Teraz jest piątek, 29 marca 2024, 14:11

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: wtorek, 16 października 2012, 15:49 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Naukowcy odkryli planetę z czterema słońcami
Zespół amerykańskich, brytyjskich i szwajcarskich astronomów odkrył planetę znajdującą się w układzie czterech gwiazd. W odkryciu pomogli internauci biorący udział w społecznościowym projekcie naukowym PlanetHunters.org (OdkrywcyPlanet.pl).

Planeta otrzymała oznaczenie PH1, a informację o jej odkryciu zaprezentowano podczas 44. spotkania Sekcji Nauk Planetarnych Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego, które trwa w Reno w Nevadzie (USA).

Obecnie astronomowie znają jedynie sześć planet w układach podwójnych gwiazd. Do tej pory nie znano jednak żadnej, która znajdowałaby się w układzie aż czterech gwiazd.

Pierwsza planeta w układzie czterokrotnym została zidentyfikowana przez internautów biorących udział w projekcie "Planet Hunters". Wszyscy chętni mogą pomóc w wyszukiwaniu oznak potencjalnych planet w danych uzyskiwanych przez kosmiczne obserwatorium Kepler.

Internauci Kian Jek z San Francisco oraz Robert Gagliano z Cottonwood w Arizonie jako pierwsi dostrzegli niewielkie osłabienia światła spowodowane przechodzeniem planety przed gwiazdą, co jest zwane przez astronomów tranzytem. Następnie zespół naukowców kierowany przez Meg Schwamb z Uniwersytetu Yale przeprowadził dalsze obserwacje potwierdzające odkrycie. Do obserwacji użyto 10-metrowych teleskopów Kecka na Hawajach.

Planeta pozasłoneczna PH1 jest gazowym olbrzymem o promieniu 6,2 razy większym niż ziemski (czyli jest większa niż Neptun) i masie maksymalnie takiej, jak połowa masy Jowisza. Co około 138 dni okrąża parę gwiazd, które z kolei krążą wokół siebie co 20 dni. Gwiazdy te mają masy odpowiednio 1,5 oraz 0,4 masy Słońca.

Co więcej, w odległości 1000 jednostek astronomicznych (czyli 1000 razy dalej niż dystans Ziemia-Słońca) wokół układu planetarnego krąży druga para gwiazd. Oznacza to, że na niebie planety PH1 wschodzą i zachodzą aż cztery słońca.

W przeszłości internauci, w tym Polacy, odkrywali już w projekcie PlanetHunters.org kandydatki na planety. Planeta pozasłoneczna PH1 jest pierwszym z tego typu obiektów wskazanych przez internautów, dla którego udało się uzyskać dane spektroskopowe, które potwierdziły hipotezę o jej istnieniu.

- Warto wspomnieć, że projekt otrzymał właśnie nową porcję danych z Kosmicznego Teleskopu Keplera, więc teraz właśnie jest dobry moment, aby rozpocząć własne poszukiwania planet pozasłonecznych pod adresem OdkrywcyPlanet.pl - zachęca dr hab. Lech Mankiewicz z Centrum Fizyki Teoretycznej PAN, koordynator różnych astronomicznych projektów społecznościowych.

PlanetHunters.org działa na platformie Zoouniverse.org, która jest rozwijana przez międzynarodowy zespół naukowców i nauczycieli, do którego należy Centrum Fizyki Teoretycznej PAN. Dzięki tej współpracy projekt dostępny jest także w polskie wersji jako OdkrywcyPlanet.pl

Więcej informacji na temat projektu Planet Hunters można znaleźć pod adresami: www.OdkrywcyPlanet.pl oraz www.PlanetHunters.org.

(db)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: środa, 17 października 2012, 09:09 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Otwarto obserwatorium astronomiczne w Unisławiu
Astrobazę - ogólnodostępne, przyszkolne obserwatorium astronomiczne - otwarto w poniedziałek w Unisławiu (woj. kujawsko-pomorskie). W ramach programu realizowanego przez samorząd wojewódzki docelowo ma powstać czternaście takich obiektów.
W poniedziałek Astrobazę Kopernik oddano do użytku w Zespole Szkół w Unisławiu koło Chełmna. To już jedenaste przyszkolne obserwatorium astronomiczne, które otwarto w Kujawsko-Pomorskiem.

"Dotychczasowe doświadczenia opiekunów obiektów już funkcjonujących udowadniają, że nasze obserwatoria świetnie sprawdzają się w nauce przedmiotów ścisłych. To również wielka atrakcja dla mieszkańców regionu, którzy pod okiem specjalistów mogą spojrzeć w niebo za pomocą nowoczesnych instrumentów" - podkreślił marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki.

Obserwatoria działają już w Gniewkowie, Radziejowie, Jabłonowie Pomorskim, Brodnicy, Dobrzyniu nad Wisłą, Inowrocławiu, Kruszwicy, Golubiu-Dobrzyniu, Rypinie i Świeciu nad Wisłą. Budynki astrobaz mają kształt typowego obserwatorium astronomicznego - powstały na planie koła o średnicy około dziesięciu metrów. Główny element wyposażenia to automatyczny teleskop Meade LX 200 14.

Kopuła obserwatorium o średnicy czterech metrów jest w pełni zautomatyzowana, co oznacza możliwość podążania za teleskopem oraz zdalne zamykanie i otwieranie. Obserwacje przy użyciu mniejszych od teleskopu głównego instrumentów mogą być też prowadzone na tarasie budynku. Pozostałe elementy wyposażenia to m.in. teleskop słoneczny Coronado PST 40/400, lornetka z piętnastokrotnym powiększeniem oraz astronomiczna kamera CCD.

Wkrótce kolejne obiekty zostaną oddane do użytku w Gostycynie, Żninie i Złej Wsi Wielkiej.

Astrobazy wraz z ich specjalistycznym wyposażeniem powstały dzięki wsparciu w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Koszt budowy i zakupu wyposażenia obserwatorium to prawie 300 tys. zł. Całkowity koszt realizacji projektu to prawie 4,2 mln zł.

PAP - Nauka w Polsce
olz/ mlu/ ura/
Tagi: astrobaza , unisław
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... lawiu.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: środa, 17 października 2012, 10:10 
Offline
Administrator
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 14:27
Posty: 9555
Lokalizacja: Chorzów
Obrazek

Europejscy astronomowie odkryli planetę o masie zbliżonej do masy Ziemi, okrążającą gwiazdę w systemie Alfa Centauri – który jest najbliższy Ziemi. Jest to dodatkowo najlżejsza planeta pozasłoneczna odkryta w pobliżu gwiazdy podobnej do Słońca. Planetę wykryto za pomocą instrumentu HAPRS na 3,6-metrowym teleskopie w Obserwatorium ESO La Silla w Chile. Wyniki badań ukażą się 17 października 2012 roku w internetowym wydaniu czasopisma „Nature”.

Alfa Centauri jest jedną z najjaśniejszych gwiazd nieba południowego i najbliższym systemem gwiazdowym względem Układu Słonecznego – zaledwie 4,3 roku świetlnego od nas. W rzeczywistości jest to gwiazda potrójna – układ składający się z dwóch gwiazd podobnych do Słońca, okrążających się nawzajem w bliskiej odległości, oznaczonych Alfa Centauri A oraz Alfa Centauri B, oraz z bardziej odległego i słabego czerwonego składnika znanego jako Proxima Centauri [1]. Od dziewiętnastego wieku astronomowie spekulowali na temat planet okrążających te ciała, najbliższych potencjalnych siedlisk życia poza Układem Słonecznym, ale coraz dokładniejsze poszukiwania nie znalazły. Aż do tej pory.

“Nasze obserwacje rozciągają się na ponad cztery lata korzystania z instrumentu HARPS I ujawniły istnienie niewielkiego, ale rzeczywistego sygnału od planety okrążającej Alfa Centauri B co 3,2 dnia” mówi Xavier Dumusque (Geneva Observatory, Szwajcaria oraz Centro de Astrofisica da Universidade do Porto, Portugalia), główny autor publikacji. „To nadzwyczajne odkrycie, które przesunęło naszą technikę do granic możliwości!”

Europejski zespół wykrył planetę poszukując niewielkich wahań w ruchu gwiazdy Alfa Centauri B, spowodowanych przez grawitacyjne oddziaływanie planety na orbicie wokół niej [2]. Efekt jest minimalny – powoduje ruchy gwiazdy do tyłu i do przodu o zaledwie 51 centymetrów na sekundę (1,8 km/h), czyli z prędkością raczkowania niemowlaka. To największa w historii precyzja osiągnięta za pomocą stosowanej metody badań.

Alfa Centauri B jest bardzo podobna do Słońca, ale nieco mniejsza i słabsza. Nowo odkryta planeta, z masą niewiele większą niż Ziemia [3], okrąża gwiazdę w odległości około sześciu milionów kilometrów od niej, znacznie bliżej niż Merkury Słońce w Układzie Słonecznym. Orbita drugiego jasnego składnika gwiazdy podwójnej, Alfa Centauri A, znajduje się setki razy dalej, ale gwiazda ta mimo tego jest bardzo jasnym obiektem na niebie planety.

Pierwsza egzoplaneta wokół gwiazdy podobnej do Słońca została odkryta w 1995 roku. Od tego wydarzenia dokonano ponad 800 potwierdzonych odkryć, ale większość z planet jest znacznie większa od Ziemi, a wiele jest tak dużych jak Jowisz [4]. Wyzwaniem przed którym stoją teraz astronomowie jest wykrycie i scharakteryzowanie planety o masie porównywalnej z masą Ziemi, która krążyłaby w strefie zamieszkiwanej [5] wokół innej gwiazdy. Właśnie wykonano pierwszy krok w tym kierunku [6].

“Jest to pierwsza planeta o masie podobnej do Ziemi znaleziona wokół gwiazdy podobnej do Słońca. Krąży bardzo blisko swojej gwiazdy i na pewno jest zbyt gorąca dla życia takiego, jakie znamy” dodaje Stéphane Udry (Geneva Observatory, współautor publikacji i członek zespołu, „ale równie dobrze może być zaledwie jedną z kilku planet układu. Nasze inne wyniki z instrumentu HARPS oraz badania z obserwatorium Keplera, wyraźnie pokazują, że większość małomasywnych planet odkrywana jest w tego rodzaju systemach.”

„Uzyskane wyniki to wielki krok w stronę wykrycia bliźniaczki Ziemi w najbliższym otoczeniu Słońca. Żyjemy w ciekawych czasach!” podsumowuje Xavier Dumusque.

Uwagi

[1] Składniki gwiazdy wielokrotnej nazywane są poprzez dodawanie do nazwy gwiazdy dużej litery. Alfa Centuria A to najjaśniejszy składnik, Alfa Centuria B jest nieco słabszą drugą gwiazdą, a Alfa Centuria C to znacznie słabsza Proxima Centauri. Proxima Centauri znajduje się nieco bliżej Ziemi niż składniki A i B i dlatego formalnie jest najbliższą gwiazdą.

[2] HARPS mierzy prędkość radialną gwiazdy – jej prędkość w stronę do albo od Ziemi – z nadzwyczajną precyzją. Planeta na orbicie wokół gwiazdy powoduje, że gwiazda regularnie porusza się do i od odległego obserwatora na Ziemi. Z powodu efektu Dopplera zmiana prędkości radialnej powoduje przesunięcie widma gwiazdy w stronę dłuższych fal, gdy ta oddala się od nas (co jest zwane przesunięciem ku czerwieni) oraz przesunięcie w stronę fal krótszych (przesunięcie ku fioletowi), gdy gwiazda się zbliża. Tego rodzaju niewielkie przesunięcie widma gwiazdy można zmierzyć za pomocą bardzo precyzyjnego spektrografu, takiego jak HARPS, a następnie wykorzystać do wydedukowania istnienia planety.

[3] Za pomocą techniki prędkości radialnych astronomowie mogą oszacować jedynie minimalną masę planety, gdyż ta zależy także od kąta nachylenia płaszczyzny orbity względem linii widzenia, który jest nieznany. Jednak ze statystycznego punktu widzenia, minimalna masa często jest blisko rzeczywistej masie planety.

[4] Misja NASA Kepler znalazła 2300 kandydatek na planety, stosują alternatywną metodę – poszukiwanie niewielkich spadków jasności gwiazda gdy planeta przechodzi przed nią (dokonuje tranzytu) i blokuj część światła. Większość kandydatek na planety odkrytych metodą tranzytów jest bardzo odległa od nas. Z kolei planety znalezione za pomocą HARPS znajdują się wokół gwiazd bliskich Słońcu – przy czym najnowsze odkrycie dotyczy najbliższej. Czyni je to lepszymi celami dla wielu rodzajów późniejszych obserwacji, takich jak ustalanie własności atmosfer planet.

[5] Strefa zamieszkiwalna (ekosfera, ekostrefa) to wąski obszar wokół gwiazdy, w którym w odpowiednich warunkach woda może występować w stanie ciekłym.

[6] ESPRESSO, Echelle SPectrograph for Rocky Exoplanet and Stable Spectroscopic Observations, zostanie zaintalowany na należącym do ESO Bardzo Dużym Teleskopie (VLT). Obecnie jest w końcowej fazie projektowania, a działanie ma zacząć pod koniec 2016 roku albo na początku 2017 roku. ESPRESSO będzie mieć precyzję w prędkościach radialnych 0,35 km/h albo lepszą. Dla porównania Ziemia powoduje ruch radialnych Słońca na poziomie 0,32 km/h. W związku z tym planowana rozdzielczość powinna umożliwić ESPRESSO odkrywanie planet o masie Ziemi w strefach zamieszkiwalnych. Konsorcjum ESPRESSO jest prowadzone przez członków zespołu odpowiedzialnych za opisywane odkrycie.

Wyniki badań zaprezentowano w artykule “An Earth mass planet orbiting Alpha Centauri B”, który ukaże się 17 października 2012 roku w internetowym wydaniu czasopisma “Nature”.
Skład zespołu badawczego: Xavier Dumusque (Observatoire de Genève, Szwajcaria; Centro de Astrofisica da Universidade do Porto, Portugalia), Francesco Pepe (Observatoire de Genève), Christophe Lovis (Observatoire de Genève), Damien Ségransan (Observatoire de Genève), Johannes Sahlmann (Observatoire de Genève), Willy Benz (Universität Bern, Szwajcaria), François Bouchy (Observatoire de Genève; Institut d’Astrophysique de Paris, Francja), Michel Mayor (Observatoire de Genève), Didier Queloz (Observatoire de Genève), Nuno Santos (Centro de Astrofisica da Universidade do Porto) oraz Stéphane Udry (Observatoire de Genève).

Źródło: ESO | Tłumaczenie: Krzysztof Czart

_________________
Pozdrawiam, Marek Substyk
Portal AstroCD, http://www.astrocd.pl, Forum AstroCD, http://www.forum.astrocd.pl
Sklep Allegro AstroCD - literatura i pomoce naukowe dla miłośników astronomiiObrazek facebook.com/Wydawnictwo.AstroCD
Obrazek Mój profil na Facebooku
tel. 880-184-000 (prywatny), e-mail: astrocd@astrocd.pl (prywatne), m.substyk@urania.edu.pl (Urania-PA), marek.substyk@ptma.pl, zarzad@ptma.pl (PTMA);
tel. 575-572-330 (praca), e-mail: katowice@deltaoptical.pl
------------------------------------------------------------

Wielkie Wyprawy Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii. USA 2020/Islandia 2020



Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 09:14 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Potwierdzono, że Księżyc powstał z wielkiego zderzenia
Naukowcy potwierdzili, że Księżyc powstał po zderzeniu młodej Ziemi i ciała niebieskiego wielkości Marsa. Śladem tego wydarzenia jest charakterystyczna proporcja izotopów cynku w księżycowych skałach - czytamy w "Nature".

Zgodnie z teorią wielkiego zderzenia nasz naturalny satelita powstał w wyniku kolizji między młodą Ziemią a planetą o nazwie Theia. Zderzenie było tak potężne, że trudno je sobie nawet wyobrazić. O jego sile pewne pojęcie może dać porównanie Thei z asteroidą, która doprowadziła do zagłady dinozaurów. Wspomniana asteroida mogła być wielkości Manhattanu, podczas gdy Theia przypominała Marsa.

Zderzenie z Ziemią uwolniło takie mnóstwo energii, że Theia stopiła się i wyparowała, podobnie jak większa część płaszcza praziemi. Część skał, które wówczas wyparowały, z czasem opadła na powierzchnię naszej planety i się zestaliła; część skondensowała się, tworząc Księżyc. Powstanie układu Ziemia-Księżyc w efekcie potężnej kolizji potwierdziły wyniki symulacji komputerowych. Teorię tę przyjmuje duża część naukowców, gdyż dobrze wyjaśnia ona dynamikę orbit obu ciał niebieskich i najważniejsze cechy występujących na Księżycu minerałów.
Księżycowe skały pod względem chemicznym z reguły podobne są do swoich ziemskich odpowiedników. Różnią się od nich jednak zawartością pierwiastków łatwo topniejących i parujących (mówi się o nich "pierwiastki umiarkowanie lotne"); mało w nich sodu, potasu, cynku i ołowiu - zauważa jeden z autorów publikacji w "Nature", Frederic Moynier z Washington University w St. Louis.

Takie niedobory łatwo wytłumaczyć, przyjmując wspomnianą teorię potężnego zderzenia u zarania Księżyca. Jeśli względny niedobór pewnych pierwiastków wynika z tego, że wyparowały podczas potężnego zderzenia, cała historia powinna znaleźć odzwierciedlenie również w proporcji izotopów - zastrzega Moynier.

Izotopy są odmianami pierwiastków, które różnią się liczbą neutronów i protonów w jądrze. W praktyce izotopy jednego pierwiastka różnią się właściwościami fizycznymi, np. gęstością, temperaturą wrzenia i topnienia. Kiedy więc skała topi się i paruje, "lżejsze izotopy przyjmują postać pary szybciej, niż ich cięższe odpowiedniki. W efekcie para jest bogatsza w izotopy lżejsze, a to, co pozostało z ciała stałego, obfituje w izotopy cięższe" - tłumaczy Moynier.

Eksperci badający proporcje izotopów w skałach z Księżyca jeszcze do niedawna nie byli w stanie potwierdzić, że Księżyc powstał w efekcie zderzenia, przez które część skał wyparowała. Badania pod tym kątem prowadzono od czasów misji Apollo, która już w latach 70 dostarczyła na Ziemię pierwsze księżycowe skały. Nowych dowodów dostarczył teraz Moynier i jego zespół - Randal Paniello i James Day ze Scripps Institution of Oceanography.

Badacze ci upewnili się m.in., że do zmian proporcji izotopów doszło na całym Księżycu, a nie tylko lokalnie (np. w procesach związanych z aktywnością wulkaniczną). W tym celu wykonali analizy aż 20 próbek skał przywiezionych z czterech misji Apollo (lądujących w innych miejscach Księżyca) i jednego księżycowego meteorytu. Dla porównania analizowali też 10 meteorytów marsjańskich (m.in. znalezionych na Antarktyce, a pochodzących ze zbiorów Field Museum, the Smithsonian Institution i z Watykanu).

W porównaniu ze skałami z Ziemi czy Marsa, skały z Księżyca miały zmniejszoną zawartość cynku - stwierdził Moynier. Jednocześnie były stosunkowo bogate w jego ciężkie izotopy. Zdaniem badacza różnice te najprościej jest wyjaśnić przyjmując, że warunki panujące w trakcie kształtowania się Księżyca (albo wkrótce potem) sprzyjały parowaniu pewnych pierwiastków oraz rozkładowi izotopów innemu, niż na Marsie czy Ziemi.

Jednocześnie jednolity rozkład izotopów cynku na całej powierzchni Księżyca nasuwa myśl, że charakterystyczna proporcja tych izotopów jest efektem procesu zachodzącego tam powszechnie, a nie lokalnie. Wszystko to - zdaniem naukowców - potwierdza, że w czasie, kiedy powstawał Księżyc, najprawdopodobniej nastąpiło potężne zderzenie, przez które stopniały skały.

Wnioski te są też istotne dla naszej wiedzy nt. początków Ziemi, "ponieważ powstawanie Księżyca było ważnym wydarzeniem w początkach naszej planety" - zauważa Moynier. Bez stabilizującego oddziaływania Księżyca Ziemia prawdopodobnie byłaby całkiem inna, niż jest. Eksperci w dziedzinie nauk o planetach sądzą, że obracałaby się szybciej, a więc panowałyby tu krótsze dni. Pogoda byłaby mniej przewidywalna, a klimat o wiele bardziej chaotyczny i bogatszy w ekstrema. Żylibyśmy w znacznie bardziej surowym świecie - o ile w ogóle udałoby się nam ewoluować.

(ib, bart)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: piątek, 19 października 2012, 07:49 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wiatr słoneczny źródłem wody na Księżycu
Najnowsze badania amerykańskich naukowców potwierdzają, że za pochodzenie cząsteczek wody na powierzchni Księżyca odpowiedzialny jest wiatr słoneczny.
Naukowcom z Uniwersytetu Tennessee udało się potwierdzić hipotezę, że za powstawanie cząsteczek wody na powierzchni naturalnego satelity Ziemi odpowiedzialny jest wiatr słoneczny – ciągły strumień naładowanych cząstek pochodzących ze Słońca i przemieszczających się przez przestrzeń międzyplanetarną.
Wiatr słoneczny umieszcza pozytywnie naładowane atomy wodoru, czyli w praktyce protony, na powierzchni Księżyca, co pozwala na ich reagowanie z występującym na Srebrnym Globie tlenem, w wyniku czego powstają cząsteczki wody.
- Gdy protony uderzają w powierzchnię Księżyca z odpowiednią siłą, przerywają wiązania w cząsteczkach tlenu zawartych w gruncie księżycowym i łączą się z nimi tworząc wodę. Nie dzieje się tak na Ziemi, gdyż nasza atmosfera i pole magnetyczne chroni nas przed bombardowaniem protonami. Księżyc jednak nie posiada takiej warstwy ochronnej - wyjaśnia Yang Liu z Uniwersytetu Tennessee.
Badacze przebadali próbki księżycowego gruntu z trzech misji Apollo, w tym przywiezione przez Neila Armstronga. Analizowali zlepki regolitu zwane aglutynatami. Za pomocą spektroskopii podczerwonej potwierdzili występowanie grup hydroksylowych (OH). Następnie przy użyciu wtórnej spektrometrii masowej jonów określili ilość grup hydroksylowych.
Zbadany skład izotopowy grup hydroksylowych wskazuje, że część cząsteczek wody zawarta w próbkach powstała dzięki wiatrowi słonecznemu.
Według badaczy woda znaleziona w okolicach biegunów Księżyca może zawierać atomy wodoru dostarczone przez wiatr słoneczny (co wcześniej przewidywały modele teoretyczne). Pozwala to przypuszczać, że cząsteczki wody mogą występować także na innych obiektach pozbawionych atmosfery.
-Woda może występować także na Merkurym i na planetoidach takich jak Westa lub Eros. Te planetarne obiekty mają odmienne środowiska, ale wszystkie wykazują potencjał do wytworzenia wody - powiedział Liu.
Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie "Nature Geoscience".
(TR)
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/wiatr-s ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: sobota, 20 października 2012, 09:15 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wirtualna wycieczka po Drodze Mlecznej
Fotograf-amator wykonał 37440 fotografii nieba, które łącząc w całość uzyskał panoramiczny obraz o rozdzielczości 5 tysięcy megapikseli. Na zdjęciu można dostrzec aż 20-30 milionów gwiazd.
Nick Risinger zrezygnował z nudnej pracy w marketingu, aby oddać się swoim pasjom, astronomii i fotografii.
Wyposażony w sześć specjalnych sprzężonych aparatów wyruszył w podróż przez dużą część naszego globu, aby przygotować coś naprawdę wyjątkowego, wirtualną mapę naszej własnej Galaktyki.
Wszystko było dokładnie zaplanowane, Rinsinger podzielił niebo na 624 fragmenty, które musiał sfotografować i wprowadził ich koordynaty do komputera, aby ten pomógł mu ustalić plan działania.
Po takich przygotowaniach wielka fotograficzna sesja nieba mogła ruszyć pełną parą. Porzucił więc pracę, zaciągnął do swojego zespołu ojca-emeryta i brata i mógł rozpocząć wielką podróż.
Nastawił całą swoją maszynerię w ten sposób, aby śledziła gwiazdy na niebie, gdy przemierzał on zachodnią część Stanów Zjednoczonych i Republikę Południowej Afryki w czasie gdy Księżyc był w nowiu, niebo było ciemne, a noce długie.
W ten sposób uzyskał 37440 fotografii, które połączył w całość. Efektem jego pracy jest panoramiczny obraz o rozdzielczości 5 tysięcy megapikseli. Dzięki temu możemy bez konieczności brania pod uwagę zanieczyszczenia światłem obejrzeć gołym okiem 20-30 milionów gwiazd.
Mimo, że z naukowego punktu widzenia jest ono praktycznie bezużyteczne, jako że nie wnosi nic nowego, to jednak posiada dużą wartość edukacyjną, zwłaszcza dzięki temu, że co ważniejsze obiekty w naszej Galaktyce zostały opisane.
Poniżej zamieszczamy efekt pracy fotografa-astronoma. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... e-mlecznej

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: sobota, 20 października 2012, 10:18 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Ukazał się 10-ty numer biuletynu obserwatorów gwiazd zmiennych PROXIMA. A w nim:.... coraz częściej amatorzy sięgają do technik cyfrowych, które jeszcze jakiś czas temu praktycznie były dostępne tylko dla astronomów zawodowych. Opisywaliśmy już techniki CCD, ale dziś skuteczną i dokładną fotometrię można wykonywać nawet zwykłym sprzętem fotograficznym dostępnym dla szerokiego grona ludzi. Dowodzi tego praca i obszerny artykuł Ryszarda Biernikowicza na temat akcji obserwacji długookresowego układu zaćmieniowego AZ Cassiopeiae, koordynowanej przez zawodowych astronomów z Torunia, do której profesjonaliści zapraszają także miłośników astronomii.
Namawiam do pobrania bardzo ciekawa lektura i przydatna
http://www.astronomica.pl/proxima10.pdf
Wcześniejsze numery można pobrać ze strony: http://www.astronomica.pl/proxima.html


Biuletyn posiada także profil na portalu facebook.com

http://www.facebook.com/pages/Proxima/253077781413353

Zapraszam do lektury!


Załączniki:
proxima10.JPG
proxima10.JPG [ 25.87 KiB | Przeglądane 5480 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: środa, 24 października 2012, 08:16 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Sojuz szczęśliwie wystartował - zobacz film
Statek kosmiczny Sojuz szczęśliwie wystartował w przestrzeń kosmiczną. Jego celem jest Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, gdzie zostawi pasażerów - dwóch Rosjan i Amerykanina.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: środa, 24 października 2012, 08:17 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Powstaje zespół ds. kształtowania polityki kosmicznej
Powstaje międzyresortowy zespół, który będzie odpowiedzialny za kształtowanie polskiej polityki kosmicznej - poinformowała we wtorek posłów z sejmowej Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii podsekretarz stanu w resorcie gospodarki Grażyna Henclewska.
Umowa akcesyjna Polski z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) została podpisana we wrześniu, a obecnie trwa proces jej ratyfikacji - przypomniała. Jednocześnie zauważyła, że w krajach prowadzących działalność kosmiczną działają specjalne struktury organizacyjne, które działalność kosmiczną nadzorują i koordynują. W Polsce podobne działania prowadzono dotychczas w rozproszeniu, w różnych instytucjach i organach administracji.

Podsekretarz stanu w MG wyjaśniła, że za kształtowanie polskiej polityki kosmicznej docelowo będzie odpowiadał minister gospodarki, pracujący przy wsparciu międzyresortowego zespołu. "Prace nad powołaniem tego zespołu są na końcowym etapie. Wdrażaniem zadań wynikających z polityki zajmie się natomiast komórka do spraw wspierania przedsiębiorczości w sektorze kosmicznym w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości" - poinformowała.

W resorcie gospodarki opracowano również Program rozwoju technologii kosmicznych i wykorzystywania systemów satelitarnych, przyjęty w czerwcu przez Radę Ministrów. "Program ma tak ukierunkować wsparcie dla rozwoju sektora kosmicznego - przemysłu i jednostek naukowo-badawczych - by zwiększyć ich potencjał i udział w programach i projektach kosmicznych realizowanych przez ESA i UE" - tłumaczyła.

Program ten zawiera kilka celów operacyjnych, np. wzrost innowacyjności i konkurencyjności przedsiębiorstw, który ma się odbywać poprzez rozwój zaawansowanych technologii. Zwiększenie sprawności i efektywności działania administracji publicznej ma nastąpić przez wdrażanie nowoczesnych rozwiązań opartych na technikach satelitarnych. Natomiast zaspokojenie potrzeb obronności i bezpieczeństwa narodowego będzie realizowane przez wykorzystanie dostępnych instrumentów i rozwój potencjału w wybranych obszarach - tłumaczyła Henclewska.

W pięcioletnim okresie przejściowym naszej akcesji do ESA będzie działała tzw. grupa zadaniowa, złożona z ekspertów ESA i przedstawicieli strony polskiej, pełniąca rolę łącznika między stronami. Jednocześnie grupa ta będzie zarządzać częścią polskiej składki do budżetu agencji. "We współpracy z polskimi ekspertami będzie świadczona pomoc naszym firmom i podmiotom zainteresowanych udziałem w projektach z ESA. Z czasem pojawi się zapewne element kształcenia i otwierania nowych kierunków" - mówiła przedstawicielka MG.

Prof. Iwona Stanisławska z Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk (CBK) pytała przedstawicielkę resortu gospodarki, kto "wprowadzi do jednostek przemysłowych to, co możemy uzyskać w ramach współpracy z ESA?". Uważa ona, że należy pilnie zacząć kształcić specjalistów na nowym kierunku - inżynieria kosmiczna. "To mogą być nawet studia podyplomowe. Potrzeba nam inżynierów, którzy nową technologię, tworzoną wraz z ESA, potrafiliby przetłumaczyć na język przemysłu. W tej chwili nie ma ludzi, którzy wiedzą, jak to +czytać+, jak to wykorzystać. Tego się nie załatwi administracyjnymi posunięciami" - przekonywała.

Posłowie Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii zgodzili się, by wniosek w tej sprawie przekazać minister nauki i szkolnictwa wyższego.

PAP - Nauka w Polsce
zan/ ls/ jbr/
Tagi: esa
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... cznej.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: środa, 24 października 2012, 08:18 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Komisje sejmowe za projektem ustawy ratyfikującej wejście Polski do ESA
Posłowie sejmowej Komisji Gospodarki oraz Komisji Spraw Zagranicznych pozytywnie zaopiniowali we wtorek rządowy projekt ustawy o ratyfikacji umowy w sprawie przystąpienia Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).
We wtorek podczas wspólnego posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki i Komisji Spraw Zagranicznych podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Maciej Szpunar wyjaśnił, że rządowy projekt dotyczy w zasadzie dwóch umów międzynarodowych.

„Z jednej strony jest to umowa o przystąpieniu Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej, z drugiej Konwencji o utworzeniu Europejskiej Agencji Kosmicznej” – powiedział Szpunar.

Negocjacje akcesyjne pomiędzy Polską a Europejską Agencją Kosmiczną rozpoczęły się 28 listopada 2011 roku w Paryżu. Rozmowy zakończyły się w kwietniu 2012 roku. Zgodę na przystąpienie do konwencji ESA polski rząd wyraził w czerwcu tego roku. We wrześniu umowy w tej sprawie wymienili wicepremier Waldemar Pawlak oraz dyrektor generalny ESA Jean-Jacques Dordain.

Przedstawiony projekt Rada Ministrów zgłosiła w trybie pilnym. Jak czytamy w uzasadnieniu, szybki proces ratyfikacji ma umożliwić Polsce uczestnictwo – z prawem głosu w podejmowanych rozstrzygnięciach – w odbywającym się między 19 a 21 listopada br. posiedzeniu Rady ESA. Podczas posiedzenia zapadną decyzje o kierunkach działalności i poziomie finansowania Agencji w kolejnych trzech latach.

„To jest dość dziwne, że ustawę ratyfikującą rozpatrujemy w trybie pilnym. Dlaczego rząd się zagapił?” – pytał poseł Solidarnej Polski Ludwik Dorn.

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Grażyna Henclewska argumentowała, że procedurę pełnej akcesji do ESA prowadzono w oparciu o ustawę o umowach międzynarodowych. „Od momentu podpisania umowy przez obie strony, oczekiwaliśmy na potwierdzenie ze strony dyrektora generalnego ESA naszych warunków” - wyjaśniła.

Tłumaczyła również jak duża będzie kwota, którą Polska będzie wpłacała do ESA. Złoży się ona z corocznej składki na programy obowiązkowe oraz - uzależnionej od decyzji każdego kraju – wpłaty na tzw. programy opcjonalne.

„Coroczna składka wyniesie około 19,2 mln euro. To sanowi 2,57 proc. udziału w budżecie rocznym ESA” – powiedziała Henclewska. Z kolei udział Polski w programach opcjonalnych to 9,5 mln euro.

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA - European Space Agency) jest jedną z głównych agencji kosmicznych na świecie. Członkostwo w ESA umożliwi polskim instytutom i firmom pełen udział w europejskich projektach w sferze badań i przemysłu kosmicznego.

ESA dysponuje rocznym budżetem na poziomie około 4 mld euro. Zatrudnia około 2200 pracowników ze wszystkich krajów członkowskich, w tym naukowców, inżynierów, informatyków. Siedziba agencji znajduje się w Paryżu.

Od 2007 roku Polska współpracowała z ESA jako Europejski Kraj Współpracujący. Obecnie do ESA należą już: Austria, Belgia, Czechy, Dania, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Luksemburg, Niemcy, Norwegia, Portugalia, Rumunia, Szwajcaria, Szwecja, Wielka Brytania oraz Włochy. Na mocy porozumienia o współpracy we władzach ESA zasiada także przedstawiciel Kanady.

Głosowanie nad rządowym projektem ustawy odbędzie się w środę w bloku głosowań sejmowych.

PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... o-esa.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: środa, 24 października 2012, 08:29 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Burza meteorów 2014
Odkryta 3 lutego 2004 roku kometa 209P/LINEAR w ramach projektu The Lincoln Near-Earth Asteroid Research przyniesie nam przepiękną niespodziankę. Otóż w maju 2014 roku Ziemia, przecinając orbitę komety znajdzie się pod "prysznicem" z jej drobin, co pozwoli na spektakularny pokaz deszczu meteorów. Przewidywane ZHR wyniesie od 100-400 jak informuje Jeremie Vaubaillon z francuskiego Institut de Mecanique Celeste et de Calcul des Ephemerides, jednak pradopodobnie będzie możliwość obejrzenia 1000 zjawisk na godzinę.

Radiant tego zbliżającego się deszczu meteorytów będzie znajdował się w Żyrafie, a przewidywana data to 24 maja 2014, około 7:30 UT. Oznacza to, że Stany Zjednoczone i Kanada Południowa będzie w najlepszej pozycji aby zobaczyć cały spektakl, ponieważ całość będzie się odbywać na ciemnym niebie między północą a świtem. W Polsce jednak pokaz zacznie się tuż po wschodzie Słońca.

[ Astronomia.pl - Dariusz Smoląg ]

Źródło: SPACE.COM
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=3070
Schemat przejścia przez ślad komety.


Załączniki:
przeciecie_orbity.jpg
przeciecie_orbity.jpg [ 76.41 KiB | Przeglądane 5447 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: środa, 24 października 2012, 09:10 
Offline
Ranga: [3]
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 9 lipca 2012, 22:33
Posty: 458
Lokalizacja: Görny Ślönsk
Jest jeszcze czas na ogranizację, to może zlot w 2014 w Kanadzie 8-)

_________________
GSO 10", FASTRON-5S LED, Platforma Paralaktyczna L.J., Synta 150/750, ATM 80/400, Celestron 15 x 70 , Canon 5D,Canon 5D mkIII, Canon D60, ES: 4,7 6,7 14 24, Lumicon: OIII , UHC

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: czwartek, 25 października 2012, 08:34 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Cząstka Pana Boga
Ksiądz profesor Michał Heller, wybitny fizyk, kosmolog, filozof przyrody, laureat Nagrody Templetona, w rozmowie z "Polityką" mówi o godzeniu nauki z wiarą i wiary z religią. Opisuje także debatę w szwajcarskim ośrodku CERN związaną z odkryciem tzw. bozonu Higgsa, nazwanego boską cząstką
Czy to możliwe, by naukowcy znaleźli ślad Pana Boga w kosmosie? - Wedle standardowego modelu cząstek elementarnych, pole Higgsa przenika cały Wszechświat, a cząstki elementarne, z których zbudowana jest materia, uzyskują masę przez oddziaływanie z ty polem - wyjaśnia pokrótce ks. Heller. Tłumaczy także, że eksperymenty potwierdziły model standardowy - istnienie pola Higgsa, bez którego nie byłoby wiadomo, skąd bierze się materia. - Jeśli masywność kojarzy się nam z materialnością, to bez pola Higgsa nie byłoby materii. A więc to pole i jego kwanty mają w sobie coś z boskiej mocy - stwarzają materię - mówi ksiądz. I dodaje, że to trochę metaforyczne skojarzenia.
Jak w takim razie należy odczytywać biblijny opis stworzenia świata? - Księga Rodzaju, Genesis, to jest kompozycja literacka, a nie podręcznik kosmologii, to jest piękny poemat, zapewne o funkcji liturgicznej, i trzeba go tak tłumaczyć, a nie dosłownie - tłumaczy ks. Heller.
Jego zdaniem w biblijnym opisie stworzenia świat zdecydowanie nie ma prawdziwego odbicia początku Wszechświata. - I nowoczesna teologia przestrzega, żeby takich ekwilibrystyk nie uprawiać - dodaje.

- Prostego chłopa klęczącego pod przydrożnym krzyżem, teologa i fizyka łączy to samo poszukiwanie sensu, choć oni różnymi językami opisują swoje doświadczenia i otaczający ich świat - mówi ks. Heller. Uważa, że "religia po to została dana człowiekowi przez Pana Boga, żeby mu jakoś pomóc w tym dramatycznym poszukiwaniu sensu". - Może jacyś wybitni filozofowie i uczeni mogą obywać się bez religii, bo sami swoim rozumowaniem dochodzą do jakichś odpowiedzi, ale przeciętny człowiek chyba ma jednak łatwiej, jeśli jest religijny - dodaje.

Ks. Heller wyznaje, że religia ma duży wpływ na to, jak uprawia naukę. - Gdybym nie był człowiekiem religijnym, to nauka byłaby dla mnie grą z przyrodą, wyrywaniem kawałków wiedzy. A tak mam poczucie, że siadłem do gry z Panem Bogiem, dysponentem sensu i tajemnicy - i to jest fascynujące - tłumaczy.

(msz, mj)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html
Ks. prof. Michał Heller, filozof przyrody, fizyk, kosmolog i astronom (zdj. arch.) fot. PAP / Jacek Bednarczyk


Załączniki:
pap_ks_michal_heller_600.jpeg
pap_ks_michal_heller_600.jpeg [ 37.12 KiB | Przeglądane 5413 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: czwartek, 25 października 2012, 08:34 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Posłowie za przystąpieniem Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej
Posłowie jednogłośnie przyjęli w środę ustawę upoważniającą prezydenta do ratyfikacji umowy w sprawie przystąpienia Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Ustawa trafi teraz do Senatu.
Za przyjęciem ustawy głosowało 434 posłów.

Negocjacje akcesyjne pomiędzy Polską a Europejską Agencją Kosmiczną rozpoczęły się 28 listopada 2011 roku w Paryżu. Rozmowy zakończyły się w kwietniu 2012 roku. Zgodę na przystąpienie do konwencji ESA polski rząd wyraził w czerwcu tego roku. We wrześniu umowy w tej sprawie wymienili wicepremier Waldemar Pawlak oraz dyrektor generalny ESA Jean-Jacques Dordain.

Projekt ustawy Rada Ministrów zgłosiła w trybie pilnym. Jak napisano w uzasadnieniu, szybki proces ratyfikacji ma umożliwić Polsce uczestnictwo – z prawem głosu w podejmowanych rozstrzygnięciach – w odbywającym się między 19 a 21 listopada tego roku posiedzeniu Rady ESA. Podczas posiedzenia zapadną decyzje o kierunkach działalności i poziomie finansowania Agencji w kolejnych trzech latach.

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA - European Space Agency) jest jedną z głównych agencji kosmicznych na świecie. Członkostwo w ESA umożliwi polskim instytutom i firmom pełen udział w europejskich projektach w sferze badań i przemysłu kosmicznego.

ESA dysponuje rocznym budżetem na poziomie około 4 mld euro. Zatrudnia około 2200 pracowników ze wszystkich krajów członkowskich, w tym naukowców, inżynierów, informatyków. Siedziba agencji znajduje się w Paryżu.

Od 2007 roku Polska współpracowała z ESA jako „europejski kraj współpracujący”. Obecnie do ESA należą: Austria, Belgia, Czechy, Dania, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Luksemburg, Niemcy, Norwegia, Portugalia, Rumunia, Szwajcaria, Szwecja, Wielka Brytania oraz Włochy. Na mocy porozumienia o współpracy we władzach ESA zasiada także przedstawiciel Kanady.

PAP - Nauka w Polsce
ekr/ agt/ ura/
Tagi: kosmos , esa
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... cznej.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: czwartek, 25 października 2012, 08:34 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Richard Branson: komercyjne loty suborbitralne już może za rok
Być może wystarczy jeszcze rok czy półtora, abyśmy rozpoczęli komercyjne suborbitalne loty kosmiczne - mówił w środę na Uniwersytecie Warszawskim miliarder Richard Branson podczas inauguracji programu wspierającego przedsiębiorczość młodych ludzi.
Richard Branson jest właścicielem Virgin Group, w której skład wchodzi około 400 firm. Magazyn „Forbes” wycenił majątek Bransona na 4,2 miliarda dolarów. Podlegająca przedsiębiorcy Virgin Galatics zamierza w przyszłości oferować m.in. komercyjne suborbitalne loty kosmiczne.

"Spodziewam się, że ruszymy w ciągu 12-18 miesięcy. Jesteśmy już coraz bliżej" - podkreślił w czasie środowego spotkania Branson. Przyznał jednak, że początek takich lotów - m.in. z powodów bezpieczeństwa - był już wielokrotnie przekładany, więc na razie nie odlicza jeszcze dni do pierwszego takiego rejsu. A w takim locie sam jako pierwszy chce wziąć udział.

Rejs, w czasie którego pasażerowie doświadczą kilku minut w stanie nieważkości kosztować ma 200 tys. dolarów. W kolejce czeka już kilkaset osób.

W październiku wizytująca Polskę astronautka NASA, Marsha Ivins wyjaśniała, że pasażerów takich lotów będzie można nazywać już astronautami. Przyznała wtedy, że na komercyjne loty kosmiczne w tej spółce zapisało się już więcej chętnych niż wszystkich astronautów uczestniczących w tradycyjnych misjach kosmicznych.

Podczas spotkania na UW Branson zainaugurował program Virgin Mobile Academy wpierający przedsiębiorczość młodych Polaków. Program skierowany jest do młodych ludzi, którzy chcą założyć własny biznes i potrzebują na to środków. Zwycięzca, którego pomysł na biznes najbardziej spodoba się jury, otrzyma 100 tys. zł. Czas na rejestrację i przesłanie swoich pomysłów uczestnicy mają do 31 stycznia 2013 r. Najlepsi uczestnicy wezmą udział w szkoleniach i zaprezentują swoje pomysły przed jury.

"Uzyskanie odpowiedniego wsparcia we właściwym momencie jest czasami kluczowym elementem sukcesu, zwłaszcza biorąc pod uwagę dynamikę rynku i możliwości technologiczne" - mówił Łukasz Wejchert, prezes Dirlango i partner biznesowy Virgin Mobile Polska.

Richard Branson na UW opowiadał studentom, co jest ważne w zakładaniu własnego biznesu. Zaznaczył, że najlepszą drogą jest to, by wejść na głęboką wodę i nie bać się spróbować. Opowiadał, że kierując się podobnymi zasadami uczył już ludzi żeglować: wypływał z nimi na pewną odległość od wyspy i zostawiał ich samych na morzu. "W zasadzie wszyscy wychodzili z tego cało" - żartował.

Podkreślał, że na początku najważniejszy jest dobry pomysł. Wtedy należy ustalić, czy na rynku istnieje podobny produkt i zastanowić się, czym wyróżnić się od konkurencji. Ważne jest również to, by zacząć współpracę z ludźmi, którzy uwierzą, że pomysł się sprawdzi i będą dobrymi szefami. Znaczenie ma również to, by samemu dawać dobry przykład swoim pracownikom. Gwarancją sukcesu będzie jednak dobry produkt.

Richard Branson jako 16-latek stanął na czele magazynu muzycznego „The Student”. Pismo zyskało rozgłos dzięki unikatowym wywiadom. Jego kolejnym pomysłem była sprzedaż wysyłkowa płyt winylowych. Potem Branson zainwestował w lotnictwo - dzisiaj jego linie są drugim co do wielkości długodystansowym przewoźnikiem w Wielkiej Brytanii.

Więcej informacji o programie Virgin Mobile Academy można znaleźć na stronie www.virginacademy.pl

PAP - Nauka w Polsce
ag/ lt/ tot/
Tagi: branson
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... a-rok.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: czwartek, 25 października 2012, 08:43 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Niebo rozbłysło ponad Polską
W nocy z czwartku na piątek niebo nad Polską rozświetliło bardzo intensywne biało-niebieskie światło. Czytelnicy pytają nas, co to było. Okazuje się, że mieliśmy do czynienia z bolidem.
Wszyscy, którzy nie spali około godziny 2:23 w nocy z czwartku na piątek (18/19.10) i ujrzeli rozbłysk na niebie, mogli być zaskoczeni.
Takie zjawisko zdarza się rzadko, dlatego może zarówno ciekawić, jak i przerażać. Mowa o bolidzie, czyli meteorze, które wchodząc w ziemską atmosferę rozbłyska światłem jaśniejszym od Wenus.
Meteor to nic innego, jak drobny okruch skalny pochodzącym z kosmosu. W trakcie przechodzenia przez atmosferę meteor zaczyna ulegać spaleniu.
Jeśli jest stosunkowo dużych rozmiarów, to może spaść na ziemię w postaci meteorytu. Najpewniej tym razem tak się nie stało.
Bolid kometarny miał jasność większą niż Księżyc w pełni i świecił przez 1-2 sekundy intensywnym biało-niebieskim światłem.
Najlepiej widoczny był we wschodniej części Polski, ale zaobserwować można go było prawie w całym kraju. Łowcy meteorów z Pracowni Komet i Meteorów (PKiM) nazwali go bolidem "Myszyniec". Poniżej zamieszczamy zdjęcia tego obiektu wykonane przez Macieja Myszkiewicza.
W Polsce pierwszy od 17 lat meteoryt spadł 30 kwietnia 2011 roku we wsi Słotmany niedaleko Giżycka w
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/11 ... nad-polska
Fot. Maciej Myszkiewicz / SpaceWeather.com


Załączniki:
image1.pngaaa.png
image1.pngaaa.png [ 410.13 KiB | Przeglądane 5412 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: czwartek, 25 października 2012, 11:18 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wykopali 300-kilogramowy meteoryt. "Największy w tej części Europy"
Kosmiczne odkrycie z Poznania waży 300 kg i leżało 220 cm pod ziemią.
Informację o znalezisku podaje lokalna telewizja WTK. Meteoryt odkryto na początku października.
- To, jak dotąd, największe tego typu znalezisko w tej części Europy - powiedział w rozmowie z WTK Wojciech Stankowski, emerytowany wykładowca Instytutu Geologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.
Tajny meteoryt
Meteoryt odkryli poszukiwacze Łukasz Smuła i Magdalena Skirzewska z Opola, którzy zajmują się poszukiwaniem i artystyczną obróbka pozaziemskich minerałów.
Obecnie meteoryt jest badany przez geologów w laboratorium Instytutu Nauk Geograficznych i Geologicznych UAM, a dostęp do niego jest pilnie strzeżony. Naukowcy nie chcą nawet dzielić się informacjami na jego temat. Przynajmniej na razie.
- Wszystkich informacji udzielimy w środę na konferencji prasowej - ucięła w rozmowie z tvn24.pl Dominika Narożna, rzecznik prasowy uczelni.
7 kraterów po upadku
Waga odkrytych na terenie Moraska meteorytów to 1,5 tony. Pierwszy znaleziono w 1914 r. Jego odkrywcą był niemiecki żołnierz, odpowiadający za budowę umocnień w tym rejonie. Po zbadaniu bryły żelaza w Berlinie okazało się, że jest to meteoryt.
W 1976 r. na stoku Góry Moraskiej utworzono rezerwat przyrody. Znajduje się w nim 7 kraterów, powstałych w wyniku upadku meteorytów, pomiędzy 4000 a 3000 r. p.n.e.
Najnowsze znalezisko jest dużo większe od poprzedniego rekordzisty, który ważył 164 kg. Odkrył go w 2006 r., także na terenie Rezerwatu Morasko, Krzysztof Socha, kolekcjoner z Kielc.
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-poznan,4 ... 84834.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: czwartek, 25 października 2012, 20:19 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
27.10.2012r. Przestawiamy zegarki na czas zimowy
Tradycyjnie w ostatni weekend października nastąpi zmiana czasu z letniego na zimowy. Uściślając będzie to noc z soboty 27.10.2012r. na niedzielę 28.10.2012r. Pamiętajmy zatem, aby przestawić zegarki z godz. 3:00 na 2:00, by w niedzielny poranek nic nie zakłóciło nam snu. Złą wiadomością jest fakt, że już przed godziną 17:00 zacznie się ściemniać.
Zegarki przestawiamy z godziny 3:00 na 2:00.
Cała akcja ma na celu zastąpienie światła sztucznego naturalnym. Zaoszczędzając tym samym energię wykorzystywaną do oświetlenia pomieszczeń w miejscu pracy, szkole czy też mieszkaniu.

Zmiana czasu obowiązuje we wszystkich krajach europejskich (za wyjątkiem Islandii), a także w USA, Australii, Nowej Zelandii oraz wielu innych - łącznie około 70 państw. Warto również dodać, że jednym z niewielu wysoko uprzemysłowionych państw, w których nie obowiązuje ów system jest Japonia. Innym wyjątkiem jest Rosja - państwo to z inicjatywy byłego prezydenta kraju, Dmitrija Miedwiediewa pierwszy raz nie przestawiło zegarków na czas zimowy w 2011 roku.


Źródło: astronomia24.com
http://www.astronomia24.com/news.php?readmore=246

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: niedziela, 28 października 2012, 10:26 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
„Heweliusz” czeka na hasło dla swojej misji
Uczniowie z całej Polski mogą wymyślić hasło dla misji satelity Heweliusz, który już w 2013 roku poleci w kosmos. Hasło i imiona zwycięzców zostaną wygrawerowane na satelicie, a złożony z nadesłanych na konkurs prac artystycznych obraz zostanie wgrany do pamięci pokładowej satelity.
Konkurs organizuje zespół projektu BRITE-PL – budujący pierwsze polskie satelity naukowe: Lem i Heweliusz.

W konkursie mogą wziąć udział uczniowie szkół podstawowych i średnich, których zadaniem jest wymyślenie hasła dla misji satelity Heweliusz oraz wykonanie pracy artystycznej związanej z Janem Heweliuszem, jego życiem, twórczością albo projektem naukowym jego imienia.

Każda zgłoszona praca zostanie sfotografowana, a obraz złożony ze wszystkich prac - wgrany do pamięci pokładowej satelity Heweliusz i umieszczony na orbicie wraz z satelitą. Z kolei hasło i imiona zwycięzców zostaną wygrawerowane na satelicie.

Szkoły zainteresowane udziałem w konkursie powinny wyznaczyć osobę kontaktową - koordynatora. Osoba ta otrzyma dodatkowe informacje oraz będzie odpowiedzialna za zbieranie prac uczniów i przesłanie ich do organizatora.

Konkurs potrwa do 17 listopada tego roku. Zgłoszenia mogą przesyłać zarówno uczniowie, grupy, klasy, jak i szkoły. Tydzień po zakończeniu konkursu komisja konkursowa ogłosi wyniki: hasło i imiona zwycięzców.

"Heweliusz" i "Lem" to pierwsze polskie satelity naukowe. Skonstruowano je w Centrum Badań Kosmicznych PAN i Centrum Astronomicznym im. Mikołaja Kopernika PAN (CAMK) we współpracy z Uniwersytetem w Wiedniu, Politechniką w Grazu, Uniwersytetem w Toronto i Uniwersytetem w Montrealu. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przeznaczyło na ich budowę wystrzelenie i eksploatację 14,2 mln zł.

Regulamin konkursu jest dostępny na stronie: http://www.hewelianum.pl/index.php/aktualnosci,357

PAP – Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... misji.html

Fot. Fotolia


Załączniki:
Fot. Fotolia.jpg
Fot. Fotolia.jpg [ 7.49 KiB | Przeglądane 5349 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2012
PostNapisane: niedziela, 28 października 2012, 20:42 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Prywatny kosmiczny statek transportowy Dragon wraca na Ziemię
Należący do amerykańskiej prywatnej firmy SpaceX bezzałogowy kosmiczny statek transportowy Dragon wyruszył - po udanym manewrze odłączenia się od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) - w podróż powrotną na Ziemię.

Na pokładzie Dragona, dla którego był to pierwszy lot zaopatrzeniowy, znajduje się 400 kg materiałów do badań naukowych oraz pół tony zużytego sprzętu z ISS. Jak pisze agencja AP, transportowany ładunek zawiera między innymi blisko 500 zamrożonych próbek krwi i moczu zebranych przez astronautów w minionych dwóch latach.
Kapsuła wystrzelona z przylądka Canaveral na Florydzie dotarła 10 października do ISS, przywożąc sześcioosobowej załodze stacji między innymi artykuły żywnościowe i ubrania. Szczególnym powodzeniem cieszyły się świeże jabłka i lody - czytamy w AP.
Statek nie ma silników pomocniczych, umożliwiających mu samodzielne dokowanie - jak czynią to rosyjskie statki Sojuz. Dlatego Amerykanka Sunita Williams i Japończyk Aki Hoshide z załogi ISS przechwycili Dragona wysięgnikiem, by przymocować go następnie do śluzy cumowniczej.

Wraz z definitywnym wycofaniem w ubiegłym roku ze służby amerykańskich wahadłowców NASA została pozbawiona własnych środków zaopatrywania ISS. Ostatni lot wahadłowca Atlantis miał miejsce w lipcu 2011 roku. Wymiana członków załogi ISS następuje obecnie wyłącznie za pomocą rosyjskich statków Sojuz.

Zamiast podjąć kosztowny własny program budowy nowych pojazdów transportowych, agencja postanowiła zwrócić się do firm prywatnych, co uznano za tańszą alternatywę. Na mocy zawartego z NASA kontraktu SpaceX zrealizuje łącznie 12 lotów dostawczych kapsuł Dragon na ISS. Kontrakt opiewa na kwotę 1,6 mld dolarów. SpaceX posługuje się tutaj własnymi rakietami nośnymi Falcon 9.

Według NASA Dragon powróci na Ziemię w niedzielę przed północą, lądując z pomocą spadochronu na Oceanie Spokojnym w pobliżu Półwyspu Kalifornijskiego w północno-zachodnim Meksyku
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL