Teraz jest wtorek, 23 kwietnia 2024, 16:05

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: czwartek, 20 czerwca 2013, 08:35 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W piątek rano początek lata
W najbliższy piątek, 21 czerwca o godzinie 7:04 naszego czasu, Słońce wstępuje w znak Raka rozpoczynając tym samym astronomiczne lato.
Pory roku zawdzięczamy odpowiedniemu nachyleniu osi obrotu naszej planety do płaszczyzny jej ruchu okołosłonecznego (ekliptyki). Oś obrotu tworzy z ekliptyką kąt 66.5 stopnia, dzięki czemu przez pół roku na działanie promieni słonecznych bardziej wystawiona jest półkula północna, a przez drugie pół roku półkula południowa.

Dwa razy w roku Słońce znajduje się w punktach, w których ekliptyka przecina się z równikiem niebieskim (czyli rzutem równika ziemskiego na sferę niebieską). W momentach tych mamy do czynienia ze zrównaniem dnia z nocą i początkiem astronomicznej wiosny lub jesieni.

W dwóch innych ważnych momentach, Słońce znajduje się w maksymalnej odległości kątowej od równika niebieskiego. Słońce jest wtedy albo 23.5 stopnia ponad równikiem albo 23.5 stopnia pod nim. W tym pierwszym przypadku Słońce wstępuje w znak Raka i na półkuli północnej mamy do czynienia z początkiem astronomicznego lata.

W tym roku do tego zdarzenia dojdzie 21 czerwca o godzinie 7:04 naszego czasu.

Lato rozpoczyna się każdego roku w trochę innym momencie ze względu na to, że w naszym kalendarzu mamy do czynienia z całkowitą liczbą dni w ciągu roku (365 lub 366), natomiast pełen obieg Ziemi dookoła Słońca zajmuje 365.24 dnia.

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... -lata.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: czwartek, 20 czerwca 2013, 08:35 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Tajemnicze światła nad Czelabińskiem
Najpierw niszczycielski meteor, a następnie tajemnicze światła pojawiły się na niebie nad Czelabińskiem w Rosji. Mieszkańcy w ostatnich dniach mogli zobaczyć nietypowy blask, który rozświetlał mroki nocy. Czym było owe zjawisko?
Czelabińsk ostatnio jest światową stolicą pozaziemskich zjawisk. W połowie lutego nad miastem eksplodował meteor wybijając szyby w oknach i raniąc setki ludzi, tym razem mieszkańców zadziwiła tajemnicza elektryzująca poświata na nocnym niebie.
Przypominała ona zorzę polarną, jednak w rzeczywistości nią nie była. Naukowcy krótko zastanawiali się z czym mamy do czynienia. Okazało się, że to obłoki srebrzyste, które w tym samym czasie widoczne były nad znacznym obszarem Rosji.
W ciągu ostatnich miesięcy naukowcom udało się poczynić badania, które przybliżyły nam naturę powstawania tego zjawiska. Okazuje się, że obłoki zbudowane są w znacznej mierze z pyłu kosmicznego. Materiał wygląda jak efekt spalania się meteorów w ziemskiej atmosferze.
Z kształtu przypominają one chmury wysokiego piętra, a więc cirrus i altostratus. Zjawisko to występuje jedynie w północnej części strefy umiarkowanej, gdyż tylko tam w porze letniej Słońce chowa się za horyzont najpłycej, z uwagi na bliską obecność terenów panowania dnia polarnego.
Obłoki srebrzyste unoszą się na wysokości 85 kilometrów nad powierzchnią ziemi, a więc o ponad 70 kilometrów wyżej niż nawet najbardziej rozbudowane w pionie zwyczajne chmury, w tym cumulonimbus i cirrus.
Wiemy też, że pierwsza ich obserwacja została poczyniona dopiero w 1885 roku, czyli dwa lata po erupcji wulkanu Krakatau, jednej z największych erupcji w dziejach ludzkości. Dlatego też nie wyklucza się tego, że po części wywoływać je może również obecność popiołów wulkanicznych lub gazów.
Obłoki corocznie w porze letniej są widoczne również nad Polską. W ubiegłym roku pojawiały się pod koniec czerwca i w pierwszej połowie lipca na niebie północnym. Jednak ich aktywność była mniejsza niż w poprzednich latach. W tym sezonie widziano je tylko raz, ale najprawdopodobniej w najbliższych tygodniach ujrzymy je wielokrotnie.
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1665 ... labinskiem

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: piątek, 21 czerwca 2013, 08:05 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Mars obfitował w życie wcześniej niż Ziemia?
Dzięki łazikowi Spirit, który co prawda już nie działa, ale za to przez ostatnie kilka lat zebrał dość dużą ilość danych o marsjańskiej atmosferze, naukowcy z Oksfordu doszli do wniosku, że na Czerwonej Planecie tlen w atmosferze pojawił się o cały miliard lat wcześniej niż na Ziemi.
Zespół badaczy wywnioskował to na podstawie danych zebranych przez Spirita, porównując je z wynikami badań marsjańskich meteorytów, które znaleziono na Ziemi. Nie wiadomo jednak, jak doszło do pojawienia się tam tlenu. Wiemy tylko, że miliardy lat temu Mars był ciepły i wilgotny, a związki chemiczne znajdujące się w jego glebie ulegały utlenianiu.
Jeśli mity nie kłamią i rzeczywiście mężczyźni pochodzą z Marsa, to po takich faktach można pokusić się o stwierdzenie, że coś w tym jest, bo warunki do powstania życia, były jak najbardziej temu sprzyjające.
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1667 ... niz-ziemia

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: piątek, 21 czerwca 2013, 08:05 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Miliard pikseli na panoramie Marsa
NASA udostępniła właśnie na swojej stronie panoramiczne zdjęcie wykonane przez łazik Curiosity na Czerwonej Planecie. Niby nic aż tak niezwykłego (choć gdy o tym pomyślimy - znajduje się on około 225 milionów kilometrów od Ziemi!) - lecz zdjęcie ma aż 1.3 miliarda pikseli przez co możemy na zbliżeniu obejrzeć każdy, nawet najmniejszy kamyk.
Panorama została złożona z niemal 900 fotografii wykonanych przez zamontowane na łaziku aparaty pomiędzy 5 października, a 16 listopada zeszłego roku - lecz do dziś trwało ich montowanie w jedną całość. Do tego dołożono jeszcze 21 zdjęć z szerokokątnego aparatu Mastcam i 25 czarno-białych fotografii z Navigation Camera.
Zdjęcia zostały wykonane w miejscu gdzie Curiosity pobierał pierwsze próbki pyłu - miejscu zwanym Rocknest. Na horyzoncie z kolei dostrzec można Mount Sharp i miejsce, w którym łazik wylądował.
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1668 ... amie-marsa

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: piątek, 21 czerwca 2013, 08:06 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Piękno Błękitnej Planety z kosmosu
Błękitna Planeta to nasz dom, i pomimo tego, że jej pięknem możemy zachwycać się na co dzień, to właśnie dzięki astronautom uczestniczącym w misjach wahadłowców na Międzynarodową Stację Kosmiczną, możemy dziś obejrzeć zapierające dech w piersi fotki naszej planety, wprost z kosmosu.
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1667 ... -z-kosmosu

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: sobota, 22 czerwca 2013, 08:37 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Potężny bolid nad północno-zachodnią Polską
Minionej nocy nad północno-zachodnią Polską pojawił się bolid o jasności Księżyca w kwadrze - informuje Pracownia Komet i Meteorów (PKiM).
Pierwszy o wizualnej obserwacji jasnego bolidu doniósł Tomasz Lewandowski, jeden z członków PKiM i operatorów Polskiej Sieci Bolidowej, który obserwował zjawisko spod Warszawy. O godzinie 23:55 naszego czasu, w kierunku północno-zachodnim dojrzał on potężną ognistą kulę, która przemknęła nisko nad horyzontem i zakończyła się efektownymi rozbłyskami. Obserwacja ta została błyskawicznie potwierdzona przez Pawła Zarębę z podwarszawskiego Błonia, który prowadzi stację Polskiej Sieci Bolidowej wyposażoną w cztery kamery. Jedna z nich zarejestrowała to zjawisko w pełnej krasie.
Bolid zarejestrował się też na falach radiowych, o czym doniósł prezes PKiM - Przemysław Żołądek.

Aby dokładnie obliczyć trajektorię zjawiska i jego orbitę, a także miejsce potencjalnego spadku meteorytu potrzebne są dane z jeszcze jednej stacji.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: sobota, 22 czerwca 2013, 08:37 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
To będzie największa pełnia w tym roku
W weekendowe noce zobaczymy superpełnię Księżyca. Nasz satelita będzie się znajdować najbliżej Ziemi i będzie świecić najmocniej w tym roku. To będą najbardziej jasne i najkrótsze noce tego lata.
Superpełnia to zjawisko, które zdarza się tylko raz do roku. Określa się jego mianem pełnię Księżyca, podczas której nasz naturalny satelita znajduje się najbliżej Ziemi i jednocześnie świeci najmocniej światłem odbitym.
Tym razem superpełnia przypada na obszarze Polski dosyć niekorzystnie, ponieważ w samym środku dnia, w niedzielę (23.06) między godziną 13:11 a 13:32.
W tej pierwszej godzinie nastąpi pełnia, zaś po 20 minutach Księżyc znajdzie się najbliżej Ziemi, a dokładnie w odległości 356,989 kilometrów. Dla porównania średni dystans Księżyca od Ziemi to 382,900 kilometrów.
Jako, że superpełnia przypadnie na połowę dnia, to najjaśniejsze noce w tym roku będziemy mieć aż dwie. Pierwsza z soboty na niedzielę (22/23.06), a druga z niedzieli na poniedziałek (23/24.06).
Superpełnia jest tak fascynującym zjawiskiem, ponieważ tarcza Księżyca jest o 14 procent większa i o 32 procent jaśniejsza niż zazwyczaj podczas pełni.
Szczególnie ciekawie Księżyc prezentuje się tuż przed wschodem lub po zachodzie Słońca, czyli wówczas, gdy Srebrny Glob znajduje się nisko nad horyzontem, a niebo jest delikatnie rozjaśnione intensywnymi barwami.
Z powodu zjawisk optycznych księżycowa tarcza będzie się wydawać większa niż, gdy znajduje się wysoko na niebie. Superpełnia Księżyca nie będzie miała kolosalnego wpływu na naszą planetę.
Zakreśli się jedynie większymi niż zazwyczaj pływami, ale nie większymi niż o kilka centymetrów od tych obserwowanych podczas zwyczajnych pełni. Naukowcy uspokajają, że nie grożą nam żadne kataklizmy z tego powodu, ponieważ podobne zjawiska na przestrzeni historii zdarzały się wielokrotnie.
Pewne jest natomiast to, że osoby często odczuwające różnorodne dolegliwości podczas pełni, mogą się poczuć gorzej, więc czekają je nieprzespane noce w weekend. Ostatnia wyjątkowo duża pełnia miała miejsce w marcu 2011 roku, kiedy okazała się największą od 18 lat.
Jeszcze większa pełnia spodziewana jest w nocy z 14 na 15 listopada 2016 roku. Wtedy Księżyc znajdzie się w odległości 356,523 kilometrów, czyli o 466 kilometrów zbliżej niż w ten weekend i o 54 kilometry bliżej niż 2 lata
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/11 ... w-tym-roku
Porównanie obserwowanej z Ziemi wielkości tarczy Księżyca podczas superpełni (po prawej) i zwykłej pełni (po lewej). Tarcza podczas superpełni jest o 14 procent większa i o 32 procent jaśniejsza niż zazwyczaj podczas pełni


Załączniki:
image3_01.png
image3_01.png [ 167.92 KiB | Przeglądane 4760 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: niedziela, 23 czerwca 2013, 08:57 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
ARKYD ufundowany
Jakiś czas temu pisaliśmy o nowym przedsięwzięciu firmy Planetary Resources, która postanowiła zbudować teleskop kosmiczny ze wsparciem internautów. Wsparcie okazało się wystarczające i teleskop ARKYD powstanie - już za dwa lata ma się on znaleźć na orbicie i będzie można sobie z jego pomocą zrobić kosmiczne zdjęcie.
Cel jednego miliona dolarów udało się osiągnąć na Kickstarterze gdy na liczniku zostało jeszcze 10 dni do końca akcji. Nie znaczy to jednak, że zbiórka została ukończona - został wyznaczony nowy cel - półtora miliona zielonych, a jeśli uda się do niego dotrzeć wszyscy, którzy zapłacili 25 dolarów lub więcej (za co otrzymają swoje zdjęcie z kosmosu) będą mogli liczyć na jeszcze jedną fotkę - w wersji beta, podczas kluczowych momentów budowania teleskopu.
Dla przypomnienia - Arkyd ma być przede wszystkim otwartym teleskopem kosmicznym - każdy kto uważa, że ma ciekawy pomysł na obserwacje będzie mógł go wysłać zespołowi Planetary Resources, a ten wykona za nas zdjęcia. Z urządzenia będą mogli także korzystać uczniowie i studenci biorący udział w edukacyjnych programach.
Drugą, nie mniej ciekawą funkcją ma być możliwość robienia sobie zdjęć w przestrzeni kosmicznej. A dokładniej rzecz biorąc - robienia zdjęć swoim zdjęciom. Każdy kto wesprze projekt będzie miał możliwość wyświetlenia wybranego przez siebie zdjęcia na monitorze na zewnętrznej powierzchni teleskopu i wykonania fotografii z Ziemią w tle. Poniżej możecie obejrzeć wideo promocyjne Arkyd w najlepszym języku z możliwych - klingońskim (są napisy po angielsku).
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1668 ... ufundowany

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: poniedziałek, 24 czerwca 2013, 10:39 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Satelita Lem przestaje być dzieckiem
Pierwszy polski satelita naukowy Lem wychodzi teraz z "okresu dziecięcego" - powiedział dr Marcin Stolarski. Naukowcy chcą, by potencjalne błędy popełnił w laboratorium, pod ich czujnym okiem, zamiast w kosmosie. Start Lema planują na grudzień tego roku.

Lema zbudowali specjaliści z Centrum Badań Kosmicznych PAN (CBK PAN) i Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika PAN. Jest jednym z sześciu satelitów budowanych w ramach międzynarodowego programu BRIght Target Explorer Constellation - BRITE.

- Lem jest teraz w laboratorium i wypala tzw. godziny. Pracuje tylko po to, by wyzbyć się problemów tzw. okresu dziecięcego. Zanim poleci w kosmos, musi popracować na Ziemi około tysiąc godzin. Jeśli miałby się popsuć, to lepiej, by zrobił to tutaj, byśmy mogli szybko tę część wymienić - powiedział dr Marcin Stolarski, który w CBK PAN odpowiada za systemy łączności dla polskich satelitów BRITE.
Jak tłumaczy, urządzenia elektroniczne, również te będące częścią satelitów, psują się zazwyczaj albo na samym początku misji, albo dopiero wtedy, gdy się starzeją. - Chcemy, by Lem ten okres dziecięcy wypracował na Ziemi i potem na długi czas wyślemy go w kosmos. Plan jest taki, by wystrzelić go pod koniec 2013 r., albo na początku roku 2014 - dodał rozmówca PAP.

Drugim z polskich satelitów, który dołączy do projektu BRITE, jest Heweliusz. - Jest teraz ponownie składany, po tym, jak naukowcy wszystkie jego elementy rozłożyli na specjalnej płycie, by ostatecznie sprawdzić, czy działają prawidłowo - opisał dr Stolarski.

Lem i Heweliusz to tzw. nanosatelity, czyli satelity bardzo małych rozmiarów. Wysłanie dużego satelity na orbitę kosztuje ok. 0,5 mld euro. O ile USA czy Francję stać na takie rozwiązania, to Polska nie może sobie na nie pozwolić. - Stąd pomysł, by eksperymenty naukowe w kosmosie przeprowadzać na małych satelitach, takich jak BRITE - zaznaczył rozmówca PAP.

Jak wytłumaczył, do tej pory tak małe przyrządy wykorzystywano tylko jako satelity amatorskie i edukacyjne. Satelity BRITE to pierwsze tak małe obiekty, które mają swoje zadanie naukowe. Umieszczone na orbicie, na wysokości 800 km, przez kilka lat będą prowadzić precyzyjne pomiary 286 najjaśniejszych gwiazd na niebie.

- Na pokładzie mają zainstalowane teleskopy, w zasadzie zwykłe aparaty fotograficzne. Trzy z sześciu satelitów będą robiły zdjęcia w czerwieni, a trzy w kolorze niebieskim. Takie pary czerwona-niebieska na jakiś czas będą ustawiane na konkretną gwiazdę i zmierzą, jak jasno ta gwiazda świeci - opisał dr Stolarski.

Gwiazda - dodał - to bąbel gotującego się i bulgoczącego gazu. Obserwując zmiany w jasności gwiazdy, można określić, co się dzieje w środku niej. - Rozumiemy wiele procesów, które się dzieją na Słońcu, jednak do tej pory naukowcy nie do końca wiedzą, jak to się dzieje, że ono świeci. Dlaczego światło słoneczne dociera do Ziemi w ciągu kilku minut, a odcinek od jądra słonecznego do powierzchni, foton pokonuje przez tysiące lat - zauważył dr Stolarski.

Powierzenie małym satelitom poważnych zadań naukowych wiąże się jednak z pewnym problemem, nad którego rozwiązaniem pracuje właśnie inżynier z CBK PAN. Z zamontowanymi teleskopami optycznymi satelity generują bardzo dużo danych. Jednocześnie jako małe obiekty mają też niewiele paneli słonecznych, więc produkują niewiele prądu. Niestety, aby przesłać tak dużo danych, trzeba pobrać go dużo więcej, niż satelita może wygenerować.

Dr Stolarski zamierza zmodyfikować sposób nadawania przez radio satelitarne danych z satelitów, kompresując te dane. Polski uczony elementy zwykłego radia satelitarnego chce zamienić na ich model matematyczny. "Dzięki takiemu rozwiązaniu system będzie analizował na bieżąco odcinek pasma radiowego. Jeśli stwierdzi, że w danym odcinku jest trochę mniej informacji, to właśnie w nim +upchnie+ trochę więcej danych. Jeśli i na tym odcinku zrobi się zbyt ciasno, to przeniesie się gdzie indziej" - opisał rozmówca PAP.

Polska inwestuje w przemysł kosmiczny od dłuższego czasu, ale do tej pory nasi naukowcy budowali eksperymenty lecące na satelitach innych państw. - Polskie czujniki są na księżycu Saturna - Tytanie, wokół Marsa szukają oznak życia, są na Wenus. Dobrze by było, aby satelity BRITE uświadomiły ludziom, że u nas też można rozwijać technologie kosmiczne. Teraz, gdy mówię komuś, że buduję statki kosmiczne, to zazwyczaj myśli, że żartuję - zaznaczył dr Stolarski.

Zdaniem uczonego to odpowiedni czas, by w Polsce rozwijać technologie kosmiczne. - Problem polega na tym, że Polska boi się innowacyjnych przedsięwzięć. Ciągle mówimy o innowacyjności, ale w 80 proc. wybieramy bezpieczne projekty, które gwarantują, że osiągniemy sukces. Taki przeciętny projekt jednak zazwyczaj nie błyszczy. Jeżeli ktoś zainwestowałby w moją technologię przesyłania danych z małych satelitów, to ja nie gwarantuję, że ona da rozwiązanie ścieżką, którą ja podążę. Jednak jeśli da, to będzie świeciła jak diament - powiedział rozmówca.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: wtorek, 25 czerwca 2013, 08:39 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Kongres nie pozwoli NASA na złapanie planetoidy
NASA przywróciła w na początku roku do życia nasze sny o dalszym podboju kosmosu ogłaszając swój ambitny plan pochwycenia planetoidy i ściągnięcia jej na orbitę w celu dokładniejszego zbadania. Plan ten poparł prezydent Barack Obama, który umieścił go w swoim projekcie budżetu, teraz jednak wygląda na to, że misja ta raczej nie wypali - na drodze stanęli bowiem Republikańscy politycy w amerykańskim Kongresie.
W planie przedstawionym przez NASA Barackowi Obamie na przyszłoroczny budżet dla agencji znalazły się środki m. in. na wystrzelenie już w roku 2017 na pokładzie nowej, ciężkiej rakiety nośnej statku Orion z astronautami, którzy mieliby dotrzeć w dalsze zakątki przestrzeni kosmicznej, a także na złapanie planetoidy w ramach misji nazwanej ARM - Asteroid Retrieval Mission.
Zdaniem Republikańskich kongresmenów właśnie ta ostatnia misja nie jest wystarczająco umotywowana i nie chcą oni dać prezydentowi środków na jej przeprowadzenie. Poparli oni jednak przekazanie 1.77 miliarda dolarów na zbudowanie nowej rakiety i 1.2 miliarda zielonych na zbudowanie statku Orion. Najważniejsze, według tych polityków, jest bowiem to aby do 2017 roku z amerykańskiej ziemi mogli znowu startować astronauci i to powinno być absolutnym priorytetem dla NASA na najbliższe lata. Politycy ci poparli także wydanie 2.9 miliarda dolarów na rozwój Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Misja ARM zakłada zbudowanie zasilanego energią słoneczną bezzałogowego statku kosmicznego, który przyciągnie na orbitę niewielką planetoidę o średnicy 7 metrów i masie około 500 ton. Dalej do roku 2025 (a możliwe, że już w 2021) stopę na jej powierzchni mają postawić astronauci.
Zdaniem NASA misja ta ma pozwolić nie tylko na dokładne zbadanie planetoidy lecz także na dopracowanie technologii koniecznych zarówno do ochrony naszej planety przed tego typu obiektami jak i potrzebnych do dalszego podboju kosmosu.
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1671 ... planetoidy

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: środa, 26 czerwca 2013, 07:59 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wielkie odkrycie - trzy nowe superziemie
Są trochę podobne do Ziemi i teoretycznie może istnieć na nich życie. Trzy nowe planety pozasłoneczne odkryli astronomowie z Europejskiego Obserwatorium Południowego.
Wchodzą one w skład układu, w którym łącznie planet jest siedem. Okrążają one macierzystą gwiazdę o nazwie Gliese 667C. Są bardzo blisko nas, zaledwie 22 lata świetlne.
Na razie nie jest pewne,czy te tak zwane superziemie są skaliste i do jakiego stopnia przypominają naszą planetę. Wiadomo jednak, że znajdują się w tak zwanej strefie zamieszkiwalnej. Oznacza to, że tamtejsze warunki sprzyjają istnieniu wody w stanie ciekłym, a to kluczowy czynnik dla życia.
Przy dzisiejszych technologiach astronauci nie mają jednak szans na dotarcie do tych planet; obecne rakiety są bowiem za słabe.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: czwartek, 27 czerwca 2013, 07:51 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
TARDIS poleci na orbitę
Ewentualni kosmiczni przybysze na naszą planetę mogą się bardzo zdziwić. Fani najdłużej emitowanego serialu science-fiction w historii (w bieżącym roku wypada 50. rocznica) - Doctora Who - zebrali bowiem wystarczająco dużo pieniędzy aby na orbitę wysłać satelitę będącego repliką TARDIS - statku, który wygląda jak budka policyjna, i z pomocą którego tytułowy Doktor podróżuje w przestrzeni i czasie.
Właśnie z okazji okrągłej rocznicy rozpoczęcia serii fani wrzucili jakiś czas temu na Kickstartera projekt, w ramach którego chcieli zebrać 33 tysiące dolarów, aby umieścić TARDIS (Time And Relative Dimension(s) In Space) na orbicie. TARDIS oczywiście ma być tylko wykonaną w mniejszej skali, aluminiową repliką lecz ma to być najdokładniejsza replika z możliwych (został zakupiony oficjalny rekwizyt z planu i satelitę zbudowano na jego podstawie).
Po umieszczeniu na orbicie satelita ma być zasilany energią słoneczną, a na jego czubku umieszczono też kamerkę GoPro Hero 3, dzięki czemu ma on uchwycić ciekawe zdjęcia naszej planety.
Budujące jest, że w dzisiejszych czasach umieszczanie obiektów na orbicie okołoziemskiej jest już naprawdę na wyciągnięcie ręki.
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1672 ... -na-orbite

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: piątek, 28 czerwca 2013, 08:03 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
35. rocznica kosmicznego lotu Mirosława Hermaszewskiego
Przy dźwiękach przebojów Maryli Rodowicz i Anny German, z polską flagą, dziełem Mikołaja Kopernika i fotografią Edwarda Gierka startował 35 lat temu w swój kosmiczny lot Mirosław Hermaszewski - pierwszy i jedyny polski kosmonauta.
Lot, który przyniósł mu sławę, rozpoczął się 27 czerwca 1978 r. o godz. 17.27 naszego czasu. Wówczas z kosmodromu Bajkonur wystartował radziecki statek Sojuz 30, którego załogę stanowili: Hermaszewski i radziecki kosmonauta białoruskiego pochodzenia Piotr Klimuk.

Na pokład Hermaszewski zabrał ze sobą m.in. flagę i godło państwowe PRL, fotografie Edwarda Gierka i Leonida Breżniewa, ziemię z pól Lenino i Warszawy, miniaturowe wydania "Manifestu Komunistycznego". W kosmos z Hermaszewskim poleciało także faksimile pierwszej księgi "O obrotach ciał niebieskich" oraz rysunku systemu słonecznego Mikołaja Kopernika. Jako wyposażenie osobiste zabrał zaś m.in. miniaturowe wydanie "Pana Tadeusza", które po latach podarował papieżowi Janowi Pawłowi II.

"Ziemia nadaje muzykę. Rodowicz śpiewa +Kolorowe jarmarki+. Anna German śpiewa ulubioną przez geologów, ale przede wszystkim kosmonautów +Nadzieję+. (...) Na tle melodii słyszymy końcowe komendy odliczania" - wspominał Hermaszewski moment startu po latach, w książce "Ciężar nieważkości. Opowieść pilota-kosmonauty".

Kosmonauci polecieli radzieckim statkiem Sojuz-30, który w trakcie misji połączył się na orbicie ze stacją Salut-6. Jedno okrążenie Ziemi zajmowało im 91 minut. Po raz pierwszy nad Polską statek znalazł się o godzinie 21.02.

"Europa Środkowa spowita jest chmurami, ale część naszego wybrzeża odcina się od szarych wód Bałtyku. W Polsce zapada noc. Przyklejony do iluminatora chłonę widok Zatoki Gdańskiej, rozpoznaję światła Bydgoszczy. Wisła na całej swojej długości fosforyzuje resztką blasku dnia. Południe Polski jest okryte szczelną zasłoną chmur. Przelatujemy nieco poniżej Warszawy i zanurzamy się w kolejną, czwartą kosmiczną noc" - opisywał swoje wrażenia z kosmosu Hermaszewski.

Polak uczestniczył w eksperymentach naukowych obejmujących różne aspekty zachowania się organizmu człowieka w warunkach nieważkości. Prowadził obserwacje zórz polarnych oraz prace z zakresu teledetekcji. W jednym z doświadczeń o nazwie "Czajka", miał określić sprawność naczyń krwionośnych nóg i zdolność kompensacji układu krążenia. Podczas doświadczenia wskutek wytworzonej różnicy ciśnień krew spływała z górnych partii ciała do nóg.

"Eksperyment śledzili w Centrum Kierowania naukowcy z Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej. Każdy z nich czuł się w obowiązku sprawdzić swoje hipotezy lub choćby zadać pytanie. Na ich życzenie zwiększam podciśnienie i mdleję kilka razy. Jest mi niedobrze, a tymczasem oni są zachwyceni i cieszą się jak dzieci" - wspomniał kosmonauta.

W ramach trwającego 8 dni lotu wykonano 126 okrążeń Ziemi. Lądowanie odbyło się 5 lipca w Kazachstanie w rejonie miasta Arkalyk.

W trakcie swojego lotu kosmicznego Hermaszewski ustanowił kilka oficjalnych rekordów Polski: rekord wysokości – 363 km, prędkości lotu 28 tysięcy km/h (około 8 km/s), długotrwałości lotu – 190 godzin 3 minuty i 4 sekundy, a także długości przebytej trasy – 5 273 257 km.

Dzięki lotowi Hermaszewskiego Polska została czwartym krajem na świecie, którego obywatel znalazł się w kosmosie – po Związku Radzieckim, Stanach Zjednoczonych i Czechosłowacji. Lot odbył się w ramach radzieckiego programu Interkosmos.

Po sukcesie polski kosmonauta stał się bardzo popularny, otrzymał wiele nagród i wyróżnień, trafił na znaczki pocztowe i monety. Również obecnie organizowane są spotkania z generałem, podczas których opowiada o swoich doświadczeniach z kosmicznej podróży.

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... kiego.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: sobota, 29 czerwca 2013, 09:29 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Voyager 1 opuszcza Układ Słoneczny
Po 35 latach kosmicznej podróży legendarna sonda Voyager 1 opuszcza Układ Słoneczny. Po drodze natrafiła jednak na region nieznany naukowcom. Szczegóły zamieszcza najnowszy numer tygodnika "Science".

Voyager 1 ma na swoim koncie spore osiągnięcia. Na przełomie lat 70. i 80. badał takie planety jak Jowisz i Saturn oraz ich księżyce. Dziewięć lat temu, na krańcach układu słonecznego, nasłuchiwał jak brzmią podmuchy wiatru słonecznego.

Teraz Voyager minął rejon zwany płaszczem Układu Słonecznego, czyli zewnętrzną powłokę bąbla składającego się z naładowanych cząstek otaczających nasz układ planetarny. I jest ponad 18 miliardów kilometrów od Ziemi.
Zauważyliśmy, że ilość cząstek pochodzących ze słońca nagle zmalała, ale pojawiły się cząstki nadlatujące z kosmosu. A jednocześnie dwukrotnie wzrosła siła pola magnetycznego - mówi szef zespołu badawczego, Ed Stone z kalifornijskiego uniwersytetu Caltech.

Naukowcy zastanawiają się, czy oznacza to, że Voyager opuścił już Układ Słoneczny; zgadzają się jednak, że granica jest mało wyraźna i na ostateczną odpowiedź trzeba będzie poczekać kilka tygodni, miesięcy lub lat.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: sobota, 29 czerwca 2013, 09:29 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Astronom: ostatnia szansa na dojrzenie obłoków srebrzystych
Najbliższe 2-3 tygodnie to w zasadzie ostatnia w tym roku szansa na dojrzenie obłoków srebrzystych - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Jak wyjaśnił astronom, obłoki srebrzyste powstają z malutkich kryształków lodu wodnego o rozmiarach od 40 do 100 nanometrów, które unoszą się w atmosferze ziemskiej na wysokości od 76 do 85 kilometrów (ta część atmosfery nazywa się mezosferą). To najwyżej położone chmury, które możemy podziwiać z powierzchni naszej planety.

"Zobaczenie ich wcale nie jest łatwe - muszą zostać spełnione pewne warunki geometryczne. Chmury są widoczne z szerokości geograficznych w przedziale 50-70 stopni szerokości północnej, w okolicach przesilenia letniego, tj. w okresie, kiedy Słońce chowa się od 6 do 16 stopni pod horyzont" - opisał naukowiec.

Takie położenie Słońca gwarantuje już w miarę ciemne niebo, a jednocześnie nasza dzienna gwiazda - dla nas już schowana pod horyzontem - jest w stanie wciąż oświetlać położone znacznie wyżej kryształki obłoków srebrzystych.

"W Polsce przełom czerwca i lipca to najlepszy czas na wypatrywanie obłoków srebrzystych. Najczęściej widać je nad północną częścią horyzontu. Jak sama nazwa wskazuje srebrzą się one na tle niebieskiego lub granatowego nieba, pokazując wyraźne smugi i struktury trochę podobne do znacznie niżej położonych cirrusów" - powiedział dr Olech.

Dodał, że najbliższe 2-3 tygodnie to w zasadzie ostatnia szansa na dojrzenie obłoków srebrzystych w tym roku. "Wszystko to za sprawą układu faz Księżyca. Najbliższy nów wypada 8 lipca, przez co światło Srebrnego Globu nie będzie przeszkadzało w obserwacjach przez prawie całą pierwszą połowę lipca. To stworzy bardzo dobre warunki do podziwiania najwyższych chmur" - wyjaśnił.

Astronom zwrócił uwagę, że obłoki srebrzyste bardzo rzadko pojawiają się w Polsce w sierpniu. "Zdarzają się jednak momenty, kiedy widać je w drugiej połowie lipca. W tym roku okres ten nie będzie jednak sprzyjał spoglądaniu w niebo, bo pełnia Księżyca wypada 22 lipca i jasne światło naszego naturalnego satelity może przyćmić słabe obłoki srebrzyste" - powiedział.

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... stych.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: sobota, 29 czerwca 2013, 09:30 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Fala uderzeniowa meteorytu czelabińskiego okrążyła Ziemię
Naukowcy przyjrzeli się ostatnio bliżej danym dotyczącym niezwykle potężnego meteorytu, który w lutym bieżącego roku eksplodował nad Czelabińskiem. Było to drugie z najbardziej energetycznych zjawisk, jakie udało się nam kiedykolwiek zarejestrować z pomocą przyrządów naukowych (pierwszym jest meteoryt tunguski), a fala uderzeniowa powstała w wyniku jego eksplozji okrążyła Ziemię. Dwukrotnie.
Badacze do pomiarów wykorzystali zestaw sensorów, które na co dzień używane są przez wojsko do wykrywania eksplozji jądrowych na całym świecie. Sprzęt jest w miarę nowy więc eksplozja meteorytu czelabińskiego okazała się najsilniejszym zjawiskiem jakie kiedykolwiek on zarejestrował - był on równoważny zdetonowaniu 460 kiloton trotylu. Dla porównania - bomba Little Boy zrzucona na Hiroszimę miała siłę 13 kiloton, natomiast Fat Man, który spadł na Nagasaki - 22 kiloton.
Meteoryt tunguski był jednak zjawiskiem o wiele potężniejszym - obecnie liczy się, że miał on siłę 3-5 megaton TNT - i praktycznie zrównał on z ziemią dwa tysiące kilometrów kwadratowych syberyjskiej tajgi. Gdyby uderzył on w miejsce zaludnione skutki byłyby niewyobrażalne.
Źródło: BBC
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1675 ... yla-ziemie

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: niedziela, 30 czerwca 2013, 16:24 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
PayPal chce wprowadzić płatności w kosmosie
Wraz z rozwojem kosmicznej turystyki świat będzie potrzebował możliwości dokonywania płatności tam, gdzie teraz nie było to możliwe, czyli w kosmosie. Nad taką kosmiczną usługą rozpoczął pracę PayPal wraz z Instytutem SETI i Towarzystwem Turystyki Kosmicznej.
Usługa ma nosić nazwę PayPal Galactic i w założeniu ma być odpowiedzią na potrzeby astronautów przebywających poza Ziemią np. na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, którzy chcą dokonywać płatności elektronicznych tak, jak robimy to my na powierzchni ziemi.
Gdy kosmiczna turystyka stanie się faktem, a każdego dnia tysiące ludzi będzie podróżowało w przestrzeni kosmicznej, a może nawet mieszkało w kosmicznych hotelach wybudowanych na orbicie (a kiedyś na Księżycu czy Marsie), możliwość skorzystania z płatności elektronicznych będzie czymś zupełnie naturalnym.
Nową usługą PayPal już teraz chciałby ułatwić życie podróżnikom, którzy chcieliby, bezpośrednio z przestrzeni kosmicznej, zrobić zakupy, opłacić rachunki, przelać pieniądze pomiędzy kontami lub dokonać doładowań kont czy telefonów.
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1675 ... w-kosmosie

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2013
PostNapisane: niedziela, 30 czerwca 2013, 16:25 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Aparat o rozdzielczości 870 megapikseli
Urządzenie nosi nazwę Hyper Supreme-Cam i najzwyczajniej posłuży do wykonywania zdjęć dalekiego kosmosu, ale jakich zdjęć! Kosmiczny aparat wyposażony jest bowiem w aż 116 sensorów CCD, które w sumie oferują rozdzielczość na poziomie 870 megapikseli.
Niezwykle czuła i grzejąca się przy pracy elektronika, zamknięta została w specjalnej obudowie, która przystosowana jest do chłodzenia ciekłym azotem do temperatury minus 100 stopni Celsjusza.
Kosmiczne oko zwieńcza równie nietuzinkowy, co samo urządzenie, obiektyw Canona (Wide Field Corrector), który składa się z siedmiu elementów i oferuje pole widzenia wynoszące 1,5 stopnia, czyli trzy razy więcej niż średnica Srebrnego Globu.
Do tego opracowany przez Mitsubishi Electric mechanizm ogniskowania, umożliwia niezwykle precyzyjne dopasowanie położenia soczewek z dokładnością do 1-2 mikrometrów. Cały zestaw, który jest dużo większy od dorosłego człowieka, generuje bogate w kolory i ostre jak brzytwa obrazy.
Aparat Hyper Suprime-Cam będzie częścią japońskiego teleskopu Subaru, który znajduje się na Hawajach i ma posłużyć do badań nad odległymi galaktykami i ciemną materią.
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/1675 ... egapikseli


Załączniki:
subarufidjdofjo490odjkvod2-589x589.jpg
subarufidjdofjo490odjkvod2-589x589.jpg [ 54.53 KiB | Przeglądane 4577 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL