Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 22:33

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Październik 2011
PostNapisane: wtorek, 25 października 2011, 18:54 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
ESO zaprasza Polskę

Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO), jedna z najbardziej znaczących na świecie organizacji do badań astronomicznych, chętnie przyjmie Polskę do swoich szeregów. Tak wynika ze słów wypowiedzianych przez Dyrektora Generalnego ESO deklarujących gotowość ESO do rozpoczęcia negocjacji.

ESO zrzesza aktualnie 14 krajów europejskich (w tym spośród sąsiadów Polski: Niemcy i Czechy), jednak w tym gronie brak Polski, która jest ostatnim dużym krajem Europy nie będącym członkiem tej organizacji. Sytuacja ta ma szansę się zmienić, gdyż ESO chętnie widziałoby nasz kraj w swoich szeregach.

"Europejskie Obserwatorium Południowe jest zadowolone, że Polska wykazuje zainteresowanie przystąpieniem do naszej organizacji. ESO jest przygotowane na rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych, gdy tylko napłynie oficjalne zapytanie ze strony Polski." powiedział prof. Tim de Zeeuw, Dyrektor Generalny ESO.

Jeśli nasz kraj stanie się członkiem ESO, polscy naukowcy uzyskają pełen dostęp do najnowocześniejszych naziemnych teleskopów do obserwacji kosmosu. ESO posiada trzy obserwatoria znajdujące się na półkuli południowej w Chile, w których pracują m.in. cztery ośmiometrowe teleskopy VLT, czy kilka teleskopów klasy 3 i 4 metrów.

ESO jest także europejskim partnerem ogólnoświatowego projektu ALMA - wielkiej sieci anten pracujących na falach milimetrowych i submilimetrowych. ALMA jest w trakcie konstrukcji, obecnie pracuje już około 20 anten, a docelowa ich liczba to 66.

Co więcej, Europejskie Obserwatorium Południowe ma bardzo ambitne plany wybudowania największego na świecie teleskopu optycznego. Będzie miał około 40 metrów średnicy i zacznie pracę na początku kolejnej dekady.

Polskie środowisko astronomiczne od kilku lat stara się o przystąpienie naszego kraju do ESO. Pod koniec września b.r., na spotkaniu z przedstawicielami astronomów, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zadeklarowało, że w ciągu 30 dni zaproponuje rządowi ustanowienie instrukcji negocjacyjnej i powołanie zespołu negocjacyjnego. Byłoby to formalnym rozpoczęciem procedury dążącej do otwarcia negocjacji z ESO.

Udział w ESO to jednak nie tylko korzyści dla polskiej nauki. Część pieniędzy płaconych przez Polskę jako składka członkowska, musi być wydana przez ESO w naszym kraju, co powinno mieć korzystny wpływ na sektor firm nowoczesnych technologii.

"Niektórzy używają sportowego porównania i nazywają ESO astronomiczną ligą mistrzów. I faktycznie, w ESO na najwyższym światowym poziomie są zarówno stosowane technologie, uzyskiwane wyniki badań, jak i organizacja współpracy międzynarodowej." komentuje Krzysztof Czart, polski koordynator Sieci Popularyzacji Nauki ESO.

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]

Źródło: Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO)
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2965

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Październik 2011
PostNapisane: wtorek, 25 października 2011, 18:55 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Trwa magnetyczna burza, tańczą zorze
To najpiękniejszy spektakl na niebie od 2004 roku - takimi słowami tańczącą na niebie kolorową zorzę polarną określił jeden z amerykańskich internautów. W wysokich warstwach atmosfery trwa od kilkunastu godzin burza magnetyczna, a jej efekty są zachwycające.
Wczoraj wieczorem czasu polskiego do ziemskich biegunów magnetycznych zaczął docierać obfity strumień wiatru słonecznego z naładowanymi cząstkami.
Skutkiem tego zjawiska jest pojawienie się kolorowej zorzy polarnej w wysokich warstwach atmosfery, na wysokości od 300 do 500 kilometrów.
Indeks aktywności geomagnetycznej wyniósł w okolicach północy Kp-8. To oznacza, że zorza mogła być widoczna m.in. nad Polską.
Na razie nie mamy informacji od naszych czytelników z obserwacji tego zjawiska. Winne było znaczne zachmurzenie nieba, zwłaszcza w regionach zachodnich i północnych.
Natomiast wyśmienite warunki obserwacyjne panowały na Pomorzu, Kujawach, Warmii, Mazurach, Mazowszu i na Podlasiu. Nisko nad północnym horyzontem można było dostrzec zieloną lub czerwoną poświatę zmieniającą z biegiem minut swoje rozmiary i kształt.
Krótko po zachodzie słońca barwne zorze ujrzeli Amerykanie i to w największej skali od 2004 roku, czyli od końca maksimum 23. cyklu słonecznego. Obecnie burza geomagnetyczna słabnie, ale nadal jest silna. Indeks Kp osiąga poziom 6.
To oznacza, że tuż po zachodzie słońca zorze widoczne będą prawie w całej Skandynawii. W tej chwili pomimo kilku sporych kompleksów plam, aktywność słoneczna nie jest zwiększona.
Od kilku dni nie notuje się rozbłysków przekraczających klasę B. Mimo to prognozy NOAA wskazują na 20-procentowe prawdopodobieństwo rozbłysków klasy M. Aktualne zorze to tym razem nie efekt rozbłysku z plamy słonecznej, lecz dużej aktywności dziur koronalnych.
Najbardziej aktywne kompleksy plam zbliżają się do środkowej części słonecznej tarczy, a to oznacza, że szansa na częste zorze polarne w najbliższym czasie wzrasta. Poniżej zamieszczamy najciekawsze zdjęcia zorzy, która pojawiła się ostatniej nocy. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/10 ... ncza-zorze

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2011
PostNapisane: czwartek, 27 października 2011, 08:01 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Znaleźli w kosmosie źródło materii organicznej
Złożona materia organiczna jest tworzona przez gwiazdy i występuje powszechnie w kosmosie - sugerują wyniki badań wykonanych przez hongkońskich astronomów. Opublikowano je w ostatnim wydaniu pisma "Nature".

Prof. Sun Kwok oraz dr Yong Zhang z Uniwersytetu Hongkońskiego przeprowadzili badania, które obejmowały analizę promieniowania podczerwonego gwiazd, materii międzygwiazdowej i galaktyk, a dokładniej tajemniczych struktur widmowych zwanych "niezidentyfikowanymi emisjami podczerwonymi". Do obserwacji naukowcy użyli dwóch podczerwonych teleskopów pracujących w kosmosie: Podczerwonego Obserwatorium Kosmicznego (Infrared Space Observatory) oraz Kosmicznego Teleskopu Spitzera (Spitzer Space Telescope).

Przez ostatnie 20 lat główna teoria próbująca wyjaśnić pochodzenie tych struktur widmowych przypisywała je prostym molekułom organicznym złożonym z atomów węgla i wodoru, zwanych policyklicznymi węglowodorami aromatycznymi (PAH - polycyclic aromatic hydrocarbon).
Kwok i Zhang pokazali na podstawie swoich obserwacji, że te struktury widmowe nie dadzą się wyjaśnić za pomocą cząsteczek PAH. W zamian proponują, by uznać, że źródłem tych struktur widmowych jest mieszanina składników aromatycznych - pierścieniowych i łańcuchowych - o strukturze tak złożonej, co węgiel i ropa naftowa.
Wyniki badań Kwoka i Hanga wskazują, że materia ta jest tworzona przez gwiazdy i przez nie wyrzucana w przestrzeń międzygwiazdową. Co więcej, pył uformowany wokół gwiazd, które wybuchły jako nowe, okazuje się zawierać cząsteczki organiczne podobne do tych występujących w meteorytach.

- Nasze badania pokazały, że gwiazdy nie mają problemów z tworzeniem składników organicznych w warunkach bliskich próżni. Teoretycznie jest to niemożliwe, ale obserwacyjnie możemy dostrzec, że się dzieje - powiedział prof. Kwok.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2011
PostNapisane: czwartek, 27 października 2011, 08:01 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Polscy naukowcy odkryli planety poza Układem Słonecznym
Astronomowie z Pennsylvania State University i Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu odkryli trzy kolejne planety poza Układem Słonecznym - poinformowała toruńska uczelnia.
"Odkrycie jest efektem współpracy Pennsylvania State University i UMK w ramach Pensylwańsko-Toruńskiego Projektu Poszukiwań Planet (PennState Torun Planet Search - PTPS) prowadzonego przez prof. Aleksandra Wolszczana z Pennsylvania State University i prof. Andrzeja Niedzielskiego z UMK" - czytamy w komunikacie UMK.
W projekcie biorą udział - poza prof. Wolszczanem i prof. Niedzielskim - także ich doktoranci: Sara Gettel, Monika Adamów, Grzegorz Nowak i Paweł Zieliński oraz dr Gracjan Maciejewski z Centrum Astronomii UMK specjalizujący się w superprecyzyjnej fotometrii tranzytów planetarnych.

Projekt - jak przypomnieli przedstawiciele toruńskiego uniwersytetu - zaowocował jak dotąd odkryciem 10 planet w ośmiu układach planetarnych. "Między innymi odkryto pierwszy znany układ dwuplanetarny przy czerwonym olbrzymie (HD 102272 b, c) oraz układ dwóch brązowych karłów na orbicie czerwonego olbrzyma (BD +20 2457 b, c). W ramach projektu odkryto także planetę o masie 1.5 masy Jowisza w ekosferze gwiazdy BD +14 4559. Ewentualne księżyce tej planety mogą nadawać się do zamieszkania" - podano w komunikacie.

Obserwacje, które doprowadziły do odkrycia nowych planet prowadzone były za pomocą teleskopu Hobby-Eberly w Teksasie (HET), jednego z największych teleskopów na świecie, o średnicy zwierciadła 9,2 m.

Jak poinformował UMK, orbity nowo odkrytych planet są stosunkowo rozległe, podobne do orbit Ziemi i Marsa w naszym Układzie Słonecznym.

"Mimo stosunkowo rozległych orbit wszystkie trzy planety znajdują się zbyt blisko swoich słońc, by istniało na ich powierzchni lub na krążących wokół nich ewentualnych księżycach życie podobne do znanego nam z Ziemi" - zaznaczyli naukowcy.

Wszystkie trzy planety krążą wokół tzw. czerwonych olbrzymów, czyli gwiazd, które zakończyły już etap spokojnej ewolucji, związanej z jądrowym spalaniem wodoru w swoich centralnych partiach, w jakim znajduje się nasze Słońce. Gwiazdy te obecnie szybko rozdymają swe warstwy zewnętrzne stając się ogromnymi i stosunkowo chłodnymi obiektami (stąd nazwa - czerwone olbrzymy).

Artykuł opisujący odkrycie został przyjęty do druku w prestiżowym "The Astrophysical Journal" i ukaże się w jego grudniowym wydaniu.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2011
PostNapisane: czwartek, 27 października 2011, 18:34 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Astronomia i sieci komputerowe w warszawskim CAMK PAN

W najbliższy poniedziałek, 17 października, w Centrum Astronomicznym im. Mikołaja Kopernika PAN w Warszawie podczas drugiej odsłony najnowszego cyklu "Spotkań z astronomią" Krzysztof Leszczyński opowie do czego astronomowie wykorzystują sieci komputerowe.

Jesienna seria popularnonaukowych seminariów astronomicznych prowadzonych przez naukowców z warszawskich instytucji astronomicznych oraz zaproszonych gości została zainaugurowana tydzień temu, wykładem "Wielki Teleskop Południowoafrykański" dr Wojciecha Pycha. Do stycznia 2012 roku odbędzie łącznie dwanaście spotkań.

W kolejny poniedziałek, 27 października wykład o gwiazdach neutronowych wygłosi prof. Paweł Haensel.

Wykłady cyklu "Spotkania z astronomią" odbywają się w poniedziałki, o godzinie 17:00, w Sali Seminaryjnej CAMK. Współorganizatorem spotkań jest warszawski oddział Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii. W pogodne dni po wykładach organizowane są pokazy nieba.

Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika PAN znajduje się na ul. Bartyckiej 18. Do CAMK dojechać można autobusem 108 z Pl. Trzech Krzyży lub 167 z Ochoty, Mokotowa i Woli. Należy wysiąść na przystanku "Figowa".

[ Astronomia.pl - Jan Pomierny ]
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2946

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2011
PostNapisane: piątek, 28 października 2011, 07:55 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Ziemia i Wszechświat jakich nie znacie
Technika poklatkowa, czyli cykanie zdjęć co określony czas i złożenie ich w przyspieszony film, ukazuje nam całe piękno otaczającego nas świata z innej perspektywy niż możemy zobaczyć gołym okiem. Oto kolejna porcja fantastycznych widoków.
Natura jest chyba najwdzięczniejszym tematem do tworzenia filmów w technice poklatkowej.
Godziny nagrywania, świetne ujęcia i doskonały montaż zaowocowały stworzeniem zapierającego dech w piersiach obrazu.
Autorowi udało się w nim także uwiecznić ciekawe i rzadkie zjawisko. Film powstał z najwyższego wulkanicznego szczytu Hiszpanii - El Teide na Teneryfie.
Autor początkowo zamierzał zarejestrować drogę mleczną jednak w trakcie kręcenia zdjęć na niebie pojawiły się dziwne złote chmury.
Okazało się, że to piasek przeniesiony przez burzę piaskową znad Sahary. Zjawisko to widać w około 32 sekundzie. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/10 ... nie-znacie


Załączniki:
Piękno naszej planety.png
Piękno naszej planety.png [ 379.65 KiB | Przeglądane 2631 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2011
PostNapisane: piątek, 28 października 2011, 18:19 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wielka asteroida zbliża się do Ziemi. NASA: Jesteśmy gotowi
Eksperci z amerykańskiej agencji kosmicznej bacznie przyglądają się asteroidzie 2005 YU55. Obiekt o średnicy blisko 400 metrów zbliża się do naszej planety i wg obliczeń naukowców, znajdzie się w jej pobliżu 8 listopada. Czy istnieje ryzyko, że w jakikolwiek sposób zagrozi on bezpieczeństwu Ziemi? Czy możemy czuć się bezpiecznie?
Na razie specjaliści z NASA zapewniają, że 2005 YU55 minie Ziemię w odległości ok. 323 tysięcy kilometrów. Oznacza to, że ruchomy obiekt w krytycznym momencie będzie dzielił od nas dystans stanowiący 85 procent odległości z Błękitnej Planety na Księżyc. Teoretycznie nie powinniśmy się więc niczego bać. Naukowcy zapowiedzieli jednak, że już na cztery dni przed znalezieniem się asteroidy w punkcie kulminacyjnym, zaczną ją monitorować za pomocą teleskopów radarowych - poinformował dziennik USA Today.
"Jest szansa na kontakt z naprawdę wielką nauką dzięki tej skale" - powiedział astronom Phil Plait, który liczy na wykonanie bardzo dokładnych zdjęć w czasie, gdy obiekt będzie się przemieszczał z prędkością bliską 50 tysięcy kilometrów na godzinę. "Jej orbita znajdzie się na tyle blisko w pobliżu naszej planety, by zostać uznaną za potencjalnie niebezpieczną, ale jednocześnie orbita ta jest na tyle dobrze znana, by wyeliminować zderzenie".

Zdaniem badaczy, gdyby jednak obiekt wielkości asteroidy 2005 YU55 uderzył w Ziemię, doszłoby do wyzwolenia energii o sile 2 tysięcy megaton. Takie zderzenie mogłoby skutkować wielkim trzęsieniem ziemi oraz powstaniem krateru o głębokości 450 metrów i średnicy 4 kilometrów
Co ciekawe, ostatni przypadek, kiedy równie duży obiekt minął Ziemię w tak niewielkiej odległości, miał miejsce w 1976 r. Wg naukowców, z kolejnym tego typu niebezpieczeństwem zostaniemy skonfrontowani dopiero w 2028 r.

Wciąż nie można natomiast wykluczyć, że w 2036 r. Ziemia stanie w pobliżu znacznie poważniejszego zagrożenia. W pobliżu naszej planety znajdzie się wówczas asteroida 99942 Apophis. "Apophis zbliży się do Ziemi na odległość 37 tysięcy kilometrów 13 kwietnia 2036 roku. Tego dnia może nastąpić kolizja z naszą planetą" - twierdzą niektórzy naukowcy. Skutki takiej kolizji byłyby dużo poważniejsze niż te, które wywołała olbrzymia, 15-kilometrowa planetoida odpowiedzialna za tzw. "wymieranie kredowe".
http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,pag ... omosc.html
Strona NASA
asteroid 2005 YU55
http://www.nasa.gov/mission_pages/aster ... 11025.html


Załączniki:
541440main_2005_YU55_approach.gif
541440main_2005_YU55_approach.gif [ 108.86 KiB | Przeglądane 2616 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2011
PostNapisane: piątek, 28 października 2011, 19:59 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Galaktyczny Kwintet Stephana w 3D
Japońskie Narodowe Obserwatorium Astronomiczne opublikowało trójwymiarowe fotografie znanej gromady galaktyk z konstelacji Pegaza. Zdjęcia zostały uzyskane przez znajdujący się na Hawajach teleskop Subaru.

Kwintet Stephana to zwarta grupa galaktyk, która określana jest w ten sposób od nazwiska jej odkrywcy, Édouarda Stephana - francuskiego astronoma, który dostrzegł ją po raz pierwszy w 1877 roku.

Cztery (NGC 7317, NGC 7318A, NGC 7318B i NGC 7319) z pięciu widocznych na tym obszarze nieba galaktyk jest ze sobą powiązanych grawitacyjnie. Piąty obiekt, NGC 7320, jest tutaj "galaktyką-intruzem", który nie wchodzi w skład grupy, a dla obserwatora z Ziemi jest jedynie widoczny na pierwszym planie.

Najnowsze fotografie pochodzące z teleskopu Subaru ukazują aktywne rejony gwiazdotwórcze pośród spiralnych, spiralnych z poprzeczką i eliptycznych, zwartych ze sobą i zniekształconych poprzez wzajemne oddziaływanie galaktyk. Obszary te udało się uchwycić dzięki instrumentowi Suprime-Cam (Prime Focus Camera), w który wyposażony jest teleskop Subaru.

Zestaw zdjęć dokładnie pokazuje również różnicę w odległości między "galaktyką-intruzem", a pozostałymi obiektami wchodzącymi w skład kwintetu. NGC 7320 znajduje się 50 milionów lat świetlnych od Ziemi, podczas gdy pozostałe cztery galaktyki wchodzące w skład grupy znajdują się około 300 milionów lat świetlnych od naszej planety.

[ Astronomia.pl - Jan Pomierny ]
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2966

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2011
PostNapisane: niedziela, 30 października 2011, 10:56 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Konkurs "Zagadki wszechświata". Wygraj teleskop Sky-Watcher
Pasjonujesz się astronomią? Może po prostu lubisz patrzeć w gwiazdy i zastanawiać nad istotami pozaziemskimi? Załóż kosmicznego bloga na SUPERMÓZGU i wygraj jeden z trzech teleskopów.
Inspiracją może być program „Zagadki wszechświata z Morganem Freemanem” nadawany w środy o godz. 22.30 na Discovery Science.
Jak wygrać?
1. Załóż blog o tematyce astronomicznej na naszej supermózowej platformie (znajdziesz ją tutaj).
2. W dniach 10 października - 11 listopada 2011 r. zostaw tam przynajmniej 5 interesujących postów o tematyce astronomicznej. Do każdego z nich dodaj tag „zagadki_wczechświata”.
3. Następnie jury w składzie redakcja SUPERMÓZGA i przedstawiciele fundatora wybierze trzy najbardziej interesujące, najlepsze wizualnie i poprawnie napisane blogi.
4. Nagrodami są 3 teleskopy Synta Sky-Watcher SK1309EQ2. Po jednym teleskopie dla każdego z trzech nagrodzonych autorów.
5. Listę zwycięzców opublikujemy 18 listopada 2011 r.
Fundatorem nagród jest Discovery Science.
Zapoznaj się z pełnym regulaminem konkursu.

http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1, ... hater.html


Załączniki:
,zrodlo--Discovery-Science.jpg
,zrodlo--Discovery-Science.jpg [ 99.61 KiB | Przeglądane 2600 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2011
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2011, 08:56 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Bezzałogowy statek kosmiczny wystartował
Bezzałogowy statek kosmiczny Progress M-13M wystartował w niedzielę o godzinie 11.11 czasu polskiego z kosmodromu Bajkonur. Na jego pokładzie znajduje się zaopatrzenie dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).

Jest to pierwszy lot bezzałogowy od połowy sierpnia, gdy bliźniacza jednostka rozbiła się tuż po starcie z kosmodromu Bajkonur.

W następstwie katastrofy Rosja wstrzymała także eksploatację rakiet Sojuz. Tymczasem od chwili zakończenia amerykańskiego programu lotu wahadłowców rosyjskie statki kosmiczne pozostają jedynym środkiem dostawy zaopatrzenia dla ISS.
Amerykańska NASA zawarła z Roskosmosem kontrakt na załogowe loty w latach 2014-2015 na sumę 753 mln dolarów. Ostrzegła jednocześnie, że trzeba będzie ewakuować stację ISS, jeśli loty statków Sojuz i Progress nie zostaną wznowione przed końcem listopada.

Przerwa w lotach spowodowała przedłużony pobyt na stacji trzech przebywających tam astronautów: dowódcy, Amerykanina Mike'a Fossuma, Rosjanina Siergieja Wołkowa i Japończyka Satoshi Furukawy.

Kapsuła Sojuz z załogą na pokładzie ma wystartować na ISS 12 listopada.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Październik 2011
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2011, 08:56 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Taka była historia zdjęć satelitarnych
Człowiek fotografuje Ziemię z kosmosu już od lat 40. ubiegłego wieku. Wraz z rozwojem techniki otrzymujemy coraz dokładniejsze i coraz piękniejsze zdjęcia. Prześledźmy fascynującą historię zdjęć satelitarnych.
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu obrazy Błękitnej Planety służyły nam niemal wyłącznie do celów artystycznych.
Jednak w ciągu ostatnich 10 lat rozdzielczość zdjęć tak się zwiększyła, że możemy dzięki nim nie tylko podziwiać urodę naszej planety, ale przede wszystkim wyciągać bardzo przydatne wnioski, które służą do badań naukowych, a także przewidywania zjawisk mających wpływ na nasze codzienne życie.
24 października 1946 roku, czyli krótko po zakończeniu się Drugiej Wojny Światowej, grupa naukowców i żołnierzy otrzymała pierwsze w historii ludzkości zdjęcie powierzchni ziemi z kosmosu.
Przełomowe zdjęcie wykonała specjalna kamera umieszczona na rakiecie V-2, która wystartowała tego dnia z amerykańskiej bazy wojskowej White Sands w stanie Nowy Meksyk.
To właśnie pustynia Nowego Meksyku była pierwszym obrazem jaki mogli zobaczyć ludzie z przestrzeni kosmicznej.
Chociaż zdjęcie jest bardzo niewyraźne i nie można zobaczyć szczegółów ukształtowania terenu na południowym zachodzie USA, to jednak czarno-białe zdjęcie zdradza, gdzie owego październikowego dnia znajdowały się deszczowe chmury, które są widoczne w postaci białych pasm.
Eksperyment powiódł się, ale przez wiele kolejnych lat nikt poza niewielką grupą wojskowych nie dowiedział się, że ludzkość już podgląda Ziemię z kosmosu, nigdzie też nie ujawniono zdjęć z rakiety V-2 (poniżej).
W dniu 7 marca 1947 roku eksperyment powtórzono i tym razem otrzymano znacznie bardziej wyraźne zdjęcie Zatoki Kalifornijskiej z wysokości 150 kilometrów.
W 1950 roku testami zainteresowała się organizacja National Geographic, która chciała zdjęcia opublikować na łamach swojego comiesięcznego magazynu. Wówczas już cały świat dowiedział się jak wygląda powierzchnia ziemi z przestrzeni kosmicznej (poniżej).
To był pierwszy krok do stworzenia pierwszego satelity meteorologicznego Tiros-1, który 14 lat później wykonał pierwsze w historii zdjęcie satelitarne Ziemi, które również po raz pierwszy znalazło się w codziennej prognozie pogody w amerykańskiej telewizji. Jednak zdjęcie z Tiros-1 nie ukazywało całej naszej planety, a jedynie jej niewielki fragment (poniżej).
Dopiero 29 grudnia 1968 roku ludzkość otrzymała zdjęcie całej ćwiartki Ziemi. Wykonali je astronauci z pokładu Apollo-8 w drodze powrotnej z Księżyca z odległości 386 tysięcy kilometrów. Mogliśmy dostrzec część Afryki zatapiającą się w cieniu. Nadal jednak nie zobaczyliśmy Ziemi w pełnej okazałości.
Ta przełomowa chwila nastąpiła dopiero 12 lipca 1972 roku, gdy całą półkulę naszej planety uwiecznili astronauci z pokładu Apollo-17. Na zdjęciu widoczny był Bliski Wschód, Afryka, wyspy Oceanu Indyjskiego i Antarktyda wraz z systemami pogodowymi rozciągającymi się nad Oceanem Południowym.
W ciągu ostatnich lat powstały satelity Aqua i Terra, które są obecnie głównym źródłem niespotykanie szczegółowych zdjęć Ziemi. Nigdy wcześniej z taką dokładnością nie mogliśmy zaobserwować nie tylko chmur, lecz także mgieł, które wcześniej na zdjęciach praktycznie nie można było dostrzec (poniżej).
W przyszłości na pojedynczym zdjęciu satelitarnym zobaczymy nie tylko całą półkulę naszej planety, ale również każdy fragment powierzchni ziemi włącznie z nami samymi wędrującymi po chodnikach.
To gigantyczna ilość danych, których póki co nie możemy jeszcze przetworzyć, ale przecież od czego jest technika. Pod artykułem publikujemy fascynujące satelitarne zdjęcia porównawcze Ziemi w latach 1968, 1972 i 2007. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... elitarnych


Załączniki:
Satelitarne zdjęcia porównawcze Ziemi w latach 1968, 1972 i 2007.png
Satelitarne zdjęcia porównawcze Ziemi w latach 1968, 1972 i 2007.png [ 244.29 KiB | Przeglądane 2588 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL