Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 19:13

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Czerwiec 2016
PostNapisane: środa, 1 czerwca 2016, 08:27 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Na początku czerwca nad Polską będzie można dostrzec ISS
Pierwsza połowa czerwca to dobry moment na to, by dostrzec jasne przeloty Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) nad Polską. Jasny przelot będzie dostrzegalny m.in. późnym wieczorem w Dzień Dziecka.
Przez okres najbliższych niecałych dwóch tygodni, wieczorami albo w nocy, na niebie nad naszym krajem będzie można dostrzec ponad 20 jasnych przelotów stacji kosmicznej ISS. Okres widoczności stacji trwa zazwyczaj po kilka minut.

Przykładowo 1 czerwca, w Dzień Dziecka, będzie okazja pokazać swoich dzieciom zarówno przelot Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS, jak i „zajączka” puszczonego przez satelitę Iridium. Przelot stacji ISS rozpocznie się o godz. 22:30, a zakończy o 22:37. W najwyższym punkcie trasy przelotu stacja będzie widoczna prawie w zenicie. Co ciekawe, na kilka minut wcześniej, bo o 22:20:51 nastąpi błysk satelity Iridium 11.

Błysk Iridium będzie dużo jaśniejszy niż stacja ISS, będzie mieć jasność -7,2 magnitudo, wobec -3,4 magnitudo dla stacji kosmicznej. Dla porównania, najjaśniejsze widoczne obecnie na wieczornym niebie planety mają jasności odpowiednio: Jowisz około -2 magnitudo, Mars podobnie jak Jowisz i Saturn około 0 magnitudo.

W skali wielkości gwiazdowych (magnitudo) im jaśniejszy obiekt, tym mniejsza liczba opisująca jego blask. Najsłabsze widoczne gołym okiem gwiazdy (w idealnych warunkach) mają około 6 magnitudo, a przykładowo Księżyc w pełni ma prawie -13 magnitudo.

Podane powyżej momenty czasu dotyczą Warszawy. W przypadku innych miejscowości mogą się nieco różnić oraz mogą być różne jasności widocznych satelitów. Na szczęście w internecie możemy znaleźć kilka witryn podających dokładne dane dla dowolnego miejsca na Ziemi, np. Heavens Above (http://www.heavens-above.com/), albo strona NASA do śledzenia stacji ISS (https://spotthestation.nasa.gov/). Można także zainstalować na swoim smartfonie odpowiednią aplikację, przykładowo Heavens Above albo ISS Detector.

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna krąży wokół Ziemi po orbicie przebiegającej około 400 km nad powierzchnią naszej planety. Na pokładzie stacji stale przebywają astronauci, którzy prowadzą m.in. różnorodne eksperymenty naukowe w warunkach tzw. mikrograwitacji. W połowie maja stacja ISS pokonała orbitę numer 100 tysięcy – tyle razy obiegła Ziemię od momentu umieszczenia stacji w kosmosie.

PAP - Nauka w Polsce

cza/ zan/
Tagi: iss , przelot

http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/ ... c-iss.html


Załączniki:
Na początku czerwca nad Polską będzie można dostrzec ISS.jpg
Na początku czerwca nad Polską będzie można dostrzec ISS.jpg [ 18.36 KiB | Przeglądane 7834 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: środa, 1 czerwca 2016, 08:30 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Przeloty stacji ISS nad Polską w czerwcu 2016 r.
Przez pierwszą połowę czerwca (do 11 czerwca) na nocnym niebie nad Polską będzie można zobaczyć jasne przeloty Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Podajemy zestawienie momentów przelotów. Bardzo jasny przelot będzie przykładowo widoczny w Dzień Dziecka o godz. 22:30, a kilka minut wcześniej błyśnie satelita Iridium.

Czasem trafiają do nas pytania co za przelatujący, jasny obiekt widziałem na niebie w nocy, który nie był samolotem, ani spadającą gwiazdą. Często może to być właśnie stacja ISS lub inny satelita, np. satelity Iridium puszczają czasem bardzo jasne "zajączki" (błysną na chwilę).

Jeśli chcemy przykładowo pokazać dzieciom stację ISS w Dzień Dziecka, to bardzo jasny przelot (-3,4 mag) potrwa od 22:30 do 22:36. Na dodatek, o godz. 22:20:51 będzie okazja dojrzeć jeszcze jaśniejszy (-7,2 mag) błysk satelity Iridium 11.

Nasza tabelka zawiera momenty przelotów i jasności dla Warszawy. W przypadku innych miejscowości, jasność, wysokość nad horyzontem i momenty dostrzeżenia stacji mogą się różnić. Dane dla swojej miejscowości najlepiej sprawdzić na stronie internetowej Heavens Above. Można także zainstalować na swoim telefonie komórkowym jedną z aplikacji mobilnych, która na dodatek przypomni nam na kilka minut przed przelotem, że możemy zobaczyć ISS lub innego satelitę. Nazwy aplikacji to Heavens Above, ISS Detector i inne.

Widoczne przeloty stacji ISS nad Polską w czerwcu 2016 r.
Data Jasność Początek Najwyższy punkt Koniec
(mag) Czas Wys. Az. Czas Wys. Az. Czas Wys. Az.
30 maj -3,4 22:39:34 10° WSW 22:42:49 70° S 22:46:04 10° E
31 maj -3,5 00:15:57 10° W 00:19:13 75° S 00:22:30 10° ESE
31 maj -2,6 01:52:29 10° W 01:55:26 30° SSW 01:56:20 26° S
31 maj -3,3 21:46:53 10° WSW 21:50:05 56° SSE 21:53:19 10° E
31 maj -3,5 23:23:10 10° W 23:26:28 82° S 23:29:44 10° E
1 cze -3,0 00:59:38 10° W 01:02:46 43° SSW 01:03:25 37° SSE
1 cze -3,4 22:30:25 10° W 22:33:41 82° S 22:36:58 10° E
2 cze -3,4 00:06:51 10° W 00:10:04 58° SSW 00:11:38 27° SE
2 cze -1,0 01:43:42 10° W 01:44:11 12° WSW 01:44:11 12° WSW
2 cze -3,4 21:37:39 10° WSW 21:40:55 74° S 21:44:11 10° E
2 cze -3,5 23:14:04 10° W 23:17:20 72° S 23:20:08 13° ESE
3 cze -2,0 00:50:39 10° W 00:52:43 24° SW 00:52:43 24° SW
3 cze -3,4 22:21:17 10° W 22:24:33 81° S 22:27:50 10° E
3 cze -2,8 23:57:45 10° W 00:00:50 39° SSW 00:01:22 36° S
4 cze -3,2 23:04:55 10° W 23:08:08 54° SSW 23:10:07 20° SE
5 cze -1,1 00:41:55 10° WSW 00:42:42 13° WSW 00:42:42 13° WSW
5 cze -3,4 22:12:07 10° W 22:15:23 68° SSW 22:18:38 10° ESE
5 cze -2,1 23:48:46 10° W 23:51:30 24° SSW 23:51:31 24° SSW
6 cze -2,6 22:55:49 10° W 22:58:51 35° SSW 23:00:22 22° SSE
7 cze -3,0 22:02:58 10° W 22:06:09 49° SSW 22:09:15 10° SE
7 cze -1,2 23:40:09 10° WSW 23:41:51 15° SW 23:41:51 15° SW
8 cze -1,8 22:46:52 10° W 22:49:28 22° SSW 22:50:47 17° S
9 cze -2,3 21:53:52 10° W 21:56:50 32° SSW 21:59:45 10° SE
10 cze -1,0 22:38:25 10° WSW 22:39:58 13° SW 22:41:21 10° SSW
11 cze -1,5 21:44:57 10° W 21:47:24 20° SW 21:49:49 10° SSE

Dane dla Warszawy. Wys = wysokość nad horyzontem, Az = azymut. Źródło tabeli: Heavens-Above.

Więcej informacji:
• Witryna Heavens Above z informacjami o przelotach stacji ISS i innych satelitów
• Strona NASA do sprawdzenia gdzie aktualnie znajduje się stacja ISS
• Widok na Ziemię z kamery umieszczonej na pokładzie stacji ISS
• "Urania" nr 1/2016 o polowaniu na stację ISS i projekcie ARISS
• "Urania" nr 1/2016 w wersji na smartfony i tablety
• Zamów "Uranię" nr 1/2016 w sklepie internetowym
• 100 000 razy dookoła świata - tyle razy stacja ISS okrążyła Ziemię!

Na ilustracji:
Trasa przelotu stacji ISS nad Polską w dniu 1 czerwca 2016 r. Źródło: Heavens-Above./

Tagi:
Wysłane przez czart
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/prz ... -2372.html


Załączniki:
Przeloty stacji ISS nad Polską w czerwcu 2016 r..jpg
Przeloty stacji ISS nad Polską w czerwcu 2016 r..jpg [ 33.81 KiB | Przeglądane 7833 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: środa, 1 czerwca 2016, 08:32 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Nieskończony Wszechświat - IV edycja powiatowego konkursu wiedzy o kosmosie w Darłowie
Wysłane przez piekarzewicz
Szkoła Podstawowa Nr 3 im. Żołnierza Wojsk Ochrony Pogranicza w Darłowie w bieżącym miesiącu gościła po raz czwarty uczniów klas V i VI z kilku szkół powiatu sławieńskiego. Rywalizowali oni w powiatowym Konkursie Wiedzy o Kosmosie "Nieskończony Wszechświat" pod patronatem Starosty Sławieńskiego.

Od samego początku główną organizatorką tego regionalnego konkursu jest Barbara Kalinowska - nauczycielka przyrody. W trakcie finałów konkursu współpracuje ona z Monika Kosowską , również nauczycielką przyrody z tej samej placówki oświatowej, która jest pomysłodawcą i organizatorką szkolnych Konkursów Wiedzy o Kosmosie przeprowadzanych wcześniej, bo już od 2011 roku. Dzięki aktywności tych nauczycielek i jeszcze kilku innych osób, Szkoła Podstawowa Nr 3 w Darłowie stała się ważnym ponadlokalnym centrum popularyzacji astronomii i astronautyki na Pomorzu Zachodnim.

Wiedzę uczniów o kosmosie, w czterech dotychczasowych edycjach konkursu, zaprezentowały następujące placówki oświatowe:
• Szkoła Podstawowa Nr 3 im. Żołnierza Wojsk Ochrony Pogranicza w Darłowie (2013-2016)
• Szkoła Podstawowa im. Ratowników Morskich w Dąbkach (2013-2016)
• Zespół Szkół Nr 2 w Starym Jarosławiu (2013-2016)
• Zespół Szkół Społecznych STO w Darłowie (2013-2016)
• Zespół Szkół im. Mikołaja Kopernika w Ostrowcu (2013-2015)
• Szkoła Podstawowa im.Kazimierza Górskiego w Lejkowie (2013-2014)
• Zespołu Szkół nr 4 w Kopnicy (2013, 2015)
• Zespół Szkół w Pieszczu (2013)
• Szkoła Podstawowa we Wrześnicy (2013)
• Szkoła Podstawowa Nr 3 w Sławnie (2014-2016)
• Szkoła Podstawowa im. Żołnierzy Armii Krajowej w Warszkowie (2015)
• Szkoła Podstawowa im. Jana Kochanowskiego w Sławsku (2015)
• Zespół Szkół Społecznych w Dobiesławiu (2016)

W skład tematyki tegorocznego konkursu wchodziły zagadnienia dotyczące Układu Słonecznego, badań kosmosu oraz Ziemi jako planety i miejsca obserwacji astronomicznych.
Konkurs przebiegał w dwóch kategoriach: indywidualnej w ramach której uczestnicy rozwiązywali test oraz zespołowej polegającej na wykonywaniu zadań w 3-osobowych zespołach. Podczas pracy zespołowej uczniowie m.in. umieszczali planety na orbitach oraz porządkowali czas w jakim wykonują one obrót wokół własnej osi, opisywali dokonania astronautów z zakresu podboju kosmosu, rozpoznawali elementy Układu Słonecznego, opisywali fazy Księżyca oraz oświetlenie Ziemi w różnych porach roku, poszukiwali obiekty w przestrzeni kosmicznej. W trakcie rywalizacji zespołowej brane były pod uwagę wyniki indywidualne członków zespołu uzyskane w konkursowym teście.

W kategorii indywidualnej zwyciężył uczeń Zespołu Szkół nr 2 w Starym Jarosławiu - Mateusz Szklarczyk. On i jego partnerzy ze szkolnego zespołu: Weronika Paterska i Bartosz Stankiewicz wywalczyli również I miejsce w rywalizacji zespołowej.

Powiatowy konkurs nie jest jedyną w obszarze popularyzacji astronomii i astronautyki inicjatywą której źródłem jest SP nr 3 w Darłowie . W pamięci lokalnej społeczności utrwalił się konkurs fotograficzny "Wszechświat w obiektywie" oraz sukcesy uczniów w ogólnopolskich konkursach wiedzy tj. Astrolabium, Świetlik. Kilkunastu uczniów i absolwentów szkoły, członków Koła astronomicznego "ORION" wartościową idee poznawania Wszechświata rozpowszechnia wśród rówieśników na różnych szczeblach swojej edukacji.

W ostatnich latach władze samorządowe Darłowa postawiły na realizację inwestycji głównie związanych z portem. Miejmy jednak nadzieję, że oczekujący w nadmorskim mieście na lepsze inwestycyjne czasy projekt budowy obserwatorium astronomicznego doczeka się szybkiej realizacji. Najważniejszy element wymagany w popularyzacji astronomii i astronautyki jest już bowiem w Darłowie. Nim są ludzie, którzy potrafią skutecznie, z pasją zaszczepiać u dzieci i młodzieży miłość do wiedzy, w tym wiedzy o "Nieskończonym Wszechświecie".

Źródło:
Urząd Miasta w Darłowie
Szkoła Podstawowa Nr 3 im. Żołnierza Wojsk Ochrony Pogranicza w Darłowie
Głos Koszaliński
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/nie ... -2373.html


Załączniki:
Nieskończony Wszechświat - IV edycja powiatowego konkursu wiedzy o kosmosie w Darłowie.jpg
Nieskończony Wszechświat - IV edycja powiatowego konkursu wiedzy o kosmosie w Darłowie.jpg [ 45.79 KiB | Przeglądane 7833 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: środa, 1 czerwca 2016, 08:33 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Sonda Rosetta wykryła na komecie składniki niezbędne do powstania życia
Wysłane przez czart
W ramach europejskiej misji kosmicznej Rosetta wykryto na komecie 67P/Churyumov-Gerasimenko dwa składniki niezbędne dla życia: prosty aminokwas - glicynę oraz fosfor. Wchodzą one w skład DNA oraz błon komórkowych.

Hipoteza o tym, że woda i cząsteczki organiczne dotarły na Ziemię dzięki uderzeniom planetoid lub komet, jest przedmiotem debat naukowców od dawna. Dyskusję wznowiły wyniki z misji sondy Rosetta, gdy okazało się, że woda na komecie, którą bada sonda, w istotny sposób różni się od składu wody w ziemskich oceanach. Z kolei w przypadku niektórych planetoid wiadomo, że występująca na nich woda ma skład izotopowy zgodny z wodą w oceanach na Ziemi.

Ostatnio jednak Rosetta dostarczyła pozytywnych argumentów związanych z hipotezą. Na komecie 67P/Churyumov-Gerasimenko wykryto bowiem glicynę i fosfor.

Pierwsze wskazówki dotyczące występowania glicyny w komecie były już w 2006 r. Wtedy zbadano próbki pyłu z komety Wild-2, dostarczone na Ziemię przez amerykańską sondę Stardust. Ale naukowcy nie mieli pewności, czy próbki nie zawierają jakichś ziemskich domieszek. Teraz wątpliwości powinny zniknąć, bowiem pomiary zostały wykonane przez sondę Rosetta tuż przy komecie, w obłoku otaczającym jądro (czyli w komie). Na dodatek glicynę wykryto wielokrotnie.

„To pierwsze niedwuznaczne wykrycie glicyny w komecie” wskazała Kathrin Altwegg z Uniwersytetu w Bernie (Szwajcaria), kierująca naukowym zespołem instrumentu ROSINA, którym dokonano pomiarów.

Pomiary były wykonywane przed tym, jak w sierpniu 2015 r. kometa osiągnęła peryhelium, czyli punkt swojej orbity znajdujący się najbliżej Słońca. Po raz pierwszy wykryto glicynę w październiku 2014 r. Sonda Rosetta znajdowała się wtedy jedynie 10 km od komety. Kolejne detekcje zarejestrowano w marcu 2015 r., gdy sonda przeleciała 15-30 km od komety. Były też obserwacje w ciągu ostatniego miesiąca przed przejściem przez peryhelium, gdy odległość Rosetty od komety wynosiła 200 km.

W swojej publikacji naukowcy wskazują na dużą zależność pomiędzy glicyną, a pyłem. Tłumaczą to uwalnianiem glicyny razem z innymi lotnymi materiałami, gdy rozgrzewają się lodowe płaszcze ziaren pyłu. To by mogło tłumaczyć dlaczego glicyny nie obserwowano we wcześniejszych okresach czasu, bowiem zmienia się w gaz w temperaturze trochę mniejszej niż 150 stopni Celsjusza, to nie jest typowa temperatura dla komety.

Kathrin Altwegg wskazuje, że glicyna to jedyny aminokwas, który może powstać bez ciekłej wody. Przypuszcza, że glicyna uformowała się w lodowych ziarnach pyłu międzygwiazdowego lub pod wpływem promieniowania ultrafioletowego, a potem została przechwycona przez kometę, w której zamarzła na miliardy lat.

Dodatkowym składnikiem, który udało się wykryć, jest fosfor. To także element niezbędny do istnienia życia, bowiem wchodzi w skład DNA i błon komórkowych oraz ma rolę w transporcie energii chemicznej w metabolizmie komórek.

Publikacja opisująca wyniki badań ukazała się 27 maja 2016 r. w czasopiśmie "Science Advances".

Więcej informacji:
• Rosetta's comet contains ingrediens for life

Źródło: ESA


Na ilustracji:
Infografika pokazująca sondę Rosetta, kometę 67P/Churyumov-Gerasimenko oraz wyniki badań glicyny i fosforu. Źródło: ESA.
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/son ... -2374.html


Załączniki:
Sonda Rosetta wykryła na komecie składniki niezbędne do powstania życia.jpg
Sonda Rosetta wykryła na komecie składniki niezbędne do powstania życia.jpg [ 30.09 KiB | Przeglądane 7833 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: środa, 1 czerwca 2016, 08:36 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wodę na Księżyc dostarczyły planetoidy, a nie komety
Wysłane przez czart
Naukowcy ustalili źródło pochodzenia wody występującej w niewielkich ilościach wewnątrz Księżyca. Okazuje się, że za jej dostarczenie odpowiedzialne są w większości planetoidy.

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu, gdy na Księżyc latali astronauci w ramach misji Apollo, naturalnego satelitę naszej planety uważano za ciało pozbawione wody. Jednak późniejszy rozwój technik pomiarowych doprowadził do wykrycia niewielkich ilości wody we wnętrzu Księżyca. Zrodziło to oczywiście pytanie: skąd się wzięła?

Międzynarodowy i interdyscyplinarny zespół naukowców, któremu przewodziła dr Jessica J. Barnes z The Open University, Milton Keynes w Wielkiej Brytanii, postanowił zbadać ten problem. Najpierw przeanalizowano skład chemiczny i izotopowy wody w lotnym materiale księżycowym. Potem podobne analizy przeprowadzono w przypadku komet i meteorytów stanowiących odłamki planetoid. Kolejnym krokiem było obliczenie proporcji wody, którą mogły dostarczyć obie kategorie obiektów.

Okazało się, że za ponad 80% wody odpowiedzialne są planetoidy o cechach podobnych do meteorytów z grupy chondrytów węglowych. Dotyczy to trzech kategorii tych meteorytów: CI, CM oraz CO, znanych z zawartości wody. Typy CI oraz CM zawierają od 10% do 20% wody, a typ CO od 2% do 5% wody. Komety zawierają więcej wody, niż planetoidy, ale jej skład izotopowy nie pasuje do występującej we wnętrzu Księżyca.

Proces dostarczania wody trwał w okresie od 4,5 do 4,3 miliarda lat temu. W tej epoce Księżyc był pokryty oceanem magmy. Dopiero później powstała skorupa chroniąca przed dostarczaniem wody do wnętrza przy uderzeniach planetoid.

Wyniki badań opublikowano w „Nature Communications”.

Więcej informacji:

Źródło: USRA / LPI


Opis do ilustracji u góry:
Księżyc zawiera niewielkie ilości wody w swoim wnętrzu. Może to być od 10 do 300 cząsteczek na milion. Źródło: LPI/David A. Kring.

Ilustracja poniżej:
Schemat porównujący procentową zawartość wody w planetoidach niektórych typów, w kometach i we wnętrzu Księżyca. Źródło: LPI/David A. Kring
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/wod ... -2375.html


Załączniki:
Wodę na Księżyc dostarczyły planetoidy, a nie komety.jpg
Wodę na Księżyc dostarczyły planetoidy, a nie komety.jpg [ 18.27 KiB | Przeglądane 7833 razy ]
Wodę na Księżyc dostarczyły planetoidy, a nie komety2.jpg
Wodę na Księżyc dostarczyły planetoidy, a nie komety2.jpg [ 42.3 KiB | Przeglądane 7833 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: środa, 1 czerwca 2016, 08:38 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Spojrzenie w czerwcowe niebo - 2016
W czerwcu rychło się pokaże, co nam lato przygotuje w darze”
Tak mówi staropolskie przysłowie odnośnie aury, a ponadto to okres najdłuższych pracowitych dni oraz długich świtów i zmierzchów dogodnych dla tegorocznych ostatnich wiosennych spacerów. Mamy zatem krótkie ciepłe noce, które co prawda nie sprzyjają obserwacjom astronomicznym, ale są one tym cenniejsze dla prawdziwych miłośników nieba. Możemy natomiast w długie dni czerwcowe zachwycać się grą obłoków, począwszy od chmur kłębiastych – wróżących dobrą pogodę na czas wycieczki – poprzez wysokie chmury pierzaste, aż po groźnie wyglądające jak kowadła, chmury burzowe - aby ich tego lata, szczególnie w okresie Światowych Dni Młodzieży, było jak najmniej.

Tegoroczne astronomiczne Lato, rozpocznie się tuż po północy, we wtorek 21 czerwca o godz. 00.34 – kiedy to Słońce w swej rocznej wędrówce po Ekliptyce, oddali się najbardziej na północ od równika niebieskiego, osiągając punkt przesilenia letniego, zwany punktem Raka. W tym dniu w Niepołomicach, Słońce w chwili przejścia przez południk, góruje nad horyzontem na wysokości prawie 63 i pół stopnia. Wzejdzie tego dnia o godz. 4.30, a zajdzie o 20.53, zatem dzień będzie trwał 16 godzin i 23 minuty; będzie to najdłuższy dzień (i najkrótsza noc) tego roku, a dłuższy od najkrótszego dnia zimowego w Niepołomicach, aż o 8 godz. i 18 minut.

Najwcześniej Słońce wzejdzie u nas w dniu 15 czerwca (godz. 4.30) i takich wczesnych wschodów Słońca będziemy doświadczać przez 8 kolejnych dni. Najpóźniej zajdzie w dniu 19 czerwca (godz. 20.53), i tak późnych zachodów Słońca będzie aż 11. Dni niezauważalnie krótszych o jedną minutę, będziemy mieli przez cały tydzień od 17 do 24 czerwca. W tym też okresie najdłuższych dni, na św. Jana (24.VI), często padają obfite deszcze. Po tegorocznej kapryśnej wiośnie, być może one u nas nie wystąpią. Tak czy inaczej będzie z pogodą, to na Dzień Dziecka, Słońce wzejdzie o godz. 4.36, a zajdzie o godz. 20.41. Dzień będzie trwał 16 godz. i 5 minut; będzie jeszcze krótszy o 18 minut od najdłuższego dnia roku. Natomiast ostatniego czerwca, Słońce wzejdzie o godz. 4.34, a schowa się pod horyzontem o godz. 20.52 i dzień będzie niezauważalnie, ale krótszy od najdłuższego dnia roku już o 5 minut.

Aktywność magnetyczna Słońca w czerwcu będzie na niskim lub średnim poziomie, jedynie nieco podwyższona na końcu każdej dekady miesiąca. Pamiętajmy, iż obserwacje plam na Słońcu prowadzimy wyłącznie przy zastosowaniu odpowiednich filtrów spektralnych lub rzutowanego na ekran obrazu Słońca z lunety. Zainteresowanych takimi obserwacjami naszej gwiazdy, zapraszamy do Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego, szczególnie zaś w czasie trwania XXV Dni Niepołomic.

Księżyc powita Lato będąc w pełni. Zatem bardzo krótkie, ale bezksiężycowe noce będziemy mieli wcześniej, bo w połowie pierwszej dekady i potem końcem czerwca, a kolejność faz Księżyca będzie następująca: nów 5.VI. o godz. 05.00, pierwsza kwadra 12.VI. o godz. 10.10, ostatnia wiosenna pełnia 20.VI. o godz. 13.02 i ostatnia kwadra 27.VI. o godz. 20.19. W perygeum (najbliżej Ziemi) będzie Księżyc 3.VI. o godz. 13, a w apogeum (najdalej od Ziemi) będzie 15.VI. o godz. 14.

Jeśli chodzi o planety, to Merkurego przez cały miesiąc znajdziemy, bardzo nisko na porannym niebie, tuż przed wschodem Słońca. Najdogodniejsze warunki do jego dostrzeżenia i obserwacji będą 5.VI.
Natomiast Wenus kryje się za Słońcem, a pojawi się nam jako Gwiazda Wieczorna, dopiero w ostatnim tygodniu lipca.
Mars, po majowej opozycji (22.V.), dostępny jest przez całą noc do obserwacji, goszcząc w gwiazdozbiorze Wagi.
Jowisza, dostrzeżemy na wieczornym niebie w gwiazdozbiorze Lwa, a z upływem dni czerwcowych będzie on coraz niżej nad zachodnim horyzontem. W dniu 11.VI. o godz. 22, Księżyc w pierwszej kwadrze, zbliży się do tej planety olbrzyma na odległość półtora stopnia.
Saturn przebywający w gwiazdozbiorze Wężownika, będzie w opozycji do Słońca w dniu 3.VI. i dlatego możemy go obserwować przez całą noc. Nocą, 20.VI. o godz. 02, do tej planety zbliży się na odległość trzech stopni Księżyc w pełni.
Uran gości w gwiazdozbiorze Ryb, a widoczny jest nisko nad horyzontem na wschodnim niebie, aż do świtu. Neptuna w Wodniku, można obserwować również na wschodnim niebie, w drugiej połowie nocy. Aby dostrzec te dwie ostatnie planety gołym okiem, trzeba mieć jednak sokoli wzrok.

Natomiast w dniach od 22.VI. do 2.VII., będzie możliwość zliczania meteorów z czerwcowego roju Bootydów (czyli wylatujących z gwiazdozbioru Wolarza). Maksimum ich aktywności przypada w nocy 27.VI., a Księżyc w ostatniej kwadrze, będzie nam przeszkadzał w obserwacjach po północy.

Dla najciekawszych zjawisk do obserwacji na czerwcowym niebie, najlepiej będzie wykorzystać lunety Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego w Niepołomicach (tel. 12-281-15-61) lub informację na www.moa.edu.pl, byle pogoda nam dopisywała. Zaś z drugiej strony, nasuwa się takie staropolskie przysłowie:
„Wiatry i ludzie czerwcowi do odmiany wciąż gotowi”
Wobec takich prognoz, życzę Państwu, u progu zbliżających się wakacji i nadchodzącego sezonu urlopowego, samych słonecznych i ciepłych dni, z jak najmniejszą ilością burz.


Adam Michalec MOA
W Niepołomicach,
http://orion.pta.edu.pl/niebo/spojrzeni ... niebo-2016

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: środa, 1 czerwca 2016, 08:47 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Niebo na przełomie maja i kwietnia 2016 roku
Mapka pokazuje położenie Marsa i Saturna na przełomie maja i czerwca 2016 roku.
Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Dodał: Ariel Majcher

Źródło: StarryNight

Trwa już ostatni miesiąc wiosny, za trzy tygodnie zacznie się astronomiczne lato. Zaczął się już również okres białych nocy astronomicznych, który z każdym dniem obejmuje coraz większy obszar Polski. W ostatnich dniach maja i na początku czerwca bardzo dobrze widoczne są planety Mars i Saturn, z których pierwsza jest tuż po, zaś druga - tuż przed opozycją. Wieczorem jasno świeci oddalający się od Ziemi Jowisz. Przed świtem w pierwszej części tygodnia, można obserwować zbliżający się do nowiu Księżyc, jednak tym razem będzie on wędrował przez fragment nieba, w którym nie ma jasnych gwiazd. Wysoko nad nim świecić będzie wciąż jasna miryda R Andromedae.

Okres białych nocy astronomicznych oznacza, że Słońce nie chowa się głębiej pod horyzont, niż 18°, a wtedy noc nie jest do końca ciemna i słabe obiekty mogą być trudne, lub wręcz niemożliwe do odnalezienia. Oczywiście im bardziej na północ, tym takie noce zaczynają się wcześniej i kończą później. Na północnych krańcach Polski (dokładniej na północ od szerokości geograficznej 54,5 stopnia) przez kilka-kilkanaście dni w okolicach przesilenia letniego nie ma nawet nocy żeglarskiej, czyli Słońce w najciemniejszej części nocy nie chowa się głębiej pod horyzont, niż 12°. I jest to wyraźnie widoczne, że północna (bliżej Bałtyku nie tylko północna) część widnokręgu nie jest ciemna. Da się to zaobserwować w większej części naszego kraju. Najsłabiej pojaśnienie północnego nieboskłonu widoczne jest w górach, gdzie w dniu przesilenia letniego Słońce chowa się niecały stopień płycej od granicy nocy astronomicznej.

Koniec maja to bardzo dobry okres widoczności pary planet Mars i Saturn. Co prawda Czerwona Planeta wyraźnie odsuwa się od Saturna i pod koniec tego tygodnia odległość między tymi planetami przekroczy 15°, jednak obie są bliskie opozycji (Mars przeszedł przez opozycję tydzień temu, zaś opozycja Saturna przypada w przyszły poniedziałek) i świecą bardzo jasno. Zwłaszcza Mars, którego blask wynosi -2 magnitudo. Saturn świeci o 2 magnitudo słabiej, lecz i tak jest najjaśniejszym po Marsie obiektem w tym rejonie nieba. Trzecia w kolejności gwiazda Antares jest o jedną wielkość gwiazdową słabsza od Saturna. Warto korzystać z okazji niedalekiej odległości między Marsem a Antaresem i porównywać barwę obu tych ciał niebieskich ze sobą. Zwłaszcza, że nazwa "Antares" oznacza rywala Marsa (Aresa w mitologii greckiej) właśnie ze względu na podobieństwo ich barw.

W poniedziałek 30 maja Mars przeszedł najbliżej Ziemi w czasie tej opozycji, było to niewiele ponad 75 milionów km. Dzięki temu jego tarcza ma średnicę 19", a więc około 5 razy większą, niż było to pod koniec zeszłego roku. Niestety przejście najbliżej Ziemi oznacza, że w następnych dniach Czerwona Planeta będzie się od nas oddalać i w związku z tym jasność Marsa będzie spadać równie szybko, jak dotychczas rosła. Saturn najbliżej Ziemi będzie w dniu swojej opozycji do Słońca i będzie to nieco ponad 9 jednostek astronomicznych, czyli prawie 1348 milionów km. W przypadku tej planety zmiana odległości od nas o 300 mln km (rozmiar orbity Ziemi) nie ma aż takiego znaczenia, stąd zmiany w średnicy i blasku tej planety są znacznie mniejsze. Obecnie tarcza Saturna ma rozmiar 18", zatem jest mniejsza od średnicy Marsa.
Mapka pokazuje położenie Księżyca i gwiazdy zmiennej R Andromedae na przełomie maja i czerwca 2016 roku.
Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Dodał: Ariel Majcher

Źródło: StarryNight

Po obserwacjach obu planet można zaczekać na pojawienie się Księżyca. Srebrny Glob jest już po ostatniej kwadrze, a dodatkowo niekorzystne nachylenie ekliptyki do wschodniego porannego widnokręgu powoduje, że wschodzi on bardzo późno i choć nów przypada dopiero w środę 5 czerwca, będzie on widoczny tylko w pierwszej części tygodnia. W tym czasie Księżyc będzie wędrował przez gwiazdozbiory Wodnika i Ryb.

Na początku tygodnia naturalny satelita Ziemi pojawił się na nieboskłonie niewiele przed godziną 2 nad ranem, w kolejnych dniach będzie to jeszcze później i do wschodu Słońca nie wzniesie się zbyt wiele nad horyzont. Na mapce jest pokazane położenie Księżyca mniej więcej godzinę przed świtem. W poniedziałek 30 maja o tej porze jego faza wynosiła 44% i zajmował on pozycję na wysokości 15° nad południowo-wschodnim widnokręgiem. Dobę później jego faza zmaleje do 33%, a o tej samej porze będzie on się wznosił 12° nad horyzont. W środę 1 czerwca jego tarcza będzie oświetlona już tylko w 22% i trzeba będzie go szukać na wysokości około 7° nad horyzontem, zaś w czwartek 2 czerwca jego sierp będzie miał fazę zaledwie 13%, ale pojawi się on na nieboskłonie już po godzinie 3 nad ranem i w momencie pokazanym na mapce będzie tylko 2° nad horyzontem.

Niestety w tym obszarze nieba nie ma jasnych obiektów, zaznaczyłem tylko położenie gwiazd δ i ε Ryb, niedaleko których rok i dwa lata temu swoją pętlę na niebie kreśliła planeta Uran. W tym roku Uran nie odsunął się jeszcze daleko od tej pary, ale jeszcze jest za jasno na jego obserwacje, dlatego jeszcze nie zaznaczyłem go na mapce. W środę 1 czerwca Księżyc przejdzie 5° na południe od tej pary gwiazd. Jednak ze względu na jasne tło nieba do ich dostrzeżenia może być potrzebna pomoc lornetki lub teleskopu.

Dużo wyżej od Księżyca świeci gwiazda zmienna R Andromedae, która należy do typu gwiazd pulsujących, której prototypem jest gwiazda o Ceti. Leży ona w obszarze nieba, który w Polsce nigdy nie zachodzi, stąd można ją obserwować dużo wcześniej, niż Księżyc, nawet o tej samej porze, co planety Mars i Saturn. Gwiazda ta jest dość łatwa do odnalezienia, gdyż znajduje się niecałe 4,5 stopnia na zachód od widocznej gołym okiem Galaktyki Andromedy, czyli 31. obiektu w znanym katalogu Karola Messiera, zatem mieści się razem w z nią w jednym polu widzenia standardowej lornetki. O godzinie podanej na mapce oba obiekty zajmują pozycję na wysokości prawie 40° nad wschodnim widnokręgiem, ale godzinę wcześniej, gdy niebo jest jeszcze dość ciemne, jest to już 30°, zaś o 1:30 - ponad 20°. Nie za wysoko, za to tło nieba dużo ciemniejsze.

Krzywą blasku, wygenerowaną na podstawie danych, zgromadzonych przez AAVSO można znaleźć tutaj. Obecnie gwiazda ma jasność około +7 magnitudo, zatem już osłabła o jakieś 0,5 wielkości gwiazdowej względem maksimum pod koniec zeszłego miesiąca.
Po obserwacjach obu planet można zaczekać na pojawienie się Księżyca. Srebrny Glob jest już po ostatniej kwadrze, a dodatkowo niekorzystne nachylenie ekliptyki do wschodniego porannego widnokręgu powoduje, że wschodzi on bardzo późno i choć nów przypada dopiero w środę 5 czerwca, będzie on widoczny tylko w pierwszej części tygodnia. W tym czasie Księżyc będzie wędrował przez gwiazdozbiory Wodnika i Ryb.

Na początku tygodnia naturalny satelita Ziemi pojawił się na nieboskłonie niewiele przed godziną 2 nad ranem, w kolejnych dniach będzie to jeszcze później i do wschodu Słońca nie wzniesie się zbyt wiele nad horyzont. Na mapce jest pokazane położenie Księżyca mniej więcej godzinę przed świtem. W poniedziałek 30 maja o tej porze jego faza wynosiła 44% i zajmował on pozycję na wysokości 15° nad południowo-wschodnim widnokręgiem. Dobę później jego faza zmaleje do 33%, a o tej samej porze będzie on się wznosił 12° nad horyzont. W środę 1 czerwca jego tarcza będzie oświetlona już tylko w 22% i trzeba będzie go szukać na wysokości około 7° nad horyzontem, zaś w czwartek 2 czerwca jego sierp będzie miał fazę zaledwie 13%, ale pojawi się on na nieboskłonie już po godzinie 3 nad ranem i w momencie pokazanym na mapce będzie tylko 2° nad horyzontem.

Niestety w tym obszarze nieba nie ma jasnych obiektów, zaznaczyłem tylko położenie gwiazd δ i ε Ryb, niedaleko których rok i dwa lata temu swoją pętlę na niebie kreśliła planeta Uran. W tym roku Uran nie odsunął się jeszcze daleko od tej pary, ale jeszcze jest za jasno na jego obserwacje, dlatego jeszcze nie zaznaczyłem go na mapce. W środę 1 czerwca Księżyc przejdzie 5° na południe od tej pary gwiazd. Jednak ze względu na jasne tło nieba do ich dostrzeżenia może być potrzebna pomoc lornetki lub teleskopu.

Dużo wyżej od Księżyca świeci gwiazda zmienna R Andromedae, która należy do typu gwiazd pulsujących, której prototypem jest gwiazda o Ceti. Leży ona w obszarze nieba, który w Polsce nigdy nie zachodzi, stąd można ją obserwować dużo wcześniej, niż Księżyc, nawet o tej samej porze, co planety Mars i Saturn. Gwiazda ta jest dość łatwa do odnalezienia, gdyż znajduje się niecałe 4,5 stopnia na zachód od widocznej gołym okiem Galaktyki Andromedy, czyli 31. obiektu w znanym katalogu Karola Messiera, zatem mieści się razem w z nią w jednym polu widzenia standardowej lornetki. O godzinie podanej na mapce oba obiekty zajmują pozycję na wysokości prawie 40° nad wschodnim widnokręgiem, ale godzinę wcześniej, gdy niebo jest jeszcze dość ciemne, jest to już 30°, zaś o 1:30 - ponad 20°. Nie za wysoko, za to tło nieba dużo ciemniejsze.

Krzywą blasku, wygenerowaną na podstawie danych, zgromadzonych przez AAVSO można znaleźć tutaj. Obecnie gwiazda ma jasność około +7 magnitudo, zatem już osłabła o jakieś 0,5 wielkości gwiazdowej względem maksimum pod koniec zeszłego miesiąca.
Wieczorem coraz krócej nad widnokręgiem przebywa planeta Jowisz, która chowa się za widnokrąg już przed godziną 2. Największa planeta Układu Słonecznego zbliża się powoli do gwiazdy χ Leonis, świecącej z jasnością +4,6 magnitudo. W niedzielę 2 czerwca dystans miedzy tymi ciałami niebiańskimi spadnie do niewiele ponad 30 minut kątowych, zaś w przyszłym tygodni będzie to niewiele ponad 5'. Jowisz już od dłuższego czasu oddala się od Ziemi, obecnie znajduje się on niecałe 800 mln km od naszej planety, zatem już ponad 130 mln km więcej, niż było to podczas marcowej opozycji. Przez to jasność tej planety spadła już do -2 wielkości gwiazdowej, czyli tyle samo, co jasność Marsa, natomiast jej średnica spadła do 37".

W układzie księżyców galileuszowych Jowisza również mamy coraz mniej czasu na obserwacje zachodzących tam zjawisk. Ich lista jest wyszczególniona poniżej (na podstawie strony Sky and Telescope oraz programu Starry Night):
• 30 maja, godz. 22:36 - Ganimedes chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
• 31 maja, godz. 1:54 - wyjście Ganimedesa zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
• 31 maja, godz. 22:42 - wyjście Kallisto zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
• 31 maja, godz. 23:53 - minięcie się Io (N) i Kallisto w odległości 15", 3" na wschód od tarczy Jowisza,
• 1 czerwca, godz. 0:06 - wejście Io na tarczę Jowisza,
• 1 czerwca, godz. 1:22 - wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
• 1 czerwca, godz. 21:24 - Io chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
• 2 czerwca, godz. 1:00 - wyjście Io z cienia Jowisza, 20" na wschód od tarczy planety (koniec zaćmienia),
• 2 czerwca, godz. 20:50 - zejście Io z tarczy Jowisza (widoczne w południowo-wschodniej Polsce),
• 2 czerwca, godz. 20:53 - od zmierzchu cień Io blisko środka tarczy Jowisza,
• 2 czerwca, godz. 22:08 - zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
• 2 czerwca, godz. 22:20 - minięcie się Io (N) i Europy w odległości 7", 23" na zachód od tarczy Jowisza,
• 3 czerwca, godz. 0:16 - Europa chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
• 4 czerwca, godz. 20:55 - od zmierzchu Europa blisko środka tarczy Jowisza,
• 4 czerwca, godz. 21:52 - wejście cienia Europy na tarczę Jowisza,
• 4 czerwca, godz. 22:06 - zejście Europy z tarczy Jowisza,
• 5 czerwca, godz. 0:40 - zejście cienia Europy z tarczy Jowisza.


Dodał: Ariel Majcher
Uaktualnił: Ariel Majcher
http://news.astronet.pl/7853


Załączniki:
2016-06-01_08h37_39.jpg
2016-06-01_08h37_39.jpg [ 88.99 KiB | Przeglądane 7831 razy ]
Mapka pokazuje położenie Jowisza na przełomie maja i czerwca 2016 roku.jpg
Mapka pokazuje położenie Jowisza na przełomie maja i czerwca 2016 roku.jpg [ 84.69 KiB | Przeglądane 7831 razy ]
Mapka pokazuje położenie Księżyca i gwiazdy zmiennej R Andromedae na przełomie maja i czerwca 2016 roku.jpg
Mapka pokazuje położenie Księżyca i gwiazdy zmiennej R Andromedae na przełomie maja i czerwca 2016 roku.jpg [ 96.13 KiB | Przeglądane 7831 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 2 czerwca 2016, 09:42 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Nowy portret Marsa z Teleskopu Hubble'a
Artykuł napisała Jagienka Naglik.
Jasne polarne czapy lodowe i chmury nad żywym, rdzawym krajobrazem ukazują Marsa jako dynamiczną planetę sezonową. Taki obraz uwieczniony został przez Kosmiczny Teleskop Hubble'a 12 maja 2016 roku, kiedy to Mars znajdował się 80 milionów kilometrów od Ziemi. Obraz ten ujawnia małe szczegóły w granicach 32-48 milionów kilometrów szerokości.
Duży, ciemny obszar znajdujący się po prawej stronie to Syrtis Major Planum, jeden z pierwszych charakterystycznych obszarów zidentyfikowanych przez siedemnastowiecznych obserwatorów Marsa. Christiaan Huygens przyglądał się mu w celu pomiaru szybkości obrotu planety. Dziś już wiemy, że Syrtis Major to dawny, nieaktywny wulkan tarczowy. Na zdjęciu widzimy popołudniowe chmury okalające jego szczyt.

Jasny, owalny obszar na południe od Syrtis Major to basen uderzeniowy Hellas Planitia. Szeroki na 1760 kilometrów i głęboki na prawie 8 kilometrów, powstał około 3,5 miliarda lat temu w wyniku uderzenia asteroidy.

Pomarańczowy obszar widziany w centrum zdjęcia to Arabia Terra - rozległa wyżyna rozciągająca się na około 4480 km. Jej krajobraz jest zerodowany i gęsto pokryty kraterami, co może wskazywać na to, że jest to jeden z najstarszych terenów Czerwonej Planecie. Zbyt małe żeby je dostrzec, wysuszone kaniony rzeczne wiją się w całym regionie i znikają w rozległych północnych nizinach.
Na południe od Arabia Terra, ze wschodu na zachód, wzdłuż równika ciągnie się długi, ciemny obszar znany jako Sinus Sabaeus - na wschodzie oraz Sinus Meridiani - na zachodzie. Ciemniejsze obszary pokryte są skałami i drobnoziarnistymi osadami pozostałymi po lawach z wygasłych wulkanów.

Grubsze ziarnka piasku słabiej odbijają światło niż drobny pył, dzięki którym obraz Marsa zawdzięcza swój bardziej rumiany wygląd w tych obszarach, które zaobserwowane były już przez wczesnych obserwatorów planety.

Lodowa polarna czapa zmniejszyła się z powodu lata panującego na północnej półkuli. Teleskop Hubble'a sfotografował niewyraźne wczesno poranne chmury i mgłę rozciągające się wzdłuż zachodniej części półkuli.

Na widocznej półkuli Marsa znajdują się lądowiska kilku zrobotyzowanych misji NASA takich jak Viking 1 (1976), Mars Pathfinder (1997) oraz ciągle działającej - Opportunity. Lądowisko łazików Spirit i Curiosity Rover znajdują się na drugiej półkuli planety.Powyższa obserwacja dokonana została zaledwie kilka dni przed opozycją Marsa (22 maja), kiedy to Słońce i Mars znalazły się dokładnie po przeciwnych stronach Ziemi. Natomiast 30 maja Mars znalazł się najbliżej Ziemi od jedenastu lat, a odległość ta wyniosła 74,8 milionów kilometrów. Jest to najlepsza pora obserwacyjna, ponieważ planetę można zobaczyć w pełni oświetloną przez Słońce.

Nie każde opozycje Marsa są takie same. Orbita Marsa jest eliptyczna, dlatego jego odległość od Ziemi zmienia się od 56 mln do 100 mln kilometrów. Zjawisko to występuje mniej więcej co 26 miesięcy, ponieważ wędrówka Ziemi po orbicie, jak dobrze wiadomo, trwa 365 dni, natomiast Mars na tę podróż potrzebuje na to 687 dni ziemskich.

Dodała: Redakcja AstroNETu
Uaktualniła: Redakcja AstroNETu

Źródło: NASA - Amerykańska Agencja Kosmiczna
http://news.astronet.pl/7854


Załączniki:
2016-06-02_10h29_23.jpg
2016-06-02_10h29_23.jpg [ 66.11 KiB | Przeglądane 7820 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 2 czerwca 2016, 09:44 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Rusza konkurs na maskotkę MOA
Wysłane przez tuznik
Młodzieżowe Obserwatorium Astronomiczne w Niepołomicach ogłasza konkurs dla uczniów szkół podstawowych z całej Polski. Zaprojektuj maskotkę MOA i wygraj teleskop Sky-Watcher Virtuoso.

Celem konkursu jest zaprojektowanie postaci, która stanie się maskotką Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego w Niepołomicach. Maskotka powinna nawiązywać do tradycji i działalności MOA. Prace należy przesłać na adres: Młodzieżowe Obserwatorium Astronomiczne ul. Mikołaja Kopernika 2, 32-005 Niepołomice, w terminie do dnia 10 października 2016 r. z dopiskiem „Konkurs na projekt maskotki MOA”. Decyduje data stempla pocztowego.

Szczegółowe informacje i formularz zgłoszeniowy w regulaminie. Ogłoszenie wyników nastąpi 21 października 2016 roku podczas IX Międzynarodowej Konferencji "Astronomia XXI wieku i jej nauczanie" na Zamku Królewskim w Niepołomicach. Szczegółowych informacji udziela koordynator konkursu Janusz Nicewicz (e-mail: jnicewicz@moa.edu.pl).

Źródło: moa.edu.pl

Więcej informacji:
• Regulamin konkursu (plik PDF)
• Ogłoszenie o konkursie na stronie MOA

Na ilustracji:
Teleskop Sky-Watcher Virtuoso. Źródło: moa.edu.pl
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/rus ... -2376.html


Załączniki:
Rusza konkurs na maskotkę MOA.jpg
Rusza konkurs na maskotkę MOA.jpg [ 56.6 KiB | Przeglądane 7820 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 2 czerwca 2016, 09:46 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Pokazy filmów naukowych DOCS+SCIENCE podczas 56. Krakowskiego Festiwalu Filmowego
Wysłane przez czart
W najbliższych dniach można w Krakowie oglądać filmy o nauce, w tym związane z kosmosem. Do 3 czerwca trwa trzecia edycja pokazów filmów naukowych DOCS+SCIENCE. Towarzyszy ona 56. Krakowskiemu Festiwalowi Filmowemu. "Urania" objęła pokazy patronatem medialnym.

Wszystkie projekcie sekcji D+S będą miały miejsce w salach wykładowych #010A i #010B Wydział Inżynierii Materiałowej i Ceramiki AGH (Budynek B-8). W szczególności polecamy film "Dosięgnąć nieba", który prezentuje nieznaną historię polskiego programu rakietowego, a także "Podróż w głąb kosmosu" o Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

W ogłoszeniu od organizatorów czytamy:

Intrygujące dokumenty naukowe, które w tym roku prezentujemy to próby odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Dlaczego giną baobaby i jak możemy uchronić przed zagładą pszczoły? Czy antykoncepcja hormonalna wpływa na sposób, w jaki postrzegamy naszego partnera? Czy sztuka origami może stać się przyczyną rewolucji technologicznej?

Ponadto - portret 82-letniego Claude’a Loriusa, który całe życie poświęcił badaniom Antarktydy i historia genialnego matematyka Yitanga Zhanga, zajmującego się badaniem bliźniaczych liczb pierwszych. Wizyta w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, gdzie naukowcy wskazują kierunki dalszej eksploracji kosmosu i nieznana historia polskiego programu rakietowego, o której opowiada w swoim filmie Piotr Augustynek. Wreszcie żmudne poszukiwania fal i cząstek, które mogą zmienić rozumienie wszechświata oraz przepis na doskonałe przedstawienie, wygenerowane przez finalnego kompozytora – program komputerowy Android Lloyd Webber.

Program pokazów na najbliższe dni:

Środa 01.06

godz. 18:00 - Kod origami, reż. François-Xavier Vives, (FRA, GER) 52’
godz. 20:00 - Podróż w głąb kosmosu, reż. Mark Krenzien, (USA) 42'
godz. 20:00 - Czekając na fale i cząstki, reż. Dmitry Zavilelskyi, (Rosja) 77'

Czwartek 02.06

godz. 18:00 - Podróż w głąb kosmos, reż. Mark Krenzien, (USA) 42'
godz. 18:00 - Komputery robią show! reż. Catherine Gale, (GBR) 45’
godz. 20:00 - Łowcy miodu, reż. Krystian Matysek, (POL) 75'
godz. 20:00 - Licząc od nieskończoności, reż. George P. Csicsery, (USA) 56’

Piątek 03.06

godz. 18:00 - Dosięgnąć nieba, reż. Piotr Augustynek, (POL) 38'
godz. 18:00 - Pod wpływem antykoncepcji hormonalnej, reż. Bára Kopecká, (CZE) 52’
godz. 20:00 - Między niebem a lodem, reż. Luc Jacquet, (FRA) 89’
godz. 20:00 - Czekając na fale i cząstki, reż. Dmitry Zavilelskyi, (Rosja) 77'

Więcej informacji:
• DOCS+SCIENCE na Facebooku

Na zdjęciu:
Kadr z filmu "Dosięgnąć nieba". Źródło: DOCS+SCIENCE.
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/pok ... -2377.html


Załączniki:
2016-06-02_10h35_48.jpg
2016-06-02_10h35_48.jpg [ 44.13 KiB | Przeglądane 7820 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 2 czerwca 2016, 10:24 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Masywny problem: masa Drogi Mlecznej
Napisany przez Radosław Kosarzycki
To z pewnością wyzwanie galaktycznych rozmiarów, ale Gwendolyn Eadie zbliża się do odpowiedzi na pytanie, które zdefiniowało początki jej kariery w astrofizyce: jaka jest masa Drogi Mlecznej?
Aktualnie obowiązująca krótka odpowiedź to: 7 x 10^11 mas Słońca. Czyli mówiąc językiem niematematycznym – to masa Słońca pomnożona jakieś 700 miliardów razy. Masa Słońca to 2 (i trzydzieści zer) kilogramów, czyli 330 000 razy więcej niż masa Ziemi.
„A przecież nasza galaktyka nie jest największą we Wszechświecie,” mówi Eadie.
Pomiar masy naszej galaktyki, jak i każdej innej galaktyki, to wyjątkowo trudne zadanie. Na galaktykę wszak składają się nie tylko gwiazdy, planety, księżyce, gaz pył i inne obiekty, lecz także spore ilości ciemnej materii, tajemniczej i niewidocznej formy materii, która wciąż nie jest w pełni poznana i nie została bezpośrednio zaobserwowana. Astronomowie i kosmologowie obserwują obecność ciemnej materii poprzez jej wpływ grawitacyjny na obiekty, które obserwują.
Eadie, doktorantka z zakresu fizyki i astronomii na Uniwersytecie McMaster zajmuje się badaniem masy Drogi Mlecznej i zawartej w niej ciemnej materii od początku studiów magisterskich. Do swoich badań wykorzystuje prędkości i położenie gromad kulistych krążących wokół Drogi Mlecznej.
Orbity gromad kulistych uzależnione są od wpływu grawitacyjnego galaktyki, który z kolei zależy m.in. od ogromnych ilości ciemnej materii. Nowością opracowaną w ramach prac prowadzonych przez Eadie jest technika wykorzystywania prędkości gromad kulistych.
Całkowita prędkość gromady kulistej musi być mierzona w dwóch kierunkach: prędkość radialna (prędkość wzdłuż linii patrzenia) oraz prędkość transwersalna (prędkość przesuwania się po niebie). Niestety naukowcy jak dotąd nie zmierzyli prędkości transwersalnych wszystkich gromad kulistych w pobliżu Drogi Mlecznej.
Niemniej jednak Eadie opracowała metodę wykorzystania prędkości znanych tylko częściowo wraz z prędkościami, które zostały w pełni określone, do oszacowania masy galaktyki. Owa metoda pozwala także na szacowanie masy zawartej w dowolnym promieniu od środka galaktyki, wraz z niepewnościami pomiarowymi, co pozwala na łatwe porównanie jej wyników z uzyskanymi we wcześniejszych badaniach.
Eadie wraz ze swoim promotorem, prof. Williamem Harrisem, opublikowała artykuł opisujący najnowsze wyniki badań, w których to ciemna materia i widzialna materia mają różny rozkład w przestrzeni. Artykuł został złożony do publikacji w periodyku Astrophysical Journal, a Eadie w dniu wczorajszym przestawiła swoje wyniki w ramach konferencji Kandyjskiego Towarzystwa Astronomicznego w Winnipeg.
Źródło: McMaster University
http://www.pulskosmosu.pl/2016/06/01/ma ... -mlecznej/


Załączniki:
Masywny problem masa Drogi Mlecznej.jpg
Masywny problem masa Drogi Mlecznej.jpg [ 102.78 KiB | Przeglądane 7819 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 2 czerwca 2016, 10:26 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Serce na Plutonie odświeżane przez konwekcję
Napisany przez Radosław Kosarzycki
Łącząc modele komputerowe z informacjami o topografii i składzie chemicznym zebranymi przez sondę New Horizons w ubiegłym roku, członkowie zespołu naukowego misji New Horizons ustalili głębokość tej warstwy lodu azotowego na obszarze tzw. serca na powierzchni Plutona czuli rozległej równiny nieformalnie nazwanej Sputnik Planum oraz ustalili prędkość płynięcia tego lodu. Wyniki badań zostały opublikowane dzisiaj w periodyku Nature.
Naukowcy z zespołu misji wykorzystali najnowocześniejsze symulacje komputerowe do wykazania, że powierzchnia Sputnik Planum pokryta jest lodowymi „komórkami” konwekcyjnymi o średnicy od 16 do 48 kilometrów, których wiek można datować na mniej niż milion lat. Odkrycie to przynosi nam kolejne informacje o nietypowej i bardzo aktywnej geologii na Plutonie, a być może, także na innych ciałach Pasa Kuipera.
„W końcu udało nam się określić czym tak naprawdę są te nietypowe pręgi na lodowej powierzchni Plutona,” mówi William B. McKinnon z Washington University w St. Louis, który kierował badaniami i jest jednym z członków zespołu naukowego misji New Horizons. „Udało nam się znaleźć dowody, że nawet w tak odległym i chłodnym obszarze Układu Słonecznego, miliardy kilometrów od Ziemi, wciąż jest wystarczająco dużo energii do podtrzymania wysokiej aktywności geologicznej, oczywiście o ile mamy do czynienia z odpowiednim materiałem – np. z miękkim i elastycznym lodem azotowym.”
McKinnon wraz ze współpracownikami uważa, że owe komórki powstały w wyniku powolnej konwekcji termicznej lodów, których głównym składnikiem jest azot, a które tworzą powierzchnię Sputnik Planum. W warstwie lodu, która w niektórych miejscach ma kilka kilometrów grubości, zestalony azot jest podgrzewany przez wewnętrzne ogrzewanie Plutona, staje się lekki i unosi się ku powierzchni w olbrzymich bąblach – jak w lampie lawowej – po czym ulega ochłodzeniu i ponownie zaczyna opadać rozpoczynając nowy cykl.
Modele komputerowe wskazują, że wystarczy kilkukilometrowa warstwa takiego lodu, aby ten proces mógł zajść. Modele także wskazują, że bąble mieszającego się lodu azotowego mogą wolno ewoluować i łączyć się na przestrzeni milionów lat.
„Sputnik Planum to jedno z najbardziej zaskakujących odkryć geologicznych w ponad pięćdziesięcioletniej historii badań planetarnych, a odkrycie przez zespół McKinnona i pozostałych członków zespołu naukowego, że ten rozległy obszar kształtowany jest przed trwający także teraz proces konwekcji lodu to jedno z najbardziej spektakularnych odkryć sondy New Horizons,” mówi główny badacz misji New Horizons Alan Stern.
Źródło: NASA
http://www.pulskosmosu.pl/2016/06/02/se ... konwekcje/


Załączniki:
Serce na Plutonie odświeżane przez konwekcję.jpg
Serce na Plutonie odświeżane przez konwekcję.jpg [ 159.65 KiB | Przeglądane 7819 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 2 czerwca 2016, 10:28 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zdjęcie: Coming out młodego obiektu gwiazdowego
Napisany przez Radosław Kosarzycki
Ta młoda gwiazda właśnie przychodzi na świat. Niczym pisklę wychodzące ze skorupki, ten gwiezdny noworodek powoli wychodzi z domu.
Złoty welon światła przesłania młody obiekt gwiazdowy znany jako IRAS 14568-6304. Emituje on duże ilości gazu z prędkościami naddźwiękowymi i wkrótce zrobi otwór w otaczającym go obłoku i w końcu stanie się widoczny dla obserwatorów znajdujących się na zewnątrz obłoku.
Gwiazdy rodzą się głęboko w gęstych obłokach pyłu i gazu. Ten konkretny obłok znany jest jako obłok molekularny Circinus. Znajduje się 2280 lat świetlnych od Ziemi i rozciąga się na 180 lat świetlnych. Gdyby nasze oczy były w stanie rejestrować delikatną, podczerwoną poświatę gazu tworzącego obłok, widzielibyśmy go na obszarze nieba 70 razy większym od Księżyca w pełni. W obłoku znajduje się wystarczająca ilość materii, aby stworzyć z niej 250 000 gwiazd takich jak Słońce.
IRAS 14568-6304 został odkryty za pomocą teleskopu Infrared Astronomical Satellite (IRAS) wyniesionego w przestrzeń kosmiczną w 1983 roku w ramach wspólnego projektu realizowanego przez USA, Wielką Brytanię i Holandię. Celem misji było wykonanie przeglądu całego nieba w podczerwieni.
Powyższe zdjęcie wykonane zostało za pomocą Kosmicznego Teleskopu Hubble’a. Zdjęcie stanowi połączenie zaledwie dwóch długości fali: światło widzialne (kolor niebieski) oraz podczerwień (złoto-pomarańczowy). Ciemne plama przecinająca zdjęcie to właśnie obłok molekularny Circinus, który jest na tyle gęsty, że przesłania gwiazdy tła.
Na dłuższych zakresach promieniowania podczerwonego, ta ciemność pełna jest punktowych gwiazd głęboko osadzonych wewnątrz obłoku, a a które kiedyś wyjdą na powierzchnię tak jak IRAS 14568-6304.
Źródło: ESA
http://www.pulskosmosu.pl/2016/06/01/zd ... iazdowego/


Załączniki:
Coming out młodego obiektu gwiazdowego.jpg
Coming out młodego obiektu gwiazdowego.jpg [ 74.09 KiB | Przeglądane 7819 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 2 czerwca 2016, 10:30 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zostań Patronem Pulsu Kosmosu!
Napisany przez Radosław Kosarzycki
Moi Drodzy Czytelnicy,
rozpoczynam akcję na Patronite.pl
http://patronite.pl/pulskosmosu
Pewnie pomyślicie
„oho, przeczytał o sukcesie Krzyśka Gonciarza i chce się podłączyć pod falę”.
I pewnie tak jest, choć cele mamy różne.
Powiem Wam bardzo krótko dlaczego zdecydowałem się na tę akcję.
Prowadzenie portalu, czytanie książek do recenzji, wyszukiwanie informacji, nawiązywanie kontaktów, przeprowadzanie wywiadów zajmuje tyle czasu co dwa etaty. Od 15 miesięcy dzień w dzień piszę, szukam, publikuję dla Was. I BARDZO TO LUBIĘ, to de facto najbardziej satysfakcjonujące zajęcie jakie kiedykolwiek wykonywałem.
Jedynym minusem jest fakt, że w przeciwieństwie do kosmosu, na Ziemi wciąż istnieje konieczność zapewnienia sobie pożywienia (aby mieć siły na pisanie), opłacania rachunków i zapewnienia sprzętu niezbędnego do prowadzenia portalu (wzglednie do jego rozwoju). A przy tak intensywnej pracy nad portalem – na pracę już nie starcza czasu, choć udaje mi się wcisnąć planetarium w niedzielę.
Gdyby Puls Kosmosu był portalem: plotkarskim, politycznym, publicystycznym, motoryzacyjnym, piłkarskim czy technologicznym – TEJ AKCJI BY NIE BYŁO.
Ale popularyzacja nauki w Polsce wciąż raczkuje i jak na razie nie jest źródłem zarobku, a poszukiwanie sponsorów portalu o tematyce czysto naukowej jest trudniejsze niż poszukiwanie planet typu ziemskiego w ekosferach wokół swoich gwiazd.
Wiem, że to co robię jest wartościowe, widzę to po Waszej aktywności, która jest dla mnie źródłem ogromnej satysfakcji.
Teraz, dzięki portalowi Patronite możemy w końcu zaoferować Wam możliwość wyrażenia zadowolenia z portalu.
Możecie zostać patronami/sponsorami/mecenasami portalu zobowiązując się do miesięcznego wsparcia w wysokości 5, 10 czy 30 PLN. To niewiele, a dla mnie to ogromna różnica.
Zebrane w ten sposób pieniądze pozwolą mi na zakup sprzętu, który pozwoli na znaczne rozbudowanie portalu i jego treści. Wywiady, rozmowy, KURSY astronomii, materiały dedykowane, a nawet książka – powstaną dużo szybciej dzięki Waszemu wsparciu.
Jeżeli podoba Wam się to co robię na Pulsie Kosmosu – zostańcie patronami portalu traktując wpłatę jako opłatę za czasopismo, tylko dostarczane codziennie, na świeżo
Wszystkim sponsorom już teraz serdecznie dziękuję, a wkrótce specjalnie dla Was dodatkowe, bardziej rozbudowane materiały.
Pozdrawiam,
Radek
Aby zostać Patronem naszego portalu kliknij TUTAJ.
http://www.pulskosmosu.pl/2016/06/01/zo ... u-kosmosu/


Załączniki:
Zostań Patronem Pulsu Kosmosu.jpg
Zostań Patronem Pulsu Kosmosu.jpg [ 42.49 KiB | Przeglądane 7819 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: czwartek, 2 czerwca 2016, 10:31 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Cassini obserwuje: Janus i Mimas
Napisany przez Radosław Kosarzycki
Księżyce Saturna Janus i Mimas dryfują bezszelestnie po swoich orbitach za granicą pierścieni Saturna na zdjęciu wykonanym za pomocą sondy Cassini. Ansa czyli zewnętrzna krawędź pierścieni widoczna jest w lewej części zdjęcia. Janus unosi się tuż nad środkiem kadru, a Mima świeci po prawej. Ze względu na nieregularny kształt Janusa linia terminatora czyli linia oddzielająca dzień od nocy jest nierówna, podczas gdy gładka linia terminatora na Mimasie świadczy o jego kulistym kształcie i większych rozmiarach.
Zdjęcie zostało wykonane w pasmie zielonym za pomocą kamery wąskokątnej w dniu 27 października 2015 roku.
Zdjęcie zostało wykonane z odległości ok. 963 000 kilometrów od Janusa oraz 1.1 miliona kilometrów od Mimasa.
Źródło: NASA
http://www.pulskosmosu.pl/2016/06/01/ca ... s-i-mimas/


Załączniki:
Cassini obserwuje Janus i Mimas.jpg
Cassini obserwuje Janus i Mimas.jpg [ 11.29 KiB | Przeglądane 7819 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: piątek, 3 czerwca 2016, 07:41 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Niezwykły trójkąt na nocnym niebie
Wysłane przez tuznik
W czerwcowe noce będziemy mogli obserwować z terenów Polski ciekawy trójkąt na niebie, tworzony przez planety Mars i Saturn oraz gwiazdę Antares. Zachęcamy do obserwacji.

Wieczorami, na przykład około godziny 23:30 CEST (ale także i w nieco dalszej części nocy), nad południowym horyzontem, będzie można dostrzec trójkąt tworzony przez dwie jasne planety - Marsa (-2,0 mag) i Saturna (0,02 mag) - i dodatkowo jeszcze jasną gwiazdę Antares (1,05 mag), która znajduje się w konstelacji Skorpiona. Poszczególne wierzchołki trójkąta będą stanowić: Antares "na dole", Mars "po prawej", Saturn "po lewej". Zwróćmy uwagę, że zarówno Mars, jak i Antares mają czerwonawą barwę.

Planetarno-gwiazdowy trójkąt ułatwi również odnalezienie kilku innych interesujących obiektów na nieboskłonie. Zachęcamy, by z użyciem lornetki lub teleskopu spróbować zlokalizować gromadę kulistą M4 (NGC 6121) o jasności 5,6 mag, która zawiera kilkadziesiąt tysięcy gwiazd. Obiekt jest oddalony od Ziemi około 7200 lat świetlnych, co sprawia, że jest jedną z bliższych naszemu Układowi Słonecznemu gromad kulistych. M4 znajduje się kilka stopni na wschód od Antaresa.

Na deser można spróbować dostrzec mgławicę refleksyjną IC 4592 o jasności 4,03 mag, która w obecnym położeniu Marsa znajduje się kilka stopni na północny zachód od planety. Już przy użyciu teleskopów o średnicach 6"-8" uda się dostrzec więcej szczegółów samego centrum mgławicy.

Wszystkich miłośników nocnego nieba zachęcamy do obserwacji i życzymy pogodnej, udanej nocy obserwacyjnej!

Autor: Adam Tużnik

Więcej informacji:
• Almanach Astronomiczny na rok 2016
• Almanach w wersji na tablety i smartfony

Na ilustracji:
Mars, Saturn i Antares - czyli niezwykły trójkąt. Źródło: stellarium.org
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/mar ... -2371.html


Załączniki:
Niezwykły trójkąt na nocnym niebie.jpg
Niezwykły trójkąt na nocnym niebie.jpg [ 33.66 KiB | Przeglądane 7809 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: piątek, 3 czerwca 2016, 07:43 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W piątek rano opozycja Saturna.
Niebo obserwuj już w nocy
Najbliższej nocy na niebie zalśni Saturn. Znajdzie się w opozycji. Szukajcie go nad południowym horyzontem.
Trzeciego czerwca dokładnie o godzinie 8.37 polskiego czasu Saturna znajdzie się w opozycji. Ponieważ o tej porze w Polsce wzejdzie już Słońce i będzie jasno, najlepsze warunki do obserwacji Saturna będą w nocy z czwartku na piątek.
Opozycja tej planety wiąże się z najkorzystniejszym okresem jej widoczności w całym 2016 roku. Saturn osiąga tym samym maksymalną jasność w roku (0,2 mag.). Mag to jednostka jasności obserwowanej, czyli mówi o tym, jak bardzo jasny jest obiekt na naszym niebie.
Planetę odnajdziemy nad południowym horyzontem zaledwie kilka stopni nad wyraźnym, pomarańczowym Antaresem, będącym najjaśniejszą gwiazdą konstelacji Skorpiona. Podobnie jak w przypadku Marsa, oznacza to obecność planety nisko nad horyzontem nawet podczas górowania, co wiąże się ze zwiększonym negatywnym wpływem ziemskiej atmosfery na jakość uzyskiwanych obrazów w teleskopie.
W jednej linii
Podczas opozycji Saturna, planeta ta znajduje się w jednej linii ze Słońcem i Ziemią, a Błękitna Planeta pomiędzy nimi. Saturn, w trakcie opozycji, znajdzie się w odległości około 1 348 mln km. Najmniejsza odległość, jaka dzieliła te dwie planety, wyniosła 1 199 mln km.
Saturn to gazowy olbrzym z charakterystycznym pierścieniem planetoid wokół. Ma 62 Księżyce o potwierdzonych orbitach, 53 z nich mają nadane nazwy.
Za nami opozycja Marsa
W nocy z 21 na 22 maja mogliśmy podziwiać opozycję Marsa. Była ona wyjątkowa, ponieważ kilka dni później Czerwona Planeta znalazła się najbliżej Ziemi od jedenastu lat. Mars zalśnił na niebie charakterystyczną czerwoną barwą.
Źródło: earthsky.org
Autor: AD/rp
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pog ... 1,1,0.html


Załączniki:
2016-06-03_08h36_21.jpg
2016-06-03_08h36_21.jpg [ 30.68 KiB | Przeglądane 7809 razy ]
2016-06-03_08h36_03.jpg
2016-06-03_08h36_03.jpg [ 19.92 KiB | Przeglądane 7809 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: sobota, 4 czerwca 2016, 08:18 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Meteor zamienił w Arizonie noc w dzień i oślepił kamery
W czwartek nad ranem w stanie Arizona przez kilka sekund można było odnieść wrażenie, jakby był środek dnia. Ciemności rozjaśnił blask płonącego bolidu, który wszedł w ziemską atmosferę nad amerykańskim stanem.
Kamery uchwyciły, jak w czwartkową noc nad stanem Arizona przelatuje meteor. Na nagraniu widać jasny punkt, który im niżej, tym silniej się świeci, finalnie zamieniając noc w dzień na kilka sekund.
Na południe w las
Świadkowie podawali, że zarejestrowany około godz. 4 nad ranem czasu miejscowego meteor znajdował się na wysokości około 92 km nad lasem Tonto, na wschód od miejscowości Payson. Leciał niemalże prosto na południe. Ostatni raz był widziany na wysokości około 35 km, bezpośrednio nad lasem.
Zdaniem naukowców NASA obiekt miał co najwyżej 1-2 metry średnicy. Energia kinetyczna ważącego prawdopodobnie kilka ton meteoroidu została oszacowana na pół kilotony. Kosmiczna skała najpewniej spłonęła, przedzierając się przez ziemską atmosferę.
Niegroźny huk
- Nie otrzymaliśmy zgłoszeń ani o zniszczeniach, ani o rannych. Donoszono nam natomiast o świecącym obiekcie i gromie dźwiękowym - poinformował Bill Cooke z NASA.
Mylący blask
- Jeżeli radar dopplerowski coś wykaże, to jest niemalże pewne, że na północ od Tucson (miasto w stanie Arizona - przyp. red.) znajdują się fragmenty meteorytu - zaznaczył Cooke.
Póki co jest problem z dokładnym określeniem losów zarejestrowanego bolidu. Wynika to z ograniczeń technicznych - kamery, które nagrywały lecący 2 czerwca bolid, zostały "oślepione" w końcowej fazie lotu obiektu.
Tony skał z kosmosu dziennie
Ekperci z NASA zaznaczają, że przelot meteoru to nic niezwykłego. Codziennie w ziemską atmosferę wpada około 100 ton materiału pochodzącego z kosmosu. Ma on pstać pyłu lub różnej wielkości skał kosmicznych. Urządzenia pomiarowe rządu amerykańskiego na przestrzeni 20 lat zarejestrowały blisko 600 asteroid, w tym kilka pokaźnych rozmiarów. Wiele z nich spadało mało spektakularnie, płonąc zbyt wysoko, by to na Ziemi zauważyć. Niektóre przeloty były jednak spektakularne. Dobrym przykładem jest meteoroid o 20-metrowej średnicy, który w 2013 roku rozpadł się nad Czelabińskiem
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pog ... 0,1,0.html


Załączniki:
Meteor zamienił w Arizonie noc w dzień i oślepił kamery.jpg
Meteor zamienił w Arizonie noc w dzień i oślepił kamery.jpg [ 53.77 KiB | Przeglądane 7801 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: sobota, 4 czerwca 2016, 08:22 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wszechświat rozszerza się szybciej niż sądzono!
Kiedy 100 lat temu Edwin Hubble przedstawił teorię, że Wszechświat równomiernie rozszerza się we wszystkich kierunkach, odkrycie to było dużym zaskoczeniem. Potem, w połowie lat 90. udowodniono ciągłe przyspieszanie tempa ekspansji Wszechświata, którą powoduje właściwość zwana ciemną energią. Obecnie, najnowsze pomiary naszego wciąż rozszerzającego się Wszechświata sugerują, że rozwija się on szybciej, niż wcześniej sądzili astronomowie.

Korzystając z Kosmicznego Teleskopu Hubble’a stwierdzono, że Wszechświat rozszerza się od 5 do 9 procent szybciej, niż przewidywano. To zaskakujące odkrycie może być ważną wskazówką do zrozumienia tej tajemniczej części Wszechświata, którą stanowią 95 procent wszystkiego i nie emitują światła, takie jak ciemna energia, ciemna materia i ciemne promieniowanie.

Adam Riess, który w 2011 roku dostał Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki za odkrycie, że ekspansja Wszechświata przyspiesza, wraz z współpracownikami wykorzystał Kosmiczny Teleskop Hubble’a do zbadania 2400 cefeid i 300 supernowych typu Ia.
Są to dwa różne rodzaje “kosmicznych mierników”, które pozwalają naukowcom mierzyć odległości w całym Wszechświecie. Cefeidy pulsują w tempie, które jest związane z ich jasnością absolutną, a supernowe typu Ia - potężne eksplozje, które wyznaczają śmierć masywnych gwiazd - podczas wybuchu mają określoną jasność absolutną.

Praca ta umożliwiła zespołowi określenie odległości do 300 supernowych, które leżą w wielu różnych galaktykach. Następnie naukowcy porównali te dane z ekspansją kosmosu, która została obliczona poprzez mierzenie, jak światło z odległych galaktyk rozciąga się w miarę oddalania się od Ziemi, aby określić jak szybko rozszerza się Wszechświat - jest to wartość znana jako stała Hubble’a.

Nowa, niesłychanie precyzyjna wartość stałej Hubble’a wynosi 73,2 km w ciągu sekundy co megaparsek (jeden megaparsek stanowi równoważność 3,26 mln lat świetlnych). Dlatego, jak twierdzą naukowcy, odległość między obiektami kosmicznymi powinna podwoić się 9,8 mld lat od teraz.
Może to oznaczać, że ciemna energia odpycha galaktyki od siebie jeszcze mocniej. Albo wczesny kosmos mógł zawierać nowy typ subatomowych cząstek zwanych “ciemnym promieniowaniem”. Trzecia możliwość jest taka, że ciemna materia, niewidzialna forma materii, która stanowi znaczną część naszego Wszechświata, posiada jakieś dziwne, nieoczekiwane cechy. Wreszcie, teoria grawitacji Einsteina może być niekompletna.

Krótko mówiąc, astronomów czeka jeszcze dużo pracy, zanim będą mogli w pełni docenić znaczenie nowych wyników.

Dodała: Julia Liszniańska
Uaktualniła: Julia Liszniańska

Źródło: Serwis Space.com
http://news.astronet.pl/7855


Załączniki:
Wszechświat rozszerza się szybciej niż sądzono.jpg
Wszechświat rozszerza się szybciej niż sądzono.jpg [ 83.96 KiB | Przeglądane 7801 razy ]
Wszechświat rozszerza się szybciej niż sądzono2.jpg
Wszechświat rozszerza się szybciej niż sądzono2.jpg [ 102.07 KiB | Przeglądane 7801 razy ]
Wszechświat rozszerza się szybciej niż sądzono3.jpg
Wszechświat rozszerza się szybciej niż sądzono3.jpg [ 85.56 KiB | Przeglądane 7801 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2016
PostNapisane: sobota, 4 czerwca 2016, 08:25 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Polacy pomogą zrozumieć procesy z wnętrza gwiazd
Polscy fizycy zbudują elementy urządzenia, które będzie najsilniejszym laboratoryjnym źródłem promieniowania gamma. Eksperyment w europejskim ośrodku badawczym ELI-NP ma pomóc m.in. w lepszym zrozumieniu procesów zachodzących we wnętrzach gwiazd, w tym związanych z powstawaniem tlenu – informuje Uniwersytet Warszawski.
Już za około dwa lata, w 2018 r., fizycy będą próbowali dokonać eksperymentów laboratoryjnych, które pozwolą zwiększyć naszą wiedzę dotyczącą m.in. procesów astrofizycznych związanych z powstawaniem tlenu. W przyrodzie takie procesy zachodzą we wnętrzach gwiazd. Fizycy co prawda nie odtworzą w laboratorium warunków panujących w gwieździe. Znaleźli jednak inny sposób na zbadanie natury tych procesów. Część aparatury, która to umożliwi, skonstruują fizycy z Uniwersytetu Warszawskiego.

Tlen jest pierwiastkiem niezbędnym do życia na Ziemi. Powstał w reakcjach termojądrowych we wnętrzach gwiazd, a potem na skutek wiatrów gwiazdowych i wybuchów supernowych rozprzestrzenił się wśród materii międzygwiazdowej, z której kilka miliardów lat temu powstało Słońce wraz z Ziemią i Układem Słonecznym. Gdy gwiazda w swoim wnętrzu przemieni większość wodoru w hel, to właśnie hel staje się głównym „paliwem” w dalszych reakcjach termojądrowych. Gdy połączą się trzy jądra helu, może powstać jądro węgla, a gdy dołączy do niego kolejne jądro helu, powstaje jądro tlenu i emitowane jest promieniowanie gamma.

"Tlen to w zasadzie ‘popiół’ z termojądrowego ‘spalania’ węgla. Ale jaki mechanizm powoduje, że węgiel i tlen tworzą się w gwiazdach zawsze w mniej więcej tej samej proporcji: 6 do 10?" - zastanawia się dr Chiara Mazzocchi z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego.

Naukowiec tłumaczy, że gwiazdy ewoluują etapami. W pierwszym etapie przekształcają wodór w hel, w drugim hel w węgiel, tlen i azot, w kolejnych mogą powstawać jeszcze bardziej masywne pierwiastki. Tlen tworzy się z węgla w fazie spalania helu. Teoretycznie produkcja tlenu mogłaby zachodzić nieco szybciej. Wtedy, gdy w gwieździe zabrakłoby już helu, i przeszłaby ona do kolejnego etapu swej ewolucji, proporcje między ilością węgla i tlenu byłyby inne.

Kwestię tę chcą zbadać naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego i innych instytutów z międzynarodowego konsorcjum ELI-NP (Extreme Light Infrastructure – Nuclear Physics). Nie wytworzą jednak warunków panujących we wnętrzu gwiazdy, czyli reakcji termojądrowej przekształcającej węgiel w tlen i fotony gamma. Zamiast tego będą starali się zaobserwować reakcję odwrotną: zderzenie fotonów o dużej energii z jądrem tlenu i rozpad tegoż na jądra węgla i helu. Dobre poznanie tego mechanizmu pozwoli ulepszyć istniejące modele teoretyczne syntezy termojądrowej.

Eksperyment będzie przeprowadzony w ośrodku ELI-NP w Rumunii. Polacy przygotowują dla niego detektor eTPC. Już wykonano pierwsze testy wersji demonstracyjnej detektora. Głównym elementem detektora jest komora wypełniona gazem zawierającym dużo jąder tlenu (przykładowo może to być dwutlenek węgla). Taki gaz pełni rolę tarczy, przez którą będzie przenikać wiązka promieniowania gamma. Niektóre fotony gamma zderzą się z jądrami tlenu i wytworzą jądra węgla i helu. Powstałe w ten sposób cząstki będą naładowane elektrycznie i zjonizują gaz. Za pomocą pola elektrycznego, odpowiednich elektrod detekcyjnych i specjalistycznych procesorów FPGA naukowcy chcą odtworzyć tory lotów cząstek w przestrzeni. Według przewidywań, będzie można codziennie rejestrować do 70 zderzeń fotonów z jądrami tlenu.

"Dla eksperymentu w ELI-NP przygotowujemy detektor eTPC, rodzaj komory dryfowej z projekcją czasu. Detektor ten jest unowocześnioną wersją wcześniejszego detektora, skonstruowanego w Instytucie Fizyki Doświadczalnej FUW i z powodzeniem sprawdzonego przez naszych naukowców m.in. przy pierwszej na świecie obserwacji rzadkiego procesu jądrowego: rozpadu dwuprotonowego" - mówi dr Mikołaj Ćwiok z Uniwersytetu Warszawskiego.

Projekt realizowany jest wspólnie z naukowcami z ośrodka ELI-NP / IFIN-HH (Magurele, Rumunia) oraz University of Connecticut (USA). W grupie warszawskiej, kierowanej przez prof. Wojciecha Dominika, zaangażowani są fizycy i inżynierowie z Zakładów Cząstek i Oddziaływań Fundamentalnych oraz Fizyki Jądrowej, a także studenci Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego: Jan Stefan Bihałowicz, Jerzy Mańczak, Katarzyna Mikszuta oraz Piotr Podlaski.

Extreme Light Infrastructure (ELI) to projekt badawczy o budżecie 850 mln euro. Został wpisany na Europejską Mapę Drogową Infrastruktury Badawczej. W jego ramach powstaną trzy ośrodki (w Czechach, w Rumunii i na Węgrzech), w których będą odbywały się badania dotyczące oddziaływania światła z materią. Będą stosowane największe moce wiązek fotonów, różne długości fali, a skale czasowe będą na poziomie attosekund, czyli miliardowych części jednej miliardowej sekundy. W ośrodku rumuńskim w Magurele koło Bukaresztu trwają prace nad dwoma źródłami promieniowania. Będą to laser o dużej intensywności promieniowania oraz silne źródło monochromatycznego promieniowania gamma. (PAP)

cza/ zan/
Tagi: uw
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/ ... wiazd.html


Załączniki:
Polacy pomogą zrozumieć procesy z wnętrza gwiazd.jpg
Polacy pomogą zrozumieć procesy z wnętrza gwiazd.jpg [ 44.58 KiB | Przeglądane 7801 razy ]
Polacy pomogą zrozumieć procesy z wnętrza gwiazd2.jpg
Polacy pomogą zrozumieć procesy z wnętrza gwiazd2.jpg [ 14.08 KiB | Przeglądane 7801 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL