Teraz jest piątek, 19 kwietnia 2024, 14:05

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Czerwiec 2013
PostNapisane: sobota, 1 czerwca 2013, 08:43 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W czerwcu dobre warunki do obserwacji kilku planet i komet
W czerwcu miłośnicy astronomii będą mieli dobre warunki do obserwacji Merkurego, Saturna i Neptuna oraz dwóch jasnych komet. W trzeciej dekadzie miesiąca będzie też szansa na podziwianie roju meteorów.
Czerwcowe noce są w Polsce wyjątkowo krótkie ze względu na przesilenie letnie, które w tym roku wypada 21 czerwca o godzinie 7.04. W Warszawie 1 czerwca wschód Słońca będzie o godz. 4.20, a zachód o godz. 20.48. Ostatniego dnia miesiąca wschód Słońca występuje o godz. 4.18, a zachód o godz. 21.01. W czerwcu Słońce wstępuje w znak Raka.

Kolejność faz Księżyca w czerwcu jest następująca: nów - 8 czerwca o godz. 17.57, pierwsza kwadra - 16 czerwca o godz. 19.24, pełnia - 23 czerwca o godz. 13.32 i ostatnia kwadra - 30 czerwca o godz. 6.54. Najbliżej Ziemi Srebrny Glob znajdzie się 23 czerwca o godz. 13.11, a najdalej 9 czerwca o godz. 23.41.

Pierwsza połowa czerwca to czas, w którym można próbować dojrzeć Merkurego. Godzinę po zachodzie Słońca planeta świeci niespełna 10 stopni nad północno-zachodnim horyzontem. Jeśli mamy dobry widok na północno-zachodni horyzont, pod Merkurym można dojrzeć jasną planetę Wenus.

Mars i Jowisz w czerwcu znajdują się na tyle blisko Słońca, że ich obserwacje są albo bardzo trudne, albo niemożliwe. Wieczorem można za to podziwiać Saturna, który świeci z jasnością 0.4 wielkości gwiazdowej w konstelacji Panny.

Urana z kolei można obserwować nad ranem. Godzinę przed wschodem Słońca widać go około 20 stopni nad wschodnim horyzontem. Blask planety wynosi 5.9 magnitudo, więc w teorii można go dostrzec gołym okiem. W praktyce, znacznie lepiej użyć lornetki, bo w obserwacjach będzie przeszkadzać łuna wschodzącego Słońca.

Także nad ranem można podziwiać Neptuna. Świeci on w konstelacji Wodnika i godzinę przed wschodem Słońca znajduje się około 20 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. Jego blask wynosi 7.9 magnitudo, więc do obserwacji tej planety trzeba użyć lornetki lub lunety.

Zdaniem astronomów w drugiej połowie nocy możemy pokusić się o obserwacje Plutona, którego odnajdziemy w konstelacji Strzelca. Niestety, połączenie jego małej jasności (14.1 magnitudo), niskiej wysokości nad horyzontem (około 15 stopni) i jasnych, czerwcowych nocy, sprawia, że obserwacje będą bardzo trudne.

W czerwcu wciąż możemy obserwować przez lornetkę dwie komety. C/2011 L4(PanSTARRS) oddala się już od Ziemi i od Słońca, przez co jej blask słabnie. W czerwcu będzie wynosił około 9 magnitudo, co powoduje, że powinniśmy ją dojrzeć przez większe lornetki lub teleskopy. Kometa świeci w konstelacji Małej Niedźwiedzicy - jest więc obiektem okołobiegunowym i można ją obserwować przez całą noc.

Druga z komet - C/2012 F6 (Lemmon) - jest jaśniejsza. Jej blask sięga 7.5 magnitudo, co powoduje, że widać ją nawet przez niewielkie lornetki. Kometa przemieszcza się na tle gwiazd z konstelacji Andromedy i Kasjopei. W okolicach 10 czerwca będzie świecić tylko kilka stopni od Wielkiej Mgławicy w Andromedzie (M31).

Od 22 czerwca do 2 lipca aktywny będzie ciekawy rój Bootydów czerwcowych. Astronomowie zwracają jednak uwagę, że jest on znany z nieregularnych wybuchów aktywności. Ostatnie takie zjawisko obserwowano w roku 1998, kiedy to widziano około 100 wolnych i efektownych meteorów na godzinę. Wzmożoną aktywność na poziomie 20-50 zjawisk na godzinę obserwowano jeszcze w roku 2004. Tegoroczne maksimum przewidywane jest 27 czerwca.

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... komet.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: niedziela, 2 czerwca 2013, 12:06 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Podwójne zwycięstwo polskich łazików za zawodach w USA
Marsjańskie łaziki z Polski zajęły dwa pierwsze miejsca w prestiżowych, międzynarodowych zawodach University Rover Challenge rozgrywanych w USA. Zwyciężył Hyperion zespołu z Politechniki Białostockiej, a drugi był Scorpio III z Politechniki Wrocławskiej.

Załoga z Białegostoku osiągnęła ponadto największy wynik w historii zawodów, zdobywając 493 na 500 możliwych punktów - poinformował Mars Society Polska, organizator wyjazdu polskich łazików do Stanów Zjednoczonych.

To już druga wygrana Polaków w historii University Rover Challenge. W ubiegłym roku najwyższe miejsce na podium zajął łazik Magma2, również skonstruowany w Białymstoku.
Świetny wynik polskich zespołów to rezultat ciężkiej pracy studentów, uczelni i organizatorów. Po raz kolejny udowodniliśmy, że jeśli bierzemy się za jakiś projekt, to chcemy i potrafimy być w nim najlepsi - uważa Mateusz Józefowicz z Mars Society Polska.

W tym roku do udziału w zawodach zgłosiło się 14 drużyn z USA, Kanady, Polski i Indii. Polskę reprezentowały trzy zespoły - z Białegostoku, Wrocławia i Rzeszowa.

Zwycięski Hyperion to łazik zespołu z Politechniki Białostockiej. Pojazd ma sześć niezależnie napędzanych i sterowanych kół, manipulator przegubowy, system GPS oraz system wizji. Jest przystosowany do poruszania się w terenie pustynnym, piaszczystym i kamienistym; może pokonywać wyniesienia nachylone nawet pod kątem 50 stopni.

Scorpio III powstał na Politechnice Wrocławskiej. - Każde z jego sześciu kół jest napędzane osobnym silnikiem. Konstrukcja opiera się na ramie aluminiowej, która powinna dobrze znieść trudy zawodów na pustyni - podkreślał przed wyjazdem drużyny na zawody Łukasz Leśniak, student wrocławskiej uczelni i jeden z konstruktorów maszyny.

Łazik znakomicie spisuje się w terenie dzięki zastosowaniu w jego konstrukcji przegubu, który pozwala lepiej skręcać i najeżdżać na wysokie przeszkody. Unowocześnieniem są też bardzo lekkie koła o konstrukcji siatkowej. Jedna para kół jest natomiast miękka i wykonana z wytrzymałego materiału (kordury), wypełnionego sypkim granulatem. Dzięki temu robot, jadąc nawet po bardzo nierównej powierzchni, nie przenosi drgań na resztę konstrukcji.

Z kolei SKNL Rover Team z Politechniki Rzeszowskiej skonstruował łazika Legendary Rover. Urządzenie porusza się na sześciu kołach, o niezależnym zawieszeniu i napędzie elektrycznym. Łazik jest wyposażony w dwa wymienne manipulatory przeznaczone do różnych zadań, ma też cztery platformy do przewozu ładunków dla astronautów. Układ wizyjny, GPS i niezawodny moduł łączności umożliwia sprawne i precyzyjne manipulowanie pojazdem w trudnym, pustynnym terenie.

Zawody URC odbywały się na amerykańskiej pustyni w stanie Utah w warunkach zbliżonych do marsjańskich. Podczas trzech dni, zespoły musiały wykonać skomplikowane zadania, w tym rozpoznanie terenu, poszukiwanie śladów życia w próbkach gleby oraz dostarczenie pakietu medycznego rannemu astronaucie. Wysoka temperatura oraz przypominający warunki marsjańskie pył i niska wilgotność powietrza są prawdziwym wyzwaniem dla maszyn i ludzi.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... &_ticrsn=3
Prezentacja łazika Hyperion


Załączniki:
hyperion600.jpeg
hyperion600.jpeg [ 326.59 KiB | Przeglądane 6413 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: poniedziałek, 3 czerwca 2013, 07:56 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Co zobaczymy na niebie w czerwcu?
Lubicie letnie noce spędzać pod gołym niebem obserwując gwiazdy? Przygotowaliśmy dla Was poradnik, gdzie, jak i co obserwować na czerwcowym niebie. Zachęcamy także do wysyłania nam zdjęć z gwiezdnych polowań.
W czerwcu noce są najkrótsze w całym roku, dlatego obserwacje zjawisk astronomicznych są utrudnione. Jednak miłośników rozgwieżdżonego nieba walka ze światłem dziennym dodatkowo zachęca do obserwacji.
Aby jak najlepiej spożytkować kilka ciemnych godzin w ciągu doby, warto obserwować zjawiska, które wyglądają spektakularnie.
Z pewnością są nim spotkania Księżyca z jasnymi planetami, które zobaczyć gołym okiem może każdy z nas. Poniżej zamieściliśmy opis, kiedy i gdzie szukać planet w czerwcu.
Wysyłajcie nam swoje zdobycze na fotografiach na skrzynkę mailową: redakcja@twojapogoda.pl
Słońce
Słońce wstąpi 21 czerwca o godzinie 7:04 rano w znak Raka rozpoczynając tym samym astronomiczne lato. Długość ekliptyczna Słońca wyniesie 90 stopni.
Księżyc
Nów (tarcza niewidoczna) 8 czerwca o godzinie 17:56.
Pierwsza kwadra (oświetlona prawa połowa tarczy) 16 czerwca o godzinie 19:24.
Pełnia (tarcza całkowicie oświetlona) 23 czerwca o godzinie 13:32.
Ostatnia kwadra (oświetlona lewa połowa tarczy) 30 czerwca o godzinie 6:54.
Księżyc znajdzie się najdalej od Ziemi 9 czerwca o godzinie 23:41 (406486 km), zaś najbliżej nas 23 czerwca o 13:11 (356989 km).
Merkury
Pierwszą planetę w naszym Układzie Słonecznym będzie można obserwować praktycznie przez cały czerwiec. Na obserwacje najlepiej wybrać się krótko po zachodzie Słońca w teren, gdzie nie będą nam przeszkadzać drzewa i zabudowania. Merkurego odnajdziemy nisko nad północno-zachodnim horyzontem (gwiazdozbiór Bliźniąt) w towarzystwie Wenus. 10 czerwca poniżej Merkurego znajdzie się Księżyc tuż po nowiu.
Wenus
Widoczność planety Wenus systematycznie się poprawia. Najlepiej obserwować ją krótko po zachodzie Słońca nisko między zachodnim i północno-zachodnim horyzontem (gwiazdozbiór Bliźniąt) w towarzystwie Merkurego. Można próbować ją dostrzec 10 czerwca wieczorem, gdy zbliży się do niej wąski sierp Księżyca tuż po nowiu.
Mars
Czerwona Planeta po kilku tygodniach nieobecności oddala się od Słońca, a to oznacza, że warunki jej obserwacji systematycznie się poprawiają. Marsa najlepiej obserwować w drugiej połowie czerwca przed świtem nisko nad północno-wschodnim horyzontem (gwiazdozbiór Byka).
Jowisz
Największa planeta w naszym Układzie Słonecznym znajduje się na niebie na tyle blisko Słońca, że jej obserwacja jest niemożliwa. Koniunkcja ze Słońcem będzie miała miejsce 19 czerwca. Jowisz zaszczyci nas swoją obecnością, tym razem na niebie porannym, już w drugiej połowie lipca.
Saturn
Planeta z pierścieniami najbardziej okazale jest widoczna późnym wieczorem na niebie południowym (gwiazdozbiór Wagi). W nocy z 19 na 20 czerwca poniżej Saturna znajdzie się Księżyc zbliżający się do pełni.
Pamiętajmy, że planety bardzo łatwo odróżnić od gwiazd, gdyż są nie tylko od nich jaśniejsze, ale i nie migocą.
Meteory
Od 11 do 21 czerwca zobaczyć można "spadające gwiazdy" czerwcowe Lirydy, a także meteory z roju Bootydów, które widoczne są od 22 czerwca, a ich maksimum aktywności przypada na noc z 23 na 24 czerwca oraz na wieczór 27 czerwca. W przypadku Bootydów należy poszukiwać na niebie gwiazdozbioru Wolarza, wysoko między południowym a południowo-zachodnim niebem. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/11 ... -w-czerwcu

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: wtorek, 4 czerwca 2013, 07:47 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Sezon na obserwacje najwyższych chmur rozpoczęty
W ostatnim tygodniu maja obserwatorzy z Europy i Ameryki Północnej informowali o pojawieniu się pierwszych w tym sezonie obłoków srebrzystych - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Obłoki srebrzyste powstają z malutkich kryształków lodu wodnego o rozmiarach od 40 do 100 nanometrów, które unoszą się w atmosferze ziemskiej na wysokości od 76 do 85 kilometrów (ta część atmosfery nazywa się mezosferą). To najwyżej położone chmury, które możemy podziwiać z powierzchni naszej planety.

Zobaczenie ich wcale nie jest łatwe - muszą zostać spełnione pewne warunki geometryczne. Chmury są widoczne z szerokości geograficznych w przedziale 50-70 stopni szerokości północnej, w okolicach przesilenia letniego tj. w okresie, kiedy Słońce chowa się pod horyzont na niewielką głębokość - od 6 do 16 stopni.

Takie położenie Słońca gwarantuje już w miarę ciemne niebo, a jednocześnie nasza dzienna gwiazda - dla nas już schowana pod horyzontem - jest w stanie wciąż oświetlać położone znacznie wyżej kryształki obłoków srebrzystych.

W Polsce przełom miesiące czerwiec i lipiec to najlepszy czas do wypatrywania obłoków srebrzystych. Najczęściej widać je nad północną częścią horyzontu. Jak sama nazwa wskazuje srebrzą się one na tle niebieskiego lub granatowego nieba, pokazując wyraźne smugi i struktury trochę podobne do znacznie niżej położonych cirrusów.

Serwis NASA o nazwie SpaceWeather.com poinformował, że podczas ostatnich nocy maja wielu obserwatorów w północnej Europie i Ameryce zaobserwowało pojawienie się pierwszych w tym sezonie wyraźnych obłoków srebrzystych.

"Warto ich wypatrywać, tym bardziej, że warunki robią się doskonałe. Nów Księżyca wypada 8 czerwca, więc pierwsza połowa obecnego miesiąca będzie czasem, w którym w obserwacjach najwyższych chmur nie będzie przeszkadzać jasny blask naszego naturalnego satelity" - powiedział dr Olech.

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... czety.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: wtorek, 4 czerwca 2013, 16:10 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Planetoida 1998 QE2 ma własnego satelitę
Wielka planetoida 1998 QE2 dwa dni temu przeleciała bardzo blisko Ziemi dając astronomom unikalną szansę obserwacji tego typu obiektu z tak bliska. Nikt z nich nie spodziewał się jednak takiego odkrycia - asteroida ta posiada bowiem własny księżyc dwukrotnie większy od statku pasażerskiego.
1998 QE2 jest naprawdę sporym kawałkiem kosmicznego kamienia - ostatnie obserwacje potwierdziły jej średnicę wynoszącą 2.7 kilometra. I relatywnie do jej rozmiaru, jej satelita jest również ogromny - ma on aż 600 metrów średnicy. Jest to sytuacja naprawdę unikalna, bo liczy się, że zaledwie 15% planetoid ma masę wystarczającą do posiadania własnych księżyców.
Na szczęście oba obiekty znalazły się w maksymalnej odległości 5,8 miliona kilometrów od nas - czyli 15 razy dalej niż znajduje się Księżyc.
Następna szansa na obejrzenie tej planetoidy z tak bliska będzie za ponad 200 lat.
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1650 ... o-satelite

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 07:57 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Obiekt z Obłoku Oorta leci ku Słońcu
Obłok Oorta znajduje się dość daleko od nas - obiega on Słońce w odległości 300 do 100 tysięcy jednostek astronomicznych. Czasem możemy dostrzec obiekty pochodzące stamtąd, lecz nie nadają się one zbytnio do badań. Mowa oczywiście o kometach, które pędzą z zawrotną prędkością i są otoczone chmurą gazu - co skutecznie uniemożliwia dokładne obserwacje. Teraz jednak astronomowie będą mieli niespotykaną szansę - ku wnętrzu Układu Słonecznego leci 100-kilometrowy obiekt nazwany 2010 WG9.
Obłok Oorta jest tak ważny dla astronomów, gdyż uważa się go za pozostałość po formującym się Układzie Słonecznym, a głębsze spojrzenie do jego wnętrza pozwoliłoby nam spojrzeć bezpośrednio w historię tego jak powstawał nasz układ planetarny. Niestety uniemożliwia to odległość w jakiej on się znajduje. Najdalej wypuszczony obiekt stworzony ręką ludzką - sonda Voyager 1 mimo, że podróżuje z prędkością ponad 500 milionów kilometrów na rok to nie ma szans na dolecenie do obłoku - zajęłoby jej to 14-28 tysięcy lat (a energii wystarczy mu do działania jeszcze na kilkanaście lat).
A 2010 WG9 podleci dość blisko Urana - a więc znajdzie się w odległości w jakiej będzie można go obserwować z Ziemi przy użyciu najmocniejszych teleskopów. Odmiennie niż większość komet nie zbliży się on do Słońca - a więc jego lodowa powierzchnia nie ulegnie naruszeniu i będzie można ją dokładnie obejrzeć. Do tego nie przysłania go chmura pyłu i gazu.
Dzięki temu to właśnie ten obiekt może być tak naprawdę naszą jedyną szansą na przyjrzenie się z bliska temu co znajduje się w Obłoku Oorta. A dzięki temu być może uda się dowiedzieć jaki dokładnie ma on rozmiar i jak powstał - co rzuci nieco światła na to jak wyglądały nasze najbliższe okolice miliardy lat temu.
Źródło: Wired
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1652 ... -ku-sloncu

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 08:13 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zaproszenie na XXV Obóz Astronomiczny PKiM - Bukowiec
Zapraszamy wszystkich zainteresowanych tematyką meteorową na XXV Obóz Astronomiczny PKiM który odbędzie się w dniach od 30.06.2013 do 07.07.2013 w Bukowcu. Będzie to obóz szkoleniowy przeznaczony dla początkujących obserwatorów. Krótkie noce i stosunkowo niewielka aktywność meteorowa pozwolą na dogłębną analizę pierwszych obserwacji. Tematyką zajęć na obozie będą nocne szkolenia w obserwacjach wizualnych, wstęp do prostej analizy danych obserwacyjnych jak też wstęp do fotograficznych obserwacji meteorów i do analizy video z użyciem przeznaczonego do tego oprogramowania. Przewidziane są też radiowe obserwacje meteorów.
Obóz tak jak przed rokiem odbędzie się w siedzibie stowarzyszenia OnJaTy w Bukowcu. Koszt uczestnictwa w obozie wynosi 175 złotych (opłata pokrywa 7 noclegów pomiędzy 30 czerwca a 6 lipca, nocleg w śpiworach i na karimatach). Wyżywienie we własnym zakresie, na miejscu znajduje się dobrze wyposażona kuchnia a w tradycji ostatnich obozów PKiM jest wspólne przygotowywanie posiłków. Uczestnicy powinni zabrać karimaty i śpiwory, notatniki, ołówki i długopisy, oraz czerwone latarki (lub zwykłe latarki zaklejone czerwoną izolacją, czerwoną folią itp).
Warunki uczestnictwa:

Aby zgłosić się na obóz należy wypełnić FORMULARZ.
- Termin nadsyłania zgłoszeń na obóz upływa 26.06.2013
- Uczestnictwo w obozie jest odpłatne, koszt uczestnictwa wynosi 175 złotych
Uczestnicy zakwaterowani będą w kilkuosobowych pokojach wyposażonych w materace. Na obóz należy zabrać śpiwór, karimatę, koc. Wyżywienie we własnym zakresie (w pobliżu znajdują się sklepy w których można zrobić podstawowe zakupy).
- Obóz przeznaczony jest dla uczniów szkół średnich, studentów i jak też innych miłośników astronomii zainteresowanych nie tylko stroną obserwacyjną ale też stroną teoretyczną badań meteorowych. Obóz nie ma charakteru kolonijnego, stanowi formę zlotu miłosników astronomii, od uczestników wymagana jest samodzielność.
- Ze względu na ograniczoną ilość miejsc rozpatrujemy tylko zgłoszenia indywidualne.
- Na terenie ośrodka w którym odbędzie się obóz obowiązuje całkowity zakaz spożywania alkoholu jak też innych używek. Uczestnik dba o dobrą kondycję psychofizyczną potrzebną przy całonocnych obserwacjach.
Zapraszam do uczestnictwa w obozie ;)
Przemek Żołądek
Pracownia Komet i Meteorów
http://www.pkim.org/?q=pl%2FXXV_oboz_pkim


Załączniki:
xxv.jpg
xxv.jpg [ 22.42 KiB | Przeglądane 6325 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 08:21 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wystartowała rakieta Ariane z zaopatrzeniem dla ISS
Z kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej wystartowała w środę wieczorem europejska rakieta Ariane 5 z czwartym już ładunkiem zaopatrzenia dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).

Ariane 5 to największa wersja tej rakiety, która wystartowała z tego kosmodromu. Wyniesie na orbitę, a później do stacji ISS, ponad 20 ton ładunku. Jest to największy i najcięższy ładunek z dotychczasowych. Ładunek zawiera m. in. żywność, wodę i nośniki energii dla sześcioosobowej załogi stacji. W jej skład wchodzi obecnie trzech Rosjan, dwóch Amerykanów i Włoch. Lot odbywa się pod nadzorem Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i francuskiego Narodowego Ośrodka Badań Kosmicznych (CNES).
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 08:21 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Debiutancki film „Nieba Kopernika” nagrodzony prestiżowym Janusem
Film „Dream to fly”, pierwszą produkcję przygotowaną w planetarium „Niebo Kopernika”, uhonorowano nagrodą Janusa podczas FullDome Festival w niemieckiej Jenie – poinformowała w poniedziałek Katarzyna Nowicka z Centrum Nauki Kopernik.
FullDome Festival to jedna z najważniejszych i najbardziej prestiżowych imprez branży planetaryjnej na świecie. Do tegorocznej edycji imprezy zgłoszono 30 filmów. W gronie nagrodzonych znalazła się debiutancka produkcja z „Nieba Kopernika”.

„Dostrzeżono jej oryginalność i innowacyjność w wykorzystaniu przestrzeni wielkiego sferycznego ekranu. Film spotkał się również z uznaniem producentów z branży planetariów. Według jednego z nich +Dream to fly+ może stać się dla filmów w technologii fulldome punktem zwrotnym, wyznaczającym nowy kierunek rozwoju” – informuje Katarzyna Nowicka.

„Dream to fly” to pierwsza polska produkcja w technologii fulldome, która umożliwia projekcję na sferycznym ekranie, otaczającym widownię z każdej strony. Film wprowadza widzów w historię lotnictwa, pozwala przeżyć próbny lot balonem czy sterowcem.

Studio filmowe Nieba Kopernika pracowało nad tym pionierskim przedsięwzięciem dwa lata. W tym czasie powstała ponad półgodzinna produkcja w rozdzielczości 4000x4000 pikseli, czyli dwukrotnie wyższej niż kinowa. Muzykę do filmu skomponował Michał Lorenc, a roli narratora podjęła się Danuta Stenka.

Premiera odbędzie się w październiku br. w „Niebie Kopernika”. Trailer filmu można zobaczyć na stronie: http://www.youtube.com/watch?v=yEsIuog9 ... e=youtu.be

PAP - Nauka w Polsce

http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... nusem.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 08:22 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Metody używane w badaniach planet przydadzą się m.in. w nanotechnologiach
Naukowiec z Instytutu Chemii Fizycznej PAN w Warszawie opracował nowy, szybki i dokładny algorytm do poznawania własności fizycznych i chemicznych powierzchni materiałów badanych w laboratoriach.
Inspiracją dla algorytmu była matematyka opisująca zjawiska zachodzące w atmosferach planet gazowych - poinformował Instytut w przesłanym PAP komunikacie.

Olbrzymie gazowe planety, takie jak Jowisz i Saturn, należą do najjaśniejszych obiektów na nocnym niebie. Gdy światło słoneczne dociera do atmosfery takiej planety, rozprasza się w niej na różne sposoby, a dodatkowo część jest pochłaniana przez pierwiastki i związki chemiczne znajdujące się w atmosferze.

Matematyczny opis oddziaływania światła z atmosferą planety gazowej przedstawił w 1950 roku indyjski astrofizyk i matematyk Subramanyan Chandrasekhar. Wyprowadzenie tego opisu liczyło 200 stron i zawierało m.in. pewną skomplikowaną funkcję, która obecnie stosowana jest m.in. przy badaniu własności powierzchni materiałów. Opisane przez astrofizyka prawa fizyczne można bowiem wykorzystywać także do opisu emisji elektronów przy oświetlaniu próbek materiałów za pomocą wiązki promieniowania rentgenowskiego.

„Za pomocą powierzchniowo czułych metod spektroskopowych możemy określać cechy najbardziej zewnętrznych warstw materiałów, ich skład czy też stan chemiczny. Ta wiedza jest szczególnie ważna w inżynierii materiałowej, mikroelektronice i różnych nanotechnologiach, a także w tak istotnych procesach jak kataliza czy wszechobecna korozja” - tłumaczy prof. dr hab. Aleksander Jabłoński z Instytutu Chemii Fizycznej Polskiej Akademii Nauk.

Obliczenia potrzebne do opracowania wyników tego rodzaju badań laboratoryjnych wymagają wielokrotnego wyznaczania funkcji Chandrasekhara z jak najlepszą dokładnością. Jest wiele metod jej wyznaczania, jednak ich dokładność osiąga 1-2 proc., a tymczasem w niektórych zastosowaniach trzeba wyznaczyć wartość funkcji z dokładnością do kilkunastu miejsc po przecinku.

Profesorowi Jabłońskiemu udało się opracować algorytm, który pozwala otrzymać tak dużą dokładność, a przy tym działa nawet kilkadziesiąt razy szybciej od dotychczasowych. Kod programu realizującego nowy algorytm wyznaczania wartości funkcji Chandrasekhara został opracowany w języku programowania Fortran 90 i opublikowany w czasopiśmie „Computer Physics Communications”.

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... giach.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: piątek, 7 czerwca 2013, 08:38 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Rosjanie stracili satelitę badawczego
"Zond" został wystrzelony w kosmos w lipcu zeszłego roku. Eksperci z Rosyjskiej Agencji Kosmicznej ujawnili, że satelita był pierwszym z serii niewielkich aparatów badawczych, przeznaczonych do termo-monitoringu ziemskiej atmosfery.

"Awaria techniczna spowodowała, że satelita wymknął się spod kontroli i zaginął" - cytuje przedstawicieli przemysłu kosmiczno-rakietowego agencja Interfax.


Eksperci próbują zlokalizować aparat i przywrócić łączność, ale na razie bez rezultatów. We wrześniu ma zostać wystrzelona bliźniacza sonda.

http://fakty.interia.pl/nauka/news-rosj ... nId,978449

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: piątek, 7 czerwca 2013, 08:38 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Najwyższy Orionid w historii zaobserwowali polscy astronomowie

Meteor zaobserwowany w zeszłym roku nad Polską okazał się najwyższym Orionidem w całej historii badań nad meteorami - wynika z artykułu polskich naukowców zaakceptowanego do druku w czasopiśmie "Astronomy & Astrophysics".
W nocy z 18 na 19 października 2012 roku niebo nad Polską rozświetlił meteor, którego blask był większy niż jasność Księżyca w pełni. W artykule zaakceptowanym do druku w czasopiśmie "Astronomy & Astrophysics", grupa polskich astronomów i miłośników astronomii przedstawia dokładną analizę obserwacji tego zjawiska.

Meteor został zarejestrowany przez aż sześć stacji Polskiej Sieci Bolidowej (skrót PFN od angielskiej nazwy Polish Fireball Network) prowadzonej przez Pracownię Komet i Meteorów (PKiM). Szybko okazało się, że zjawisko należało do utworzonego przez kometę Halley'a roju Orionidów. Nie był to jednak typowy meteor i wcale nie jego ogromna jasność była jego naciekawszą cechą.

Po obliczeniu dokładnej trajektorii w atmosferze okazało się, że zjawisko zaczęło emitować swoje światło już na wysokości ok. 168 km. To ogromna wartość, bo znaczna większość meteorów zaczyna świecić na wysokościach około 110-130 km.

Jeszcze kilkanaście lat temu astronomowie myśleli, że meteory nie mogą pojawiać się na wysokościach powyżej 130 km. Na tak dużej wysokości atmosfera jest na tyle rzadka, że nie może zachodzić zjawisko ablacji, które jest odpowiedzialne za generowanie światła meteorów. Przełom nastąpił na przełomie XX i XXI wieku, kiedy to japońscy, a potem także czescy naukowcy zaobserwowali kilka zjawisk z roju Leonidów, które pojawiały się na wysokościach w przedziale od 130 do 200 km.

Mechanizm odpowiedzialny za świecenie meteorów na tak dużych wysokościach nie był jednak znany do lat 2004-2006, kiedy to pojawiła się seria artykułów wskazująca na nowy proces.

Najszybsze meteory, a do takich właśnie należą Leonidy i Orionidy, wchodzą w ziemską atmosferę z prędkością na poziomie 65-71 km/s. Już na wysokościach sięgających 200 km ciało takie zaczyna zderzać się z cząstkami naszej atmosfery. Z punktu widzenia meteoroidu jest on bombardowany cząstkami tlenu i azotu, których energia kinetyczna może dochodzić do ogromnej wartości prawie 1000 elektronowoltów. Energia ta jest przekazywana atomom w meteoroidzie i część może być z niego wyrywana. Taka wyrwana cząstka porusza się około 100 razy szybciej niż otaczające ją gazy atmosferyczne i powoduje serię zderzeń z cząstkami tych gazów przenosząc je na wyższe poziomy energetyczne i pobudzając do świecenia.

W ciągu ostatnich 15 lat astronomom udało się zaobserwować tylko kilkanaście meteorów o wysokościach powyżej 150 km. Znaczna większość z nich to meteory z roju Leonidów. Jest to o tyle zrozumiałe, że Leonidy wchodzą w naszą atmosferę z rekordową prędkością 71 km/s, a więc niosą ze sobą największą energię kinetyczną. Dużym problemem był kompletny brak Orionidów w tej próbce. Orionidy to duży i aktywny rój, którego cząstki wchodzą w naszą atmosferę z także ogromną prędkością wynoszącą 66 km/s. Brak wysokich Orionidów był więc bardzo zagadkowy.

Bolid zaobserwowany nad Polską, który uzyskał nazwę PF191013 Myszyniec jest więc pierwszym tak wysokim Orionidem i częściowo rozwiązuje problem braku Orionidów w próbce wysokich meteorów. Jego krzywa zmian blasku sugeruje jednak, że materiał, z którego złożone są Orionidy jest trwalszy niż ten, z którego składają się Leonidy i to może być przyczyną niechęci Orionidów do pojawiania się na dużych wysokościach.

Autorami artykułu pt. "PF191012 Myszyniec - highest Orionid meteor ever recorded" są Arkadiusz Olech, Przemysław Żołądek, Mariusz Wiśniewski, Karol Fietkiewicz, Maciej Maciejewski, Zbigniew Tymiński, Tomasz Krzyżanowski, Mirosław Krasnowski, Maciej Kwinta, Maciej Myszkiewicz, Krzysztof Polakowski i Paweł Zaręba. (PAP)

http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... mowie.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: piątek, 7 czerwca 2013, 08:39 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Lipińska–Nałęcz o sukcesie Hyperiona: zwycięstwo o kilka długości
To było zwycięstwo o kilka długości - tak wiceminister nauki prof. Daria Lipińska–Nałęcz oceniła sukces białostockich studentów na zawodach University Rover Challenge w USA. Spotkanie z twórcami marsjańskiego łazika Hyperion odbyło się w czwartek w MNiSW.
Marsjańskie łaziki z Polski zajęły dwa pierwsze miejsca w tegorocznej edycji (2013 r.) prestiżowych, międzynarodowych zawodów University Rover Challenge rozgrywanych w USA. Zwyciężył Hyperion zespołu z Politechniki Białostockiej (PB), drugi był Scorpio III z Politechniki Wrocławskiej.

To już druga wygrana białostockich studentów w historii zawodów. W 2011 roku najwyższe miejsce na podium zajął ich łazik Magma2. "Zastanawialiśmy się, co zrobić, żeby to przebić. Okazało się, że tym razem pobiliśmy historyczny rekord, zdobywając 493 punkty na 500 możliwych. Drugą drużyną była drużyna z Polski, to też rekord" - powiedział na konferencji koordynator projektu Hyperion Piotr Ciura. "W Ameryce nie wszyscy wiedzą, gdzie jest Polska. Teraz się dowiedzą" - dodał.

Zdaniem członków zespołu Hyperion o dużej przewadze Polaków nad innymi zespołami, choćby z USA, zdecydowała umiejętność współpracy i dobre przygotowanie ogólne. "Każdy z nas wie, jak zbudowany jest robot. Jeśli coś się zepsuje, każdy potrafi zdiagnozować problem. To się przekłada na szybkość reakcji i jakość pracy, możemy się zastępować" - tłumaczył w rozmowie z PAP programista Robert Bałdyga.

Kiedy Hyperionowi pękł maszt, naprawa poszła sprawnie dzięki dobrej współpracy - dodał elektronik Jacek Wojdyła. "Sędzia konkursu powiedział, że w takim wypadku zespół amerykański zaczyna na siebie krzyczeć i wypominać błędy, a my działaliśmy spokojnie, i w trzy minuty maszt został naprawiony" - wspomina.

"W dziedzinie nauk inżynierskich i informatycznych zajmujemy czołowe miejsca w świecie" - podkreśliła wiceminister nauki i przypomniała, że oba zespoły są laureatami konkursu w programie ministra nauki i szkolnictwa wyższego "Generacja Przyszłości". Resort nauki wsparł ich udział w zawodach. Z programu wsparcia, który ruszył w 2013 r., finansowane są zespoły młodych ludzi, przygotowujące projekty do międzynarodowych konkurencji. W ramach grantu zespół studencki może zyskać do 500 tys. zł. "To suma, za jaką można wykonać pierwsze kroki. Jeśli do tego dochodzi wsparcie finansowe i organizacyjne uczelni, można już osiągnąć sukces" - dodała wiceminister.

Studenci z PB nie narzekają na brak wsparcia ze strony uczelni. "Nasz wydział jest dobrze zorganizowany. Myśmy ten zespół dofinansowali i odbiurokratyzowali. Gdyby - jak każą dzisiejsze przepisy - studenci mieli tylko i wyłącznie z pomocą uczelnianej administracji przygotowywać zamówienia publiczne, nie zdążyliby z projektem na czas. Wiedzieli, co chcą kupić, a prodziekan ich wsparł, żeby nie marnowali czasu na biurokrację" - wyjaśnił w rozmowie z PAP dziekan Wydziału Mechanicznego PB prof. Andrzej Seweryn.

W opinii profesora sukcesom studenckich zespołów sprzyja też rozwinięty na PB system wspierania projektów naukowych, obejmujący finansowanie nowych zadań i promowanie najlepszych z nich. "Ale trzeba też pamiętać, że samo standardowe kształcenie, wykłady i ćwiczenia, to za mało. Trzeba też uruchomić kreatywność. Studenci muszą realizować swoje zadania, pracować w grupach" - podkreślił. Obecnie nad różnymi ciekawymi projektami na PB pracuje kilkanaście studenckich zespołów.

Studenci nie wykluczają, że za rok znów wystartują w University Rover Challenge - z nową, ulepszoną wersją robota. Zbudowany na tegoroczne zawody łazik zostanie na PB, by ją promować i pomagać w dydaktyce. Poprzednie wersje maszyny były eksponowane m.in. w czasie dni nauki w Białymstoku. "Sama konstrukcja, po niewielkich przeróbkach, może być świetnym robotem dla antyterrorystów. Jeździ po wszystkim, a jego sterowanie jest odporne na zakłócenia" - podkreślił Seweryn.

Na konferencję w stolicy studenci Politechniki Białostockiej przyjechali bezpośrednio z lotniska. Łazik wróci do Polski co najmniej za tydzień.

Zwycięski Hyperion to pojazd z sześcioma niezależnie napędzanymi i sterowanymi kołami. Ma też manipulator przegubowy, system GPS oraz system wizji. Jest przystosowany do poruszania się w terenie pustynnym, piaszczystym i kamienistym; może pokonywać wyniesienia nachylone nawet pod kątem 50 stopni.

Scorpio III powstał na Politechnice Wrocławskiej. Każde z jego sześciu kół jest napędzane osobnym silnikiem. Konstrukcja opiera się na ramie aluminiowej. Łazik znakomicie spisuje się w terenie dzięki zastosowaniu w jego konstrukcji przegubu, który pozwala lepiej skręcać i najeżdżać na wysokie przeszkody. Unowocześnieniem są też bardzo lekkie koła o konstrukcji siatkowej. Jedna para kół jest natomiast miękka i wykonana z wytrzymałego materiału (kordury), wypełnionego sypkim granulatem. Dzięki temu robot, jadąc nawet po bardzo nierównej powierzchni, nie przenosi drgań na resztę konstrukcji.

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... gosci.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: sobota, 8 czerwca 2013, 08:31 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Tak brzmi muzyka gwiazd
Człowiek zawsze wpatrywał się w gwiazdy poszukując w nich harmonii. Naukowcy z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics również udali się w takie poszukiwania - lecz tym razem wykorzystali oni do tego celu naukę. W efekcie możemy posłuchać utworów napisanych przez gwiazdy, a dokładniej rzecz biorąc przez układ kataklizmiczny EX Hydrae.
Układ ten znajduje się w gwiazdozbiorze Hydry - około 200 lat świetlnych od Ziemi. Jak wszystkie układy kataklizmiczne składa się on z dwóch gwiazd - białego karła oraz mniej masywnej gwiazdy podobnej do naszego Słońca. Dramatyczną nazwę układ taki zawdzięcza temu, że biały karzeł wysysa materię ze swego kompana - generując przy tym nieregularne rozbłyski energii i światła.
Podczas tego procesu powstaje także wiele promieniowania rentgenowskiego, które rejestrowane jest przez Teleskop kosmiczny Chandra. W 2011 niewidoma fizyk Wanda Diaz-Merced przygotowując swój doktorat miała szansę pracować przy sonifikacji danych (czyli zmianie ich w dźwięk) z tego teleskopu i jako pierwsza usłyszała ona w nich muzykę. Przekonwertowała ona te dane w zapis nutowy, a pewnego dnia przypadkiem trafił na nie jej kolega po fachu - Gerhard Sonnert, prywatnie fan muzyki, basista i kuzyn kompozytora Volkmara Studtruckera.
Spisali oni razem kilka utworów, zaprzęgli do pomocy perkusistę Hansa-Petera Albrechta i nagrali całość - w efekcie czego my możemy usłyszeć jak brzmi gwiazda pochłaniająca inną gwiazdę.
Poniżej kilka próbek gwiezdnych utworów (najpierw oryginalny dźwięk z gwiazdy, a następnie gotowy utwór muzyczny).
Jeśli chcecie możecie w sieci (Amazon, iTunes) nabyć cały, kosmiczny album.
Źródło: Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1654 ... yka-gwiazd

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: sobota, 8 czerwca 2013, 08:31 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Fantastyczny obraz Obłoków Magellana
Widoczne gołym okiem na półkuli południowej Obłoki Magellana (Wielki i Mały) są tak naprawdę galaktykami karłowatymi orbitującymi wokół Drogi Mlecznej. Teraz astronomom z NASA udało się przy użyciu obserwatorium satelitarnego Swift stworzyć najdokładniejszą mapę tych obiektów w historii.
Obraz galaktyk powstał z połączenia tysięcy pojedynczych zdjęć wykonanych w ultrafiolecie. W wyniku tego mozaika z Wielkim Obłokiem Magellana ma rozdzielczość 160 megapikseli, natomiast z Małym - 57 megapikseli. Są one tak szczegółowe, że na pierwszym z nich można dostrzec około miliona źródeł promieniowania UV, natomiast na drugim 250 tysięcy.
Wielki i Mały Obłok Magellana znajdują się odpowiednio 163 i 200 tysięcy lat świetlnych od Ziemi. Są one dużo mniejsze od Drogi Mlecznej - Wielki Obłok posiada zaledwie 1/10 rozmiaru naszej galaktyki i ma tylko 1% jej masy (Mały ma połowę tego rozmiaru i 2/3 masy), lecz znajdują się one relatywnie blisko, dlatego możliwe było wykonanie tak dokładnych fotografii. Na zdjęciu niżej możecie zobaczyć dokładnie jak wyglądają one w porównaniu do Drogi Mlecznej.
Główne zdjęcie obok newsa przedstawia z kolei strukturę zwaną Seahorse (konik morski) w Wielkiej Chmurze Magellana. Jest to kolumna pyłu gwiezdnego o długości około 20 lat świetlnych. Słynna fotografia pochodzi z Kosmicznego Teleskopu Hubble'a.
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1652 ... -magellana

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: niedziela, 9 czerwca 2013, 09:23 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Kosmiczny motyl 4 tys. lat świetlnych od Ziemi
MGŁAWICA ZOSTAŁA SFOTOGRAFOWANA PRZEZ TELESKOP HUBBLE'A
Mgławica Motyla, bo takie nadano jej imię, została zarejestrowana przez teleskop Hubble'a. Zdjęcie kosmicznego motyla NASA opublikowała w sobotę.
Mgławice składają się z obłoków gazu i pyłu międzygwiazdowego lub są bardzo rozległymi otoczkami gwiazd.
Tym najjaśniejszym mgławicom i gromadom gwiazd w pobliżu Ziemi często nadawane są nazwy kwiatów i owadów.

Obiekt NGC 6302
Mgławica Motyla to w rzeczywistości obiekt NGC 6302. Rozpiętość jego "skrzydeł" wynosi trzy lata świetlne, a temperatura tuż przy powierzchni mgławicy wynosi ok. 250 tys. st. C. Jest niestety niewidoczna z Ziemi, bo od powierzchni Błękitnej Planety oddziela ją gruba warstwa kosmicznego pyłu.
To ostre i kolorowe zbliżenie gwiazdy zostało zarejestrowane w 2009 roku dzięki teleskopowi Hubble'a. Obiekt NGC 6302 położony jest w gwiazdozbiorze Skorpiona, w odległości ok. 4 tys. lat świetlnych od Ziemi.

Źródło: NASA Autor: pk/mj
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pog ... 0,1,0.html


Załączniki:
Motyl.jpg
Motyl.jpg [ 202.94 KiB | Przeglądane 6211 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: niedziela, 9 czerwca 2013, 09:25 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Asteroida wielkości ciężarówki minęła Ziemię o włos
PRZELECIAŁA W ODLEGŁOŚCI 105 TYSIĘCY KM OD NASZEJ PLANETY
Asteroida wielkości małej ciężarówki minęła w sobotę Ziemię w odległości czterokrotnie mniejszej niż dystans dzielący naszą planetę od Księżyca. NASA wykryła nadlatujący obiekt dopiero na dzień przed jego pojawieniem się w pobliżu Ziemi.
NASA w oświadczeniu podała, że obiekt 2013 LR6 został namierzony na dzień przed tym, jak minął Ziemię. Najbliżej planety, czyli w odległości 105 tys. km, znalazł się w sobotę o godz. 05.42 polskiego czasu. W tym czasie przelatywał nad Oceanem Południowym, w okolicy australijskiej Tasmanii.Mała ciężarówka
Jak pisze Reuters, asteroida miała około 10 metrów średnicy. Dla porównania, ostatnia asteroida, jaką zaobserwowano w pobliżu naszej planety, miała średnicę 2,7 km i minęła Ziemię w odległości 5,8 mln km.

- Teoretycznie kolizja pomiędzy asteroidą a planetą jest możliwa - wyjaśnił astronauta Gianluca Masi z projektu "Wirtualny Teleskop". Z kolei NASA twierdzi, że zidentyfikowała ok. 95 proc. bliskich Ziemi dużych asteroid, czyli tych, których średnica przekracza 1 km.

Jak pisze Reuters, lot kosmicznych obiektów monitoruje Amerykańska Agencja Kosmiczna i inne organizacje, także te prywatne. Z około 9700 planetoid, które krążą w pobliżu Ziemi, uważa się, że 5200 należy do grupy Apollo. Oprócz nich astronomowie wyróżniają jeszcze grupę planetoid Aten czy Amora, które swoją nazwę przyjmują w zależności od typu orbity.

Źródło: Reuters Autor: pk/mj
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pog ... 4,1,0.html


Załączniki:
Asteroida.jpg
Asteroida.jpg [ 239.43 KiB | Przeglądane 6211 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: niedziela, 9 czerwca 2013, 09:40 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Kosmiczny Teleskop Herschela zbadał komety i zawartą w nich wodę
Podsumowanie badań polskich naukowców związanych z misją Herschel, a w szczególności badań dotyczących komet - przedstawiło w komunikacie Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk (CBK PAN). Teleskop Kosmiczny Herschela badał chłodne obiekty we Wszechświecie, m.in. komety.
Teleskop Kosmiczny Herschela w ciągu czterech lat swojej misji badał chłodne obiekty we Wszechświecie. Do kategorii tej należą m.in. komety, które teleskop obserwował w zakresie mikrofalowym.

Jednym z najważniejszych uzyskanych wyników jest ocena proporcji wodoru i jego cięższego izotopu – deuteru. Stosunek deuteru do wodoru zbadano w przypadku dwóch komet: 103P/Hartley 2 oraz C/2009 P1 Garrard. Wyniki okazały się dość zaskakujące, bowiem w pierwszym przypadku proporcja była podobna do mierzonej w ziemskich oceanach, a w drugim wyższa.

Skąd takie różnice? Jak wyjaśnia dr Sławomira Szutowicz z Zespołu Dynamiki Układu Słonecznego i Planetologii CBK PAN, współautorka prac dotyczących obu komet - stosunek deuteru do wodoru jest dla danego obiektu wskazaniem miejsca, gdzie powstawał on na początku istnienia Układu Słonecznego. W pierwotnej mgławicy, z której powstało Słońce, zachodziła reakcja syntezy cząsteczek wody zarówno z udziałem wodoru, jak i deuteru. W niskich temperaturach bardziej faworyzowane jest gromadzenie w wodzie deuteru, zatem im dalej od Słońca powstał obiekt, tym więcej tego izotopu powinien zawierać w wodzie.

Pierwsza z komet, 103P/Hartley 2, należy do komet krótkookresowych i powstała prawdopodobnie w zewnętrznych częściach Układu Słonecznego, poza orbitą Urana. Z kolei kometa C/2009 P1 Garrard jest kometą długookresową i naukowcy przypuszczają, że pochodzi z hipotetycznego Obłoku Oorta, znajdującego się znacznie dalej.

Woda znajdująca się na Ziemi wcale niekoniecznie była na naszej planecie od jej powstania. Część mogła zostać dostarczona w różnych etapach, a naukowcy spierają się jak następował ten proces i z jakich obszarów Układu Słonecznego pochodzi dostarczona woda. Według dominujących teorii co najwyżej 10 procent wody ma źródło w kometach, w których głównym składnikiem jąder jest lód. Pomiary z misji Herschel sugerują jednak, że wkład komet mógł być większy.

„Nasze pomiary pokazały, że w wodzie komety Hartley 2 na jeden atom deuteru przypada 6200 atomów wodoru, czyli tak jak w wodzie ziemskiej. Stąd wniosek, że nie tylko kolizje z planetoidami, ale także komety powinny być poważnie brane pod uwagę w dyskusji o obiektach, które dostarczały w przeszłości wodę na Ziemię” – mówi Szutowicz.

Naukowcy z CBK PAN uczestniczyli także w badaniach innych obiektów za pomocą obserwatorium Herschel. Są współautorami kilkunastu publikacji dotyczących obserwacji atmosfer dużych planet, księżyców Saturna oraz Marsa, a także atmosfer kometarnych. Badania Polaków były finansowane z grantu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Pod koniec kwietnia b.r. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) poinformowała o wyczerpaniu się ciekłego helu do chłodzenia detektorów Kosmicznego Obserwatorium Herschela. Oznacza to zakończenie obserwacji prowadzonych tym instrumentem od 2009 roku.

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... -wode.html
Mapa atmosfery komety 10P/Tempel 2 otrzymana 19 lipca 2010 przy pomocy instrumentu HIFI z pokładu Kosmicznego teleskopu Herschel. Pokazany jest strumień emisji wody dla jej podstawowego przejścia rotacyjnego wyrażony poprzez temperaturę jasnościową mierzoną w kelwinach (źródło: S Szutowicz).


Załączniki:
Mapa.JPG
Mapa.JPG [ 37.6 KiB | Przeglądane 6209 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: niedziela, 9 czerwca 2013, 09:41 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W połowie czerwca Astro Festiwal w Kujawsko-Pomorskiem
15 czerwca w miejscowości Zławieś Wielka odbędzie się Astro Festiwal. Impreza będzie towarzyszyć otwarciu kolejnej astrobazy w województwie kujawsko-pomorskim (szkolnego obserwatorium astronomicznego) - poinformowała Kujawsko-Pomorska Organizacja Turystyczna.
W ramach Astro Festiwalu zaplanowano atrakcje zarówno dla najmłodszych, jak i dorosłych pasjonatów kosmosu i miłośników astronomii. Będą m.in. gry i zabawy dla dzieci i rodzin, prezentacja instrumentów astronomicznych z czasów Mikołaja Kopernika, cykl prelekcji i wykładów popularnonaukowych, a także mobilne mini-obserwatorium astronomiczne o nazwie Astro-Arena.

Początkiem imprezy będzie oficjalne otwarcie Astrobazy w Złejwsi Wielkiej, którego dokonają Piotr Całbecki – marszałek województwa kujawsko-pomorskiego, Jan Surdyk - wójt gminy Zławieś Wielka oraz gość honorowy: gen. Mirosław Hermaszewski, pierwszy i jedyny polski kosmonauta.

W trakcie imprezy atrakcje dla siebie znajdą także fani „Gwiezdnych wojen”. Będzie można spotkać postacie z filmów Georga Lucasa, zrobić z nimi pamiątkowe zdjęcia, a także wziąć udział w Akademii Jedi. Ta część imprezy jest skierowana przede wszystkim do dzieci. Przygotowali ją twórcy ogólnopolskiego zlotu fanów „Gwiezdnych wojen” – Star Force.

Na starszych uczestników czekają prelekcje popularnonaukowe, które wygłoszą Tomasz Kwiatkowski, Piotr Majewski, Przemysław Żołądek, Maciej Mikołajewski oraz gen. Mirosław Hermaszewski. Będzie mowa m.in. o wielkim radioteleskopie, który ma powstać w Borach Tucholskich, tajemnicach Wszechświata i sekretach Mikołaja Kopernika.

Z kolei Muzeum Okręgowe w Toruniu udostępni uczestnikom festiwalu instrumenty astronomiczne, jakich używano w czasach Kopernika. Obecne będzie też „Miasteczko Kopernika” z prezentacjami poszczególnych astrobaz oraz sklepami ze sprzętem astronomicznym.

Nocna część imprezy rozpocznie się pokazem łazików marsjańskich, a potem nastąpi próba pobicia rekordu Wszechświata w obserwacji nieba poprzez zgromadzenie na jak najmniejszej powierzchni, jak największej liczby teleskopów. Uczestnicy bicia rekordu zostaną uwiecznieni na pamiątkowym zdjęciu.

Na zakończenie festiwalu będzie okazja posłuchać przy ognisku opowieści gen. Hermaszewskiego. Całości towarzyszyć będzie oprawa muzyczna przygotowana przez Józefa Eliasza z zespołem (muzyka z Gwiezdnych Wojen) oraz Voices of the Cosmos (aranżacja muzyczno-wizualna), a także Przemysława Rudzia (słowno-muzyczna podróż przez Układ Słoneczny).

Organizatorami Astro Festiwalu są: marszałek województwa kujawsko-pomorskiego oraz Kujawsko-Pomorska Organizacja Turystyczna.

Dokładne informacje na temat imprezy znajdują się na stronie internetowej: http://www.astro-festiwal.pl

Astrobazy to sieć 14 szkolnych obserwatoriów astronomicznych w województwie kujawsko-pomorskim. Każde jest wyposażone w teleskop i pracownię komputerową.

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... skiem.html


Załączniki:
Festiwal.jpg
Festiwal.jpg [ 29.65 KiB | Przeglądane 6209 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: wtorek, 11 czerwca 2013, 08:04 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
We wrześniu odbędzie się zjazd Polskiego Towarzystwa Astronomicznego
W połowie września w Warszawie spotkają się polscy astronomowie, w ramach 36. Zjazdu Polskiego Towarzystwa Astronomicznego. Właśnie otwarto zapisy dla uczestników.
Polskie Towarzystwo Astronomiczne (PTA) jest organizacją zrzeszającą zawodowych astronomów. Co dwa lata odbywają się zjazdy PTA, w ramach których prezentowane są aktualne osiągnięcia polskiej astronomii na polu naukowym, a także różne projekty edukacyjne i popularyzatorskie.

W tym roku konferencja odbędzie się w dniach 11-14 września w Warszawie. Rejestracja uczestników potrwa do 4 września.

Podczas spotkania astronomów będzie mowa o różnych projektach naukowych z polskim udziałem, m.in. o Obserwatorium H.E.S.S. (teleskop do obserwacji promieniowania Czerenkowa), wynikach misji Fermi (teleskop promieniowania gamma), niezwykle udanym programie OGLE (monitorowanie jasności bardzo wielu obiektów), czy projekcie Solaris (poszukiwanie planet pozasłonecznych). Będzie też sesja pt. „Upowszechnianie i popularyzacja astronomii” oraz cykl wykładów poświęcony jubileuszowi 100-lecia urodzin polskiego astrofizyka prof. Antoniego Opolskiego.

Osobna sesja zostanie poświęcona projektom realizowanym we współpracy z Europejskim Obserwatorium Południowym (ESO), do którego Polska ma szanse przystąpić. Będą także przedstawione przyszłe projekty tej organizacji, takie jak 40-metrowy teleskop E-ELT.

Drugą specjalną sesją będzie cykl wykładów związany z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA), do której z kolei Polska przystąpiła pod koniec 2012 r. Zostaną omówione wyniki misji z polskim udziałem oraz planowany udział w kolejnych projektach.

Na zakończenie konferencji po raz pierwszy zostanie wręczony Medal Bohdana Paczyńskiego. Jest to odznaczenie ustanowione przez PTA i przyznawane za wybitne osiągnięcia w dziedzinie astronomii i astrofizyki. Medal nosi imię Bohdana Paczyńskiego (1940-2007), jednego z najwybitniejszych współczesnych polskich astronomów. Pierwszym laureatem medalu zostanie prof. Martin Rees, słynny brytyjski astronom. Prof. Ress po raz pierwszy od wielu lat odwiedzi Warszawę.

Tegoroczny zjazd PTA jest organizowany wspólnie przez Polskie Towarzystwo Astronomiczne oraz Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika PAN, w którego budynku odbędzie się konferencja.

Dokładniejsze informacje na temat konferencji, wraz z jej programem, znajdują się pod adresem: www.pta.edu.pl/zjazd36 .

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... znego.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL