Teraz jest środa, 24 kwietnia 2024, 08:36

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Maj 2013
PostNapisane: środa, 1 maja 2013, 09:08 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W maju - zaćmienia Księżyca i Słońca
W maju wystąpi zaćmienie zarówno Księżyca jak i Słońca, dobre warunki do obserwacji Saturna. Na naszym niebie będziemy mogli podziwiać dwie komety.
Deklinacja Słońca w maju wciąż rośnie, przez co dzień jest coraz dłuższy i przybywa go w sumie ponad godzinę. 1 maja w Warszawie nasza dzienna gwiazda wzejdzie o 5.05, a zajdzie o 20.02, a 31 maja wzejdzie o 4.21, zaś zajdzie o 20.47. W maju Słońce wstępuje w znak Bliźniąt.

W maju czekają nas dwa zjawiska zaćmieniowe. Najpierw, 10 maja dojdzie do obrączkowego zaćmienia Słońca. Pas fazy obrączkowej będzie przechodził przez północną Australię, wschodnią część Papui-Nowej Gwinei, po czym wkroczy na Ocean Spokojny. Maksymalny czas fazy obrączkowej będzie wynosił 6 minut i 3 sekundy.

Natomiast 25 maja będziemy mieli do czynienia z częściowym, półcieniowym zaćmieniem Księżyca. To najmniej efektowne z możliwych zaćmień, bo Srebrny Glob tylko muśnie półcień Ziemi swoim krańcem. Zaćmienie będzie najlepiej widoczne w obu Amerykach, na Atlantyku, Antarktydzie i zachodniej Afryce.

Kolejność faz Księżyca w maju jest następująca: ostatnia kwadra - 2 V o godz. 13.14, nów - 10 V o godz. 2.29, pierwsza kwadra - 18 V o godz. 6.35, pełnia - 25 V o godz. 6.25 i ponownie ostatnia kwadra - 31 V o godz. 20.58. Najbliżej Ziemi Srebrny Glob znajdzie się 26 maja o godz. 3.46, a najdalej 13 maja o godz. 15.32.

Merkury, Wenus, Mars i Uran znajdują się na sferze niebieskiej blisko Słońca i ich obserwacje w maju są albo bardzo trudne, albo wręcz niemożliwe.

Kończy się sezon na obserwacje Jowisza. Planetę możemy obserwować jeszcze na początku miesiąca. Około godziny po zachodzie Słońca dojrzymy ją na wysokości kilkunastu stopni nad zachodnim horyzontem. Pod sam koniec maja Jowisz zniknie w promieniach zachodzącego Słońca.

Po kwietniowej opozycji wciąż panują dobre warunki do obserwacji Saturna. Planetę widać przez prawie całą noc na granicy konstelacji Panny i Wagi. Saturn ma obecnie jasność około 0,2 wielkości gwiazdowej, a więc jest odrobinę słabszy od najjaśniejszych gwiazd widocznych na naszym niebie.

Nad ranem możemy próbować odnaleźć Neptuna. Warunki do jego obserwacji są jednak trudne, bo godzinę przed wchodem Słońca świeci tylko kilkanaście stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. Odnajdziemy go w konstelacji Wodnika.

W drugiej części nocy możemy za to obserwować Plutona. Jest on widoczny w gwiazdozbiorze Strzelca. Aby go jednak dojrzeć potrzebujemy teleskopu o średnicy zwierciadła na poziomie przynajmniej 25-30 cm.

Pod koniec maja maksimum swojego blasku osiągnie planetoida (6) Hebe. Jej jasność wyniesie wtedy 9,6 magnitudo, co oznacza że dojrzymy ją przez większe lornetki. Można będzie ją odnaleźć w gwiazdozbiorze Wężownika.

Majowe noce to czas kiedy możemy podziwiać dwie komety, widoczne przy pomocy lornetki. Obie niestety oddalają się już od Słońca i słabną, ale wciąż możemy je zobaczyć. C/2011 L4 (PanSTARRS) będzie przemieszczać się przez konstelacje Cefeusza, Małej Niedźwiedzicy i Smoka, a jej blask powinien wynosić około 6,5-7 magnitudo. W tym czasie będzie ona obiektem okołobiegunowym, a więc widocznym w Polsce przez całą noc.

Dla odmiany C/2012 F6 (Lemmon) przejdzie z konstelacji Ryb, do Pegaza, a następnie do Andromedy. Jej jasność powinna wynosić w okolicach 6,5 magnitudo, a najlepsze warunki do jej obserwacji wystąpią nad ranem.

W dniach 19 kwietnia - 28 maja aktywny jest rój Eta Aquarydów, związany z kometą Halley'a. Maksimum aktywności wypada w okolicach 5-6 maja. Problem jednak w tym, że w naszych szerokościach geograficznych obserwacje Eta Aquarydów są bardzo trudne. Aby oglądać je w pełnej krasie trzeba wybrać się w okolice leżące bliżej równika.

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... lonca.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: czwartek, 2 maja 2013, 22:19 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Kometa przyniesie deszcz meteorów
To niewątpliwie będzie jedno z najbardziej spektakularnych wydarzeń na niebie od wielu lat. Kometa ISON, nazywana kometą stulecia, najpierw zachwyci nas swym blaskiem, a następnie ześle deszcz meteorów.
Zimą z przełomu 2013 i 2014 roku będzie się działo. Czeka nas spotkanie z najjaśniejszą kometą ostatniego stulecia.
Kometa ISON przejdzie najbliżej Słońca w dniu 28 listopada 2013 roku, a następnie 26 grudnia, czyli podczas Bożego Narodzenia, 64 miliony kilometrów od Ziemi.
Obiekt będzie tak jasny, że będzie go można dostrzec gołym okiem. Niektórzy naukowcy są zdania, że kometa będzie widoczna nawet za dnia.
Sam blask komety to jeszcze nie wszystko. W ostatnim czasie zaobserwowano, że ISON ma wyjątkowo duży warkocz, mimo, że wciąż znajduje się w znacznej odległości od Słońca.
Pozostawia za sobą mnóstwo drobin skalnych, które podczas przylotu komety w pobliże Słońca przetną ziemską orbitę. Wyjątkowy spektakl może nas czekać 14 i 15 stycznia 2014 roku, kiedy Ziemia wejdzie w pas tych drobin.
Większe i mniejsze meteoroidy zaczną wchodzić w atmosferę powodując prawdziwy deszcz meteorów. Nie wiadomo jak duże będą kosmiczne skały, niewykluczone, że niektóre mogą być znaczące i mocno nas przestraszyć. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/11 ... z-meteorow

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: czwartek, 2 maja 2013, 22:20 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Michał Heller: granice Kosmosu są także w nas samych
Pojęcie granic Wszechświata nie odnosi się tylko do jego czasu i przestrzeni, ale także do praw przyrody, którym wszyscy podlegamy. Granice Wszechświata przebiegają w każdym z nas – mówił znany kosmolog ks. prof. Michał Heller podczas wykładu na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Kosmolog i filozof wygłosił w Krakowie wykład pt. "Granice Kosmosu". Okazją do spotkania było niedawne ukazanie się w księgarniach książki Hellera "Filozofia kosmologii", wydanej przez Copernicus Center Press. Patronem medialnym publikacji jest Polska Agencja Prasowa.

W ciekawej multimedialnej prezentacji ks. profesor przedstawił ustalenia i hipotezy nauki dotyczące narodzin i ewolucji Kosmosu.

W rozmowie z PAP po wykładzie sprecyzował, że "mówiąc o granicach Kosmosu, wypada rozróżnić dwa pytania: o granice naszej wiedzy o Wszechświecie i o granice samego Wszechświata".

"Zrozumiałe, że granice naszej wiedzy o Wszechświecie istnieją i nasza wiedza nie jest nieograniczona. Ale horyzont naszej wiedzy niewątpliwie się rozszerza. Jest to dziwne rozszerzanie: im więcej wiemy, tym więcej nowych pytań powstaje, tym bogatsza w pewnym sensie jest nasza niewiedza. Na tym polega urok pracy naukowca” – dodał uczony.

Mówiąc o granicach samego Kosmosu, Heller zaznaczył, że można je rozumieć w sensie czasowym lub przestrzennym. "Z tego, co dziś wiemy, granica czasowa – granica tego etapu ewolucji świata, w którym Wszechświat się obecnie znajduje, istniała – nazywamy ją Wielkim Wybuchem. Ale tego, czy istnieje granica przestrzenna, czy nie – czy Wszechświat się rozciąga w nieskończoność czy też ma swój kres – tego nie wiemy” – wyjaśnił.

Według uczonego można mówić o granicach wszechrzeczy także w jeszcze innym sensie. "Żeby historia Wszechświata zaczęła się dziać, pole możliwości musiało zostać mocno zawężone: od wszystkich możliwości do tego, co miało szanse się urzeczywistnić" –powiedział Heller, precyzując, że tego rodzaju "ograniczenia nałożone na Wszechświat nazywamy prawami przyrody".

Jako że człowiek jest częścią Kosmosu, musi także podlegać tym prawom, a zatem – jak ujął to Heller – "granice Kosmosu przebiegają w nas samych".

Kosmolog zauważył przy tym, że złudzeniem jest przekonanie, iż tylko metoda matematyczno-empiryczna daje całkowite rozumienie świata. Jego zdaniem w odpowiedzi na pytania o piękno czy dobro, naukowe "szkiełko i oko" nie jest już właściwym narzędziem.

Po prelekcji odbyła się dyskusja ze słuchaczami. Hellera pytano m.in. o to, jak godzi pracę naukową z byciem osobą duchowną.

"Kiedy badam przyrodę, staram się niejako +zawiesić+ moją wiarę. Bo przecież kiedy zajmuję się np. teorią względności Einsteina, nie muszę się zastanawiać, czy wierzę w Boga, czy nie" - odparł Heller.

Spotkaniu towarzyszyło ogromne zainteresowanie. W wielkiej auli Auditorium Maximum UJ zabrakło miejsc, więc niektórzy ze słuchaczy siedzieli na schodach między rzędami krzeseł, a inni śledzili wykład na stojąco. Po zakończeniu spotkania ustawiła się po autografy uczonego tasiemcowa kolejka.

W najnowszej książce "Filozofii kosmologii" autor wskazuje na filozoficzne implikacje problemów kosmologicznych i opisuje rozwiązania, jakie próbowali dla nich znaleźć najwybitniejsi fizycy XX wieku. W książce pojawia się odwieczne pytanie o początek Wszechświata, a także teorie mówiące o rozszerzaniu się Kosmosu.

Nakładem wydawnictwa Copernicus Center Press ukaże się w najbliższych dniach inna pozycja "Bóg i nauka" – rozmowy z ks. Hellerem przeprowadzone przez włoskiego dziennikarza Giulio Brottiego.

Ks. prof. Michał Heller, kosmolog i filozof, członek Papieskiej Akademii Nauk, jest założycielem krakowskiego interdyscyplinarnego Centrum Kopernika - wspólnej jednostki Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Jako pierwszy Polak otrzymał w 2008 roku prestiżową nagrodę Templetona, przyznawaną za pokonywanie barier między nauką a wiarą. Napisał kilkadziesiąt książek, w tym "Filozofię przypadku" i "Ostateczne wyjaśnienia Wszechświata”.

PAP - Nauka w Polsce, Szymon Łucyk
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... amych.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: niedziela, 5 maja 2013, 09:20 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
NASA ma pieniądze na ratowanie świata
Są pieniądze na najbardziej ambitne projekty kosmiczne, m.in. na ochronę naszej planety przed uderzeniami planetoid, a także wyniesienie na orbitę nowego Teleskopu Kosmicznego Jamesa Webba.
NASA w przedstawionym rządowej administracji budżecie na bieżący rok przewidziała m. in. pieniądze na złapanie planetoidy i przyciągnięcie jej na stabilną orbitę w celu dokładnego zbadania.
Budżet został zatwierdzony przez administrację prezydenta Baracka Obamy i plan ten zostanie wprowadzony w życie. I nie tylko, bo znalazły się środki także na inne ciekawe projekty.
Zatwierdzenie budżetu w wysokości 17,7 miliarda dolarów oznacza, że fundowanie agencji powraca do poziomów z 2012 roku.
Jeszcze w bieżącym roku powinny rozpocząć się pracę na zasilanym energią słoneczną bezzałogowym statkiem, który przyciągnie na orbitę niewielką planetoidę o średnicy 7 metrów i masie około 500 ton.
Dalej do roku 2025 (a możliwe, że już w 2021) stopę na jej powierzchni postawią astronauci. Do 2025 roku całkowity koszt tej misji ma zamknąć się w 2,6 miliardach dolarów.
Są także dobre wieści dla jednego z najbardziej zaawansowanych projektów w historii całej ludzkości, Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba, który łącznie ma kosztować 8 miliardów dolarów.
W przyszłym roku na jego budowę NASA dostała 650 milionów. Tym samym powinno się w końcu udać wystrzelić go w przestrzeń kosmiczną w 2018 roku. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/11 ... nie-swiata

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: niedziela, 5 maja 2013, 09:20 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Spadające gwiazdy w weekendowe noce
Pogoda na koniec tygodnia ma się poprawić, a to dobra wiadomość dla tych, którzy zamierzają poświęcić najbliższe noce na obserwację "spadających gwiazd" pozostawionych przez Kometę Halley'a.
Życzenie wypowiedziane na widok spadającej gwiazdy ma ponoć dwukrotnie większą szansę na ziszczenie się.
Nie tylko dlatego miłośnicy usianego gwiazdami nieba planują na ten weekend nocne obserwacje.
Zbliża się doroczne maksimum roju eta Akwarydów, czyli niewielkich skalnych pozostałości po przelocie Komety Halley'a.
Meteory pojawią się w największej liczbie w nocy z soboty na niedzielę (4/5.05) oraz z niedzieli na poniedziałek (5/6.05) między godziną 2:00 a 5:00 rano.
To właśnie wtedy należy patrzeć w kierunku konstelacji Wodnika, a więc nisko między wschodnim a południowo-wschodnim niebem.
Meteory powinny się pojawiać nieco na prawo od Księżyca zbliżającego się do nowiu. Jeśli będziemy mieć szczęście, to ujrzymy nawet 60 meteorów (spadających gwiazd) w ciągu godziny.
eta Akwarydy charakteryzują się tym, że pozostawiają po sobie długie, jasne ślady, które utrzymują się przez dłuższy czas, potęgując spektakularność zjawiska. Meteory będą wchodzić w ziemską atmosferę w prędkością 66 kilometrów na sekundę.
Aby poprawić sobie pole obserwacji, najlepiej wybrać się poza obszar miejski, tam, gdzie będzie dość ciemno i nic nie będzie nam przysłaniać horyzontu. Trzymajmy kiuki za udaną pogodę i na widok spadającej gwiazdy nie zapomnijmy wypowiedzieć życzenia. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/11 ... ndowe-noce

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: niedziela, 5 maja 2013, 09:21 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Europejska Wystawa Kosmiczna od soboty w Warszawie
Innowacyjne usługi, które mogły powstać dzięki „kosmicznym” inwestycjom i technologiom satelitarnym pokazuje Europejska Wystawa Kosmiczna. Ekspozycję można oglądać bezpłatnie od 4 do 9 maja przed warszawskim Pałacem Kultury i Nauki.
„Poprzez wystawę Unia Europejska pokazuje, jak wiele korzyści kosmiczne inwestycje przynoszą zwykłym ludziom. To niepowtarzalne interaktywne wydarzenie, będące okazją do nauki i zabawy” – informuje Marta Angrocka-Krawczyk z Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.

Odwiedzający będą mogli oglądać, dotykać i eksperymentować, poznając szeroki wachlarz innowacyjnych technologii i usług, które mogły powstać dzięki kosmicznym inwestycjom i technologiom satelitarnym.

„Unijne inwestycje mają zasadnicze znaczenie dla powstawania usług, bez których nie można się obyć w nowoczesnym świecie. Ta wystawa to świetna okazja, żeby pokazać Europejczykom, jak wiele różnych technologii i aplikacji służy nam dzięki temu, że istnieją unijne programy nawigacji satelitarnej i satelitarnych obserwacji Ziemi” - mówi wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej i komisarz odpowiedzialny za przemysł i przedsiębiorczość Antonio Tajani.

Europejski przemysł kosmiczny jest obecnie wart 5,4 mld euro rocznie i zatrudnia ponad 31 tys. wysoko wykwalifikowanych pracowników.

Dzięki inwestycjom we flagowe unijne programy Galileo i Copernicus (wcześniej znany jako GMES – system globalnego monitoringu środowiska i bezpieczeństwa) Europejczycy mogą dziś korzystać z rozmaitych usług i aplikacji. „Programy te otwierają też przed nami nowe możliwości na globalnych rynkach i przyczyniają się do powstawania miejsc pracy i wzrostu gospodarczego” – czytamy w komunikacie Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.

Dzięki Galileo Europa jest o krok bliżej do stworzenia własnego inteligentnego systemu nawigacji satelitarnej, który przyniesie korzyści gospodarkom i zwykłym ludziom. W 2014 r. nowa konstelacja satelitów umożliwi realizowanie ulepszonych usług w wielu dziedzinach, poczynając od bardziej precyzyjnej nawigacji samochodowej, przez efektywne zarządzanie transportem drogowym, operacje poszukiwawczo-ratownicze, bezpieczniejsze transakcje bankowe, aż po bardziej niezawodne dostawy energii.

„Wartość rynku aplikacji korzystających z globalnej nawigacji satelitarnej wzrośnie do 240 mld euro do końca dekady. Z niezależnych badań wynika, że system Galileo może w ciągu pierwszych dwudziestu lat swojego funkcjonowania przynieść europejskiej gospodarce korzyści warte do 90 mld euro” – informuje Marta Angrocka-Krawczyk Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.

Z kolei system Copernicus gromadzi dane z satelitów i naziemnych urządzeń pomiarowych, które mogą potem być wykorzystywane do badań klimatu czy środowiska. System zostanie również wyposażony w aplikacje dotyczące bezpieczeństwa, służące np. nadzorowaniu granic.

„Według OECD, tempo wzrostu wartości światowego rynku komercyjnych danych pochodzących z obserwacji Ziemi może do 2017 r. osiągnąć 3 mld dolarów rocznie. Oczekuje się, że system Copernicus przyniesie korzyści warte od czterech do dziesięciu razy tyle, ile wyniosą inwestycje niezbędne do jego uruchomienia” – czytamy w przesłanym PAP komunikacie.

W 2012 roku wystawa odwiedziła dziesięć europejskich miast m.in.: Kopenhagę, Helsinki, Brukselę, Londyn. Madryt. Na warszawskim placu Defilad będzie ją można oglądać od 4 do 9 maja. Wstęp jest bezpłatny.

PAP - Nauka w Polsce
ekr/ tot/
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... zawie.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: poniedziałek, 6 maja 2013, 19:29 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Maj miesiącem dwóch lornetkowych komet
Maj stwarza dobre warunki do obserwacji dwóch komet, które da się dojrzeć przez lornetkę - poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.

Pierwsza z komet to dobrze już znana C/2011 L4 (PanSTARRS). "Dała ona piękny pokaz na półkuli południowej w lutym i marcu br., po czym przeszła na niebo północne, na którym świeciła ze sporą jasnością wynoszącą około 1 mag. Ginęła wtedy jednak w łunie zachodzącego Słońca i jej dojrzenie było trudne" - powiedział dr Olech, dodając, że wytrawny obserwator nie miał jednak problemów z dostrzeżeniem jej gołym okiem, a w lornetce pokazywała się w pełnej krasie z szerokim wachlarzowatym warkoczem.

Obecnie C/2011 L4 (PanSTARRS) oddala się od Ziemi i Słońca, a jej blask słabnie. Wciąż jednak wynosi 7 magnitudo, co czyni kometę obiektem dostrzegalnym przez niewielką lornetkę. Do jej dojrzenia wystarczą typowe instrumenty o obiektywach 40-60 mm.
Co ważne, kometa stała się obiektem okołobiegunowym, można więc ją w Polsce obserwować przez całą noc. Właśnie przeszła z konstelacji Kasjopei do Cefeusza, a pod koniec maja znajdzie się w gwiazdozbiorze Małej Niedźwiedzicy.

Druga kometa to C/2012 F6 (Lemmon). "Największą frajdę sprawiła ona obserwatorom na półkuli południowej, gdzie świeciła jako obiekt o jasności 5 magnitudo, będąc dostrzegalną gołym okiem. Obecnie jej blask wynosi 7 magnitudo i obiekt staje się dostępny do obserwacji w Polsce" - podkreślił astronom.

W tej chwili kometa świeci w gwiazdozbiorze Pegaza, a w drugiej połowie maja znajdzie się w konstelacji Andromedy. W ciągu całego miesiąca jej blask zmniejszy się dwukrotnie.

C/2012 F6 (Lemmon) najlepiej obserwować nad ranem. W pierwszej dekadzie miesiąca, godzinę przed wschodem Słońca, odnajdziemy ją niespełna 15 stopni nad wschodnim horyzontem. Pod koniec miesiąca warunki geometryczne się trochę poprawią, bo wysokość ta wzrośnie do 30 stopni.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: poniedziałek, 6 maja 2013, 19:30 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Sonda uwieczniła "słoneczne tornado"
Na Słońcu doszło do silnego wybuchu po którym powstało zjawisko, które naukowcy nazwali "słonecznym tornadem", bo do złudzenia przypominało to, co widuje się na Ziemi. Zobaczcie to na zdjęciach i wideo.
W piątek (3.05) o godzinie 19:24 czasu polskiego na Słońcu miał miejsce potężny wybuch materii, a rozbłysk promieniowania rengenowskiego wyniósł M5,7.
Jęzor plazmy uniósł się nad powierzchnią naszej dziennej gwiazdy z prędkością aż 1300 kilometrów na sekundę.
Na zdjęciach pochodzących z sondy SDO zjawisko wyglądało, jak ziemskie tornado, dlatego nazwano je "słonecznym tornadem".
Po jakimś czasie plazma opadła, ale naładowane cząsteczki wiatru słonecznego popędziły dalej w przestrzeń kosmiczną.
Wybuch miał miejsce w plamie o numerze 1739, która znajdowała się wtedy na skraju lewej części słonecznej tarczy. To oznacza, że największy ładunek materii nie był skierowany ku Ziemi.
Gdyby tak się stało, to moglibyśmy oczekiwać naprawdę okazałych zórz polarnych, niewykluczone, że również w Polsce. Obecnie aktywność słoneczna jest wzmożona, obserwuje się 9 dużych kompleksów plam, które raz po raz wybuchają.
Wczoraj doszło do kolejnego rozbłysku klasy M1, dlatego najbliższe noce na dalekiej północy miną pod znakiem kolorowych wstęg. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcie i filmiki ze "słonecznego tornada". www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/11 ... ne-tornado


Załączniki:
1.jpg
1.jpg [ 38.19 KiB | Przeglądane 6481 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: wtorek, 7 maja 2013, 22:08 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Jeden filmik, cała prawda o Księżycu
Dlaczego każdej kolejnej nocy Księżyc wygląda inaczej? Raz jest widoczny, a raz nie? Na to pytanie odpowie Wam 2,5-minutowy filmik, który ukazuje zmieniające się oblicze naszego naturalnego satelity.
Na jednym filmiku przygotowanym przez ekspertów z Goddard Space Flight Center, należącego do NASA, poznajemy trzy zjawiska dzięki którym widok Księżyca z biegiem nocy zmienia się.
2,5-minutowy filmik powstawał przez rok i oczywiście publikowany jest w znacznym przyspieszeniu, ponieważ tylko wtedy widoczne są zachodzące zmiany na jego tarczy.
Pierwszym zjawiskiem jest jest faza Księżyca, która określa oglądaną z Ziemi część Księżyca oświetloną przez Słońce. Mamy nów (Księżyc niewidoczny), pełnię (widoczna cała tarcza) oraz dwie kwadry (oświetlona połowa tarczy).
Słońce zawsze oświetla tylko połowę Księżyca, a więc obserwujemy zarówno jasną, jak i ciemną część jego tarczy pod różnymi kątami, w zależności od położenia Ziemi, Księżyca i Słońca względem siebie.
Drugim zjawiskiem jest "kołysanie się" Księżyca. Nazywa się to fachowo "libracją", która sprawia, że poszczególne elementy powierzchni Srebrnego Globu przemieszczają się okresowo względem środka i brzegu księżycowej tarczy. Libracja pozwala dostrzec kawałek niewidocznej zwykle z Ziemi strony Księżyca, a dokładnie 9 procent jej powierzchni. To niewiele, ale jednak.
Trzecim zjawiskiem jest powiększanie się i zmniejszanie średnicy księżycowej tarczy. To efekt tego, że księżycowa orbita nie jest idealnie okrągła, lecz eliptyczna. To sprawia, że raz Księżyc znajduje się bliżej, a raz dalej od Ziemi, a wszystko to w ciągu każdego miesiąca.
Różnica między najdalszym a najbliższym położeniem Księżyca wobec Ziemi wynosi średnio 50 tysięcy kilometrów. Różnica w wielkości księżycowej tarczy jest widoczna gołym okiem. Owe trzy zjawiska sprawiają, że widok Księżyca chyba nigdy nam się nie znudzi. Poniżej zamieszczamy omawiany filmik. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/11 ... o-ksiezycu

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: czwartek, 9 maja 2013, 19:49 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Niebawem obrączkowe zaćmienie Słońca
W piątek dojdzie do obrączkowego zaćmienia Słońca. Niestety, zjawisko nie będzie widoczne z terenu Polski - poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.

Jak w przypomniał astronom, zaćmienie Słońca ma miejsce wówczas, gdy Słońce, Księżyc i Ziemia ustawią się w jednej linii. Srebrny Glob jest wtedy w stanie przysłonić tarczę naszej dziennej gwiazdy. - Ponieważ orbita Księżyca jest nachylona do orbity okołosłonecznej Ziemi pod kątem pięciu stopni, zaćmienia zdarzają się tylko wtedy, gdy Księżyc znajduje się blisko któregoś z węzłów swojej orbity, czyli miejsc, w których przecinają się orbity naszego naturalnego satelity i Ziemi - dodał.

Zdaniem naukowca większość ludzi bez problemów odróżnia zaćmienie częściowe od zaćmienia całkowitego. W tym pierwszym tarcza Księżyca nie przechodzi centralnie na tle tarczy Słońca, przez co tylko część naszej dziennej gwiazdy jest przysłonięta. W przypadku zaćmienia całkowitego cała tarcza Słońca jest zasłonięta przez Srebrny Glob.

- Jest jednak jeszcze jeden możliwy wariant. Ponieważ orbity Księżyca i Ziemi są elipsami, rozmiary kątowe naszego naturalnego satelity i Słońca na niebie zmieniają się. Gdy zaćmienie Słońca wypada w okolicach momentu, kiedy Księżyc znajduje się najdalej od Ziemi, jego tarcza jest najmniejsza i nie jest ona w stanie w całości zakryć Słońca. Wówczas mamy do czynienia z zaćmieniem obrączkowym - wyjaśnił dr Olech.

Do takiej właśnie sytuacji dojdzie w piątek. Jak zapowiedział astronom, pas fazy obrączkowej pojawi się 10 maja o godzinie 00.31 naszego czasu w zachodniej Australii. Będzie się on przesuwał w kierunku północno-wschodnim, przechodząc m.in. przez półwysep York. Następnie opuści Australię i zahaczy o wschodnią części Papui-Nowej Gwinei. W dalszej części pas wejdzie na Pacyfik obejmując sobą niektóre z wysp Oceanii (np. Wyspę Salomona). Zaćmienie obrączkowe zakończy się 10 maja o godzinie 4.20 naszego czasu w punkcie leżącym w środkowej części Oceanu Spokojnego.

Częściowe fazy zaćmienia będą widoczne w całej Australii, Nowej Zelandii i Indonezji i na prawie całym obszarze Oceanu Spokojnego.

- Maksymalny czas trwania fazy obrączkowej będzie wynosił 6 minut i 3 sekundy, a maksymalna faza zaćmienia wyniesie 0.9544 - powiedział dr Olech.

(msz)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: czwartek, 9 maja 2013, 19:49 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Meteor nad Anglią i Walią
Z całej Anglii i Walii spływają doniesienia świadków, którzy twierdzą, że widzieli na niebie meteor.
Świadkowie opisują, że w nocy zobaczyli na niebie "niebiesko-zieloną łunę i świecący obiekt".
Naukowcy uważają, że mogły to być odłamki komety Halleya.
Doniesienia o zaobserwowaniu ciała niebieskiego zostały zamieszczone na Twitterze przez użytkowników z Kornwalii, Lancashire, Walii i Worcestershire.

Meteor został także sfilmowany przez CCTV w Cardiff.

http://fakty.interia.pl/nauka/news-mete ... nId,965057

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: czwartek, 9 maja 2013, 19:50 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Drugi start europejskiej rakiety Vega
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) poinformowała o udanym starcie rakiety Vega, która wyniosła w kosmos trzy satelity. Jest to druga misja nowej europejskiej rakiety nośnej.
Start nastąpił 7 maja o godz. 4.06 czasu polskiego z Europejskiego Portu Kosmicznego w Korou w Gujanie Francuskiej. Startowe silniki na paliwo stałe zadziałały prawidłowo, a później rakieta pięciokrotnie odpaliła silniki na paliwo ciekłe, aby umieścić sztuczne satelity na odpowiednich orbitach.
Pierwszym z wyniesionych satelitów jest Proba-V o masie 138,2 kg. Jest to czwarty sztuczny satelita w projekcie PROBA, prowadzonym przez Europejską Agencję Kosmiczną i obejmującym małe, tanie satelity. Litera V w nazwie ma oznaczać „wegetację roślinną” (od ang. „vegetation”), bowiem podstawowym zadaniem będzie monitorowanie stanu roślinności na naszej planecie. Mapa całego globu ma powstawać co dwa dni.
Drugi z satelitów to wietnamski VNREDSat-1A (Vietnam Natural Resources, Environment, Disaster Satellite) o masie 115,3 kg. Został wybudowany przez firmę Astrium dla Wietnamskiej Akademii Nauk i Technologii.
Trzecim z obiektów umieszczonych na orbicie jest estoński satelita ESTCube-1. To pierwszy sztuczny satelita tego kraju. W porównaniu z dwoma wcześniej wspomnianymi, jest miniaturowy, waży tylko 1,3 kg. Jest to satelita z serii CubeSat, zbudowany przez studentów z Uniwersytetu w Tartu, we współpracy z Fińskim Instytutem Meteorologicznym.
W lutym 2012 roku w kosmos poleciał podobnego rodzaju satelita (CubeSat), skonstruowany przez polskich studentów, stając się pierwszym polskim sztucznym satelitą. Satelita ten, o nazwie PW-Sat, został wyniesiony na orbitę podczas pierwszego startu rakiety Vega. (PAP)
http://ciekawe.onet.pl/aktualnosci/drug ... tykul.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: piątek, 10 maja 2013, 08:00 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Awaria na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej


Na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) doszło do rozszczelnienia systemu chłodzenia układu zasilania - poinformował w czwartek dowódca załogi stacji ISS Kanadyjczyk Chris Hadfield. Wedłg jego oceny, sytuacja jest poważna, ale nie zagraża życiu astronautów.
Członkowie załogi zauważyli w czwartek płatki zestalonego amoniaku ulatniające się ze stacji. Amoniak wykorzystywany jest jako chłodziwo systemu zasilania.
Według agencji NASA, nieszczelność powiększa się, ale stacja wyposażona jest w zapasowe systemy chłodzenia. Inżynierowie NASA pracują nad tym jak ominąć uszkodzony fragment.
Astronauci zawsze mogą skorzystać z kapsuł ratunkowych zdolnych do powrotu na Ziemię, ale obecnie ma przewiduje się ich użycia.
http://fakty.interia.pl/nauka/news-awar ... nId,965285

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: piątek, 10 maja 2013, 08:01 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Konkurs na otworzenie biznesów związanych z nawigacją satelitarną

Osoby chętne do otworzenia własnej firmy związanej z rynkiem nawigacji satelitarnej mogą wziąć udział w konkursie European Satellite Navigation Competition z pulą nagród wynoszącą milion euro. Uczestnikom pomogą inkubatory biznesu Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).
Konkurs jest prowadzony przez 25 regionów partnerskich w 19 krajach europejskich, Japonii, Meksyku, Bliskim Wschodzie i Afryce Północnej. Wśród tego grona nie ma regionu z Polski, ale Polacy mogą wziąć udział w konkursie – trzeba tylko wybrać zagraniczny region, w których chcemy startować.

Konkurs, znany też pod nazwą Galileo Masters, odbywa się już po raz dziesiąty. Mogą w nim wziąć udział firmy przemysłowe, inwestorzy, instytuty badawcze, uniwersytety, a także osoby indywidualne. Zgłaszać można pomysły na usługi, produkty i innowacje biznesowe, które wykorzystują nawigację satelitarną.

Według informacji podawanych przez organizatorów, jedna trzecia uczestników z poprzednich edycji utworzyła własne firmy, a około 80 proc. zaprezentowanych aplikacji zostało wdrożonych.

Jedna z nagród nosi nazwę ESA Innovation Prize i wynosi 10 tysięcy dolarów. Zostanie przyznana innowacyjnemu pomysłowi na komercyjne użycie technologii kosmicznych w innych obszarach gospodarki, który może być szybko przekształcony w przynoszący zyski biznes. Dotychczas w tej kategorii nagrodzono m.in. aplikację oprowadzającą zwiedzających po centrach wystawowych, urządzenie pomagające w ustalaniu pozycji statków morskich z centymetrową dokładnością, a także system wykrywania zanieczyszczeń w rzekach.

Formalnym organizatorem konkursu European Satellite Navigation Competition 2013 jest Anwendungszentrum GmbH Oberpfaffenhofen w Niemczech. Nagrody będą przyznawane przez każdy z regionów partnerskich uczestniczących w konkursie, dodatkowo przewidziano siedem nagród specjalnych (m.in. ESA Innovation Prize), nagrodę główną oraz nagrodę publiczności (na podstawie głosowanie internetowego). Łączna pula nagród ma wartość miliona euro.

Instytucje zaangażowane w konkurs to oprócz Europejskiej Agencji Kosmicznej, także Europejskie Biuro Patentowe, Niemieckie Centrum Aerokosmiczne DLR, Europejska Agencja Globalnego Systemu Nawigacji Satelitarnej. Zgłoszenia należy nadsyłać do 30 czerwca 2013 r. za pomocą strony internetowej www.galileo-masters.eu, na której znajdują się dokładne informacje na temat konkursu. Zwycięzcy zostaną ogłoszeni podczas uroczystości finałowej 5 listopada 2013 r. w Monachium.

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... tarna.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: piątek, 10 maja 2013, 08:01 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W Olsztynie zbudowana zostanie jonosonda do badania kosmicznej pogody

Druga w Polsce jonosonda - rodzaj radaru służącego do badania jonosfery Ziemi, zbudowana zostanie w Olsztynie. Jonosonda ma rejestrować stan pogody kosmicznej, który jest przydatny m.in. dla firm energetycznych czy zajmujących się radiokomunikacją.
Jak poinformował na konferencji prasowej w środę prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz zaprojektowanie i montaż tego urządzenia to pierwszy projekt badawczo-naukowy w powstającym Olsztyńskim Parku Naukowo-Technologicznym.

"Zamontowanie jonosondy będzie efektem zastosowania naukowych innowacyjnych rozwiązań dla potrzeb gospodarki czyli transferu technologii" - podkreślił Grzymowicz.

Jak wyjaśnił prof. Andrzej Krankowski z Katedry Astronomii i Geodynamiki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, zasada pracy jonosondy czyli pionowego sondowania warstwy atmosfery odległej od Ziemi od 50 do 2 tys. kilometrów, polega na cyklicznym wysyłaniu krótkich impulsów radiowych o zmiennej częstotliwości. Następnie urządzenie odbiera wysłany sygnał odbity od warstw jonosfery a zarejestrowane dane pozwalają na prowadzenie serwisu pogody kosmicznej w czasie rzeczywistym.

Profesor tłumaczył, że wysłany sygnał radiowy może być w jonosferze zakłócony na przykład przez wybuchy na Słońcu. Jakość sygnału i uzyskane dane mogą być przydatne w opracowywaniu i prezentacji m.in. za pośrednictwem stron www, ostrzeżeń o zaburzeniach w radiokomunikacji oraz w nawigacji i pozycjonowaniu satelitarnym.

Jak podkreślił Prof. Krankowski badania prowadzone przy wykorzystaniu jonosondy będą przydatne m.in. dla firm radiokomunikacyjnych, energetycznych, geodezyjnych, teleinformatycznych, informatycznych zajmujących się radiopropagacją satelitarną (rozprzestrzenianie się fal) oraz nawigacją GPS.

Antena nadawczo-odbiorcza, która jest elementem jonosondy, będzie miała wysokość od 18 do 20 metrów i stanie na terenie Olsztyńskiego Parku Naukowo-Technologicznego.

Obecnie w Polsce pracuje jedno takie urządzenie w Centrum Badań Kosmicznych PAN w Warszawie i to właśnie naukowcy z tej placówki zaprojektują i wybudują w Olsztynie aparaturę. Jej koszt to 272 tys zł. Urządzenie zainstalowane zostanie w grudniu tego roku.

PAP - Nauka w Polsce

http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... ogody.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: sobota, 11 maja 2013, 09:47 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W niedzielę spotka się Jowisz z Księżycem
W niedzielę będziemy mieli okazję oglądać, nawet gołym okiem, niezwykłe połączenie - Jowisz spotka się z Księżycem. Lornetka o 10-12-krotnym przybliżeniu pozwoli nam zmieścić w polu widzenia oba ciała, a jednocześnie dojrzeć zarys tarczy Jowisza i jego cztery galileuszowe Księżyce.
O spotkaniu na sferze niebieskiej dwóch bardzo jasnych obiektów poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie. Warto przygotować lornetki, by móc dokładnie przyjrzeć się satelitom gazowego olbrzyma.
Cieńki sierp i kula
Wąski sierp Księżyca, znajdującego się dwa dni po nowiu, oraz największa planeta Układu Słonecznego czyli Jowisza spotkają się już o godzinie 15.32 naszego czasu.Wtedy Srebrny Glob znajdzie się najbliżej Jowisza, w odległości 2.5 stopnia. O tej porze będzie wciąż jasno, więc obserwacja będzie możliwa około godziny po zachodzie Słońca, w okolicach godz. 21.20. Oba obiekty będą świecić 10 stopni nad północno-zachodnim horyzontem.
Kosmiczne poruszenie na majowym niebie
Maj zapowiada się obiecująco w kwesti obserwacji planet. Nocne niebo będzie bogate w zjawiska, których na co dzien nie mamy okazji oglądać. Przez cały miesiąc możemy podziwiać przez lornetkę dwie komety. Obie niestety oddalają się już od Słońca i słabną, ale wciąż możemy je zobaczyć.
Z kolei pod koniec maja maksimum swojego blasku osiągnie planetoida Hebe. Jej jasność wyniesie wtedy 9,6 magnitudo, co oznacza że dojrzymy ją przez większe lornetki. Można będzie ją odnaleźć w gwiazdozbiorze Wężownika.
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje/cie ... 1,1,0.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: sobota, 11 maja 2013, 09:48 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
W warszawskim CAMK PAN wykład o widmach
O widmach i spektroskopii – jednej z podstawowych technik badawczych w astronomii – będzie mowa podczas wykładu popularnonaukowego, który odbędzie się w poniedziałek, 13 maja w Warszawie w Centrum Astronomicznym im. Mikołaja Kopernika PAN.
Spektroskopia, czyli inaczej analiza widmowa, to nauka o oddziaływaniu różnego rodzaju promieniowania z materią. Widmo jest obrazem promieniowania rozłożonym na różne częstotliwości, długości fali albo energie. Technika ta jest stosowana w różnych dziedzinach nauki, a w szczególności bardzo ważna dla astronomii.

W widmach widoczne są „odciski palców” atomów i cząsteczek, a z dokładnej ich analizy można uzyskać informacje nie tylko o składzie chemicznym, ale i o innych własnościach obiektów niebieskich i panujących w kosmosie warunkach. Przykładowo metodą spektroskopową odkryto większość ze znanych obecnie kilkuset planet pozasłonecznych.

Podczas popularnonaukowego wykładu Weronika Narloch (CAMK PAN, Warszawa) przybliży słuchaczom widma, to w jaki sposób powstają, jak są klasyfikowane oraz opowie historię odkryć w tej dziedzinie.

Wykład rozpocznie się o godz. 17.00. Odbędzie się w budynku Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika PAN w Warszawie, przy ul. Bartyckiej 18. W przypadku pogodnego wieczoru po wykładzie odbędzie się pokaz nieba. Na wykład mogą przyjść wszyscy chętni, jest bezpłatny.

Więcej informacji o cyklu wykładów popularnonaukowych w warszawskim CAMK PAN można znaleźć na stronie internetowej: www.camk.edu.pl

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... dmach.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: sobota, 11 maja 2013, 09:49 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Obrączkowe zaćmienie Słońca w Australii - zobacz film
Mieszkańcy Australii mogli zaobserwować obrączkowe zaćmienie Słońca. Zjawisko było widoczne o godzinie 00.31 polskiego czasu z terenu zachodniej Australii oraz niektórych wysp Oceanii. Częściowe zaćmienie mogli obserwować również mieszkańcy całej Australii, Nowej Zelandii i Indonezji oraz na prawie całym obszarze Oceanu Spokojnego.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: niedziela, 12 maja 2013, 09:28 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wyciek amoniaku na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Astronauci wyszli na zewnątrz
Dwaj amerykańscy astronauci naprawili w sobotę uszkodzony system chłodzenia na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), z którego od kilku dni wyciekał amoniak. Naprawa na zewnątrz ISS trwała blisko sześć godzin.

Amerykanie Tom Marshburn i Chris Cassidy wyszli na zewnątrz ISS o godz. 12.44 GMT (14.44 czasu polskiego). Po prawie sześciu godzinach powrócili na pokład ISS. Jak poinformowała amerykańska agencja NASA, udało im się usunąć usterkę.

"Nie ma już żadnej nieszczelności!" - napisał na Twitterze dowódca stacji, Kanadyjczyk Chris Hadfield.
Szef rosyjskiej części ISS Władimir Sołowiow ocenił w piątek, że wyciek amoniaku, który nastąpił w amerykańskiej części stacji "jest bardzo poważnym uszkodzeniem".

Na pokładzie ISS doszło do rozszczelnienia systemu chłodzenia układu zasilania. Członkowie załogi zauważyli w czwartek płatki zestalonego amoniaku ulatniające się ze stacji. Amoniak wykorzystywany jest jako chłodziwo systemu zasilania.

NASA uspokajała, że stacja wyposażona jest w zapasowe systemy chłodzenia, a w razie potrzeby astronauci zawsze mogą skorzystać z kapsuł ratunkowych zdolnych do powrotu na Ziemię.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Maj 2013
PostNapisane: poniedziałek, 13 maja 2013, 19:38 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Najsilniejszy wybuch na Słońcu w tym roku
W poniedziałek w nocy Słońce popisało się rozbłyskiem klasy X - najsilniejszym w tym roku - informuje serwis NASA SpaceWeather.com.

Rozbłyski słoneczne powstają na Słońcu na skutek anihilacji zapętlonego pola magnetycznego. Podczas takiego wybuchu emitowane są ogromne ilości energii, zarówno w postaci fal elektromagnetycznych (światła o różnych długościach fali), jak i w postaci naładowanych cząstek.
Wybuchy te oznacza się literami A, B, C, M i X, przy czym najmniej energii niesie wybuch A, a najwięcej X.

W tym roku Słońce jeszcze nie popisało się najbardziej energetycznym rozbłyskiem klasy X. Zmieniło się to 13 maja o godzinie 4.17, kiedy tuż za wschodnim brzegiem tarczy naszej dziennej gwiazdy pojawił się wybuch klasy X1.7. Materia w nim wyrzucona nie trafi w Ziemię, lecz ma szanse dotrzeć do satelity EPOXI i teleskopu kosmicznego Spitzera. Zderzenie naładowanych cząstek wyrzuconych ze Słońca z ziemskim polem magnetycznym najczęściej kończy się efektownymi zorzami polarnymi.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... aid=11094b

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL