Teraz jest czwartek, 18 kwietnia 2024, 06:35

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: niedziela, 18 listopada 2012, 21:35 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Ukazały się bardzo ładne kalendarze ścienne na rok 2013, bogato ilustrowane 16x22
1 kalendarz: $ 12,95 (rabat 24% lub $ 4)
2 lub więcej 11,95 dolarów * każdy (oszczędzasz 29% lub 5 dolarów każdy)
10 i więcej: 10,95 dolarów * każdy (oszczędzasz 35% lub 6 dolarów
36 i więcej: 9,95 dolarów * każdy (oszczędzasz 41% lub 7 dolarów każdy)
A ukazały się takie kalendarze jak.
The Year In Space.
Telescope.
Europa.
Spacewalk.
Spiral Galaxies
Vesta.
Soyuz.
Nebulae.
Saturn.
Atlantis.
Open Clusters.
Mars Rover.
Apollo 8.
Wszystkie kalendarze można zamówić tu taj klikając tego linka
http://www.yearinspace.com/wall-calendar.html


Załączniki:
kalendarze 2013.jpg
kalendarze 2013.jpg [ 72.88 KiB | Przeglądane 4782 razy ]
Kalendarze 2013 2.jpg
Kalendarze 2013 2.jpg [ 72.72 KiB | Przeglądane 4782 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: poniedziałek, 19 listopada 2012, 09:42 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Trzech członków załogi ISS powróciło na Ziemię
Trzech członków załogi ISS - Amerykanka Sunita Williams, Rosjanin Jurij Malenczenko i Jspończyk Akihiko Hoshide - wylądowało w poniedziałek nad ranem w Kazachstanie w rosyjskiej kapsule Sojuz - poinformowało rosyjskie Centrum Kontroli Lotów Kosmicznych.
Kapsuła Sojuz wylądowała na północny wschód od miasta Arkałyk odległości ok. 35 km od planowanego miejsca z powodu - jak podano - "minimalnego opóźnienia procedur".
Na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) pozostało trzech członków załogi, którzy przybyli tam 25 października - Rosjanie Oleg Nowickij i Jewgienij Tarełkin oraz Amerykanin Kevin Ford.
W przyszłym miesiącu dołączą do nich trzej dalsi astronauci. Rosyjskie kapsuły Sojuz są obecnie, po wycofaniu z eksploatacji amerykańskich wahadłowców, jedynymi pojazdami zdolnymi do dostarczania ludzi na pokład ISS.
http://fakty.interia.pl/nauka/news/trze ... 1864716,14

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: poniedziałek, 19 listopada 2012, 09:42 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
261 kg waży największy znaleziony w Polsce meteoryt
261 kilogramów waży największy polski meteoryt znaleziony przed miesiącem w poznańskim Morasku. W piątek oficjalnie zważono znalezisko, które przez kilkanaście dni było oczyszczane ze zwietrzeliny na Wydziale Nauk Geograficznych i Geologicznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.
Meteoryt został wydobyty z ziemi 8 października przez poszukiwaczy z Opola Łukasza Smułę i Magdalenę Skirzewską. Podczas mechanicznego oczyszczania meteorytu odpadło około 18 kilogramów tzw. zwietrzeliny.

"Jesteśmy dumni, że udało się go oczyścić, teraz meteoryt od najbliższego poniedziałku będzie pokazywany w Muzeum Ziemi naszego Wydziału" - powiedział PAP szef zespołu badawczego prof. Andrzej Muszyński.

Na oczyszczonym meteorycie widać skorupę obtopienia. „Dzięki temu wiemy, jaką częścią wleciał w atmosferę, dlatego mówimy o nim meteoryt zorientowany. Na powierzchni meteorytu wystają nodule grafitowo-troilitowe, na podstawie których można badać procesy tworzenia materii planetarnej” – powiedział prof. Muszyński.

Podczas oczyszczania meteorytu znaleziono rzadkie minerały, które wraz ze zwietrzeliną będą badane przez naukowców. Jako jedni z pierwszych z oczyszczonym meteorytem zapoznają się w piątek członkowie Polskiego Towarzystwa Meteorytowego.

Meteoryt ma stożkowaty kształt o wymiarach: wysokość 50 cm, szerokość 40 cm i długość 71 cm, obwód w najszerszym miejscu - 2 metry. Jest to gruboziarnisty oktaedryt typu IAB, składający się w 93 proc. z żelaza, w 6 proc. z niklu.

Meteoryt był poszukiwany od 16 września, a 8 października został wydobyty.

"Jako zawodowi poszukiwacze pracujemy na Morasku od 10 lat, tym razem używając wykrywacza ramowego - impulsowego do poszukiwań na dużych głębokościach badaliśmy teren, skupiając się tylko na dużych obiektach i udało się. To jest zwieńczenie naszej pracy, ale to niesamowite odkrycie nie tylko dla poszukiwaczy, ale i dla nauki" - powiedział PAP Łukasz Smuła.

Jak się ocenia, wartość rynkowa meteorytu wynosi około 1,2 miliona złotych, ale największą wartością tego znaleziska będą publikacje naukowe na jego temat.

"Poprzez badanie naszych meteorytów możemy brać udział w naukowej dyskusji na temat powstania Wszechświata. Wiemy, że jądro Ziemi jest z żelaza, ale nie możemy go zbadać, a tu możemy badać gościa z kosmosu, który ma podobną strukturę i może być poddany analizie. To może być bardzo ciekawe także dla laików” – dodał prof. Muszyński.

Rezerwat Meteoryt Morasko położony na stokach Góry Moraskiej dokumentuje miejsce największego spadku deszczu meteorytów żelaznych w Europie. Jest także jednym z kilkunastu znanych miejsc na świecie, gdzie jednocześnie obok siebie występują meteoryty i kratery uderzeniowe spowodowane przez ich upadek.

Badania na tym terenie trwają od połowy XX wieku. Ostatnio, w latach 1997-2012, prace prowadzili naukowcy z Instytutu Geologii UAM prof. Wojciech Stankowski i prof. Andrzej Muszyński. Udowodnili oni impaktowe pochodzenie kraterów meteorytowych. Na tym terenie znaleziono wiele meteorytów. Do tej pory w okolicach Moraska znaleziono oficjalnie ponad 1,5 tony pozaziemskiej materii.

PAP - Nauka w Polsce
kpr/ ls/ mag/
Tagi: meteoryt
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... eoryt.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: poniedziałek, 19 listopada 2012, 11:36 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Propozycja dla św. Mikołaja
Fajny sklepik z ciekawymi astronomicznymi gadżetami
A w nim modele rakiet, planetaria, medale, smycze na telefon z napisem NASA i wiele innych ciekawostek zapraszam zaś tego brodatego z siwą brodą proszę by nie zapomniał o nas. Pooglądać zobaczyć można może się komuś coś spodoba.

http://www.cosmospherestore.com/


Załączniki:
Sklep.jpg
Sklep.jpg [ 21.26 KiB | Przeglądane 4753 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: poniedziałek, 19 listopada 2012, 12:55 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Znajdź swoją miejscowość na zdjęciach wykonanych z ISS. Klikamy na województwa.
http://eol.jsc.nasa.gov/sseop/clickmap/map061.htm

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: wtorek, 20 listopada 2012, 09:04 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Na Marsie "załapano" trąbę pyłową
Trąby pyłowe co jakiś czas przechodzą w pobliżu łazika Curiosity na Marsie. Świadczą o tym nagłe spadki ciśnienia i gwałtowne nasilanie się wiatru. Czy są one podobne do tych znanych nam z Ziemi?
Naukowców nadzorujących misję łazika Curiosity zainteresowały nagłe wahania ciśnienia i prędkości wiatru.
Podobnie, jak na Ziemi notuje się charakterystyczne cykle pogodowe powtarzające się każdej doby, jednak zdarzają się też anomalie.
Jedną z nich jest nagły spadek ciśnienia o kilka Paskali trwający mniej niż minutę. Towarzyszy mu nagła zmiana kierunku wiatru, jego nasilenie i spadek promieniowania słonecznego.
Na Ziemi podobne zawirowania w pogodzie powoduje tylko jedno zjawisko, a jest nim trąba powietrzna w każdej postaci.
Czy na lądzie czy też na wodzie tornado obniża ciśnienie, potęguje wiatr i przysłania niebo, a wszystko trwa ledwie kilka chwil.
Czy dane zarejestrowane przez aparaturę pomiarową łazika Curiosity rzeczywiście wskazują na przejście trąby pyłowej?
Tak i żelazny dowód na to niosą nam zdjęcia wykonane przez satelitę MRO, która krąży po marsjańskiej orbicie. Widoczny jest na nich "wężyk" unoszącego się nad powierzchnią ziemi pyłu. Od początku misji Curiosity odnotowano już 20 takich pogodowych incydentów.
Nie wszystkie były związane z trąbami pyłowymi, część to efekt przejścia zamieci piaskowych, które trwały dłużej i miały większą skalę. Naukowcy zidentyfikowali je nie tylko po nasileniu się wiatru, lecz również za sprawą zmniejszenia się dopływu promieni słonecznych do czujników łazika, za co odpowiedzialny był pył.
Unoszone przez wiatr drobinki ogrzewały powietrze, jednocześnie ochładzając powierzchnię ziemi. Naukowców zaskoczył nietypowy kierunek wiatru wewnątrz krateru Gale, gdzie znajduje się łazik.
Wiatry rozchodzą się pionowo w obu kierunkach, czyli wieją w górę, zarówno w stronę wzniesienia w centrum krateru, jak i ku jego ścianom. Natomiast pomiędzy zniesieniem Mount Sharpa a ścianami wiatr wieje poziomo, zarówno od łazika w lewo, jak i w prawo, a nie jak sądzono tylko w jednym kierunku dookoła.
Badacze mają nadzieję dowiedzieć się więc na ten temat, po skierowaniu łazika ku krawędzi Mount Sharpa. Naukowcy pilnie badają zjawiska atmosferyczne zachodzące na Marsie, ponieważ odgrywają one kluczową rolę przy planowaniu misji załogowej.
Na przykład wzrost ciśnienia w godzinach porannych i jego spadek wieczorami wywołuje fale termiczne w atmosferze związane z wysokoenergetycznym promieniowaniem uważanym za zagrożenie dla zdrowia i życia przyszłych kolonizatorów Marsa. http://www.twojapogoda.pl
>>> Najnowszy raport pogodowy z Marsa (wersja angielska)
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/11 ... abe-pylowa
Trąba pyłowa uwieczniona przez satelitę MRO na Marsie. Dane: NASA.


Załączniki:
www.png
www.png [ 644.68 KiB | Przeglądane 4718 razy ]
Rozkład kierunków wiatrów w kraterze Gale.png
Rozkład kierunków wiatrów w kraterze Gale.png [ 298.87 KiB | Przeglądane 4718 razy ]
Wykresy ciśnienia i kierunku wiatru wskazujące na wystąpienia trąby pyłowej..png
Wykresy ciśnienia i kierunku wiatru wskazujące na wystąpienia trąby pyłowej..png [ 126.3 KiB | Przeglądane 4718 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: środa, 21 listopada 2012, 08:50 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Spotkanie ministrów z krajów ESA po raz pierwszy z udziałem Polski
We wtorek w Neapolu rozpocznie się spotkanie ministrów z 20 krajów członkowskich Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) oraz Kanady. Zadecyduje ono o przyszłej europejskiej polityce kosmicznej. Po raz pierwszy Polska weźmie w nim udział jako kraj członkowski ESA.
Nowe inwestycje, rozważane na Ministerialnej Radzie ESA w dniach 20 i 21 listopada, mają być na poziomie około 12 miliardów euro. Ustalane będą kierunki rozwoju w trzech głównych zagadnieniach.

Pierwszym zakresem jest „poszerzanie wiedzy” – co ma obejmować różne naukowe i technologiczne projekty ESA, a także programy obserwacyjne Ziemi oraz współpracę w ramach Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).

Pod hasłem „Wsparcie dla innowacyjności i konkurencyjności Europy” omawiane będą państwowe inwestycje we współpracy z sektorem prywatnym, w szczególności w sektorze telekomunikacji (np. rozwój platform Neosat i Partner, w zakresie rakiet nośnych (ich ewolucji w ciągu najbliższej dekady), a także w ramach innych projektów

Trzecim zagadnieniem jest „udostępnianie serwisów”, czyli inwestycje w ramach współpracy z Eumetsat i Unią Europejską, dotyczące w szczególności meteorologii i satelitów telekomunikacyjnych.

Polska niedawno wstąpiła do ESA. Cała procedura wstępowania naszego kraju zakończyła się kilka dni temu. Negocjacje między Polską, a ESA rozpoczęły się 28 listopada 2011 r., a zakończyły w kwietniu 2012 r. W czerwcu rząd wyraził zgodę na przystąpienie, we wrześniu Polska i ESA podpisały umowy. Później nastąpiła procedura w parlamencie, a 12 listopada prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę ws. przystąpienia Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).

"Warto podkreślić dobrą współpracę administracji rządowej i prezydenta oraz osobiste zaangażowanie wielu posłów i senatorów. Dzięki ich aktywnej postawie reprezentanci Polski zasiądą przy stole negocjacyjnym z pełnym prawem głosu" - mówi Mateusz Wolski z Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów (PIAP).

Historia europejskiej współpracy w zakresie badań kosmicznych sięga lat 60. ubiegłego wieku, gdy sześć krajów utworzyło organizację ELDO (European Launcher Development Organisation). W 1962 r. te same sześć krajów i cztery dodatkowe, utworzyły organizację ESRO (European Space Research Organisation).

Ostatecznie w 1975 roku połączenie ELDO i ESRO dało początek Europejskie Agencji Kosmicznej (ESA). Obecnie agencja ESA dysponuje rocznym budżetem na poziomie 4 miliardów euro.

Według analiz ekonomistów, każde euro zainwestowane w kosmos to kilkakrotnie większy zwrot dla gospodarki, a inwestowanie w kosmos to inwestowanie w wiedzę, innowację i inspirację – przekonuje w swoim komunikacie ESA.

Agencja porównuje też obrazowo koszt ponoszony przez europejskiego podatnika na badania kosmiczne. W przeliczeniu na jednego europejczyka wydatki wynoszą równowartość jednego biletu do kina w ciągu roku.

PAP - Nauka w Polsce
cza/ tot/
Tagi: polska , esa
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... olski.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: środa, 21 listopada 2012, 16:31 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Słońce znów jest bardzo niespokojne
Aktywność słoneczna w ostatnim czasie wyraźnie zwiększyła się. Efektem są coraz częstsze zorze polarne na dalekiej północy. W najbliższych dniach znów dojdzie do dużych wybuchów na Słońcu.
W górnej części słonecznej tarczy od kilku dni znajdują się liczne kompleksy ciemnych plam.
Naukowców szczególnie interesuje obszar 1618, który ma w tej chwili największą aktywność.
To właśnie w nim dochodzi do częstych eksplozji i wyrzutów masy. Najbardziej energetyczny był ten z wczoraj, osiągając klasę C7.
Za kilka dni kompleks plam przesunie się do środkowej części słonecznej tarczy i wówczas wybuchy będą skierowane ku Ziemi.
To oznacza, że jeśli dojdzie do stosunkowo silnego wybuchu, to wiatr słoneczny przyniesie nam zorzę polarną, choć szanse, że będzie ona widoczna w Polsce nie są póki co duże. Poniżej zamieszczamy najnowsze zdjęcia Słońca wykonane przez sondę SDO.
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/11 ... iespokojne

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: środa, 21 listopada 2012, 16:32 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Czy pełnia Księżyca jest niebezpieczna?
Czy podczas pełni Księżyca cierpisz na bezsenność, masz niepokojące myśli, źle się czujesz? Naukowcy postanowili zbadać czy fazy naszego naturalnego satelity wpływają na nasz organizm. Co się okazało?
Ostatnimi czasy wielką popularnością cieszą się filmy o wampirach i wilkołakach. Nic więc dziwnego, że chłoniemy zawarte tam wątpliwe przekazy, jak gąbka.
Ludzie młodzi coraz częściej skarżą się na bezsenność i niepokojące myśli podczas pełni lub nowiu Księżyca.
Przekonania te towarzyszą nam od wielu stuleci i wreszcie doczekały się bardzo dokładnej analizy naukowej.
Podjęli się jej psycholodzy z Uniwersytetu Laval w Kanadzie, którzy przez 3 lata badali 770 osób cierpiących na choroby psychiczne i po próbach samobójczych.
Zachowania pacjentów były obserwowane i spisywane przez ponad 30 cykli księżycowych, podczas których występowały wszystkie fazy.
Okazało się, że żadna z głównych faz, a więc nów, pełnia i obie kwadry, nie wywoływały nasilenia się objawów chorobowych u pacjentów. Objawy zdarzały się wyłącznie periodycznie na chybił trafił, co potwierdza, że nie miały one związku z żadną konkretną fazą.
Jedyną zaobserwowaną zależnością było zmniejszenie się stanów lękowych u badanych o 32 procent między trzecią kwadrą a nowiem, czyli wówczas, gdy zmniejsza się oświetlenie lewej strony księżycowej tarczy. Mit mówiący o wpływie faz Księżyca na organizm człowieka został tym samym obalony.
Jest jednak druga strona medalu, której póki co nie wyjaśniono. Jak wynika z przeprowadzonej sondy aż 80 procent pielęgniarek i 63 procent lekarzy jest przekonanych, że pacjenci odczuwają nasilenie się najróżniejszych dolegliwości podczas pełni.
Warto byłoby w takim razie przebadać ludzi zdrowych, dzieląc ich na tych, którzy wiedzą, że jest pełnia i tych, którzy o tym nie mają pojęcia. Wówczas wyniki badań byłyby z pewnością inne. Sama świadomość i zakorzenione w naszej świadomości od dziecka mity mogą przyprawiać nas o bezsenność lub niepokój.
Nie jest to jednak naturalny wpływ Księżyca, lecz skutek naszej wybujałej wyobraźni, który znacznie częściej dotyczy kobiet, aniżeli mężczyzn. Być może dlatego, że piękna płeć częściej śledzi horoskopy. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/11 ... bezpieczna

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: środa, 21 listopada 2012, 20:16 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Jakie byłyby skutki uderzenia asteroidy w Ziemię?
Naukowcy z Uniwersytetu Purdue i Imperial College London stworzyli program do symulacji zderzenia asteroidy z Ziemią. Można w nim sprawdzić m.in. co by się stało, gdyby uderzyła w nas skała o wielkości Księżyca.

W historii naszej planety niezwykle ważną rolę odgrywały zderzenia z asteroidami. Powszechnie uważa się, że ogromna skała spadła na Ziemię 65 milionów lat temu i wywołała globalną katastrofę, podczas której wymarła większość zwierząt i roślin. Dlatego też powstał projekt, który ma na celu lepsze zrozumienie następstw takiego zderzenia. Pozwoli nam to nie tylko na ocenienie wpływu tego typu zjawisk (które miały miejsce w przeszłości) na planetę, ale również na lepsze przygotowanie się na podobne uderzenie asteroidy w przyszłości.
W opracowanym przez amerykańskich i brytyjskich naukowców programie "Impact: Earth!" można sprawdzić, jakie mogą być skutki takiego zderzenia z kosmiczną skałą. Najpierw należy wprowadzić dane wejściowe, czyli podać średnicę (ang. diameter) i gęstość (ang. density) asteroidy, kąt (ang. angle) pod jakim wpadnie w atmosferę i prędkość (ang. velocity) skały. Możemy również sprawdzić efekty zderzenia w punktach położonych w różnej odległości od miejsca upadku skały - w tym celu należy wypełnić pole „DISTANCE FROM IMPACT”.

Program pozwala nam również sprawdzić, co się stanie po uderzeniu asteroidy w różne powierzchnie. Do wyboru jest woda (gdzie musimy podać również głębokość zbiornika) oraz skała osadowa lub krystaliczna.

Po wprowadzeniu wszystkich danych do programu, wylicza on, jakich konsekwencji zaprojektowanego przez nas zderzenia możemy się spodziewać. Ostatecznie otrzymujemy informacje o tym, jak wyglądałby lot przez atmosferę wybranej asteroidy, m.in. jaką by miała prędkość i w jakim stopniu uległaby stopieniu. Dowiadujemy się również, jaka energia zostałaby uwolniona podczas zderzenia (czyli jaka byłaby siła wybuchu), jeśli skała w ogóle nie uległaby wcześniejszemu spaleniu. Program podaje także skalę globalnych następstw zdarzenia oraz informuje o: wielkości powstałego krateru, ilości materii, która oderwała się podczas lotu od głównej skały, powstałym promieniowaniu cieplnym i wstrząsach sejsmicznych, jak również o wywołanej w powietrzu fali uderzeniowej i o możliwości pojawienia się tsunami.

Symulację zderzenia asteroidy z Ziemią można przeprowadzić TUTAJ.

PRZYKŁADOWA SYMULACJA

NASA przewiduje, że najbliższa zagrażająca Ziemi kolizja z asteroidą może nastąpić w 2036 roku. Wtedy to ma w nas uderzyć 99942 Apophis. Ma ona średnicę równą 270 m, a jej gęstość to 2600 kg/m3 . Najprawdopodobniej asteroida ta uderzy w naszą planetę pod kątem 45 stopni, lecąc z prędkością około 31 km/s. Za pomocą programu sprawdziliśmy, co by się stało z Polską, jeśli skała spadłaby do Bałtyku w pobliżu naszego wybrzeża. W tym celu wybraliśmy uderzenie w wodę o głębokości 52 m i odległość od miejsca kolizji – 500 km (czyli otrzymane wyniki będą odpowiadały skutkom zderzenia, jakie odczuliby mieszkańcy Warszawy).

Oto otrzymane wyniki:
- będąc na wysokości 68 km nad powierzchnią Ziemi, asteroida zaczęłaby pękać. Uderzyłyby w morze z prędkością 28,4 km/s, a energia uwolniona podczas zderzenia wyniosłaby aż 2580 megaton (dla porównania – wybuch bomby zrzuconej na Hiroszimę niósł ze sobą energię jedynie 0,013 megatony);
- w czasie ostatnich 4 miliardów lat podobne zderzenia miały miejsce średnio co 65 000 lat; - uderzenie byłoby za słabe, aby wybić Ziemię z jej aktualnej orbity;
- Na wodach Bałtyku powstałby "krater" o średnicy 7,26 km, natomiast wgłębienie na dnie akwenu miałoby 5,06 km średnicy i 482 m głębokości. W samym jego środku spoczywałaby częściowo stopiona w atmosferze skała o objętości 0,0517 km3;
- odłamki, które oderwały się od głównej skały podczas przelotu przez atmosferę, dotarłyby do powierzchni Ziemi po około 5 minutach i 30 sekundach od uderzenia, a średnica każdego z nich nie przekraczałaby 440 mikrometrów (1 mikrometr to jedna milionowa część metra, więc odłamki opadłyby najprawdopodobniej w postaci pyłu);
- w zderzeniu nie powstałoby znaczące promieniowanie termiczne (głównie dlatego, że skała uderzyłaby w wodę);
- po około 1 minucie i 35 sekundach od uderzenia pojawiłyby się drgania skorupy ziemskiej (czyli trzęsienia ziemi) o sile 6,8 w skali Richtera. Mieszkańcy Warszawy odczuliby delikatne drżenie ścian budynków, okien i drzwi;
- po około 25 minutach pojawiłaby się również fala uderzeniowa w powietrzu, która poruszałaby się z prędkością 3,88 m/s. Hałas wytworzony przez uderzenie tej fali w powietrze, które nas otacza, miałby natężenie 64 decybeli (czyli byłby porównywalny do dźwięków dobiegających z ruchliwej ulicy);
- uderzenie w wodę wywołałoby również powstanie fali tsunami o wysokości pomiędzy 37,8 a 75,5 m. Dla porównania: najwyższa z fal tsunami, które uderzyły w wybrzeże Japonii w marcu 2011 roku, miała „jedynie” 29,6 metra wysokości, a przyczyniła się do zniszczenia wielu portów i miast przybrzeżnych. Według informacji opublikowanych 13 lipca 2011 w tej katastrofie w wyniku trzęsienia ziemi i tsunami zginęło 15 560 osób.

W programie "Impact: Earth!" stworzono także zakładkę „FAMOUS CRATERS”, w której znajdują się dane najsłynniejszych przypadków uderzenia asteroid w Ziemię. Wśród nich jest również katastrofa tunguska, która ciągle owiana jest tajemnicą. Najbardziej prawdopodobna wersja wydarzeń dotyczących tego zdarzenia zakłada, że to właśnie kosmiczna skała wywołała ogromne zniszczenia na Syberii (dowiedz się więcej: Katastrofa tunguska - rozwiązanie zagadki po 104 latach).
http://odkrywcy.pl/kat,111402,title,Jak ... caid=6f914
(fot. Thinkstockphotos)


Załączniki:
asteroida_ziemia_thinkstock_640.jpeg
asteroida_ziemia_thinkstock_640.jpeg [ 20.64 KiB | Przeglądane 4658 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: czwartek, 22 listopada 2012, 10:59 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Sensacyjne odkrycie łazika Curiosity na Marsie

Sensacyjne dane z Marsa. Łazik Curiosity odkrył na Czerwonej Planecie coś bardzo ciekawego - twierdzi NASA. Amerykańscy eksperci nie mówią jednak nic więcej, bo, jak podkreślają, chcą się upewnić co do szczegółów odkrycia.

Sensację wzbudził John Grotzinger z NASA, który w rozmowie z publicznym amerykańskim radiem NPR powiedział, że "dane wyglądają naprawdę ciekawie. Przejdą do historii”. Poza tym wiadomo tylko, że dane pochodzą z instrumentu SAM, który bada marsjańską glebę i atmosferę
Według radia NPR, może chodzić o odkrycie metanu - gazu, który wskazywałby na istnienie życia na Marsie w przeszłości. Niewykluczone jednak, że na razie odkrycia metanu nie można potwierdzić, toteż naukowcy dalej badają i czekają.
Więcej danych za kilka tygodni - zapowiada NASA i prosi o cierpliwość.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html


Załączniki:
Zdjęcia z Marsa wykonane przez łazik Curiosity.jpeg
Zdjęcia z Marsa wykonane przez łazik Curiosity.jpeg [ 56.24 KiB | Przeglądane 4627 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: czwartek, 22 listopada 2012, 11:00 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Polska gotowa na kosmiczne misje – oceniają pracodawcy sektora
Krajowe firmy i ośrodki badawcze są przygotowane do współpracy z ESA. Część z polskich firm i instytucji już może pochwalić się budową instrumentów na międzynarodowe misje kosmiczne – mówi Paweł Wojtkiewicz, dyrektor Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego (ZPSK).
Związek powołali 31 października reprezentanci podmiotów zainteresowanych branżą kosmiczną. Organizacja będzie działać w imieniu polskich podmiotów sektora kosmicznego - firm i przedsiębiorstw, ośrodków badawczych, uczelni prowadzących badania w tym obszarze, a także organizacji studenckich oraz pozarządowych zaangażowanych w edukację na rzecz sektora kosmicznego w Polsce.

"Rozwój krajowego sektora kosmicznego jest naturalnym działaniem każdego państwa, które chce utrzymać wysoki wzrost gospodarczy. Przemysł kosmiczny jest jedną z najbardziej zyskownych i stabilnych gałęzi gospodarki, która zanotowała wzrost nawet w czasie globalnego kryzysu gospodarczego" - stwierdza Wojtkiewicz

Podkreśla, że członkostwo w ESA zapewni polskim firmom i ośrodkom badawczym udział w europejskich programach technologicznych oraz możliwość zawierania kontraktów na budowę podzespołów dla europejskich misji kosmicznych. Dostęp do usług satelitarnych takich jak obrazowanie, nawigacja czy telekomunikacja stanie się łatwiejszy i tańszy. Ma to ogromne znaczenie na przykład w czasie walki ze skutkami klęsk żywiołowych. Członkostwo w ESA znacznie polepszy pozycję polskich firm ubiegających się o środki, które przeznacza Unia Europejska na rozwój technologii kosmicznych.

"Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z przedstawicielami administracji państwowej, którzy byli odpowiedzialni za negocjacje akcesyjne. Dialog pomiędzy podmiotami polskiego sektora kosmicznego a administracją państwową umożliwił wypracowanie możliwie najlepszych warunków członkowskich w ESA. Cieszy także fakt, że proces ratyfikacyjny przebiegał tak sprawnie" – czytamy w komunikacie ZPSK.

Cele Związku to umacnianie pozycji sektora na krajowym oraz międzynarodowym rynku kosmicznym, współpraca z administracją państwową oraz innymi organizacjami pozarządowymi w kreowaniu strategii rozwoju polskiego sektora kosmicznego.

Europejska Agencja Kosmiczna powstała w 1975 i zrzesza państwa europejskie zainteresowane badaniem i komercyjnym wykorzystaniem przestrzeni kosmicznej. Do ESA dołączyła w tym roku Polska, stając się 20. państwem członkowskim. Polska może występować na Radzie Ministrów Europejskiej Agencji Kosmicznej jako pełnoprawny członek tej organizacji, dzięki sprawnie przeprowadzonemu procesowi negocjacyjnemu oraz szybkiej ratyfikacji umowy akcesyjnej.

PAP – Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... ktora.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: czwartek, 22 listopada 2012, 19:17 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Na Słońcu dzieją się niepokojące rzeczy
W samym środku słonecznej tarczy znajduje się ciemna plama, która co chwilę wybucha wyrzucając materię. Jest skierowana bezpośrednio w stronę Ziemi, a więc jutro na niebie mogą się pojawić zorze polarne.
Od kilkunastu dni obserwujemy kompleks plam o numerze 1618, który właśnie teraz znajduje się w centralnej części Słońca.
Co jakiś czas dochodzi tam do wybuchów oraz wyrzutów masy. W ciągu ostatnich 2 dni plama wyemitowała aż cztery rozbłyski o klasie M, przy czym największy miał M3.5.
To wystarczy, aby w kierunku Ziemi wysłane zostały na tyle duże ilości naładowanych cząsteczek w postaci wiatru słonecznego, by wywołać burzę magnetyczną i zorze polarne.
W tej chwili najnowsze prognozy NOAA wskazują na pojawienie się intensywnych zórz jutro wieczorem. Indeks intensywności burzy magnetycznej może osiągać co najmniej Kp-6, a więc jest całkiem prawdopodobne, że zorza polarna pojawi się także nad Polską.
Kompleks 1816 niepokoi obserwatorów Słońca nie tylko z uwagi na jego dużą aktywność, lecz również to, że wraz z ruchem obrotowym Słońca wróci do nas dokładnie za miesiąc.
Na szerokościach na których znajduje się kompleks pełny obieg trwa około 29-30 dni, a to oznacza, że plama znów dotrze w sam środek Słońca w newralgicznym dniu 21 grudnia 2012 roku.
Oczywiście nikt nie dysponuje prognozami wskazującymi na to, czy plama do tego czasu przetrwa, nie mniej jednak wydarzenie spędza sen z powiek wszystkim tym, którzy chociażby przeczytali książkę Patricka Geryla "Proroctwo Oriona na rok 2012" i obawiają się potężnego wybuchu na Słońcu, który mógłby zamienić nie tylko ziemskie bieguny magnetyczne, lecz również zmienić nachylenie osi ziemi niosąc trzy dni ciemności (Czytaj więcej: Koniec świata 2012: Trzy dni ciemności).
Oczywiście o tyle o ile skutki takiego wybuchu pozostają jedynie w sferze domniemywań, to już sam wybuch na Słońcu jest jak najbardziej prawdopodobny, bo dochodzi do nich codziennie (oczywiście z mniejszą siłą).
Olbrzymią plamę w środkowej części słonecznej tarczy można obserwować podczas jego zachodu. Gdy Słońce znajduje się bardzo nisko nad horyzontem można używając filtra słonecznego próbować nie tylko zobaczyć (bezwzględnie uważając, aby nie uszkodzić sobie wzroku), lecz również sfotografować plamę (również uważając, aby nie uszkodzić aparatu).
Najbezpieczniej jest jednak obserwować plamę na zdjęciu pochodzącym z satelity SDO należącego do NASA, które zamieszczamy poniżej. Publikujemy również aktualny wykres aktywności Słońca, a dokładniej wybuchów jakie pojawiają się na jego powierzchni.
Nas interesuje czerwona krzywa. W rzędzie "A" wskazuje na bardzo małą aktywność, w "B" na małą aktywność, w "C" na umiarkowaną aktywność", w "M" na dużą aktywność i wybuch, a w rzędzie "X" na bardzo dużą aktywność i wybuch. Wybuchy klasy "X" są groźne, bo mogą powodować uszkodzenia satelitów i zakłócać łączność. http://www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/11 ... ace-rzeczy


Załączniki:
plama.jpg
plama.jpg [ 163.21 KiB | Przeglądane 4609 razy ]
plama2.jpg
plama2.jpg [ 266.51 KiB | Przeglądane 4609 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: czwartek, 22 listopada 2012, 20:50 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Dwa rozbłyski klasy M z grupy 1618 (21.11.2012)
Grupa 1618 coraz częściej wytwarza rozbłyski klasy M. Dwudziestego pierwszego listopada ten obszar aktywny wygenerował rozbłysk klasy M1.4 oraz M3.5.
Od kilkudziesięciu godzin obserwujemy rozrost grupy 1618. Towarzyszy temu wzrost aktywności tego obszaru aktywnego – 20 listopada zanotowano pierwszy rozbłysk klasy M. Dzień później, 21 listopada, ta grupa wytworzyła już dwa rozbłyski klasy M.

Pierwszy rozbłysk – klasy M1.4 – miał maksimum o godzinie 07:56 CET. Drugi rozbłysk – klasy M3.5 – miał maksimum o godzinie 16:30 CET. Poniższe nagranie prezentuje ten rozbłysk.
W ciągu następnych kilku dni możliwe są kolejne rozbłyski klasy M. Jakikolwiek wygenerowany koronalny wyrzut masy może być skierowany ku naszej planecie. Aktualnie przewiduje się około 70% szans na kolejne rozbłyski klasy M i 30% na rozbłyski najbardziej energetycznej klasy X w ciągu najbliższych 48 godzin.
Aktywność słoneczna jest monitorowana w dziale na Polskim Forum Astronautycznym.
http://www.kosmonauta.net/astronomia/me ... -22-slonce

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: czwartek, 22 listopada 2012, 20:50 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
KSLV - nowa data startu
Kolejna próba startu południowokoreańskiej rakiety KSLV-1 odbędzie się nie wcześniej niż 29 listopada.
Chińska agencja prasowa Xinhua podała, że za "technicznie odpowiednią" datę kolejnej, czwartej już, próby startu południowokoreańskiej rakiety kosmicznej KSLV-1 obrano 29 listopada. Start z odwołany w końcu października z powodu wykrytej usterki technicznej.
Po ocenie sytuacji przez inżynierów z Korei i Rosji, postanowiono zaproponować 29 listopada. Ministerstwo Edukacji, Nauki i Technologii zaznaczyło jednak, że o ostatecznej dacie startu zdecyduje w czwartek komitet zajmujący się przygotowaniami do startu.
KSLV startowała dotychczas dwa razy, w 2009 i 2010, ale oba starty były nieudane. Pierwszy człon rakiety jest produkcji rosyjskiej. Drugi, koreańskiej. Głównym ładunkiem rakiety będzie satelita naukowo-technologiczny STSAT-2C.

(Xinhua)
http://www.kosmonauta.net/menu-bezzalog ... aunch-date

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: piątek, 23 listopada 2012, 21:04 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Planeta karłowata Makemake nie ma atmosfery
Międzynarodowy zespół astronomów użył trzech teleskopów Europejskiego Obserwatorium Południowego (ESO) i kilku mniejszych instrmentów do zbadania planety karłowatej Makemake, gdy ta przemieściła się przed jedną z gwiazd, zakrywając na chwilę jej blask. Wyniki badań publikuje "Nature".
Makemake ma rozmiar około dwóch trzecich wielkości Plutona i krąży wokół Słońca w odległości dalszej niż Pluton. Obiekt należy do ciał zwanych przez astronomów planetami karłowatymi. Do tej pory część naukowców przypuszczała, że Makemake może posiadać atmosferę – poprzez analogię do Plutona, który takową ma.
Astronomowie z Hiszpanii, Francji, Brazylii i Chile, kierowani przez José Luisa Ortiza (Instituto de Astrofísica de Andalucía, CSIC, Hiszpania) użyli do obserwacji trzech teleskopów: Bardzo Dużego Teleskopu (VLT), Teleskopu Nowej Technologii (NTT) oraz teleskopu TRAPPIST, a zebrane wyniki połączyli z danymi uzyskanymi innymi małymi teleskopami w Ameryce Południowej. Łącznie analizowano dane z siedmiu teleskopów.
Gdy Makemake przeszła przed gwiazdą i ją zasłoniła, gwiazda zniknęła i pojawiła się ponownie bardzo gwałtownie, a nie stopniowo osłabiając i przywracając swój blask. Oznacza to, że mała planeta karłowata nie ma znaczącej atmosfery” mówi José Luis Ortiz.
Nowe obserwacje wskazują na brak obecność globalnej atmosfery u Makemake, nie wykluczają jednak jej całkowitego istnienia – teoretycznie może istnieć niewielka atmosfera, która pokrywa jedynie część powierzchni obiektu.
Naukowcom udało się także ustalić albedo Makemake, czyli to w jakim stopniu odbija światło słoneczne. Uzyskany wynik to 0,77 ± 0,03, co jest porównywalne z brudnym śniegiem (wartość 1 oznacza idealnie odbijające ciało, a 0 – czarną powierzchnię, która nic nie odbija).
Kolejnym ustalonym parametrem jest gęstość obiektu, która wynosi 1,7 ± 0,3 grama na centymetr sześcienny oraz ogólny kształt bryły jako kuli lekko spłaszczonej przy biegunach (osie 1430 ± 9 kilometrów i 1502 ± 45 kilometrów).
Do zakrycia gwiazdy NOMAD 1181-0235723 przez Makemake doszło 23 kwietnia 2011 roku. W przypadku Makemake zakrycia gwiazd są dość rzadkie, gdyż obiekt porusza się po niebie w obszarze, w którym jest względnie mało gwiazd.
Makemake odkryto w 2005 roku. Początkowo obiekt nosił oznaczenie 2005 FY9, a w czerwcu 2008 roku uzyskał oficjalną nazwę Makemake, na cześć mitologicznego stwórcy człowieka i boga płodności w mitach rdzennych mieszkańców Wyspy Wielkanocnej. (PAP)
cza/ tot/
http://ciekawe.onet.pl/aktualnosci/plan ... tykul.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: piątek, 23 listopada 2012, 21:05 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Uwiecznił wielką plamę na Słońcu
Wczoraj informowaliśmy o dużej plamie, która znajduje się w samym środku Słońca. Obserwatorzy z całego świata nie mogli sobie odpuścić okazji uwiecznienia tego zjawiska. Oto efekty sesji zdjęciowych.
Plama o kryptonimie 1618, która jest przeszło 10-krotnie większa od Ziemi, najlepiej widoczna jest tuż po wschodzie i na krótko przed zachodem słońca.
Nie trudno ją odnaleźć, ponieważ znajduje się prawie w samym sercu słonecznej tarczy. Jednak pamiętajmy, że wszelkie obserwacje słońca są bardzo niebezpieczne.
Bardzo łatwo uszkodzić sobie wzrok lub całkowicie go utracić. Dlatego jeśli nie wiemy jak obserwować, pozostawmy to specjalistom.
Bezpieczne jest wykonanie zdjęcia zwykłym aparatem, ale nie patrząc przez wizjer, lecz na ekranik/wyświetlacz. Aparat jednak również można uszkodzić.
Możemy obserwować plamę na Słońcu gołym okiem, ale tylko wówczas, gdy tarcza znajdzie się przy samym horyzoncie i nie będzie nas oślepiać. Obserwacje muszą być bardzo krótkie, ponieważ na słońce patrzeć można tylko kilka sekund.
W żadnym razie nie obserwujmy słońca w pełni dnia, nie używajmy też do obserwacji teleskopu lub lornetki, bo bez zastosowania odpowiednich filtrów słonecznych po prostu oślepniemy.
Pod artykułem zamieszczamy zdjęcie wykonane przez Jetta Aguilara z Filipin. Plamę 1618 będzie można obserwować jeszcze przez następny tydzień, ale będzie ona każdego następnego dnia zbliżać się coraz bardziej do krawędzi słonecznej tarczy.
Czym jest plama słoneczna? To ciemny obszar na powierzchni naszej dziennej gwiazdy, który charakteryzuje się niższą temperaturą i silniejszym polem magnetycznym niż obszary sąsiednie. Ich pierwsze obserwacje poczyniono już w szesnastym wieku.
Okazuje się, że internauci odwiedzający nasz serwis wiedzą o najbliższej nam gwieździe bardzo dużo, ale nie zawsze się jej przyglądają za pomocą satelitów. Dokładnie 55 procent internautów interesuje się plamami na Słońcu, ale śledzi je tylko czasami.
Tych którzy bez zastanowienia odpowiedzieli, że wcale ich to nie obchodzi co dzieje się na Słońcu było 27 procent. Natomiast 18 procent głosujących to grupa wytrawnych obserwatorów naszej dziennej gwiazdy i tylko oni mogą się pochwalić regularnym śledzeniem plam na Słońcu.
Przypominamy, że plamy na Słońcu oraz ich eksplozje są odpowiedzialne za występowanie zjawiska zorzy polarnej na ziemskim niebie. Więcej o plamach i zorzach dowiecie się klikając w poniższy link. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/11 ... -na-sloncu
Plama 1618 na Słońcu. Dane: Jett Aquilar.


Załączniki:
image1_02.png
image1_02.png [ 306.67 KiB | Przeglądane 4553 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: sobota, 24 listopada 2012, 20:52 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
NAJWIĘKSZY METEORYT MORASKO PODCZAS CZYSZCZENIA

Prace nad oczyszczaniem okazu trwały 10 dni. Z meteorytu odpadło około 18,5kg zwietrzeliny. Kolejne kilogramy to sanie drewniane na, których okaz był transportowany.

Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało się go nam oczyścić, i że okaz zachował się tak doskonale. Na meteorycie widać w wielu miejscach pierwotną skorupę obtopieniową. Nasuwa się pytanie, czy faktycznie upadek meteorytu Morasko jest z przed 5000 lat?
http://www.artmet-meteoryty.pl/pl/wydar ... p?pokaz=18

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: poniedziałek, 26 listopada 2012, 15:40 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
ESA ogłosiła konkurs dla amatorów fotografii astronomicznej
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) ogłosiła konkurs, w ramach którego można nadesłać wykonane przez siebie zdjęcie astronomiczne. Najlepsza fotografia zostanie opublikowana przez ESA jako "zdjęcie tygodnia".
Do konkursu można nadsyłać zdjęcia planet, księżyców, Słońca, gwiazd, galaktyk i innych obiektów. Fotografia, która wygra, zostanie opublikowana przez ESA 31 grudnia 2012 r. jako "zdjęcie tygodnia". Pozostałe wybrane zdjęcia zostaną umieszczone w specjalnej galerii Flickr.

ESA podaje przykład zjawisk, które mogą znajdować się w domowym archiwum fotografii – być może kilka miesięcy temu ktoś obserwował tranzyt Wenus i uwiecznił to zjawisko na fotografii, a być może był świadkiem przelotu meteoru, albo urzekło go piękno jakiegoś gwiazdozbioru. Wśród podpowiedzi przyszłych zjawisk znalazły się m.in. złączenie Wenus i Saturna w odległości zaledwie 1 stopnia na niebie (27 listopada), półcieniowe zaćmienie Księżyca (28 listopada) , czy dogodne warunki do obserwacji Jowisza.

Swoje fotografie można przesyłać na adres: scicom@esa.int do 10 grudnia. Głównym kryterium oceny będą walory estetyczne zdjęć. Do zdjęć należy dołączyć swoje imię nazwisko, kontaktowy adres e-mailowy, dane o położeniu geograficznym, datę wykonania zdjęcia i informację o użytym do tego sprzęcie.

Zgłoszone zdjęcie musi być wykonane w 2012 roku. Jeden uczestnik może nadesłać tylko jedną fotografię. Dokładne warunki konkursu dostępne są na stronie internetowej: http://www.esa.int/esaSC/SEMSXIGPI9H_index_0.html

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... cznej.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Listopad 2012
PostNapisane: poniedziałek, 26 listopada 2012, 15:41 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Komety, które przerażały ludzkość
Komety są jednymi z najbardziej spektakularnych obiektów, które możemy podziwiać na ziemskim niebie. Wyjątkowo malownicze komety zdarzają się zwykle tylko raz za naszego życia.
Jedna z najbardziej urodziwych nawiedziła nas 47 lat temu. Komety od zawsze ciekawiły ziemskich myślicieli i odkrywców.
Przez lata nie wiedziano czym tak naprawdę są. Do dziś panuje przeświadczenie, że ich przybycie, jest zwiastunem kataklizmów. Najbardziej popularnym celem obserwacji jest kometa Halley'a, która widoczna jest na niebie średnio co 80 lat.
To oznacza, że większość z nas będzie w stanie ujrzeć ją tylko raz w życiu. Jednak kometa Halley'a, pomimo tego iż jest bardzo malownicza, nie może się równać z kometami, które pojawiały się na nocnym niebie raz na kilkaset lat.
Komety te były niezwykle długie, a przy tym spektakularne. Zdarzało się, że ich widok tak trwożył władców, iż wywoływali oni wojny, które zmieniały losy świata.
Ostatnio z takim typem komety mieliśmy do czynienia w 1965 roku, gdy gołym okiem można było podziwiać kometę Ikeya-Seki. Była ona najjaśniejszą kometą dwudziestego wieku, osiągając największą jasność obserwowaną, rzędu minus 7 magnitudo.
Jej ogon rozciągał się na znaczną część nieba. Kometa zbliżyła się we wrześniu na tyle blisko do Słońca, że rozpadła się na trzy fragmenty. Los gigantycznych, pięknych i zarazem przerażających komet, zawsze jest tragiczny, ponieważ giną one stykając się ze słoneczną koroną.
Wcześniej podobne zjawisko obserwowano na początku dwunastego wieku w Europie, Japonii, Korei i Chinach. Wielka Kometa z 1106 roku przyświecała wojnie Bolesława III Krzywoustego ze swoim bratem Zbigniewem oraz koronowaniu Henryka V na króla Niemiec.
Po raz kolejny niezwykła kometa pojawiła się na niebie pod koniec dziewiętnastego wieku. Wielka Kometa Wrześniowa z 1882 roku widoczna była w czasie, gdy Jan Matejko przekazał powstającemu muzeum na Wawelu swój nowy obraz Hołd pruski i gdy została założona Giełda Papierów Wartościowych w Chicago.
Wielkie komety wciąż nas zaskakują, ponieważ nie wiemy, kiedy znów pojawią się w okolicach Słońca i będą uświetniać ziemskie niebo. Być może jedną z takich komet zobaczymy za kilka lat, albo też za kilkadziesiąt. Warto jednak cierpliwie czekać, bo taki spektakl możemy zobaczyć tylko raz. http://www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/10 ... y-ludzkosc
Wielka Kometa Wrześniowa z 1882 roku. Dane: South African Astronomical Observatory.


Załączniki:
Wielka Kometa.png
Wielka Kometa.png [ 311.72 KiB | Przeglądane 4466 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL