Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 14:55

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: czwartek, 19 maja 2016, 09:50 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie
Autor: Agata Połajewska
W Rzepienniku Biskupim położonym w pobliżu Krakowa ma wkrótce powstać jedna z pierwszych w Europie baza księżycowa – platforma, dzięki której naukowcy będą mogli przeprowadzać testowe misje kosmiczne. Projekt zainteresował już międzynarodowe środowisko naukowe, a w zbiórkę funduszy na budowę bazy zaangażowało się wielu internautów.
Na relację z Rzepiennika trzeba będzie jednak poczekać. Budowa bazy ruszyć ma w czerwcu tego roku, a pierwsi „astronauci” rozpoczną misję dopiero w sierpniu. Wszystko zaczyna się od projektu księżycowego, jednak marzeniem Europejskiej Fundacji Kosmicznej jest późniejsze przekształcenie obiektu tak, by można było przeprowadzać tam także symulacje misji marsjańskich. Podbój czerwonej planety to jedno z najważniejszych zadań, jakie stawiają przed sobą agencje kosmiczne, z NASA na czele. Zanim uda nam się zajrzeć do księżycowej bazy w Rzepienniku, podglądamy co dzieje się w ustronnym zakątku amerykańskiej pustyni w stanie Utah i innych bazach, w których testuje się nowe technologie i ludzkie możliwości.
Przyznać trzeba, że lokalizacja tej amerykańskiej stacji badawczej wybrana została doskonale. Tuż za granicą Parku Narodowego Capitol Reef krajobraz zmienia się na prawdziwie kosmiczny. Aby odnaleźć Cow Dung Road prowadzącą do Mars Desert Research Station trzeba się nieco natrudzić. Gdy jednak uda znaleźć się zjazd z głównej drogi, natychmiast zaczyna się rozumieć wybór tej lokalizacji. MDRS otoczona jest wzgórzami i skałami we wszystkich odcieniach czerwieni. Ciasne wąwozy i strome zbocza wyglądają dokładnie tak, jak zwykliśmy wyobrażać sobie powierzchnię Marsa. I tworzą doskonałe środowisko do testowania swoich możliwości.
Mars Desert Research Station to jedno z czterech miejsc powstałych w ramach Mars Analogue Research Station (MARS) – projektu prowadzonego wspólnie przez Instytut Marsa i SETI Institute. Dzięki funduszom z NASA, naukowcy biorący udział w projekcie są przygotowywani do załogowej misji na Marsa. Misje odbywają się zazwyczaj podczas zimowych miesięcy – silne wiatry, burze, burze piaskowe sprawiają, że zadania „marsonautów” wykonywane są w warunkach jak najlepiej imitujących te, panujące na Czerwonej Planecie. W lecie temperatura w dzień byłaby też nieznośna dla naukowców, którzy budynki bazy opuszczają wyłącznie w kombinezonach. Wychodzący na zewnątrz naukowcy przemieszczają się nie tylko na piechotę – testują także kolejne modele pojazdów projektowanych z myślą o poruszaniu się po powierzchni Marsa.
Najważniejszym punktem bazy jest The Hab. (MDRS Habitat). Choć z zewnątrz wydaje się on mały i ciasny, ma osiem metrów średnicy i składa się z dwóch pięter i poddasza. Mieści w sobie nie tylko doskonale wyposażone laboratorium, ale także pomieszczenia gospodarcze dla siedmiu osób jednocześnie. W kuchni znajduje się także magazyn wyposażony w zapasy jedzenia – oczywiście są to specjalnie przygotowane i zbilansowane posiłki, jakimi żywią się astronauci w kosmosie. Członkowie bazy przyznają, że po zakończonej misji ich pierwszym celem jest restauracja w pobliskim miasteczku Hanksville. Jedynie dziennikarze, którzy często są członkami siedmioosobowych zespołów, mają zgodę na częstsze wyprawy do pobliskich jadłodajni. Ciężki jest los naukowca…
W zorganizowanej przestrzeni nie zabrakło miejsca na siedem sypialni dla członków marsjańskich misji. Ale małe pomieszczenia ze specjalnie zaprojektowanymi kojami także służą pewnemu celowi. Każdy z naukowców ma opracowany specjalny grafik snu. Są w nim uwzględnione nie tylko godziny dyżurowania i monitorowania stacji, ale także czas, w którym sen jest specjalnie zaburzany – zwykle za pomocą dźwięków emitowanych przez zakładane na czas wypoczynku słuchawki. Ten proces ma sprawdzić, jak członkowie misji na Marsa będą radzić sobie fizycznie i psychicznie podczas długich okresów ustawicznego zmęczenia.
Fundacja zatrudniła zespół lekarzy, którzy opracowują wykaz leków, które astronauci zabrać mają w kosmos podczas załogowej misji na Marsa. Zaburzanie snu i wypoczynku ma pomóc nie tylko w decyzji o dobraniu odpowiednich ilości suplementów diety, ale także odpowiedzieć na pytanie, czy w kosmicznej apteczce nie powinny znaleźć się także środki uspokajające i… psychotropowe. Nietrudno wyobrazić sobie, jakim zagrożeniem dla członków marsjańskiej misji mogą być napady psychozy, ataki paniki lub inne problemy psychologiczne. Pomyślano jednak o wszystkim.
Główny budynek połączony jest z GreenHab, czyli marsjańskim ogródkiem uprawnym. Choć Matt Damon uprawiał na Marsie ziemniaki, tu naukowcy skupiają się na hodowaniu roślin bogatszych w substancje odżywcze. Podczas zimowej misji w tym roku zajęto się uprawą pomidorów, rzodkiewek i cebuli. Utrzymanie ogródka wymaga poważnego wysiłku – podłoże jest surowe i wymagające. To lita skała przysypana piaskiem. Tegoroczne uprawy są jednym z największych sukcesów odniesionych przez naukowców w bazie. Przez cztery lata zajmowali się oni wyprodukowaniem nawozu, który umożliwiłby uprawę wymagających warzyw.
Okazało się, że GreenHab posłużył także do dość nieoczekiwanego testu. Pierwotna konstrukcja nie była widoczną dziś kopułą, a leżącym na boku cylindrem, zaprojektowanym wraz z pozostałymi budynkami i wykonanym ze znacznie trwalszego materiału. Wykorzystywano w nim także lampy i elektryczne grzejniki. 29 grudnia 2014 roku do stacji przybyła nowa załoga, która właśnie rozpoczynała misję. Naukowcy, którzy dopiero poznawali nowe otoczenie, zostali poinformowani przez urządzenia monitorujące o nagłym wzroście mocy. I choć uznano, że to na pewno tylko ćwiczenia, kilka minut później do głównego budynku zaczął dostawać się gęsty dym. Okazało się, że płonie GreenHab. Czterem osobom nie udało się ugasić pożaru za pomocą gaśnic. Załoga skorzystać musiała z zapasów wody, jakie przygotowano na trzy tygodnie ich pobytu w bazie. Jednak i to nie pomogło w pełni ugasić ognia, a załoga zmuszona była zadzwonić na numer alarmowy. Już pierwszego dnia misja zakończyła się fiaskiem. GreenHab został trwale uszkodzony. Okazało się, że specjalnie zaprojektowany elektryczny grzejnik uległ awarii, a jego przegrzanie doprowadziło do zapalenia się drewnianych półek w szklarni.
Część roślin udało się uratować – w ciągu kilku dni postawiono także nową kopułę, w której niestety nie udało się umieścić ani odpowiedniego oświetlenia, ani grzejników. Okazało się jednak, że to właśnie ten wypadek umożliwił intensyfikację prac nad nawozem. Problemem pozostało jedynie opracowanie lepszego rozwiązania krytycznych sytuacji w przyszłości. Aktualnie zespół NASA pracuje nad przygotowaniem odpowiedniego zaplecza na wypadek pożaru.
Trzecia konstrukcja należąca do bazy to obserwatorium astronomiczne (Musk Observatory), kryjące w sobie teleskop (Celestron 14’’ CGE1400) i czterocalowy refraktor, oba ufundowane przez korporację Celestron. Całością sterować można nie tylko z budnku obserwatorium, ale także z głównego budynku. Zdjęcia wykonane przy pomocy teleskopu można obejrzeć w serwisie Flickr.
Zainteresowani przebiegiem misji, mogą śledzić dziennik pokładowy, prowadzony od 2001 roku. To masa naprawdę fascynującej lektury! Aktualnie trwa także rekrutacja na sezon zimowy 2016/2017. Każda osoba, która jest w stanie zaproponować interesujący projekt będzie wzięta pod uwagę. Fundacja zainteresowana jest nie tylko nowymi propozycjami, ale także osobami mogącymi wnieść interesujący wkład intelektualny do prowadzonych już projektów i wszelkimi urządzeniami, które mogą usprawnić pracę bazy. Choć na podobnych zasadach funkcjonować ma także baza w Rzepienniku Biskupim, być może warto rozważyć wyprawę na amerykańską pustynię. Do wyboru ochotnicy maja także drugą bazę prowadzoną przez Mars Society. Flashline Mars Arctic Research Station (FMARS) znajduje się na należącej do Kanady Devon Island.
Jednym z ciekawych marsjańskich projektów jest baza HI-SEAS, znajdująca się w kraterze hawajskiego wulkanu. Głównym przedmiotem badań na Hawajach jest porównanie dwóch systemów żywnościowych – korzystania ze całkowicie przygotowanych potraw wymagających tylko ewentualnego rozpuszczenia lub podgrzania i systemu, w którym załoga wykonuje bardziej zaawansowane prace kuchenne korzystając nie tylko z kosmicznej żywności, ale także suszone i mrożonego mięsa i warzyw oraz nabiału. Podczas badania sprawdzane będą nie tylko różnice w poborze mocy i zdrowiu oraz zadowoleniu załogi, ale także poziom ryzyka związany z intensywnym wykorzystaniem urządzeń elektrycznych. Aktualnie w bazie trwa czwarta misja. O postępach i wnioskach przeczytać można na stronie projektu.
Choć marsjańskie misje we wszystkich bazach wymagają przygotowania i poświęceń, naukowcy zgodnie przyznawali, że dwa lub trzy tygodnie to jednak zbyt mało czasu, by realnie ocenić niektóre sytuacje i przeprowadzić dokładne badania. Choć kolejne grupy kontynuują prace poprzednich ekip, nie oddaje to do końca sytuacji, w której to jedna grupa ludzi znajduje się w pełnej izolacji, obejmującej także ryzyko utraty kontaktu z pomocą na Ziemi. Ktoś musiał zmierzyć się z tym problemem. Wyzwanie podjęła Europejska Agencja Kosmiczna, realizując w latach 2010-2011 projekt Mars500. Sześcioosobowa załoga została zamknięta na 520 dni w Mars500 Isolation Facility – bazie skonstruowanej w jednym z budynków Rosyjskiej Akademii Nauk w Moskwie. O całe misji przeczytać można w bardzo ciekawym opracowaniu. Wyniki przeprowadzonych badań pozwalają na lepsze planowanie projektów prowadzonych aktualnie we wszystkich bazach księżycowych i marsjańskich.
W oczekiwaniu na pierwsze doniesienia z Rzepiennika, zapoznać można się z dziennikami pokładowymi wszystkich realizowanych aktualnie misji. Odważni i pomysłowi mogą także zgłaszać się jako ochotnicy do bazy w Utah, a wkrótce kolejną otwartą rekrutację przeprowadzać ma także baza na Hawajach. Czy znajdą się chętni w Polsce?
http://www.crazynauka.pl/prawdziwe-klop ... im-marsie/


Załączniki:
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie.jpg
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie.jpg [ 75.96 KiB | Przeglądane 5381 razy ]
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie2.jpg
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie2.jpg [ 78.49 KiB | Przeglądane 5381 razy ]
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie3.jpg
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie3.jpg [ 88.84 KiB | Przeglądane 5381 razy ]
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie4.jpg
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie4.jpg [ 74.28 KiB | Przeglądane 5381 razy ]
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie5.jpg
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie5.jpg [ 123.61 KiB | Przeglądane 5381 razy ]
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie6.jpg
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie6.jpg [ 72.72 KiB | Przeglądane 5381 razy ]
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie7.jpg
Prawdziwe kłopoty na ziemskim Marsie7.jpg [ 84.04 KiB | Przeglądane 5381 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: czwartek, 19 maja 2016, 09:53 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Dzięki astronomii określono dokładniej datę starożytnego wiersza Safony

Jak określić dokładną datę napisania starożytnego wiersza? Może w tym pomóc astronomia. Fizycy i astronomowie pracujący na jednym z amerykańskich uniwersytetów postanowili użyć oprogramowania astronomicznego do uściślenia daty powstania jednego z wierszy Safony - słynnej greckiej poetki żyjącej ponad 2500 lat temu. Wiersz ten opisuje zachód Plejad i Księżyca.

Wiersz Safony, który jest określany jako „Midnight Poem” („Wiersz o północy”), zawiera opis zachodu Plejad około północy. Plejady to gromada otwarta gwiazd. Najprawdopodobniej Safona obserwowała opisywany przez siebie widok z wyspy Lesbos.

Wykorzystując oprogramowanie astronomiczne można sprawdzić kiedy Plejady zachodziły nad Lesbos około północy lokalnego czasu w czasach Safony. Naukowcy z Uniwersytetu Teksańskiego w Arlington użyli oprogramowania Starry Night w wersji 7.3 oraz oprogramowania dla planetariów Digistar 5, aby odtworzyć widok nieba jaki mogła podziwiać Safona.

Analizy pozwoliły ustalić, że w roku 570 p.n.e. Plejady zachodziły o północy najwcześniej 25 stycznia. Czyli zakładając, że wiersz był pisany "na żywo", to najwcześniej mógł powstać w tym dniu. Sprawdzono także najpóźniejszy dzień kiedy Safona mogła widzieć Plejady wieczorem - było to 31 marca. Zatem wiersz musiał powstać w środku zimy albo na początku wiosny.

Safona jest uznawana za jedną z największych poetek swoich czasów. Żyła na przełomie VII i VI wieku p.n.e. Jej twórczość obejmowała kilka tysięcy wierszy, ale do naszych czasów przetrwało ich zaledwie kilkanaście.

Publikacja opisująca datowanie powstania wiersza Safony ukazała się w „Journal of Astronomical History and Heritage”.

Fragment wiersza w przekładzie angielskim brzmi następująco:

The moon has set
And the Pleiades;
It is midnight,
The time is going by,
And I sleep alone.
(Henry Thornton Wharton, 1887:68)

W tłumaczeniu polskim:

Księżyc zaszedł
Plejady także;
Jest północ,
Czas płynie,
A ja śpię samotna.


Więcej informacji:
• UTA scientists use planetarium's advanced astronomical software to accurately date 2500 year-old lyric poem

Na ilustracji:
Starożytny fresk przedstawiający poetkę (nazywany: "Safona") ze zbiorów Narodowego Muzeum Archeologicznego w Neapolu. Źródło: Wikipedia.
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/dzi ... -2333.html


Załączniki:
Dzięki astronomii określono dokładniej datę starożytnego wiersza Safony.jpg
Dzięki astronomii określono dokładniej datę starożytnego wiersza Safony.jpg [ 37.85 KiB | Przeglądane 5381 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: piątek, 20 maja 2016, 08:28 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Piękny przykład gwiezdnych dekoracji
Na tym zdjęciu, z należącego do ESO teleskopu VLT, światło od świecących na niebiesko gwiazd energetyzuje gaz pozostały po niedawnych procesach gwiazdotwórczych. Efektem jest zaskakująco kolorowa mgławica emisyjna o nazwie LHA 120-N55, w której gwiazdy są ozdobione płaszczem świecącego gazu. Astronomowie badają te piękne widoki, aby poznać warunki w miejscach, w których rozwijają się nowe gwiazdy.

LHA 120-N55, albo bardziej znana jako N55, to świecąca chmura gazu w Wielkim Obłoku Magellana (LMC), galaktyce satelitarnej Drogi Mlecznej, położonej około 163 000 lat świetlnych od nas. N55 znajduje się wewnątrz olbrzymiego bąbla (superbąbla) o nazwie LMC 4. Superbąble, często mierzące setki lat świetlnych, powstają gdy gwałtowne wiatry od nowo uformowanych gwiazd i fale uderzeniowe od wybuchów supernowych wspólnie pracują nad rozwianiem większości gazu i pyłu, który pierwotnie je otaczał, tworząc w obłoku gigantyczne dziury w kształcie bąbli.

Jednak materii, która stała się mgławicą N55, przetrwała jako mała pozostałość gazu i pyłu. Jest teraz samodzielna mgławicą wewnątrz superbąbla i zgrupowania jasnych, niebieskich i białych gwiazd – znanego jako LH 72 – które także powstały setki milionów lat po procesach, które spowodowały rozwianie superbąbla. Gwiazdy w LH 72 mają zaledwie po kilka milionów lat, zatem nie odegrały roli w czyszczeniu przestrzeni wokół N55. Zamiast tego reprezentują drugą rundę gwiezdnych narodzin w tym rejonie.

Niedawne powstanie nowej populacji gwiazd wyjaśnia także sugestywne kolory otaczające gwiazdy na zdjęciu. Intensywne światło od potężnych, biało-niebieskich gwiazd odziera atomy wodoru w N55 z elektronów, powodują, że gaz świeci w charakterystycznym różowawym kolorze w zakresie światła widzialnego. Astronomowie uznają te oznaki świecenia gazu wodorowego w galaktykach jako wskaźnik świeżych narodzin gwiazd.

O ile wydaje się, że obecnie w obszarze gwiazdotwórczym N55 jest spokojnie, to w tle zachodzą znaczące zmiany. Za kilka milionów lat temu niektóre z jasnych, masywnych gwiazd w asocjacji LH 72 staną się supernowymi, rozpraszając zawartość N55. Na skutek tego bąbel rozwieje się wewnątrz superbąbla, a gwiezdny cykl końców i początków nadal będzie kontynuowany w tej bliskiej sąsiadce naszej rodzimej galaktyki.

Nowe zdjęcie zostało uzyskane przy pomocy spektrografu FOcal Reducer and low dispersion Spectrograph (FORS2), który jest zamontowany na teleskopie VLT. Wykonano je w ramach Kosmicznych Klejnotów ESO (ESO Cosmic Gems), inicjatywy popularnonaukowej polegającej na tworzeniu przy pomocy teleskopów ESO zdjęć interesujących, intrygujących lub wizualnie atrakcyjnych obiektów, dla celów edukacji i upowszechniania nauki. Program korzysta z czasu na teleskopach, który z różnych względów nie może być używany dla obserwacji naukowych. Jednak wszystkie zebrane dane mogą być zdane dla celów naukowych i są dostępne dla astronomów poprzez archiwum naukowe ESO.

Dodała: Redakcja AstroNETu

Źródło: Europejskie Obserwatorium Południowe
http://news.astronet.pl/7842


Załączniki:
Piękny przykład gwiezdnych dekoracji.jpg
Piękny przykład gwiezdnych dekoracji.jpg [ 173.91 KiB | Przeglądane 5373 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: piątek, 20 maja 2016, 08:30 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Co można robić po astronomii? - ścieżki zawodowe absolwentów UMK
Wysłane przez czart
Jesteście uczniami szkoły średniej i w tym roku zdajecie maturę? Może niektórzy z Was rozważają studiowanie astronomii, ale nie są pewni czy warto. Aby pomóc w decyzji, Centrum Astronomii UMK przedstawiło na swojej stronie internetowej co aktualnie robi zawodowo kilkunastu absolwentów, którzy kończyli studia w ostatnich latach.

Centrum Astronomii UMK przygotowało zestawienie przedstawiające co robią niektórzy z absolwentów astronomii, którzy ukończyli Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu. Pracują zarówno w Polsce, jak i na świecie, zarówno w astronomii, jak i innych dziedzinach.

"Wielu młodych ludzi zastanawia się, gdzie znajdę zatrudnienie po astronomii. Na specjalne życzenie studentów powstała strona opisująca losy zawodowe absolwentów astronomii Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, którzy wyruszyli w świat i znaleźli swoje miejsce. Będziemy też przedstawiać kolejnych naszych absolwentów, którzy chcą podzielić się swoją karierą zawodową. Zachęcam do kontaktu pod adresem annan@astro.umk.pl" mówi dr Anna Bartkiewicz z Centrum Astronomii UMK.

Jeśli jesteście uczniami szkół średnich i zastanawiacie się czy warto studiować na astronomię - zachęcamy do zerknięcia na tę stronę.

Dodatkowa podpowiedź od "Uranii": jeśli fascynuje Was astronomia, to zdecydowanie warto iść na studia astronomiczne. Polecamy! Natomiast aby uniknąć rozczarowań, warto też uzmysłowić sobie, że astronomia to nie tylko piękne zdjęcia kosmosu, ale także dużo fizyki i matematyki.

P.S. Jeśli znacie podobne zestawienia z innych polskich uczelni, dajcie nam znać.
Więcej informacji:
• Ścieżki zawodowe absolwentów

Źródło: Centrum Astronomii UMK
Na zdjęciu:
Po lewej: radioteleskop RT32 w obserwatorium astronomicznym w Piwnicach koło Torunia. Po prawej: zdjęcia kilkunastu absolwentów astronomii, których ścieżki zawodowe przedstawiono na stronie internetowej Centrum Astronomii UMK. Źródło: Centrum Astronomii UMK.
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/co- ... -2337.html


Załączniki:
Co można robić po astronomii.jpg
Co można robić po astronomii.jpg [ 47.85 KiB | Przeglądane 5373 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: piątek, 20 maja 2016, 08:33 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Sonda New Horizons sfotografowała obiekt z Pasa Kuipera
Wysłane przez czart
Sonda kosmiczna New Horizons znajduje się już daleko poza Plutonem, którego minęła w połowie ubiegłego roku. Ostatnio udało się jej sfotografować inny obiekt z Pasa Kuipera, oznaczony jako 1994 JR1.

NASA zaprezentowała zdjęcia wykonane 7 i 8 kwietnia 2016 r. Przedstawiają ruch ciała o nazwie 1994 JR1, które należy do Pasa Kuipera, rozciągającego się poza orbitą Neptuna i składającego się z obiektów podobnych do planetoid. Zdjęcia udało się wykonać z odległości 111 milionów kilometrów od 1994 JR1, czyli zdecydowanie bliżej niż w listopadzie 2015 r., kiedy to amerykańska sonda poprzednio fotografowała obiekt. Wtedy było to 280 milionów kilometrów.

Naukowcy ustalili, iż ciało niebieskie 1994 JR1 ma średnicę 145 kilometrów i okrąża Słońce po orbicie oddalonej o ponad 5 miliardów kilometrów. Udało się także wyznaczyć okres obrotu obiektu dookoła swojej osi, który wynosi 5,4 godziny. Dodatkowo doprecyzowano znajomość położenia i orbity, osiągając dokładność do 1000 km, czyli lepszą niż zazwyczaj w przypadku innych ciał z Pasa Kuipera.

Badacze mówią, że najnowsze ustalenia pozwalają odrzucić hipotezę sprzed kilku lat, że obiekt 1994 JR1 mógłby być quasi-księżycem Plutona.

NASA dopiero zdecyduje czy misja New Horizons będzie przedłużona o dalsze badania obiektów w Pasie Kuipera. Aktualnie sonda znajduje się na trajektorii kierującej ją do obiektu 2014 MU69, koło którego ma szanse przelecieć 1 stycznia 2019 r. Być może sonda przeprowadzi badania z różnych odległości około 20 ciał z Pasa Kuipera.

Misja New Horizons prowadzona jest przez NASA. Start z Ziemi nastąpił 19 stycznia 2006 r., a 14 lipca 2015 r. sonda minęła Plutona jako pierwsza w historii.

Więcej informacji:
• New Horizons Collects First Science on a Post-Pluto Object

Źródło: NASA

Zdjęciu u góry (a także animacja poniżej):
Obiekt 1994 JR1 z Pasa Kuipera sfotografowany przez sondę Nnew Horizons (wskazany strzałką). Źródło: NASA/Johns Hopkins University Applied Physics Laboratory/Southwest Research Institute.

Ilustracja poniżej:
Krzywa zmian blasku obiektu 1994 JR1 z Pasa Kuipera. Udało się wyznaczyć okres rotacji, który wynosi 5,4 godziny. Źróło: NASA/Johns Hopkins University Applied Physics Laboratory/Southwest Research Institute.
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/son ... -2338.html


Załączniki:
Sonda New Horizons sfotografowała obiekt z Pasa Kuipera.jpg
Sonda New Horizons sfotografowała obiekt z Pasa Kuipera.jpg [ 22.93 KiB | Przeglądane 5373 razy ]
Sonda New Horizons sfotografowała obiekt z Pasa Kuipera2.jpg
Sonda New Horizons sfotografowała obiekt z Pasa Kuipera2.jpg [ 27.94 KiB | Przeglądane 5373 razy ]
Sonda New Horizons sfotografowała obiekt z Pasa Kuipera3.jpg
Sonda New Horizons sfotografowała obiekt z Pasa Kuipera3.jpg [ 47.66 KiB | Przeglądane 5373 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2016, 10:09 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Mars w opozycji
W ten weekend, a dokładniej w niedzielny poranek Mars znajdzie się w opozycji, co oznacza, że Mars znajdzie się dokładnie naprzeciwko Słońca. Natomiast Ziemia będzie znajdować się pośrodku między Marsem a Słońcem. Dzięki takiemu ustawieniu, Mars pojawi się na horyzoncie, gdy Słońce będzie zachodzić. Podobnie, Mars schowa się pod horyzont o świcie podczas wschodu Słońca. Czerwona Planeta będzie widoczna na niebie przez całą noc. Z tego powodu warto przez najbliższe kilka wieczorów obserwować tę planetę. Zachęcamy do obserwacji również dzisiejszej nocy!

Czerwona planeta pojawi się na linii horyzontu krótko po godzinie 21. Warto jednak poczekać kilka godzin i obserwować Marsa gdy znajdzie się wyżej na niebie – wtedy będzie lepiej widoczny. Jak znaleźć Czerwoną Planetę? Dzisiejszej nocy będzie to wyjątkowo łatwe zadanie, nawet dla początkujących obserwatorów. Marsa ujrzymy niedaleko Księżyca w gwiazdozbiorze Skorpiona. Patrząc w stronę gwiazdozbioru Skorpiona zauważymy również inny czerwony obiekt to najjaśniejsza gwiazda w tym gwiazdozbiorze – Antares. Barwa Antaresa jest podobna do barwy Marsa i stąd wzięła się nazwa, Antares po grecku to „Przeciwnik Marsa” (Mars to rzymski odpowiednik greckiego boga wojny Aresa). Nie pomylcie Marsa z jego przeciwnikiem!
W pobliżu Antaresa znajdziemy innego boga – Saturna. Osobom, które pragną zobaczyć na niebie jeszcze więcej ciekawych obiektów polecamy skierować teleskopy w stronę gromady kulistej M4, która również znajduje się w pobliżu Antaresa. Natomiast tym którzy patrzą w niebo nieuzbrojonym okiem proponujemy podziwiać Księżyc, który dzisiejszej nocy będzie prezentować się w całej okazałości.
Dodał: Marcin Kastek
Poprawiła: Julia Liszniańska
Uaktualnił: Marcin Kastek
http://news.astronet.pl/7843


Załączniki:
Mars w opozycji.jpg
Mars w opozycji.jpg [ 35.2 KiB | Przeglądane 5355 razy ]
Mars w opozycji2.jpg
Mars w opozycji2.jpg [ 29.63 KiB | Przeglądane 5355 razy ]
Mars w opozycji3.jpg
Mars w opozycji3.jpg [ 28.23 KiB | Przeglądane 5355 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2016, 10:11 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Opublikowano nowy katalog z paralaksami 112 tysięcy gwiazd
Wysłane przez czart
Astronomowie potrafią wyznaczyć odległość do gwiazdy, jeśli zmierzą tzw. paralaksę, czyli kąt o jaki zmieniła się pozorna pozycja gwiazdy na niebie przy obserwacjach prowadzonych z różnych punktów. Obserwatorium Morskie Stanów Zjednoczonych (USNO) opublikowało nowy katalog z paralaksami 112 tysięcy gwiazd. Nosi on nazwę URAT Parallax Catalog.

Obserwatorium Morskie Stanów Zjednoczonych (USNO) udostępniło nowy katalog obejmujący odległości do 112 tysięcy gwiazd. URAT Parallax Catalog powstał na podstawie obserwacji wykonywanych teleskopem USNO Robotic Astrometric Telescope (URAT) w Naval Observatory Flagstaff Station (NOFS) w Arizonie. Obserwacje prowadzono przez trzy lata, od kwietnia 2012 r. do czerwca 2015 r.

Obserwowano łącznie 200 milionów gwiazd, przy czym zdecydowana większość z nich jest zbyt daleko, aby dać wiarygodne pomiary paralaksy. Ostatecznie paralaksy udało się wyznaczyć dla prawie 112 tysięcy gwiazd, w tym 58 tysięcy takich, dla których były już znane paralaksy oraz 53,5 tysiąca, dla których są to pierwszy wyznaczenia tego parametru. Charlie Finch oraz Norbert Zacharias z USNO wyznaczyli paralaksy ze średnim błędem 4 milisekund łuku.

Jak podkreśla amerykańskie obserwatorium, jest to największy katalog paralaks gwiazd od czasów publikacji katalogu z misji satelity Hipparcos w 1997 rok, który liczył prawie 120 tysięcy gwiazd. Na dodatek użyty teleskop ma zasięg 17 magnitudo, czyli większy niż dysponował Hipparcos.

Katalog udostępniono w Centre de Donnees Astronomiques (CDS) w Strasburgu we Francji oraz w formie kopii (mirrorów) w innych centrach danych na świecie.

Niedługo możemy się spodziewać kolejnej porcji wyznaczeń odległości do gwiazd. Podobne obserwacje wykonywane są w ramach projektu PanSTARRS, który dysponuje większym teleskopem niż USNO. Astronomowie z niecierpliwością czekają także na dane z satelity Gaia, który ma zmierzyć miliard gwiazd. Przypuszczalnie pierwsze wyniki tych pomiarów będą około 2018 roku.

Zasada wyznaczenia odległości na podstawie paralaksy opiera się na trygonometrii. Jeśli znamy odległość pomiędzy dwoma punktami, z których obserwowaliśmy oraz zmierzymy kąt o jaki zmieniła się pozycja gwiazdy na niebie (czyli jej paralaksę), to łatwo obliczyć odległość do gwiazdy. Do wykonania obliczeń wystarczy trygonometria na poziomie uczonym w szkole. Cała trudność polega na tym, że odległości do gwiazd są tak duże, a w konsekwencji zmiany pozornych pozycji na niebie na skutek obserwacji z różnych punktów tak niewielkie, że nie da się ich dostrzec gołym okiem, nawet jeśli patrzymy z dwóch przeciwnych punktów orbity Ziemi, co daje nam dystans około 300 milionów kilometrów jako naszą "bazę pomiarową". Dlatego pierwsze pomiary paralaks gwiazd zostały wykonane dopiero w XIX wieku.

W astronomii rozróżnia się kilka rodzajów paralaks. Do pomiarów odległości do gwiazd stosowana jest paralaksa heliocentryczna, opierająca się na ruchu Ziemi po orbicie dookoła Słońca.

Więcej informacji:
• Publikacja naukowa: Parallax Results From URAT Epoch Data
• Katalog: URAT Parallax Catalog (UPC) (Finch+, 2016)

Źródło: U.S. Naval Observatory (USNO)

Na ilustracji:
Mapa gromady Hiady, jednej najbliższych gromad otwartych gwiazd. Źródło: Thuvan Dihn / Wikipedia.
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/opu ... -2340.html


Załączniki:
Opublikowano nowy katalog z paralaksami 112 tysięcy gwiazd.jpg
Opublikowano nowy katalog z paralaksami 112 tysięcy gwiazd.jpg [ 162.96 KiB | Przeglądane 5355 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2016, 10:21 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd?
Wysłane przez czart
Miasto Szczecinek planuje zaadaptować zabytkową wieżę ciśnień na obserwatorium astronomiczne, które będzie służyło edukacji i popularyzacji astronomii. Trzymamy kciuki za powodzenie tej inwestycji.

W internecie pojawiło się ogłoszenie miasta Szczecinek o zapotrzebowaniu na wykonanie usługi "Dokumentacja projektowa odrestaurowania zabytkowej wieży ciśnień z adaptacją obiektu na obserwatorium astronomiczne w Szczecinku". O reakcji na to ogłoszenie najwcześniej będzie można mówić pod koniec miesiąca, albowiem termin zgłoszeń na wykonanie zamówienia mija 25 maja. Zamawiający chciałby, aby doszło do wykonania dokumentacji projektowej, uwzględniającej miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego oraz zalecenia konserwatorskie odnoszące się do wykorzystania dla pełnienia nowej użyteczności obiektu zabytkowego.

W zlokalizowanej na wzgórzu, w centrum miasta, dawnej 36-metrowej wieży ciśnień mają powstać: obserwatorium astronomiczne oraz pomieszczenia służące edukacji i popularyzacji astronomii. Obserwatorium ma umożliwiać m.in. obserwacje i astrofotografię zarówno ciał Układu Słonecznego, jak i tzw. obiektów głębokiego nieba. W zamierzeniach, wyposażenie tego miejsca będzie tworzyć warunki do prowadzenia własnych, niezależnych programów badawczych w różnych obszarach astronomii.

Oczekiwania co do użyteczności obiektu są duże. Zakłada się, że umieszczona będzie tu również stacja pogodowa i bolidowa, a fotograficzne przeglądy nieba umożliwią poszukiwanie komet, planetoid, supernowych. Funkcjonalność obserwatorium ma umożliwiać także rejestrację astrometryczną zjawisk zakryciowych, fotometrię gwiazd zmiennych oraz obserwację sztucznych satelitów.

Do realizacji tych zadań przewidziano w pełni zautomatyzowaną kopułę obserwacyjną, umożliwiającą zdalne (w tym przez internet) informatyczne sterowanie i rejestrację cyfrową wyników obserwacji oraz badań obiektów astronomicznych. Podstawowym instrumentem obserwatorium będzie uniwersalny refraktor-astrograf, wyposażony w czułą i szerokopolową monochromatyczną kamerę CCD, kamerę wideo do obserwacji zjawisk zakryciowych, zestaw do obserwacji Słońca oraz nowoczesną lustrzankę. Realizację zadań obserwacyjnych, szczególnie w zakresie edukacyjno-popularyzacyjnym, wspierać mają dwa przenośne instrumenty obserwacyjne, dla których słupy montażowe umieszczone będą na tarasie widokowym, ujętym w założeniach koncepcyjnych adaptacji obiektu.

Dokumentacja projektowa odrestaurowania zabytkowej wieży ciśnień i adaptacji jej na obserwatorium astronomiczne ma uwzględniać też utworzenie sali konferencyjno-wykładowej, pracowni dydaktycznej, pomieszczenia w układzie planetarium oraz pomieszczenia wyposażonego w komputery i multimedia. Zgodnie z złożeniami, wieża ciśnień ma służyć edukacji dzieci i młodzieży w zakresie astronomii, a także wspierać, poprzez różnorodne formy, aktywność wszystkich miłośników astronomii. Placówka w obszarze popularyzacji ma być w razie potrzeby obiektem z dostępem niemal całodobowym, w tym dla osób niepełnosprawnych. Publiczne oraz dedykowane obserwacje astronomiczne mają być wzbogacane pokazami multimedialnymi, projekcjami filmowymi i wszelkimi innymi formami popularyzacji astronomii i nauk pokrewnych oraz szeroko rozumianej wiedzy o Wszechświecie.

W dokumentacji projektowej zamawiający chce, by uwzględnione zostało wykonanie urządzeń oraz niezbędnych instalacji umożliwiających samoistne spełnianie założonej funkcji społecznej obiektu oraz zagospodarowanie terenu, w tym w zakresie oświetlenia nocnego przyjaznego dla obserwacji nocnego nieba.

Aktywność władz Szczecinka w zakresie wykorzystania wieży ciśnień dla celów edukacji i popularyzacji astronomii została zapowiedziana już 8 grudnia 2014 roku podczas sesji Rady Miasta. W dniu tym swoje cele do realizacji w kolejnej kadencji samorządowej, w tym ten pomysł, zaprezentował Burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.

Skuteczna realizacja tej inicjatywy stworzyłaby szansę na przywrócenie społecznego poziomu aktywności w popularyzacji astronomii, jaką przez wszystkie lata swojej pasji realizował szczecinecki astronom amator, miłośnik astronautyki - Adam Giedrys. Pamięć jego utrwalono już bowiem w lokalnej społeczności poprzez umieszczenie pomnika w centrum miasta. Jest on również patronem Gimnazjum nr 3 w Szczecinku oraz jednego z miejskich rond. Miasto zadbało w 2007 roku, by historyczne obserwatorium astronoma zostało zabezpieczone nową kopułą. W całej Polsce aktywnych w popularyzowaniu astronomii jest nadal wiele osób, które dzieliły pasję z Adamem Giedrysem w Szczecinku. Jeden z jego wychowanków prowadzi lokalne Koło Przyjaciół Astronomii, a inny zadeklarował napisanie biografii astronoma.

Autor: Grzegorz Piekarzewicz

Więcej informacji:
• Obserwatorium astronomiczne w zabytkowej wieży ciśnień!

Źródło: przetargi.pl / gawex.pl

Na zdjęciu u góry:
Zabytkowa wieża ciśnień w Szczecinku, która według planów ma zostać odrestaurowana i zaadaptowana na obserwatorium astronomiczne. Fot.: G. Piekarzewicz.
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/czy ... -2345.html


Załączniki:
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd.jpg
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd.jpg [ 38.38 KiB | Przeglądane 5354 razy ]
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd2.jpg
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd2.jpg [ 123.35 KiB | Przeglądane 5354 razy ]
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd3.jpg
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd3.jpg [ 86.18 KiB | Przeglądane 5354 razy ]
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd4.jpg
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd4.jpg [ 102.89 KiB | Przeglądane 5354 razy ]
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd5.jpg
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd5.jpg [ 107.18 KiB | Przeglądane 5354 razy ]
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd6.jpg
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd6.jpg [ 113.73 KiB | Przeglądane 5354 razy ]
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd7.jpg
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd7.jpg [ 116.46 KiB | Przeglądane 5354 razy ]
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd8.jpg
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd8.jpg [ 100.87 KiB | Przeglądane 5354 razy ]
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd9.jpg
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd9.jpg [ 96.28 KiB | Przeglądane 5354 razy ]
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd10.jpg
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd10.jpg [ 83.87 KiB | Przeglądane 5354 razy ]
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd11.jpg
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd11.jpg [ 92.2 KiB | Przeglądane 5354 razy ]
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd12.jpg
Czy w Szczecinku wieża ciśnień zbliży do gwiazd12.jpg [ 103.92 KiB | Przeglądane 5354 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2016, 10:23 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Przyślij zdjęcie do Archiwum Fotografii Komet
Wysłane przez tuznik
Zachęcamy wszystkich ''komeciarzy'' do przysyłania swoich zdjęć komet do Archiwum Fotografii Komet prowadzonego przez Sekcję Obserwatorów Komet PTMA.

Archiwum Fotografii Komet, uruchomione przez Sekcję Obserwatorów Komet PTMA, to inicjatywa otwarta dla każdego pasjonata komet. Archiwum zostało uruchomione z myślą by stworzyć polskie miejsce, w którym każdy zainteresowany będzie mógł podzielić się ze światem wykonanym przez siebie zdjęciem dowolnej komety. Niezależnie od tego, czy na naszym ujęciu widzimy jednię niewyraźną, zaszumioną plamkę, czy dzieło dorównujące pracom prezentowanym w najlepszych galeriach astrofotografii, to pamiętajmy, że zdjęcia komet mają także niebagatelną wartość naukową. Zbiór fotografii danego obiektu mówi nam wiele o jego ewolucji w czasie i jest bardzo dobrym uzupełnieniem dla danych z obserwacji wizualnych.

W jaki sposób przesłać własne zdjęcie komety do archiwum? Wystarczy wejść w zakładkę „Prześlij zdjęcie komety” na stronie SOK PTMA i wypełnić znajdujący się tam formularz. W formularzu wpisujemy: swoje imię i nazwisko, nazwę fotografowanej komety oraz podstawowe dane na temat sposobu jego wykonania (dokładna data, użyty sprzęt, informacje o naświetlaniu). Następnie należy już tylko wybrać zdjęcie z dysku komputera i kliknąć „Wyślij zdjęcie”. Jeśli operacja się powiedzie, powinno pojawić się potwierdzenie wysłania.

Gdzie można znaleźć wszystkie zdjęcia? Fotografie tworzące nasze archiwum znajdują się na stronach poświęconych danym kometom, podobnie jak dane z obserwacji wizualnych. Aby wyszukać interesujący nas obiekt, należy posłużyć się listą ponad 200 komet obserwowanych w ramach SOK PTMA (zakładka „Obserwacje”) lub posłużyć się adresem www – wystarczy wpisać oznaczenie komety w odpowiednim miejscu adresu: sok.ptma.pl/nazwakomety/ – dla komet krótkookresowych może to być oznaczenie #p – np. 2p, 144p, a dla nienumerowanych – np. c2006p1 – wystarczy pominąć ukośniki i nazwy w nawiasie. Czyli przykładowo dla komety C/2006 P1 (McNaught) adres będzie w formie http://sok.ptma.pl/c2006p1/

Zachęcamy wszystkich miłośników komet by przysyłali swoje prace do Archiwum Fotografii Komet SOK PTMA.

Więcej informacji:
• Sekcja Obserwatorów Komet PTMA
• Specjalny numer biuletynu "Komeciarz" jako dodatek do "Uranii - Postępów Astronomii"

Źródło: sok.ptma.pl

Na ilustracji:
Zestaw zdjęć komet z Archiwum Fotografii Komet. Źródło: sok.ptma.pl
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/prz ... -2343.html


Załączniki:
Przyślij zdjęcie do Archiwum Fotografii Komet.jpg
Przyślij zdjęcie do Archiwum Fotografii Komet.jpg [ 16.9 KiB | Przeglądane 5354 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2016, 10:24 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Opozycja Marsa i pełnia Księżyca
na Waszych zdjęciach
Za nami wyjątkowa opozycja Marsa. Czerwona Planeta znalazła się w jednej linii z Ziemią i Słońcem. Na Kontakt 24 wysłaliście zdjęcia Marsa w towarzystwie Księżyca w pełni.
Choć Marsa już od kilku tygodni możemy podziwiać, jako jasny punkt na niebie, to dopiero w nocy z soboty na niedzielę odbyła się jego opozycja. Oznacza to, że nasza planeta znalazła się w jednej linii między Słońcem a Czerwoną Planetą.
Obserwacji ciąg dalszy
Mars wśród gwiazd nie wyróżnia się wielkością, ale za to barwą. Świeci na naszym niebie jako jasny, pomarańczowo-czerwony punkt. Planeta cały czas zmniejsza dystans do Ziemi, dlatego cały czas można go szukać nocą nad południowo-wschodnim horyzontem. Najbliżej naszej planety znajdzie się 30 maja. Będzie to największe zbliżenie Marsa i Ziemi od jedenastu lat. Planety będzie dzielić dystans 75,3 mln km. W nocy z 21 na 22 maja odległość ta wynosiła 76,3 mln km.
"Mars wygląda jak jasna gwiazda o charakterystycznym, czerwono-pomarańczowym kolorze, świecąca nisko nad domami i drzewami na tle pięknej konstelacji Skorpiona" - napisał Karol Wójcicki na Facebooku na "Z głową w gwiazdach".
Zdjęcia w Kontakcie 24
Internauci nas nie zawiedli. Na skrzynkę Kontaktu 24 wpłynęło wiele zdjęć opozycji Marsa w towarzystwie Księżyca w pełni.
Nie dla każdej planety
Z uwagi na różny czas obiegu planet wokół Słońca, średni czas pomiędzy kolejnymi opozycjami Marsa wynosi 780 dni. Ostatnia miała miejsce w kwietniu 2014 roku.
Opozycja (przeciwstawienie) Marsa oznacza, że Mars, Słońce i Ziemia znajdują się w jednej linii, gdzie nasza planeta znajduje się w środku. Nie istniej coś takiego jak opozycja Merkury i Wenus, ponieważ orbita Ziemi nie biegnie między tymi planetami a Słońcem.
Wyjątkowe zdjęcie
Specjaliści z Amerykańskiej Agencji Kosmicznej NASA korzystają z sytuacji, kiedy Mars znajduje się tak blisko nas. 12 maja Teleskop Hubblea wykonał zdjęcie Czerwonej Planety, kiedy znajdowała się 80,5 mln km od Ziemi. Rozdzielczość zdjęcia sięga 32 km, dzięki czemu jesteśmy w stanie gołym okiem dostrzec wiele zjawisk, jakie zachodzą na powierzchni Marsa.
Źródło: NASA, Z głową w gwiazdach, Kontakt 24
Autor: AD/jap
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pog ... 4,1,0.html


Załączniki:
2016-05-22_11h05_17.jpg
2016-05-22_11h05_17.jpg [ 41.76 KiB | Przeglądane 5354 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: poniedziałek, 23 maja 2016, 10:05 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Niebo w czwartym tygodniu maja 2016 roku
Mapka pokazuje położenie Księżyca i Saturna w czwartym tygodniu maja 2016 roku.
Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Dodał: Ariel Majcher

Źródło: StarryNight
Rozpoczął się już trzeci miesiąc kalendarzowej wiosny, a to oznacza, że jeszcze tylko przez niecałe 30 dni dzień będzie się wydłużał. W dniu przesilenia letniego (w tym roku 21 czerwca, tuż po północy naszego czasu) dzień będzie najdłuższy, a potem zacznie się skracać. Wraz z wysokim położeniem Słońca na niebie około południa od trzeciej dekady maja do początku sierpnia trwa w Polsce sezon na łuki okołohoryzontalne. Na nocnym niebie wieczorem na zachodzie świeci zniżający się do widnokręgu Jowisz, zaś na południowym wschodzie - będące blisko opozycji planety Mars i Saturn oraz oddalający się od pełni Księżyc, które dopiero wschodzą. W drugiej połowie nocy można obserwować także nadal jasną mirydę R Andromedae.

Łuk okołohoryzontalny, to barwna tęcza, powstająca, gdy światło słoneczne załamuje się w sześciokątnych kryształkach lodu, składających się na chmury pierzaste. Jednak, aby światło mogło się załamać i wyjść poza taki kryształ, Słońce musi być na wysokości co najmniej 58° nad widnokręgiem. Dlatego szansa na ich wystąpienie silnie zależy od szerokości geograficznej. Im bliżej równika, tym oczywiście szansa na dostrzeżenie takiego zjawiska większa (link do strony w języku angielskim). W Polsce południowej sezon na takie zjawiska trwa gdzieś od połowy maja do początku sierpnia. Nad Bałtykiem oczywiście sezon jest znacznie krótszy. Zaś na północ od szerokości geograficznej 55° wystąpienie takiego łuku jest niemożliwe. Dlatego w wiosenno-letnie dni, gdy Słońce prześwieca przez wysokie chmury, około południa warto się im przyglądać i mieć aparat w pogotowiu, gdyż barwy łuku okołohoryzontalnego są dużo czystsze i intensywniejsze niż w zwykłej tęczy.

Więcej o zjawiskach optycznych w naszej atmosferze można poczytać na znakomitej stronie http://www.atoptics.co.uk (w języku angielskim), którą w tym miejscu polecam. Szczególnie jej podstronę Optics Picture of the Day (Optyczne Zdjęcie Dnia), na której codziennie można obejrzeć ładne zdjęcie, wraz z wyjaśnieniem przedstawianego zjawiska (opis niestety dla znających język angielski).

Przechodząc do tego, co dzieje się na niebie nocnym, zacznę od Księżyca, który nadal będzie dominował na niebie, szczególnie na początku tygodnia, gdy będzie bliski pełni. W kolejnych nocach naturalny satelita Ziemi będzie zbliżał się do ostatniej kwadry (przez którą przejdzie w niedzielę 29 maja po południu naszego czasu) i jego blask będzie wyraźnie słabł. Jednak jeszcze na samym początku tego tygodnia, w nocy z niedzieli 22 maja na poniedziałek 23 maja będzie można obserwować Księżyc w fazie 99%, świecący 2,5 stopnia na północ od Saturna.

Ostatnia z jasnych planet Układu Słonecznego jest kilkanaście dni przed opozycją, stąd świeci teraz bardzo jasno, blaskiem 0 magnitudo, a zatem porównywalnym z Wegą w Lutni, zaś jej tarcza ma średnicę 18". Saturn przechodzi przez południk lokalny około godziny 1 w nocy, zatem przebywa nad widnokręgiem praktycznie przez całą noc. Maksymalna elongacja Tytana (tym razem wschodnia) przypada w środę 25 maja.

Trzy następne noce Księżyc spędzi w gwiazdozbiorze Strzelca (noc wcześniej był w Wężowniku), gdzie będzie stopniowo zmniejszał swoją fazę od 96% we wtorek 24 maja do 84% w czwartek 26 maja. W środę 25 maja Księżyc przejdzie nieco ponad 7° na północ od gwiazdy Nunki oraz niecałe 5° na północ od najjaśniejszej gromady kulistej gwiazd w Strzelcu M22. Jej jasność to +6,5 wielkości gwiazdowej. Obecność jasnego Srebrnego Globu nie będzie ułatwiała wypatrzenia jej, ale warto zapamiętać jej położenie i wrócić do niej kilka dni później, gdy Księżyc nie będzie już przeszkadzał swoim blaskiem.

Natomiast trzy ostatnie noce tego tygodnia Księżyc ma zaplanowane na odwiedziny gwiazdozbiorów Koziorożca i Wodnika. Najpierw Księżyc wejdzie oczywiście do Koziorożca, ale ze względu na dość pozawijane granice tych gwiazdozbiorów naturalny satelita Ziemi wejdzie na kilkanaście godzin do gwiazdozbioru Wodnika, potem ponownie na kilkanaście godzin wejdzie do Koziorożca, aby następnie znowu zawitać do Wodnika. W piątek 27 maja Księżyc w fazie 76% będzie świecił niewiele ponad 2° na południowy wschód od gwiazdy Dabih (β Cap) i jednocześnie 4,5 stopnia w prawie tym samym kierunku od gwiazdy Algiedi (α Cap). Dobę później tarcza Srebrnego Globu będzie oświetlona w 66%, a będzie go można dostrzec jakieś 8,5 stopnia na południe od gwiazdy Sad al Suud (β Aqr), zaś 5° dalej w tym samym kierunku świecić będzie znana gromada kulista gwiazd M2, która świeci blaskiem tylko 1 magnitudo mniejszym, niż wspominana wcześniej M22.
Mapka pokazuje położenie Marsa i Saturna w czwartym tygodniu maja 2016 roku.
Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Dodał: Ariel Majcher

Źródło: StarryNight
Około 13° na zachód od Saturna świeci o wiele od niego jaśniejszy Mars, który nie zmieścił się na poprzedniej mapce. Czerwona Planeta w niedzielę 22 maja znalazła się w opozycji względem Słońca, ale najbliżej Ziemi (nieco ponad 75 milionów km od nas) znajdzie się w ostatnich dniach maja. Mars świeci obecnie z jasnością -2 magnitudo, zaś jego tarcza ma średnicę 19", czyli więcej, niż tarcza Saturna, co nie zdarza się często. Jedyne, o co można mieć pretensje, zarówno do Marsa, jak i do Saturna, to położenie obu planet na niebie. W Polsce ich wysokość nad widnokręgiem nie przekracza 20°. Czerwona Planeta przecięła już linię, łączącą gwiazdy Graffias i Dschubba z charakterystycznego łuku gwiazd w północno-zachodniej części Skorpiona, i jeszcze w tym tygodniu wkroczy do gwiazdozbioru Wagi.
Mapka pokazuje położenie mirydy R Andromedae w czwartym tygodniu maja 2016 roku.
Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).
Dodał: Ariel Majcher
Źródło: StarryNight
Po obserwacjach planet i Księżyca warto odszukać gwiazdę zmienną R Andromedae, czyli mirydę z okresem zmienności 409 dni. Nie jest ona trudna do odnalezienia, ponieważ znajduje się niecałe 5° na zachód od widocznej gołym okiem Mgławicy Andromedy, zatem mieści się z nią w jednym polu widzenia standardowej lornetki, niezbędnej do dostrzeżenia R And, której jasność jest nadal duża, ale poniżej 6 magnitudo i zaczyna powoli maleć.
Na niebie wieczornym po zachodniej stronie nieba króluje Jowisz, którego warunki obserwacyjne wyraźnie się pogarszają z tygodnia na tydzień. Planeta coraz bardziej odsuwa się od południka lokalnego, schodząc z nieboskłonu nieco po godzinie 2. Stąd na jej obserwacje jest coraz mniej czasu, a dodatkowo nie można jej obserwować (lub jest to bardzo trudne) przy przejściu przez południk lokalny, ponieważ mamy wtedy jeszcze dzień. Blask Jowisza spadł do -2,1 wielkości gwiazdowej, zaś jego tarcza ma średnicę 38".

W układzie księżyców galileuszowych największej planety Układu Słonecznego w tym tygodniu z terenu Polski będzie można dostrzec następujące zjawiska (na podstawie strony Sky and Telescope oraz programu Starry Night):
• 23 maja, godz. 21:39 - minięcie się Kallisto (N) i Io w odległości 15", 49" na zachód od tarczy Jowisza.
• 23 maja, godz. 22:00 - wyjście Ganimedesa zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
• 23 maja, godz. 23:28 - wejście cienia Kallisto na tarczę Jowisza,
• 23 maja, godz. 23:50 - wejście Ganimedesa w cień Jowisza, 17" na wschód od tarczy planety (początek zaćmienia),
• 24 maja, godz. 1:02 - Io chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
• 24 maja, godz. 1:38 - zejście cienia Kallisto z tarczy Jowisza,
• 24 maja, godz. 22:12 - wejście Io na tarczę Jowisza,
• 24 maja, godz. 23:26 - wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
• 25 maja, godz. 0:28 - zejście Io z tarczy Jowisza,
• 25 maja, godz. 1:44 - zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
• 25 maja, godz. 23:04 - wyjście Io z cienia Jowisza, 20" na wschód od tarczy planety (koniec zaćmienia),
• 26 maja, godz. 21:42 - Europa chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
• 28 maja, godz. 20:47 - od zmierzchu cień Europy na tarczy Jowisza, w jej północno-zachodniej ćwiartce,
• 28 maja, godz. 22:04 - zejście cienia Europy z tarczy Jowisza.


Dodał: Ariel Majcher
Uaktualnił: Ariel Majcher
http://news.astronet.pl/7845


Załączniki:
Niebo w czwartym tygodniu maja 2016 roku.jpg
Niebo w czwartym tygodniu maja 2016 roku.jpg [ 128.07 KiB | Przeglądane 5342 razy ]
Niebo w czwartym tygodniu maja 2016 roku2.jpg
Niebo w czwartym tygodniu maja 2016 roku2.jpg [ 101.89 KiB | Przeglądane 5342 razy ]
Niebo w czwartym tygodniu maja 2016 roku3.jpg
Niebo w czwartym tygodniu maja 2016 roku3.jpg [ 92.59 KiB | Przeglądane 5342 razy ]
Niebo w czwartym tygodniu maja 2016 roku4.jpg
Niebo w czwartym tygodniu maja 2016 roku4.jpg [ 91.54 KiB | Przeglądane 5342 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: poniedziałek, 23 maja 2016, 10:18 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W Kielcach może powstać obserwatorium i planetarium - zagłosuj!
Wysłane przez tuznik
W Kielcach w ramach budżetu obywatelskiego może powstać Obserwatorium i Planetarium Astronomiczne. Wszystkich zainteresowanych gorąco zachęcamy do poparcia tej inicjatywy, głosować można do 5 czerwca przez internet lub za pomocą papierowych kart do głosowania. Głosować mogą mieszkańcy miasta.

Głosować mogą mieszkańcy Kielc na stronie budżetu obywatelskiego, projekt ma numer 90.

W opisie i uzasadnieniu projektu czytamy:

Projekt budowy Obserwatorium Astronomicznego i Planetarium w Kielcach jest skierowany do wszystkich osób ciekawych otaczającego nas świata. Dzięki tej inicjatywie w mieście ma powstać w pełni profesjonalna placówka naukowa, mogąca bawić dzieci, uczyć młodzież i poszerzać horyzonty dorosłych. Wyposażona w specjalistyczny sprzęt do obserwacji astronomicznych, może stanowić silny punkt na mapie polskich centrów popularyzujących naukę. Obserwatorium Astronomiczne i Planetarium w Kielcach będzie otwarte nie tylko dla naukowców, lecz dla każdego mieszkańca Kielc, chcącego na własne oczy przekonać się, jak wygląda Wszechświat, w którym żyjemy. Powstanie takiej placówki byłoby również korzystne dla promocji miasta, które odwiedzałyby liczne wycieczki szkolne i pasjonaci Kosmosu z całego regionu.

Zadanie zgłoszone w ramach budżetu obywatelskiego polega na budowie wolnostojącego budynku o wymiarach podstawy ok. 10x18 m, wyposażonego w zautomatyzowaną kopułę astronomiczną (co oznacza, że może poruszać się za interesującymi nas obiektami na niebie, a także zdalnie otwierać się i zamykać), minimum 8-metrową kopułę planetarium oraz niewielki taras do plenerowych obserwacji nieba. Na parterze 2-poziomowej budowli, pod sklepieniem planetarium, znajdować się będzie pomieszczenie dydaktyczne, w którym umieszczone zostaną: cyfrowa aparatura projekcyjna planetarium, umożliwiająca odtwarzanie pokazów i filmów na sferycznym suficie imitującym nocne niebo; a także miejsca siedzące dla uczestników seansu i niewielkie stanowisko komputerowe, pozwalające na nadzór nad pracą planetarium i instrumentami naukowymi w obserwatorium.

Na wyższym piętrze umieszczona zostanie zautomatyzowana kopuła astronomiczna, we wnętrzu której znajdzie się główny teleskop obserwacyjny (np. Celestron C-14”S) na montażu umożliwiającym śledzenie obiektów na niebie i wykonywanie zdjęć ciał niebieskich (np. Celestron CGE Pro), do czego służyć będzie profesjonalna kamera CCD (np. SBIG STT-3200ME). Oprócz tego na wyposażeniu obserwatorium znajdą się mniejsze lornetki i teleskopy, które będą wykorzystywane podczas pokazów nieba. Aby nie ograniczać działalności obserwacyjnej jedynie do pory nocnej, obserwatorium posiadać będzie również teleskop słoneczny (np. Coronado PST 40/400), zapewniający możliwość bezpiecznych obserwacji Słońca.

Kształt Obserwatorium Astronomicznego i Planetarium w Kielcach będzie nawiązywał do radomskiej Astrobazy – projektu obserwatorium astronomicznego, zrealizowanego w ramach ubiegłorocznego budżetu obywatelskiego w Radomiu. Całkowity koszt tamtego projektu wyniósł 700 000 zł, jednak kielecka oferta jest poszerzona o budowę pełnowymiarowego planetarium, dlatego koszt jej realizacji szacowany jest na około 1 500 000 zł. Inwestycja wymaga dostępu do prądu, ponieważ większość podzespołów obserwatorium i planetarium zasilana jest energią elektryczną. Proponowana lokalizacja obiektu zapewnia dobre warunki do obserwacji nieba (brak dużych skupisk sztucznych świateł), a także umożliwia wygodny dojazd komunikacją miejską (przystanek autobusowy mieści się kilkanaście metrów od terenów ZSO nr 15).

Priorytetem przy realizacji naszego projektu ma być odpowiedź na potrzeby wszystkich mieszkańców Kielc, niezależnie od wieku. Tego typu placówka nie tylko urozmaici lekcje dzieci i młodzieży na każdym poziomie nauczania, lecz pozwoli także na organizację wydarzeń popularnonaukowych otwartych dla wszystkich mieszkańców Kielc. W czasie pogodnej nocy będzie doskonałym miejscem do pogłębiania wiedzy o Wszechświecie poprzez obserwacje astronomiczne z użyciem profesjonalnego sprzętu, a w czasie niepogody może kształcić i zapewniać rozrywkę podczas seansów w planetarium.

Popularność astrobaz „Kopernik”, wybudowanych w województwie kujawsko-pomorskim, świadczy o dużym zainteresowaniu społeczeństwa tematyką Kosmosu i przynosi pozytywne skutki zarówno jako ośrodek edukacyjny, jak i rekreacyjny. W województwie świętokrzyskim dotychczas nie powstała podobna inicjatywa. Co więcej, innowacyjność tego projektu wpisuje się w plany rozwoju miasta, podtrzymując wizerunek Kielc jako miejsca przyjaznego nauce. Oprócz walorów edukacyjnych, kieleckie obserwatorium i planetarium będzie stanowić ciekawą formę spędzania wolnego czasu i poszerzy ofertę kulturalną miasta.

Wszystkich mieszkańców Kielc, zapraszamy do poparcia tej inicjatywy. Każdy Państwa głos oddany na budowę tego Obserwatorium jest bardzo istotny. Zapraszamy do głosowania na stronie projektu - projekt pod numerem 90.

Źródło: PTMA Kielce

Opracował: Adam Tużnik

Więcej informacji:
• Strona Budżetu Obywatelskiego na której znajduje się projekt Obserwatorium Astronomicznego pod numerem 90


Na ilustracji:
Planowany wygląd Obserwatorium Astronomicznego i Planetarium w Kielcach. Źródło: kielce.ptma.pl
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/obs ... -2346.html


Załączniki:
W Kielcach może powstać obserwatorium i planetarium - zagłosuj.jpg
W Kielcach może powstać obserwatorium i planetarium - zagłosuj.jpg [ 16.99 KiB | Przeglądane 5341 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: poniedziałek, 23 maja 2016, 10:20 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Planeta boga wojny najbliżej nas od 11 lat. Jak ją zobaczyć?
Pogodne noce będą sprzyjać obserwacjom Marsa, który znajduje się w opozycji. Czerwona Planeta zbliża się do Ziemi i wkrótce znajdzie się najbliżej od 11 lat. Astronomowie liczą na owocne obserwacje, a astrolodzy ostrzegają przed kataklizmami.
Dzisiaj (22.05) w samo południe Słońce, Ziemia i Mars znajdą się na jednej linii. Oznacza to, że Czerwona Planeta będzie w opozycji. Zjawisko to sprzyja prowadzeniu obserwacji, ponieważ Mars wschodzi wieczorem, góruje najwyżej nad horyzontem około północy, a zachodzi nad ranem.
Jako, że Mars znajduje się dla obserwatora z Ziemi po przeciwnej stronie nieba niż Słońce, to jego tarcza jest w pełni oświetlona, a to idealny moment na obserwacje teleskopowe.
Wystarczy już nieduży instrument, aby dostrzec charakterystyczne szczegóły na jego powierzchni, a przede wszystkim ujrzeć jego barwę, dzięki której planeta ta zaczerpnęła swoją potoczną nazwę.
Najbardziej interesujące są jasne parujące obszary północnego bieguna Marsa, orograficzne chmury w rejonie wulkanów Elysium w strefie równikowej oraz niebieskawe mgiełki lodowe, wiszące nad półkulą południową, nad basenem uderzeniowym Hellas Planitia, czyli najniżej położonymi obszarami Marsa.
Jakby tego było mało, to jeszcze w nocy z soboty na niedzielę (21/22.05) do Marsa zbliżył się Księżyc w pełni, dodatkowo uświetniając to zjawisko. Zachęcamy do obserwacji po godzinie 21:00. Mars znajdzie się wówczas nad południowo-wschodnim horyzontem.
Czerwona Planeta z każdym dniem zbliża się do Ziemi i 30 maja znajdzie się w najmniejszej odległości od 11 lat. Będzie nas od niej dzielić wówczas dystans 75,3 miliona kilometrów.
Zjawisko to możemy obserwować co 2 lata, ponieważ właśnie tyle czasu potrzeba na to, aby obie planety podczas swojej wędrówki wokół Słońca zbliżyły się do siebie na minimalną odległość. Do największej opozycji Marsa za naszego życia, i na tle ostatnich 60 tysięcy lat, doszło w sierpniu 2003 roku. Wówczas planeta znalazła się 56 milionów kilometrów od Ziemi. Kolejna opozycja nastąpi 27 lipca 2018 roku, gdy Mars znajdzie się 58 milionów kilometrów od nas.
Rosyjscy wróżbici ostrzegają, że ustawienie się Słońca, Ziemi, Księżyca i Marsa na jednej linii oznacza okres niepokojów na Ziemi. Mars był bowiem w mitologii rzymskiej uważany za boga wojny, a to może oznaczać nie tylko starcia międzyludzkie, lecz również kataklizmy naturalne, takie jak trzęsienia ziemi czy powodzie.
Według astrologów najbliższy tydzień będzie czasem dużego ucisku, a podjęte w tych dniach decyzje mogą mieć poważne konsekwencje w przyszłości. Jednym słowem, znajdujemy się na rozdrożu, u progu jakiegoś niepokojącego wydarzenia.
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/11 ... a-zobaczyc


Załączniki:
2016-05-23_11h12_49.jpg
2016-05-23_11h12_49.jpg [ 79.65 KiB | Przeglądane 5341 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: poniedziałek, 23 maja 2016, 10:22 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Znaleziono dowód na to, że 3 mld lat temu
w Ziemię uderzyła ogromna asteroida
Naukowcy udowodnili, że ponad trzy miliardy lat temu w Ziemię uderzyła ogromna asteroida. Podają z dużą precyzją, kiedy spadła i jakie miała wymiary. Za sprawą nieustannych ruchów skorupy ziemskiej miejsce, w którym się pojawiła, pozostaje zagadką.
Około 3,8 mld lat temu Księżyc bombardowały duże asteroidy. Pozostawiły po sobie kratery nazywane dziś księżycowymi morzami. Kratery te dawniej wypełniały się lawą, a teraz pokrywają je ciemne skały bazaltowe. Choć na pierwszy rzut oka tego nie widać, to podobne rzeczy przydarzyły się także naszej planecie.
W przypadku Ziemi śledzenie historii uderzeń obiektów kosmicznych jest jednak trudniejsze - m.in. nieustannie wędrujące płyty tektoniczne skutecznie niszczą wszelkie ślady kraterów. To dlatego pozyskanie informacji na temat uderzeń asteroid, które miały miejsce co najmniej trzy miliardy lat temu, jest niemal niemożliwe.
Pewne uderzenie
Ostatnio naukowcom z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego udało się jednak znaleźć dowody na to, że 3,45 mld lat temu w Ziemię uderzyła asteroida o średnicy od 20 do 30 km.
Jej uderzenie mogło wywołać trzęsienia ziemi większe od tych, jakie pojawiają się obecnie. Na oceanie mogła wytworzyć się ogromna fala tsunami, która swoją siłą zniszczyłaby wybrzeża - powiedział Andrew Glikson, autor badań.
Jak badaczom udało się to ustalić? Glikson i jego zespół prowadzili wiercenia w Australii Zachodniej. Dzięki temu wydobyli jeden z najstarszych osadów geologicznych na Ziemi. Między dwiema warstwami zachowały się niewielkie formacje, które, jak się okazało, są fragmentem asteroidy.
- Aktualnie dokładnie miejsce uderzenia asteroidy w Ziemię pozostaje dla nas zagadką. Trudno jest je określić, ponieważ przez ponad 3 miliardy lat układ kontynentów na Ziemi bardzo się zmienił - dodał autor badań.
Zobacz wizualizację NASA, jak może się skończyć uderzenie dwóch ciał niebieskich:
Źródło: IFL Science, universetoday.com
Autor: AD/map
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pog ... 5,1,0.html


Załączniki:
2016-05-23_11h14_47.jpg
2016-05-23_11h14_47.jpg [ 82.59 KiB | Przeglądane 5341 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: środa, 25 maja 2016, 10:01 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W Kielcach w ramach budżetu obywatelskiego może powstać obserwatorium i planetarium
Budowa obserwatorium astronomicznego i planetarium jest jednym z pomysłów, na które mogą głosować mieszkańcy Kielc. Projekty, które zdobędą najwięcej głosów, zostaną zrealizowane przez miasto w ramach budżetu obywatelskiego.
Budżety obywatelskie, zwane też budżetami partycypacyjnymi, są coraz popularniejsze wśród polskich miast. Mieszkańcy danej miejscowości mogą zgłaszać swoje pomysły do realizacji, a później w drodze głosowania lokalnej społeczności wybierane są takie, na które miasto wyłoży fundusze i zrealizuje inwestycje.

W ten sposób wybudowano obserwatorium astronomiczne w Radomiu, a podobne inicjatywy zdobyły w ostatnich latach poparcie mieszkańców Koszalina i Słupska. Dzięki tym obiektom, jak też obserwatoriom wybudowanym z innych środków (jak np. kilkunastu kujawsko-pomorskim astrobazom czy planom adaptacji zabytkowej wieży ciśnień na obserwatorium astronomiczne przez miasto Szczecinek) - coraz większa liczba mieszkańców Polski może korzystać z edukacyjnych lub szkolnych obserwatoriów astronomicznych w swojej okolicy.

Kielecka propozycja dotyczy postawienia budynku o wymiarach 10 na 18 metrów, wyposażonego w zautomatyzowaną kopułę astronomiczną, minimum 8-metrową kopułę planetarium oraz taras obserwacyjny. Wewnątrz budynku mają znaleźć się pomieszczenia dydaktyczne i sala planetarium, a pod kopułą astronomiczną będzie teleskop wyposażony w kamerę CCD. Placówka ma dysponować także mniejszym, przenośnym sprzętem do pokazów nieba, zarówno w porze nocnej (tradycyjne teleskopy i lornetki), jak i w dzień (teleskop słoneczny).

Obserwatorium i planetarium ma urozmaicić lekcje dla dzieci i młodzieży na różnych poziomach nauczania, ale ma być także dostępne dla wszystkich mieszkańców Kielc i okolic, niezależnie od wieku.

Kształt kieleckiego obserwatorium ma nawiązywać do radomskiej astrobazy. W Radomiu koszt inwestycji wyniósł 700 tys. złotych, natomiast w Kielcach oszacowano go na 1,5 mln złotych, ponieważ dodatkowo dochodzi planetarium.

Głosowanie w ramach budżetu obywatelskiego trwa do 5 czerwca b.r. Mieszkańcy Kielc mogą oddawać swoje głosy na dowolny ze 127 projektów. Głosowanie odbywa się za pomocą formularzy papierowych lub na stronie internetowej https://budzetobywatelski.kielce.eu/glo ... -2016.html

PAP - Nauka w Polsce

cza/ zan/
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/ ... arium.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: środa, 25 maja 2016, 10:03 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zbadano dwa niezwykle jasne meteory, które przeleciały nad Polską
Wyniki badań dwóch bardzo jasnych meteorów, które rozświetliły niebo nad Polską w nocy z 31 października na 1 listopada 2015 r., opublikowała Polska Sieć Bolidowa. Analizy wskazują, że mogły pochodzić z rozpadu pojedynczego obiektu, który nastąpił około 400 lat temu.
Bolidy to bardzo jasne meteory, których blask przekracza jasność Wenus. Zjawiska te powstają, gdy w ziemską atmosferę wpada okruch skalny nieco większy, niż w przypadku zwykłych meteorów. Na terenie naszego kraju działa sieć specjalnych obserwatoriów zwanych „stacjami bolidowymi”, dysponujących kamerami do rejestracji tego typu zjawisk. System funkcjonuje od 2004 roku i jest zarządzany przez Pracownię Komet i Meteorów (PKiM).

Pierwszy z omawianych bolidów, „Okonek”, pojawił się 31 października 2015 r. godzinie 19:05. Widziała go na żywo duża liczba polskich miłośników astronomii, bowiem jego pojawienie zbiegło się z obserwacjami bliskiego przelotu jednej z planetoid (2015 TB145). Z kolei bolid „Ostrowite” przeleciał później, bo o godzinie 00:13 i widziało go dużo mniej obserwatorów. Oba bolidy pochodziły z roju meteorów o nazwie Południowe Taurydy.

Kamery Polskiej Sieci Bolidowej zarejestrowały oba zjawiska, i w obu przypadkach uczyniło to sześć stacji pracujących w ramach sieci. Analiza zebranych danych pozwoliła określić jasność absolutną bolidu Okonek na -16 magnitudo, a drugiego zjawiska na -14,8 magnitudo. Są to wartości wiele razy większe niż jasność Księżyca w pełni.

Orbity obu bolidów okazały się zgodne z orbitą komety krótkookresowej Enckego (2P/Encke), która jest związana z dużą grupą kilku rojów meteorów o nazwie „Kompleks Taurydów”. Dodatkowo zachodzi zgodność z orbitami dwóch planetoid bliskich Ziemi: 2005 UR i 2005 TF50.

Jak wskazuje dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego im. M. Kopernika PAN w Warszawie, planetoida 2005 UR przeszła bardzo blisko naszej planety 30 października 2005 roku, czyli dokładnie wtedy, gdy obserwowano poprzednie liczne i bogate w bolidy maksimum Taurydów.

Autorzy publikacji zastanawiają się, czy ciała te mogą mieć wspólne pochodzenie. Być może około 400 lat temu doszło do rozpadu większego obiektu, w trakcie którego powstały oba bolidy i obie planetoidy, a także wiele innych małych odłamków.

Publikacja opisująca wyniki badań została zaakceptowana do druku w czasopiśmie naukowym "Monthly Nocices of the Royal Astronomical Society".

PAP - Nauka w Polsce

cza/ zan/
Tagi: polska sieć bolidowa , meteory
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/ ... olska.html


Załączniki:
2016-05-25_10h53_22.jpg
2016-05-25_10h53_22.jpg [ 44.83 KiB | Przeglądane 5324 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: środa, 25 maja 2016, 10:04 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wystartował Ogólnopolski Konkurs Wiedzy Kosmicznej dla młodzieży
Ogólnopolski konkurs dla młodzieży szkolnej pt. „Polska w Europejskiej Agencji Kosmicznej”, którego celem jest rozbudzenie zainteresowania wśród młodzieży szeroko rozumianą dziedziną badań kosmicznych i astronomicznych, ogłosiło Muzeum Okręgowe w Sieradzu.
Konkurs "Polska w Europejskiej Agencji Kosmicznej" potrwa do 15 września 2016 r. Mogą w nim brać udział uczniowie klasy 6 szkoły podstawowej, gimnazjum i szkół ponadgimnazjalnych.

Zawody zostały podzielone na dwie kategorie. Pierwsza, zatytułowana "Słońce – najbliższa gwiazda", jest konkursem pisemnym, w którym uczestnicy odpowiadają na 15 pytań eliminacyjnych, a później na 9 pytań szczegółowych wymagających bardziej rozwiniętych odpowiedzi oraz na 1 pytanie problemowe (opisowe) wybrane spośród dwóch zagadnień.

Osobną kategorią jest konkurs plastyczny pt. "Ziemia pod innym Słońcem", który jest niezależny od pisemnego konkursu wiedzy. Można startować w obu, albo w dowolnej z kategorii.

Organizatorem konkursu jest Muzeum Okręgowe w Sieradzu we współpracy z Centrum Badań Kosmicznych PAN w Warszawie oraz Kuratorium Oświaty w Łodzi.

Instytucje organizujące wymieniają kilka celów konkursu. Chcą nim rozbudzić zainteresowanie wśród młodzieży szeroko rozumianą dziedziną badań kosmicznych i astronomicznych, upowszechnić wiedzę o Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i polskich korzyściach z przynależności do niej, spopularyzować wiedzę o Słońcu i pogodzie kosmicznej, zachęcić młodzież do zdobywania wiedzy w sposób aktywny, spopularyzować internet jako źródło informacji i rozwijać wyobraźnię dzieci i młodzieży.

Dokładne informacje o konkursie oraz jego regulamin można znaleźć na stronie http://muzeum-sieradz.com.pl/konkurs-2016/

PAP - Nauka w Polsce

cza/
Tagi: konkurs
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/ ... ziezy.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: środa, 25 maja 2016, 10:06 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wielka plama na Słońcu
Od około 10 dni na Słońcu widoczna jest olbrzymia plama, którą w sprzyjających warunkach można było nawet dostrzec gołym okiem np. przy wschodzie lub zachodzie Słońca. Plama jeszcze dzisiaj jest widoczna, ale niedługo skryje się za brzegiem Słońca.

Grupa plam otrzymała oznaczenie AR2546. Jej rozmiary kilkakrotnie przewyższają średnicę Ziemi. Jest na tyle duża, że można ją było dostrzec "gołym okiem" - przy użyciu filtra (np. okularów do oglądania zaćmień Słońca), ale bez konieczności stosowania powiększenia.

Plamy słoneczne to ciemniejsze obszary widoczne na powierzchni Słońca, które mają temperaturę niższą o około 1000-2000 K od otoczenia oraz charakteryzują się silnym polem magnetycznym. Intensywność występowania plam na Słońcu jest związana z 11-letnim słonecznym cyklem aktywności.

Przypominamy że nie należy wpatrywać się w Słońce bez odpowiedniej ochrony wzroku, a w żadnym wypadku nie wolno patrzeć na Słońce przez lornetkę lub teleskop, jeśli nie są wyposażone w odpowiednie filtry.

Więcej informacji:
• Solar Dynamics Observatory - zdjęcia Słońca z kosmosu na żywo
• Space Weather - strona o kosmicznej pogodzie (m.in. bieżący obraz Słońca)
• Sekcja Obserwacji Słońca PTMA
• Towarzystwo Obserwatorów Słońca
• Odcinek programu telewizyjnego "Astronarium" o aktywności słonecznej

Plama słoneczna sfotografowana o wschodzie Słońca 22 maja 2016 r. w Jantarze. Sprzęt: Nikon D3x, 200 mm. Fot.: Piotr Wieczorek.
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/wie ... -2349.html


Załączniki:
2016-05-25_10h55_28.jpg
2016-05-25_10h55_28.jpg [ 42.67 KiB | Przeglądane 5324 razy ]
2016-05-25_10h55_45.jpg
2016-05-25_10h55_45.jpg [ 37.88 KiB | Przeglądane 5324 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: środa, 25 maja 2016, 10:08 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Satelity Galileo nr 13 i 14 na orbicie
Wysłane przez czart
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) zrealizowała kolejny etap budowy europejskiego systemu nawigacji satelitarnej. Dzisiaj na orbicie nalazły się dwa następne satelity Galileo, numer 13 i 14.

Start nastąpił 24 maja 2016 r. o godz. 10:48 polskiego czasu (08:48 GMT) z kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej. Jako rakietą nośną posłużono się rakietą Sojuz. Start przebiegł bez problemów, pierwsze trzy stopnie rakiety Sojuz pomyślnie umieściły satelity na niskiej orbicie, a następnie najwyższy stopień wyniósł je na średnią orbitę o wysokości 23 522 km. Wszystko trwało 3 godziny i 48 minut.

Teraz nastąpią jeszcze korekty, aby satelity znalazły się na swoich docelowych orbitach, a potem intensywne testy i jeszcze w tym roku oba satelity powinny dołączyć do już działającej w kosmosie konstelacji Galileo.

Galileo to europejski, cywilny system nawigacji satelitarnej, odpowiednik amerykańskiego systemu GPS, czy rosyjskiego GLONASS. Ma mieć docelowo 24 satelity. Pieniądze na budowę systemu wyłożyła Unia Europejską, a za realizację odpowiedzialna jest Komisja Europejska, która zleciła Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) zbudowanie systemu Galileo. W roku 2017 zarządzanie systemem przejmie osobna agencja o nazwie European Global Navigation Satellite System Agency (GSA).

Przypominamy, że trwa konkurs Galileo Masters 2016, w którym organizatorzy czekają na innowacyjne pomysły na wykorzystanie nawigacji satelitarnej. Udział mogą brać zarówno osoby fizyczne, jak i firmy lub grupy badawcze. Zwycięzcy nie tylko zdobędą nagrody finansowe, ale otrzymają również pomoc w praktycznej realizacji swojego pomysłu i wprowadzeniu go na rynek. Zachęcamy do przeczytania wywiadu z organizatorem polskiej edycji konkursu.

Więcej informacji:
• And yet it moves: 14 Galileo satellites now in orbit

Źródło: ESA

Na zdjęciu:
Wystrzelenie satelitów Galileo nr 13 i 14 z kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej. Start nastąpił 24 maja 2016 r. Źródło: ESA/CNES/ARIANESPACE-Optique Video du CSG, P. Piron.
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/sat ... -2354.html


Załączniki:
2016-05-25_10h56_56.jpg
2016-05-25_10h56_56.jpg [ 19.99 KiB | Przeglądane 5324 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2016
PostNapisane: środa, 25 maja 2016, 10:11 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Analogowy habitat kosmiczny w Polsce
W Rzepienniku Biskupim (woj. Małopolskie), w pobliżu Obserwatorium Astronomicznego Królowej Jadwigi, ma powstać pierwszy w Polsce analogowy habitat kosmiczny. Projekt umożliwi polskim naukowcom czynny udział w globalnym przedsięwzięciu jakim jest kolonizacja Księżyca.
Habitat jest to baza, w której będą przebywać przyszli kolonizatorzy. Posłuży ona jako platforma badawczo-naukowa, która umożliwi m.in. testowanie nowatorskich rozwiązań technologicznych, które będzie można potem wykorzystać w prawdziwej misji kosmicznej. Powstaje ona z inicjatywy 40 specjalistów z różnych dziedzin nauki.
Koordynator projektu – dr Jakub Mielczarek informuje o rozpoczęciu selekcji kandydatów, którzy już w sierpniu będą mieli możliwość spędzenia dwóch tygodni w nowej bazie. „Uczestnicy misji będą realizowali zgłoszone przez siebie projekty badawcze, wśród nich m.in. analizy spektometryczne pobranych przez łaziki próbek skał, czy dostosowywanie symulantów regolitu księżycowego na potrzeby uprawy roślin.”
Fundusze potrzebne do wybudowania i przeprowadzenia misji zbierane są na portalu Polak Potrafi. Obecnie uzbierano niezbędne środki do przeprowadzenia I etapu projektu. Już w czerwcu ma ruszyć budowa habitatu. Jednakże będzie to wersja minimum. Zebrane pieniądze zostaną wykorzystane jedynie do wzniesienia bazy. Wyposażenie ma zostać pokryte ze środków własnych.
Aby dowiedzieć się więcej o projekcie jak również wesprzeć go finansowo, zapraszamy na portal Polak Potrafi
Dodała: Anna Wizerkaniuk
Źródło: PolakPotrafi

http://news.astronet.pl/7846


Załączniki:
Analogowy habitat kosmiczny w Polsce.jpg
Analogowy habitat kosmiczny w Polsce.jpg [ 136.44 KiB | Przeglądane 5324 razy ]
Analogowy habitat kosmiczny w Polsce2.jpg
Analogowy habitat kosmiczny w Polsce2.jpg [ 97.15 KiB | Przeglądane 5324 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL