji:
• Obserwatorium Astronomiczne w Bukowcu

Źródło: oabukowiec.pl

Na ilustracji:
Zdjęcie grupowe to nieodłączny element każdego (pogodnego) pokazu. (fot. Michał Kata). Źródło: oabukowiec.pl
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/ano ... -2391.html


Załączniki:
Anomalia pogodowa czyli… bezchmurne niebo na pokazie w Bukowcu.jpg
Anomalia pogodowa czyli… bezchmurne niebo na pokazie w Bukowcu.jpg [ 33.03 KiB | Przeglądane 4604 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: piątek, 17 czerwca 2016, 08:47 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Czy Wszechświat rozszerza się szybciej, niż dotychczas sądzono?
Wysłane przez nowak
Zespół astronomów korzystający z Kosmicznego Teleskopu Hubble’a odkrył, że Wszechświat rozszerza się 5-9% szybciej, niż dotychczas sądzono.
Według Adama Riessa, lidera grupy badawczej oraz laureata nagrody Nobla, odkrycie to może pomóc zrozumieć m.in. ciemną materię czy ciemną energię. Istnieje kilka wyjaśnień nadmiernej prędkości Wszechświata. Jedną z możliwości jest fakt, że ciemna energia, która, jak wiadomo, powoduje przyspieszanie ekspansji Wszechświata, może także powodować odpychanie się galaktyk od siebie z jeszcze większą, bądź rosnącą, intensywnością.

Inny pomysł naukowców jest taki, że kosmos we wczesnych etapach istnienia zawierał cząstkę, która poruszała się z prędkością światła. Tak szybkie cząstki zwane są “ciemnym promieniowaniem” i zalicza się do nich, znane już wcześniej, neutrina.

Wzrost tempa przyspieszenia ekspansji może również oznaczać, że ciemna materia posiada jakieś dziwne, nieznane cechy. Ciemna materia jest podstawą Wszechświata, na której galaktyki się budowały, aż do struktur wielkoskalowych, jakie obserwujemy dzisiaj. No i wreszcie fakt ten może być informacją, że teoria grawitacji Einsteina jest niekompletna. Zespół Riessa dokonał udoskonalenia metody obserwacyjnej poprzez rozwój innowacyjnych technik, które poprawiły dokładność pomiarów odległości do odległych galaktyk, której błąd to zaledwie 2,4%.

Pomiary te mają zasadnicze znaczenie w wykonywaniu bardziej precyzyjnych obliczeń tego, jak szybko rozszerzał się Wszechświat wraz z upływem czasu, czyli obliczenia stałej Hubble’a. Poprawiona wartość stałej Hubble’a wynosi 73,2 km na sekundę na megaparsek (1 megaparsek = 3,26 miliona lat świetlnych). Nowa wartość oznacza, że odległość pomiędzy obiektami kosmicznymi podwoi się w ciągu kolejnych 9,8 miliarda lat.

Ta subtelna kalibracja zawiera zagadkę, ponieważ niecałkowicie dopasowano przewidywane tempo ekspansji dla Wszechświata z jego trajektorią tuż po Wielkim Wybuchu. Pomiary promieniowania po Wielkim Wybuchu wykonane przez satelity NASA (WMAP) i ESA (Planck) dostarczyły prognozy dla stałej Hubble’a wynoszące odpowiednio 5% i 9%. Porównywanie tempa ekspansji Wszechświata oceniając dane z WMAP, Plancka i HST jest jak budowanie mostu. Na odległym brzegu znajdują się obserwacje kosmicznego mikrofalowego promieniowania tła wczesnego Wszechświata. Na pobliskim brzegu są pomiary wykonywane przez astronomów za pomocą teleskopu Hubble’a. Oczekuje się, że pomiary i obserwacje się pokryją. Obecnie jednak tak nie jest i astronomowie chcą wiedzieć, dlaczego.

Obserwacje z Hubble’a zostały przeprowadzone przez zespół Supernovae H0 for the Equation of State (SH0ES), którego zadaniem jest ustalenie stałej Hubble’a z dokładnością, która pozwoli na lepsze zrozumienie zachowania się Wszechświata. Zespół Riessa dokonał ulepszeń poprawiając “drabinę” odległości kosmicznych, wykorzystywaną przez astronomów do wykonywania dokładnych pomiarów odległości do galaktyk bliskich i odległych od Ziemi. Zespół porównał te odległości z tempem rozszerzania się Wszechświata, poprzez pomiary światła od uciekających galaktyk. Użyli obu wartości do obliczenia stałej Hubble’a,

Jednymi z najbardziej niezawodnych kosmicznych mierników na krótkich dystansach są cefeidy, pulsujące gwiazdy zmienne. Astronomowie skalibrowali tę miarkę wykorzystując metodę paralaksy, tę samą, którą geodeci wykorzystują do pomiarów odległości na Ziemi. Wykorzystując Wide Field Camera 3 (WFC3) z Hubble’a astronomowie mogą dokonać znacznie dalszych pomiarów paralaksy niż było to możliwe dotychczas, aż na drugą stronę Drogi Mlecznej, do odległych cefeid.

Aby obliczyć dokładne odległości do pobliskich galaktyk, zespół szukał takich, które zawierają nie tylko cefeidy ale także inne wiarygodne mierniki, na przykład supernowe typu Ia. Do tej pory zespół Riessa zmierzył około 2.400 cefeid w 19 galaktykach, co stanowi największy wzorzec pomiarów spoza Drogi Mlecznej. Porównując jasność obserwowalną obu typów gwiazd w pobliskich galaktykach, astronomowie mogli dokładnie zmierzyć ich prawdziwą jasność, a co za tym idzie, dokładnie określić odległość do około 300 supernowych typu Ia znajdujących się w odległych galaktykach.

Zespół SH0ES nadal korzysta z teleskopu Hubble’a do pomiarów stałej Hubble’a, aby osiągnąć dokładność rzędu 1%. Aktualnie teleskopy, takie jak satelita Gaia, przyszły Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) czy obserwatorium podczerwone oraz Wide Field Infrared Space Telescope (WFIST), także mogę pomóc astronomom wykonać lepsze pomiary tempa ekspansji.

Więcej informacji:
NASA's Hubble Finds Universe Is Expanding Faster Than Expected


Opracowanie:
Agnieszka Nowak

Źródło:
hubblesite

Na zdjęciu: Wizja artystyczna ukazująca trzy kroki, które astronomowie wykorzystali do pomiaru tempa ekspansji Wszechświata. Źródło: NASA, ESA, A. Feild (STScI), and A. Riess (STScI/JHU)
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/czy ... -2396.html


Załączniki:
Czy Wszechświat rozszerza się szybciej, niż dotychczas sądzono.jpg
Czy Wszechświat rozszerza się szybciej, niż dotychczas sądzono.jpg [ 29.45 KiB | Przeglądane 4603 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: piątek, 17 czerwca 2016, 08:49 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Trwa nabór na Letni Obóz Obserwacyjny Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego
Wysłane przez czart
Młodzieżowe Obserwatorium Astronomiczne w Niepołomicach (MOA) zorganizuje w sierpniu obóz astronomiczny. Zgłoszenia przyjmowane są do 24 czerwca, zostało już tylko kilka wolnych miejsc.

Lato – pora wypoczynku i realizacji swoich pasji. Słońce, woda, wiatr i gwiazdy – oto co czeka uczestników Letniego Obozu Obserwacyjnego Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego, odbywanego jak co roku na Mazurach. Obóz rozpocznie się 1 sierpnia, aby jego uczestnicy wypoczęci, zadowoleni i pełni nowych wrażeń mogli wrócić do domów po trzech tygodniach. Jest jeszcze tylko kilka wolnych miejsc, zapisy przez formularz na stronie moa.edu.pl.

Informacja otrzymana od organizatorów:

Tradycyjnie od lat organizujemy Letni Obóz Obserwacyjny w Lewałdzie Wielkim na Mazurach. Wybór miejsca i terminu – od 1 do 21 sierpnia – jest nieprzypadkowy – niebo jest tam pozbawione łuny miejskiej, a około 12 sierpnia roi się od spadających gwiazd, czyli meteorów z roju Perseidów. Stąd nazwa Obozu, ale to nie koniec atrakcji, szczegóły znajdziecie na stronie moa.edu.pl. Wśród uczestników połowa to uczniowie dopiero zaczynający karierę obserwatorów, zaś pozostali, ci bardziej doświadczeni, służą im swoją radą i pomocą. Kadrę Obozu stanowią nauczyciele MOA, a gościnne wykłady prowadzą zawodowi astronomowie, członkowie Polskiego Towarzystwa Astronomicznego. Termin zgłoszeń upływa 24 czerwca, przy czym z oczywistych powodów dolna granica wieku uczestników to 11 lat.

Więcej informacji:
• Młodzieżowe Obserwatorium Astronomiczne w Niepołomicach
• Letni Obóz Obserwacyjny "PERSEIDY 2016"

Grzegorz Sęk, pomysłodawca i organizator Obozu
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/trw ... -2398.html


Załączniki:
Trwa nabór na Letni Obóz Obserwacyjny Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego.jpg
Trwa nabór na Letni Obóz Obserwacyjny Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego.jpg [ 24.23 KiB | Przeglądane 4602 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: piątek, 17 czerwca 2016, 08:51 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Koniunkcja Księżyca z Saturnem
Wysłane przez tuznik
Po ostatniej sobotniej koniunkcji Jowisza ze Srebrnym Globem przyszedł czas na kolejną, tym razem Saturna z Księżycem. Nastąpi ona w noc z soboty na niedzielę (18/19.06). Zachęcamy wszystkich miłośników astronomii spoglądających w nocne rozgwieżdżone niebo do podziwiania nadchodzącej koniunkcji.

W sobotę (18.06) Księżyc będzie jasno świecił w fazie około 97%, natomiast jego towarzysz Saturn, będzie dość jasny - około 0,87 mag. Polowanie na obydwa ciała niebieskie zalecamy rozpocząć w okolicach godziny 22:00, ponieważ wcześniejsze poszukiwania Saturna mogą zostać utrudnione ze względu na jasne niebo i dodatkowy jasny blask samego Księżyca. Srebrny Glob w sobotni wieczór dzielić będzie około jedna doba od pełni, czyli fazy 100% maksymalnej jasności. Obydwa ciała niebieskie dominować będą wtedy nad południowo wschodnim horyzontem na wysokości horyzontalnej około 15 stopni.

W okolicach północy przesuną się już nad sam południowy horyzont i będą się wtedy znajdować w separacji nieco ponad 3 stopnie kątowe od siebie, czyli w stosunkowo niewielkiej. Obserwacje Księżyca oraz Saturna prowadzić będzie można mniej więcej do godziny 02:30.

Do momentu ich największego zbliżenia (3o13'), dojdzie około godziny 03:06 czasu lokalnego w Polsce. Jednak wtedy będą już praktycznie zachodzić za horyzont, a na dodatek niebo zacznie się już rozjaśniać. Z uwagi na to, że czerwiec to miesiąc, w którym Słońce chowa się pod horyzontem dość płytko (21 czerwca będzie noc przesilenia letniego - najkrótsza w roku), to czas na podziwianie rozgwieżdżonego nieba jest teraz znacząco krótszy, niż ma to miejsce w innych miesiącach, w przeciągu całego kalendarzowego roku.

Poza samym spojrzeniem na koniunkcję, zachęcamy, aby spróbować użyć już choćby niewielkiego teleskopu, aby dokładniej przyjrzeć się planecie z pierścieniami. Można też pokusić się o zlokalizowane Tytana, który jest jednym z księżyców Saturna.

Wszystkim miłośnikom nocnych astronomicznych wrażeń życzymy pogodnej nocy i udanych obserwacji.

Więcej informacji:
• Almanach Astronomiczny na rok 2016 - zawiera m.in. spis różnych zjawiska astronomicznych w całym roku

• Almanach w wersji na smartfony i tablety
• Kalendarz astronomiczny na rok 2016

Autor: Adam Tużnik

Na ilustracji:
Koniunkcja Saturna z Księżycem. Źródło: stellarium.org
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/kon ... -2397.html


Załączniki:
Koniunkcja Księżyca z Saturnem.jpg
Koniunkcja Księżyca z Saturnem.jpg [ 25.61 KiB | Przeglądane 4602 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: piątek, 17 czerwca 2016, 08:54 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Trailer manewru wejścia sondy Juno na orbitę wokół Jowisza
Napisany przez Radosław Kosarzycki
Widzieliście już nowy trailer zapowiadający manewr wejścia sondy Juno na orbitę wokół Jowisza? Jeżeli nie – to gorąco polecam – naprawdę smakowity.
A tutaj transkrypcja w języku polskim:
W Jowiszu najbardziej przerażają mnie niewiadome. Nie wiemy tak wielu rzeczy o środowisku, z którym będziemy musieli się zmierzyć. Nie jesteśmy pewni tego co się może wydarzyć.
To istny potwór. On nie wybacza, nie zawaha się przed niczym. Obraca się wokół własnej osi tak szybko, że jego grawitacja działa niczym proca, która rozpędza i wyrzuca skały, pył, elektrony, całe komety. Wszystko co się do niego zbliży – staje się jego śmiertelną bronią.
Jednak jest tak, że to właśnie we wnętrzu tego obiektu leżą tajemnice, które chcemy rozwiązać. Tajemnice naszego własnego Układu Słonecznego.
To największa i najgroźniejsza planeta Układu Słonecznego i charakteryzuje się największym i najsilniejszym promieniowaniem, największym i najsilniejszym polem magnetycznym.
Poziom promieniowania tła, którego doświadczamy na Ziemi wynosi 0,3 rad. Przy Jowiszu spodziewamy się natrafić na poziom promieniowania równy 20 000 000 rad. Jeszcze nigdy żadna sonda nie zbliżyła się tak bardzo do Jowisza, nie wleciała tak głęboko w pasy radiacyjne.
Zatem tak naprawdę musimy znacznie zbliżyć się do Jowisza, zebrać dane i jak najszybciej się oddalić. I pierwszy raz kiedy będziemy mieli okazję to zrobić jest tym najbardziej niebezpiecznym. Ten manewr nazywamy Jupiter Orbit Insertion – JOI (wprowadzenie na orbitę wokół Jowisza).
Nie jesteśmy pewni niczego co może nas tam spotkać.
Źródło: NASA Jet Propulsion Laboratory
http://www.pulskosmosu.pl/2016/06/16/tr ... l-jowisza/


Załączniki:
Trailer manewru wejścia sondy Juno na orbitę wokół Jowisza.jpg
Trailer manewru wejścia sondy Juno na orbitę wokół Jowisza.jpg [ 23.15 KiB | Przeglądane 4601 razy ]
Trailer manewru wejścia sondy Juno na orbitę wokół Jowisza2.jpg
Trailer manewru wejścia sondy Juno na orbitę wokół Jowisza2.jpg [ 30.39 KiB | Przeglądane 4601 razy ]
Trailer manewru wejścia sondy Juno na orbitę wokół Jowisza3.jpg
Trailer manewru wejścia sondy Juno na orbitę wokół Jowisza3.jpg [ 73.15 KiB | Przeglądane 4601 razy ]
Trailer manewru wejścia sondy Juno na orbitę wokół Jowisza4.jpg
Trailer manewru wejścia sondy Juno na orbitę wokół Jowisza4.jpg [ 42.45 KiB | Przeglądane 4601 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: niedziela, 19 czerwca 2016, 09:43 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Sojuz z trzema astronautami wylądował w Kazachstanie

Sojuz TMA-19M z trzema astronautami - Brytyjczykiem Timem Peake, Amerykaninem Timothym Koprą i Rosjaninem Jurijem Malenczenko wylądował pomyślnie w Kazachstanie.

Sojuz wylądował o czasie, o godzinie 15.15 czasu miejscowego (11.15 czasu polskiego). Załoga czuje się dobrze.
Trzech astronautów spędziło łącznie w Kosmosie 186 dni. Swą podróż rozpoczęli 15 grudnia ubiegłego roku; na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) przeprowadzili setki naukowych eksperymentów.

43-letni Peake, reprezentujący Europejską Agencję Kosmiczną, był pierwszym astronautą z Wielkiej Brytanii, który przebywał na ISS.
(mal)
http://www.rmf24.pl/nauka/news-sojuz-z- ... Id,2221348


Załączniki:
Sojuz z trzema astronautami wylądował w Kazachstanie.jpg
Sojuz z trzema astronautami wylądował w Kazachstanie.jpg [ 104.29 KiB | Przeglądane 4592 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: niedziela, 19 czerwca 2016, 09:45 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Ryzykowna misja Juno. "Nie szukamy guza, szukamy danych"

4 lipca, dzień 240. urodzin Stanów Zjednoczonych NASA uczci ryzykownym manewrem sondy Juno, która wejdzie na orbitę Jowisza, nieco ponad 4,5 tysiąca kilometrów powyżej pokrywy chmur. Misja do największej planety Układu Słonecznego narazi sondę między innymi na oddziaływanie potężnego pola magnetycznego i silne promieniowanie X. Naukowcy liczą na to, że aparatura Juno przetrwa dostatecznie długo, by wykonać wszelkie zaplanowane pomiary i przesłać ich wyniki na Ziemię.

W tej chwili sonda ma przed sobą jeszcze 17 dni drogi, jest ponad 13 milionów kilometrów od Jowisza. Wieczorem 4 lipca na 35 minut włączy swój główny silnik, co pozwoli jej wejść na orbitę biegunową wokół gazowego olbrzyma. Jej misja przewiduje pomiary, które mają pomóc lepiej poznać pochodzenie planety, jej budowę, strukturę jej atmosfery i rozkład magnetosfery.
O tej porze minionego roku sonda New Horizons zbliżała się do Plutona, by umożliwić ludzkości pierwsze bliskie spojrzenie w jego stronę - mówi Diane Brown, należąca do kierownictwa misji Juno w centrali NASA w Waszyngtonie. Teraz Juno ma dotrzeć bliżej Jowisza niż jakakolwiek wcześniejsza sonda i pomóc odkryć tajemnice, jakie ta planeta w sobie skrywa - podkreśla.
W 1974 roku sonda Pioneer 11 minęła Jowisza w odległości 43 tysięcy kilometrów. Plany misji Juno przewidują aż 37 znacznie bliższych przelotów. Każdy z nich daje szansę zebrania bezcennych danych, ale i naraża samą sondę na wpływ bardzo gwałtownych czynników zewnętrznych. Nie szukamy guza, szukamy danych - zaznacza Scott Bolton z Southwest Research Institute w San Antonio. Problem w tym, że w pobliżu Jowisza prowadzenie badań naukowych wiąże się z potrzebą znalezienia się w otoczeniu, w którym o kłopot bardzo łatwo - przyznaje.
Jedną z przyczyn problemów jest warstwa wodoru, znajdująca się pod zewnętrzną pokrywą chmur Jowisza. Wodór pod tak wysokim ciśnieniem przechodzi w stan metaliczny, przewodzący prąd. To w połączeniu z wyjątkowo szybkim ruchem wirowym planety (dzień na Jowiszu ma zaledwie 10 godzin) generuje potężne pole magnetyczne. Jego istnienie sprawia, że elektrony, protony i jony nabierają tam prędkości bliskich prędkości światła i bombardują każdy znajdujący się tam obiekt z niezwykłą intensywnością.
Przez planowany czas swojej misji Juno otrzyma dawkę promieniowania X porównywalną ze 100 milionami prześwietleń dentystycznych - mówi Rick Nybakken z Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie w Kalifornii. Jesteśmy na to gotowi. Orbitę lotu Juno dobraliśmy tak, by wpływ promieniowania ograniczyć, jak to tylko możliwe. Powinna umożliwić sondzie przetrwanie dostatecznie długo, by zebrać i przesłać dane, po które leci tak daleko - dodaje.
Wydłużona eliptyczna orbita to nie wszystko. Czułą aparaturę sondy, w tym komputer pokładowy, ukryto w tytanowym pancerzu. Ważąca ponad 170 kilogramów osłona zmniejsza dawkę promieniowania w swym wnętrzu nawet około 800 razy. Bez niej komputer nie przetrwałby prawdopodobnie już pierwszego przelotu. A tak są szanse, że aparatura będzie działać przez zaplanowany czas około 20 miesięcy.
W tej chwili sonda ma przed sobą jeszcze 17 dni drogi, jest ponad 13 milionów kilometrów od Jowisza. Wieczorem 4 lipca na 35 minut włączy swój główny silnik, co pozwoli jej wejść na orbitę biegunową wokół gazowego olbrzyma. Jej misja przewiduje pomiary, które mają pomóc lepiej poznać pochodzenie planety, jej budowę, strukturę jej atmosfery i rozkład magnetosfery.
O tej porze minionego roku sonda New Horizons zbliżała się do Plutona, by umożliwić ludzkości pierwsze bliskie spojrzenie w jego stronę - mówi Diane Brown, należąca do kierownictwa misji Juno w centrali NASA w Waszyngtonie. Teraz Juno ma dotrzeć bliżej Jowisza niż jakakolwiek wcześniejsza sonda i pomóc odkryć tajemnice, jakie ta planeta w sobie skrywa - podkreśla.
• Grzegorz Jasiński
http://www.rmf24.pl/nauka/news-ryzykown ... Id,2220648


Załączniki:
Ryzykowna misja Juno. Nie szukamy guza, szukamy danych.jpg
Ryzykowna misja Juno. Nie szukamy guza, szukamy danych.jpg [ 34.98 KiB | Przeglądane 4591 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: niedziela, 19 czerwca 2016, 09:47 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wystawa astrofotografii w toruńskim Dworze Artusa
Do 1 lipca można w Toruniu oglądać wystawę astrofotografii zatytułowaną „Radio-teleskop.pl”. Dostępna jest w Dworze Artusa na Starym Mieście.
"Radio-teleskop.pl" to tytuł wystawy zdjęć autorstwa Piotra Majewskiego, który od dekady zajmuje się fotografowaniem obiektów na niebie. Wystawa jest prezentacją najciekawszych prac z tego okresu. Pokazywane prace to nie tylko zdjęcia samych ciał niebieskich, ale fotografie astrokrajobrazowe - krajobrazów, dla których obiekt astronomiczny jest elementem komponującym się razem z budynkami lub ziemską przyrodą w ciekawe ujęcie.

Wystawa obejmuje 21 fotografii, z których każda otrzymała poetycko brzmiący tytuł. Razem stanowią opowieść o niebie gwiaździstym widocznym w Toruniu i okolicach.

Autor zdjęć jest nie tylko pasjonatem fotografii, ale także popularyzatorem astronomii oraz dziennikarzem radiowym. Prowadzi m.in. regularną audycję pt. "Radio Planet i Komet" w Polskim Radiu PiK, poświęconą astronomii i kosmosowi.

Wystawa jest eksponowana na pierwszym piętrze Dworu Artusa przy Rynku Staromiejskim w Toruniu. Można ją oglądać do 1 lipca 2016 r. w godzinach od 9:00 do 18:00 oraz dodatkowo w trakcie imprez organizowanych przez placówkę.

PAP - Nauka w Polsce

cza/ zan/
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/ ... rtusa.html


Załączniki:
Wystawa astrofotografii w toruńskim Dworze Artusa.jpg
Wystawa astrofotografii w toruńskim Dworze Artusa.jpg [ 21.47 KiB | Przeglądane 4590 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL