Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 15:11

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Czerwiec 2011
PostNapisane: środa, 1 czerwca 2011, 11:28 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Ostatnie lądowanie promu Endeavour

Amerykański prom kosmiczny Endeavour wylądował w Centrum Kosmicznym im. Kennedy'ego na Florydzie kończąc swój ostatni lot w kosmos, po którym zostanie wycofany z eksploatacji i przekazany do muzeum.

Wahadłowiec wrócił z 16-dniowej misji zaopatrzeniowej na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), gdzie dostarczył wart 2 mld dolarów spektrometr do badania promieniowania kosmicznego oraz cały kontener części zapasowych.

Załoga promu czterokrotnie wyszła w przestrzeń kosmiczną kończąc budowę amerykańskiej części ISS. Cała ISS warta jest 100 mld dolarów, a w realizację tego projektu zaangażowanych jest od 1998 roku 16 państw.
Dowódca sześcioosobowej załogi Endeavoura o godz. 8.35 czasu polskiego łagodnie posadził na pasie startowym ważący 100 ton wahadłowiec, kończąc jego 25. i ostatni lot.

W pobliżu, na wyrzutni stał już prom Atlantis, którego amerykańska agencja kosmiczna NASA przygotowuje do ostatniej misji, rozpoczynającej się 8 lipca.

Misja Endeavoura była przedostatnią w ramach amerykańskiego programu lotów promów kosmicznych. Loty wahadłowców ostatecznie zakończy misja Atlantisa przewidziana na przyszły miesiąc.

Jak pisze Reuters NASA rezygnuje ze swojej floty promów kosmicznych z powodu wysokich kosztów ich utrzymania. NASA chce również uwolnić fundusze na prowadzenie nowych programów, w tym lotów na Księżyc i Marsa. Astronauci przez co najmniej cztery lata będą teraz latali na ISS rosyjskimi statkami kosmicznymi.

(db)
TAGI: prom, kosmos, nasa, endeavour
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title,Ostatnie-ladowanie-promu-Endeavour,wid,13463719,wiadomosc.html

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: czwartek, 2 czerwca 2011, 08:50 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Stacja Kosmiczna wreszcie ukończona
Po 13 latach od umieszczenia na orbicie pierwszego modułu, rozbudowa Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dobiegła końca. Nie był to jednak jedyny kamień milowy, który można zapisać załodze misji STS-134.
Dwóch członków załogi misji: Mike Fincke oraz Gregory Chamitoff, pokonało granicę 1000 godzin w przestrzeni wokół Stacji, spędzonych łącznie przez astronautów w ciągu ostatnich 13 lat.
Dokonali oni tego podczas wykonywania zadania instalacji nowego wysięgnika, który będzie miał pomagać przyszłym mieszkańcom stacji w dokonywaniu napraw w przestrzeni kosmicznej.
15-metrowej długości wysięgnik, został wykorzystany przez załogę wahadłowca Endeavoura już w czwartek (26.05), gdy przymocowano do niego kamerę oraz specjalny laser.
Dzięki nim obsługa naziemna misji otrzymała dokładny, trójwymiarowy obraz promu, który został dokładnie przejrzany w poszukiwaniu śladów uszkodzeń od mikrometeorytów.
Nie znaleziono jednak niczego, co mogłoby uniemożliwić powrót wahadłowca na Ziemię. Tak więc członkowie jego załogi pożegnali się z kolegami, którzy rozpoczęli swój pobyt na Stacji i w piątek (27.05) udali się na prom, aby przygotować go do podróży powrotnej.
Ostatnie w historii lądowanie wahadłowca Endeavour odbyło się bez żadnych problemów dzisiaj o godzinie 8:35 czasu polskiego w Centrum Kosmicznym imienia Johna F. Kennedy'ego na Przylądku Canaveral na Florydzie.
Lądowanie miało miejsce ciemną nocą, dlatego widzowie mogli obserować jedynie schodzący na ziemię jasny punkt. Inżynierzy posiłkowali się tymczasem kamerami na podczerwień.
Ostatnia misja na Międzynarodową Stację Kosmiczną i zarazem ostatnia misja programu wahadłowców odbędzie się w lipcu i będzie nietypowa. Przede wszystkim weźmie w niej udział tylko czterech astronautów, w tym jedna kobieta. Więcej o tym napiszemy już wkrótce. www.twojapogoda.pl
Zobacz prognozę pogody dla obserwatorów nieba >>
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... -ukonczona

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: czwartek, 2 czerwca 2011, 08:51 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Galaktyka podobna do Drogi Mlecznej
Możemy obserwować nawet najdalsze galaktyki, ale nie możemy zobaczyć swojej własnej. Aby ją uwiecznić musielibyśmy oddalić się o niej na setki tysięcy lat świetlnych. Jest jednak znacznie prostszy sposób.
Droga Mleczna, choć wiemy jak wygląda, nigdy nie została uwieczniona z pełnej okazałości. Jest to oczywiście niemożliwe ze względów technologicznych.
Ludzkość nie wynalazła jeszcze pojazdu, którym moglibyśmy w krótkim czasie opuścić nie tylko nasz Układ Słoneczny, lecz także całą Galaktykę i z odległości kilkuset tysięcy lat świetlnych zrobić jej zdjęcie.
Pozostaje nam więc jedynie grafika komputerowa i coś jeszcze. Naukowcy z Europejskiego Obserwatorium Południowego w Chile opublikowali zdjęcie galaktyki NGC 6744, która znajduje się w gwiazdozbiorze Pawia.
Czym sobie na to zasłużyła? Mianowicie tym, że jest łudząco podobna do Drogi Mlecznej. Jeśliby porównać zdjęcia naszej galaktyki i NGC 6744, to niewiele by się od siebie różniły.
NGC 6744 również jest galaktyką spiralną, a więc wygląda jak tropikalny cyklon i ma bardzo duże zagęszczenie materii w swym centrum.
NGC 6744 jest jednak dwukrotnie większa od Drogi Mlecznej. Naukowcy zwracają także uwagę na niewielką galaktykę znajdującą się na niebie w pobliżu niej. To NGC 6744A, która przypomina nieco jeden z Obłoków Magellana.
Poniżej zamieszczamy zdjęcie omawianej galaktyki NGC 6744, podobnej do Drogi Mlecznej. www.twojapogoda.pl
Sprawdź prognozę pogody na nocną sesję obserwacyjną >>
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... i-mlecznej
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: piątek, 3 czerwca 2011, 07:09 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Amelia na tropie największej zagadki wszechświata!
Amelia Fraser-McKelvie, 22-letnia stypendystka Monash School of Physics, wraz z naukowcami: dr Kevinem Pimbbletem i dr Jasminą Lazendic-Galloway, dokonała przełomowego odkrycia. Badając wszechświat w bliskiej odległości od Ziemi za pomocą detektora promieniowania rentgenowskiego znalazła anomalię, która być może jest ciemną materią, nigdy wcześniej nie zaobserwowaną doświadczalnie.

Już w 1933 roku szwajcarski astronom Fritz Zwicky zasugerował istnienie ciemnej materii. Zauważył, że obserwowane przez niego gromady galaktyk krążą z większą prędkością niż wskazują na to wyliczenia teoretyczne. Jedynym logicznym wyjaśnieniem było istnienie jakiejś materii, której dotychczasowymi metodami nie dało się zauważyć, która działałaby na galaktyki grawitacyjnie, a to powodowałoby zwiększenie ich prędkości.
Istnienie ciemnej materii próbowano wyjaśnić na wiele sposobów. Jednym z nich było stwierdzenie, że ciemna materia to normalne obiekty astronomiczne, które emitują zbyt mało światła, aby mogły być zaobserwowane. Mogły to być takie obiekty jak brązowe karły, gwiazdy neutronowe lub czarne dziury. Teoria ta jednak szybko została obalona, ponieważ dowiedziono, że wpływ sił grawitacyjnych pochodzących od tych obiektów byłby o wiele za mały, aby tak znacząco wpływać na prędkości galaktyk.

Ostatecznie stworzono model ciemnej materii, czyli materii poruszającej się we wszechświecie, która miałaby bardzo małą gęstość i oddziaływałaby grawitacyjnie nie tylko z inną ciemną materią, ale również z tą widzialną. Co więcej - oszacowano, że ciemna materia stanowi około 84% całej materii wszechświata.

Problem pojawił się przy ustalaniu temperatury ciemnej materii. Istnieją dwie teorie. Pierwsza zakłada bardzo niską temperaturę ciemnej materii, natomiast druga odwrotnie - że ciemna materia może mieć temperaturę sięgającą nawet miliona stopni Celsjusza. Im cieplejsza jest materia, tym szybciej się porusza, co jest bardzo ważne przy opracowywaniu modeli funkcjonowania wszechświata.

W modelach wykorzystujących do obliczeń zimną ciemną materię udało się dobrze przedstawić proces powstawania galaktyk, jednak rozkład całych gromad galaktyk wg tego modelu jest nieco inny niż w rzeczywistości. W modelu zakładającym istnienie gorącej ciemnej materii problem jest odwrotny - nie można odtworzyć procesu powstawania galaktyk, za to idealnie odtworzono powstawanie całych gromad i innych obiektów wielkoskalowych we wszechświecie.
Dotychczasowe badania nad rozkładem ciemnej materii wykazały, że najlepsze wyniki obliczeń otrzymać można przy założeniu istnienia we wszechświecie 20% gorącej ciemnej materii i 80% zimnej.

W 2006 roku dostarczono pierwszego dowodu na istnienie ciemnej materii. Badano rozkład sił grawitacyjnych podczas zderzenia dwóch gromad galaktyk. Zaobserwowano występowanie sił, które nie pochodziły od żadnej z galaktyk. W ten sposób dostarczono niezbitych dowodów na istnienie jakiegoś niewidzialnego dla nas źródła oddziaływań grawitacyjnych, jednak samej ciemnej materii nie zaobserwowano. Aż do dzisiaj.
Przypuszcza się, że na zdjęciach rozkładu promieniowania rentgenowskiego w kosmosie, które wykonała studentka Amelia Fraser-McKelvie, widać gorącą ciemną materię.

Wszystkie obiekty we wszechświecie oddziałują grawitacyjnie, przez co przyciągają do siebie pyły. Gdy dodatkowo obiekt jest gorący - powoduje nagrzanie się tych pyłów, a te w efekcie wysyłają promieniowanie rentgenowskie. Dzięki detektorom takiego promieniowania znajdującym się na satelitach, sporządzane są mapy nieba, na których zaznaczane są źródła promieniowania X.

Według danych zebranych przez australijską studentkę, między dwiema obserwowanymi galaktykami znajduje się duża ilość materii, która emituje silne promieniowanie rentgenowskie. Już parę lat temu stwierdzono teoretycznie, że gorąca ciemna materia, w przeciwieństwie do zimnej, powinna tworzyć zwarte struktury, takie jak np. włókna łączące obiekty na które oddziałuje grawitacyjnie. Odkryta materia układa się w kształt włókna łączącego obie galaktyki, co stanowi kolejną przesłankę, że jest to właśnie gorąca ciemna materia.

Jeśli przypuszczenia naukowców się potwierdzą i odkryto gorącą ciemną materię, powstaną nowe teorie i nowe urządzenia badawcze, dzięki czemu być może przybliżymy się o kolejny krok do rozwiązania zagadki istnienia wszechświata.
http://odkrywcy.pl/kat,111402,page,2,ti ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx


Załączniki:
monash_university_640.jpeg
monash_university_640.jpeg [ 31.46 KiB | Przeglądane 6247 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: piątek, 3 czerwca 2011, 13:26 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
30 tys. złotych kary za wycelowanie wiązki lasera w statek powietrzny
Trzeba mieć siano zamiast mózgu żeby uznać wycelowanie wiązki laserowej w czyjąś stronę za fajny dowcip. Teraz niemała ilość "siana" przyda się również do zapłacenia mandatu, który można otrzymać za praktykowanie tego specyficznego hobby.

Nowe przepisy wprowadzone przez Federalną Administrację Lotnictwa w Stanach zakładają nałożenie kary jaką będzie mandat w wysokości około 30 tysięcy złotych (po przeliczeniu) za skierowanie wiązki lasera w kierunku kokpitu pilota na przykład helikoptera.
Co ciekawe, przepis ten nie działa w obie strony. Widać piloci uzbrojeni w karabiny laserowe mają lepsze rzeczy do roboty.
http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,30- ... omosc.html
Dodałem ten temat, dlatego bo wielu z nas używa tego typu wskaźników podczas nocnych obserwacji nieba, chociaż wiem, że my używamy z głową a nie dla głupich wyczynów, bo mi się tak podoba.
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx


Załączniki:
zielony-laser-wiazka-gizmodo_490.jpeg
zielony-laser-wiazka-gizmodo_490.jpeg [ 47.31 KiB | Przeglądane 6241 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: poniedziałek, 6 czerwca 2011, 06:35 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Polski łazik marsjański najlepszy
Magma 2 - marsjański łazik zbudowany przez studentów Politechniki Białostockiej - zwyciężył w międzynarodowych zawodach University Rover Challenge w USA. Rywalizowano na pustyni w stanie Utah, koło sztucznej bazy marsjańskiej - informuje "Gazeta Wyborcza".

Patent białostockich studentów pokonał roboty Kanadyjczyków z York University oraz Amerykanów z Oregon State University. To niejedyny prestiżowy sukces Polaków - łaziki Scorpio z Politechniki Wrocławskiej i Copernicus z UMK w Toruniu zajęły czwarte i szóste miejsce. Nasza trójka jako jedyna z Europy przeszła kwalifikacje do tego konkursu, a w zmaganiach wzięło udział łącznie dziewięć ekip.

Zwycięski łazik Magma 2 waży 30 kg, ma trzy pary kół, kamerę oraz manipulator przegubowy do zbierania próbek skał. I, co szczególne, dwa sześcioskrzydłowe heksakoptery pozwalające na obserwacje z wysokości.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... prasa.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: wtorek, 7 czerwca 2011, 10:20 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Odkryto asteroidę, która oderwała się od Ziemi
Na orbicie Ziemi krąży asteroida o średnicy 400 km, który prawdopodobnie oderwał się od naszej planety – informuje newsru.com.
Na orbicie Ziemi odkryto nową, już czwartą mini-satelitę. Dzięki nowym technikom naukowcom z Irlandii udało się ustalić, że w odległości 19 mln kilometrów od Ziemi znajduje się ciało niebieskie – asteroida. Jej średnica wynosi 400 km.
Według astronomów planetoida, która została nazwana 2010-SO16, krąży po orbicie naszej planety już od 250 tysięcy lat. Niewykluczone, że powstała około 4,4 mld lat temu, kiedy w wyniku zderzenia nieznanego ciała niebieskiego z ziemią pojawił się Księżyc.
Według teorii wielkiego zderzenia, Księżyc powstał po zderzeniu proto-Ziemi z ciałem wielkości Marsa, co wyzwoliło wystarczającą ilość energii, aby wyrzucić dostateczną ilość materii na orbitę okołoziemską, z której mogłoby się uformować nowe ciało niebieskie.
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/odkryto ... omosc.html

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: wtorek, 7 czerwca 2011, 10:21 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zaćmienie Słońca w samym środku nocy
Przedwczoraj mieszkańcy Arktyki mieli okazję zachwycać się niecodziennym zjawiskiem. Ujrzeli częściowe zaćmienie Słońca i to o bardzo nietypowej porze, bo o północy. Jak to możliwe?
W północnej i północno-wschodniej Kanadzie, na Grenlandii, Islandii, na północnych krańcach Skandynawii i we wschodniej Rosji w środę (1.06) można było zobaczyć częściowe zaćmienie Słońca.
Zjawisko to widoczne było o bardzo nietypowej porze doby, bo o północy. Było to możliwe, ponieważ w Arktyce panuje teraz dzień polarny, a więc Słońce świeci nad horyzontem przez całą dobę.
Zaćmienie Słońca to moment, kiedy nasza dzienna gwiazda zostaje przysłonięta przez tarczę Księżyca. W zależności od tego jak położony jest Księżyc zależy czy przysłoni on całą tarczę słoneczną, czy też tylko jej część.
Przedwczoraj mieliśmy do czynienia z częściowym zaćmieniem, a więc nigdzie w Arktyce nie można było ujrzeć, gdy Słońce całkowicie schowało się za Księżycem.
Fotografowie nie mogli oczywiście przegapić tego fantastycznego zjawiska, zwłaszcza, że na kolejne trzeba będzie poczekać aż 73 lata. Poniżej zdjęcia prosto z dalekiej północy. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... rodku-nocy
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx


Załączniki:
content_BjAcrnar-G-Hansen1.jpg
content_BjAcrnar-G-Hansen1.jpg [ 44.77 KiB | Przeglądane 6213 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: wtorek, 7 czerwca 2011, 10:22 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Te planety warto zobaczyć w czerwcu
Mamy najjaśniejsze noce spośród całego roku. Mimo to przed wschodem Słońca możemy ujrzeć kilka jasnych planet. Sprawdźmy, które planety warto będzie zobaczyć w tym miesiącu.
Do początku ostatniej dekady czerwca noce będą się systematycznie skracać, później proces odwróci się. Mimo iż mamy najjaśniejsze noce w całym roku, to jednak nadal możemy zobaczyć jasne planety naszego Układu Słonecznego. Poniżej więcej szczegółów.
Merkury
W ostatniej dekadzie czerwca Merkury przejdzie na niebo wieczorne. Będzie go można dostrzec 45 minut po zachodzie Słońca nisko nad północno-zachodnim horyzontem (gwiazdozbiór Bliźniąt). Jeszcze lepsze warunki do obserwacji najbliższej Słońcu planety będziemy mieć w lipcu.
Wenus
Wenus przez cały miesiąc będzie widoczna przed wschodem Słońca na linii północno-wschodniego horyzontu (gwiazdozbiór Byka). W mieście nie ma praktycznie szansy na jej zobaczenie. Jeśli chcemy ją ujrzeć, wybierzmy się poza obszar zabudowany, gdzie nie będą nam przeszkadzać budynki i drzewa. 30 czerwca obok planety znajdzie się wąski sierp Księżyca.
Mars
Czerwoną Planetę będzie można dostrzec przed wschodem Słońca dość nisko między wschodnim a północno-wschodnim horyzontem (gwiazdozbiór Byka). Podobnie jak w przypadku Wenus jego obserwacja możliwa będzie krótko i prawie wyłącznie poza obszarem zabudowanym. 28 i 29 czerwca w pobliżu Marsa znajdzie się Księżyc zbliżający się do nowiu.
Jowisz
Także największa planeta naszego Układu Słonecznego będzie widoczna na niebie porannym. Tuż przed wschodem Słońca Jowisza będzie można obserwować średnio nisko na niebie wschodnim (gwiazdozbiór Barana). Z biegiem dni widoczność planety bardzo szybko będzie się poprawiać. 26 czerwca nastąpi spotkanie Jowisza i Księżyca.
Saturn
Planeta z pierścieniami widoczna jest w pierwszej połowie nocy między niebem południowo-zachodnim i zachodnim (gwiazdozbiór Panny). W nocy z 10 na 11 czerwca poniżej Saturna przemknie Księżyc przed pełnią.
Uran
Uran (gwiazdozbiór Ryb) widoczny będzie w czerwcu nad ranem nisko nad wschodnim horyzontem. Ze względu na niewielką jasność planety i szybkie ginięcie jej w blasku porannej zorzy, obserwacje będą poważnie utrudnione. 24 czerwca w górę i na lewo od Urana znajdzie się Księżyc.
Neptun
Neptun widoczny będzie przez cały miesiąc średnio wysoko na południowo-wschodnim niebie (gwiazdozbiór Wodnika). W nocy z 20 na 21 czerwca w pobliżu Neptuna pojawi się Księżyc po pełni.
Pluton
Można śmiało obserwować planetę karłowatą Pluton. Przed wschodem Słońca będzie ona jaśnieć średnio wysoko na niebie południowym (gwiazdozbiór Strzelca). 16 czerwca poniżej Plutona znajdzie się Księżyc.
Pamiętajmy, że planety bardzo łatwo odróżnić od gwiazd, gdyż są nie tylko od nich jaśniejsze, ale i nie migocą.
Prognoza pogody dla obserwatorów nieba >>
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... -w-czerwcu


Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: wtorek, 7 czerwca 2011, 10:22 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
NASA planuje lot w kierunku planetoidy
NASA ujawniła jakiś czas temu swoje plany dotyczące najbliższej przyszłości. Okazało się, że agencja planuje już w roku 2016 rozpocząć lot na planetoidę w ramach misji OSIRIS-REx.
Sonda według planów ma za pomocą specjalnego mechanicznego ramienia pobrać próbki skał oraz pyłu z planetoidy, i powrócić z nimi na Ziemię.
Misja nazwana została OSIRIS-REx (Origins-Spectral Interpretation-Resource Identification-Security-Regolith Explorer).
Ma być ona częścią większego, ogłoszonego przez prezydenta USA planu, dotyczącego porzucenia misji na niskiej orbicie okołoziemskiej, a rozpoczęcia z kolei większej eksploracji głębokiej przestrzeni kosmicznej.
Badanie planetoid ma przynieść więcej informacji o początkach naszego Układu Słonecznego, jako że są one często resztkami materiału pozostałymi po zapadnięciu się mgławicy słonecznej, co doprowadziło do uformowania Słońca i planet.
Naukowcy z NASA obrali na cel prymitywną asteroidę 1999 RQ36, na którą OSIRIS-REx dotrze po czterech latach od startu, czyli w 2020 roku.
Znajdując się w odległości 5 kilometrów od jej powierzchni sonda rozpocznie 6-miesięczny proces dokładnego mapowania ciała niebieskiego.
W ten sposób naukowcy chcą wybrać optymalne miejsce, z którego za pomocą mechanicznego ramienia pobrane zostanie około 55 gramów materiału do badań.
Materiał następnie zostanie załadowany na kapsułę, która zostanie wystrzelona w kierunku Ziemi. Po wylądowaniu na naszej planecie po 3 latach lotu materiał ten trafi do analizy w Centrum Lotów Kosmicznych imienia Lyndona B. Johnsona w Clear Lake City, na przedmieściach Houston w USA.
Tam materiał zostanie wyciągnięty i specjalnie zabezpieczony przed dalszymi badaniami.
Po raz pierwszy w historii ma także zostać dokładnie zbadany efekt Jarkowskiego polegający na tym, że promienie słoneczne oświetlają powierzchnię wirującej planetoidy, która nagrzewa się, i emituje ciepło, które wprawia ją w ruch i powoduje, że oddala się ona od gwiazdy.
Całość misji ma kosztować 800 milionów dolarów (nie wliczając kosztu rakiety, która ma wynieść sondę w przestrzeń kosmiczną). www.twojapogoda.pl
Sprawdź prognozę pogody na nadchodzącą noc >>
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... planetoidy

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: wtorek, 7 czerwca 2011, 10:23 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Ziemia, jakiej jeszcze nie widzieliście
Pokażemy Wam coś naprawdę wyjątkowego, a mianowicie niesamowitą wizualną podróż razem z astronautami, którzy podczas swoich kosmicznych wojaży nagrywali Ziemię widzianą z orbity.
Zobaczcie montaż najlepszych fragmentów nagrań z misji wahadłowców, które zaczynają wielkimi krokami przechodzić do historii.
Warto poświęcić 7 minut, a następnie jeden z wieczorów, aby spojrzeć w niego i się zamyślić.
W trakcie oglądania możecie posłuchać narracji Dr. Justina Wilkinsona z NASA, który opowiada po kolei co widzimy akurat na ekranie.
Cóż, musimy powiedzieć, że widoki takie są chyba wystarczającą nagrodą za trud bycia astronautą.
Na poniższym filmie zobaczyć możecie rzeki, jeziora, wyspy, półwyspy, miasta i wszystko to, czym może szczycić się nasza planeta.
Tego jednak nie można opisać słowami, dlatego gorąco zapraszamy do oglądnięcia nagrania w jakości HD. www.twojapogoda.pl
Przeczytaj więcej zaskakujących informacji ze świata >>
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... dzieliscie
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: wtorek, 7 czerwca 2011, 10:35 
Offline
Moderator globalny
Moderator globalny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 15:33
Posty: 5189
Lokalizacja: Katowice-Janów
Paweł Baran napisał(a):
Ziemia, jakiej jeszcze nie widzieliście
Pokażemy Wam coś naprawdę wyjątkowego, a mianowicie niesamowitą wizualną podróż razem z astronautami, którzy podczas swoich kosmicznych wojaży nagrywali Ziemię widzianą z orbity.
Zobaczcie montaż najlepszych fragmentów nagrań z misji wahadłowców, które zaczynają wielkimi krokami przechodzić do historii.
Warto poświęcić 7 minut, a następnie jeden z wieczorów, aby spojrzeć w niego i się zamyślić.
W trakcie oglądania możecie posłuchać narracji Dr. Justina Wilkinsona z NASA, który opowiada po kolei co widzimy akurat na ekranie.
Cóż, musimy powiedzieć, że widoki takie są chyba wystarczającą nagrodą za trud bycia astronautą.
Na poniższym filmie zobaczyć możecie rzeki, jeziora, wyspy, półwyspy, miasta i wszystko to, czym może szczycić się nasza planeta.
Tego jednak nie można opisać słowami, dlatego gorąco zapraszamy do oglądnięcia nagrania w jakości HD. http://www.twojapogoda.pl
Przeczytaj więcej zaskakujących informacji ze świata >>
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... dzieliscie
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

już to było ,ktoś Cię uprzedził :mrgreen:

_________________
Moje Fotki
tel.512174124 , 511960672
gg: 11790876 e-mail: grzegorzczerneckiastro@interia.pl
TS APO 102/520 f5.1, EQ6R, QHY294M Pro, ZWO ASI 290 MM Mini, Canon EOS 550D.

------------------------------------------------------------
https://drive.google.com/file/d/18pMRcxQoFbOvi1dYEZwy3l8hyanneo3k/view?usp=sharing


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: wtorek, 7 czerwca 2011, 11:06 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
ASTROLIGHT 2011 - obóz obserwacyjny Stowarzyszenia POLARIS-OPP
23 lipca o 16:00 - 31 lipca o 14:00
Julia Nawalkowska, Ciemne Niebo

Proponowany program zjazdu:
- nocne obserwacje meteorów, obiektów głębokiego kosmosu, planet ect.
- dzienne obserwacje Słońca i pomiary meteorologiczne,
- wycieczki i spacery m.in. "Czystym szlakiem miejsc obserwacyjnych", "Ścieżka dydaktyczna ciemnego nieba",
- prelekcje pod mobilnym MULTIPLANETARIUM i nad makietą Ciemnego Nieba 2050,
- warsztaty ze światłem i nauka zasad ochrony ciemnego nieba,
- poszukiwanie meteorytów w terenie z wykrywaczami metali i metodą wywiadu lokalnego,
- symulacje misji kosmicznych na pokładzie Youth Space Station wraz z ćwiczeniami na ASTROLABIUM,
- konkurs wiedzy podstawowej z astronomii i nauk pokrewnych,
- zawody obserwacyjne: 'najdłuższa sesja', 'najciekawszy obiekt', 'najlepsze zdjęcie obozowe' itp.
- inne w zależności od pogody i zaangażowania uczestników.
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: środa, 8 czerwca 2011, 09:39 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Rosyjski statek kosmiczny Sojuz, na pokładzie którego jest jeden kosmonauta rosyjski oraz dwaj astronauci: Japończyk i Amerykanin wystartował we wtorek wieczorem z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie.

Statek kosmiczny kieruje się ku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).

Sojuz wystartował ok. 22.12 czasu polskiego.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: środa, 8 czerwca 2011, 09:50 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Planeta podobna do Ziemi? "Jesteśmy o krok"
Spotkanie z życiem pozaziemskim pozwoli ludzkości ulepszyć się, a elektroniczne gadżety mogą przyspieszyć ewolucję - uważa astronom prof. Aleksander Wolszczan. Jego zdaniem, naszą cywilizację czekają przemiany, jakich dziś nie umiemy sobie nawet wyobrazić. - Jesteśmy w tej chwili z całą pewnością (...) o krok od znalezienia pierwszej planety zamieszkiwalnej, czyli podobnej do Ziemi. To się może zdarzyć w ciągu najbliższych kilku lat - podkreślił.
Prof. Wolszczan był dzisiaj gościem II Kongresu Innowacyjnej Gospodarki. W swoim wystąpieniu zatytułowanym: "Czy człowiek wie, dokąd zmierza?", mówił o możliwych scenariuszach przyszłości ludzkości, odnosząc się do fundamentalnego pytania: skąd się wzięliśmy i dokąd zmierzamy.
- Jesteśmy dziećmi wszechświata w sensie ogromnie intymnym. Tak samo intymnym, jak jesteśmy dziećmi swoich rodziców, ponieważ wodór, który znajduje się w naszych komórkach jest wspomnieniem z początków wszechświata 15 mld lat temu. Węgiel, azot i tlen, które są niezbędnymi składnikami chemicznymi naszej biologii to są wspomnienia narodzin, ewolucji i śmierci gwiazd, które są naszymi bezpośrednimi rodzicami. Tak więc mamy całkowite prawo identyfikować się z wszechświatem - tłumaczył astronom.
Z potrzebą poznania naszych związków z wszechświatem oraz samego wszechświata wiążą się, jak przypomniał, rozwijające się od kilku dziesięcioleci badania astronomiczne oraz podróże kosmiczne i dalekosiężne plany w tej dziedzinie. Eksploracja przestrzeni kosmicznej coraz bardziej przybliża nas, jak mówił, do odkrycia życia na innych planetach.
- W skali kosmicznej życie z całą pewnością może istnieć. Jesteśmy już stosunkowo bliscy stwierdzenia czy tak jest, czy tak nie jest. Jeszcze parę lat temu, pytany o to kiedy znajdziemy życie poza Ziemią powiedziałbym, że może za ćwierć wieku. Jednak wydarzenia, które miały miejsce w ostatnich latach i to, co się dzieje i to, jak szybko się to dzieje, powoduje, że nie jestem już pewny. To się może zdarzyć znacznie prędzej. Znajdujemy planety. Ok. 600 gwiazd znamy takich, które na pewno mają planety. I jesteśmy w tej chwili z całą pewnością (...) o krok od znalezienia pierwszej planety zamieszkiwalnej, czyli podobnej do Ziemi. To się może zdarzyć w ciągu najbliższych kilku lat - podkreślił.
Wolszczan ocenił, że ewentualne odkrycie żywych istot poza Ziemią wyjdzie ludzkości na dobre. - Po raz pierwszy będziemy mogli się z kimś, czy z czymś porównać. Ja jestem optymistą i mam nadzieję, że jeśli do takiego czegoś dojdzie, to spowoduje to coś w rodzaju naprawy naszej cywilizacji, poprawy człowieka, zmiany jego sposobu myślenia o wszystkim i o sobie samym w sposób pozytywny - powiedział.
Astronom mówił też o postępie technologicznym oraz o tym jak on zmienia ludzkość, o tym, że współcześni ludzie zalewani są masą nowoczesnych urządzeń i z tym zalewem wszyscy musimy sobie jakoś radzić.
- Jest sporo oznak tego, że sobie nie radzimy, w tym sensie, że ewolucja technologiczna wyprzedza ewolucję biologiczną, która posuwa się niesłychanie powoli w porównaniu z tym, do czego zdolna jest nasza inteligencja i nasza inwencja - powiedział.
Według niego, możliwe jest jednak, że ewolucja biologiczna "nadgoni" rozwój technologiczny.
- Jest taki pomysł, że drzemią w nas geny, które nie są w tej chwili w użytku, ale mogą się uaktywnić pod wpływem jakichś zewnętrznych bodźców. Nazywa się to ewolucją skokową. Być może w odpowiedzi na ten nacisk technologiczny na nasze biedne mózgi, coś takiego się kiedyś wydarzy. Nagle zaczną powstawać ludzie, którzy będą wyposażeni we właściwości, których w tej chwili nie mamy, które wydawałyby nam się zupełnie egzotyczne. Często patrząc na tę lawinę rozmaitych gadżetów, którymi jesteśmy bombardowani bezustannie, myślę, że najlepszą obroną, jaką natura mogłaby wymyślić, to właśnie wyewoluować nas w bardzo krótkim czasie do stanu takiego, w którym moglibyśmy to wszystko wchłonąć, a być może zmienić i skierować cywilizację na inne tory. Ciekawe czy coś takiego się wydarzy, czy nie - mówił astronom.
Wolszczan przypomniał jednak, że jakkolwiek nie przebiegałby dalszy rozwój ludzkiej cywilizacji, nastąpi to tylko wtedy, jeśli zdoła ona przetrwać wystarczająco długo. Dlatego musimy walczyć z zagrożeniami, jakie sami na siebie sprowadzamy - zatruciem wody, gleby i powietrza, groźnymi zmianami klimatu, spadkiem stężenia ozonu. Tylko wtedy przyszłe pokolenia będą mogły sprawdzić, który ze scenariuszy okaże się prawdziwy.
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/planeta ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: środa, 8 czerwca 2011, 15:31 
Offline
Moderator globalny
Moderator globalny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 15:33
Posty: 5189
Lokalizacja: Katowice-Janów
Historyczne zdjęcia wahadłowca. http://www.rmf24.pl/nauka/zdjecie,iId,3 ... iAId,18233

_________________
Moje Fotki
tel.512174124 , 511960672
gg: 11790876 e-mail: grzegorzczerneckiastro@interia.pl
TS APO 102/520 f5.1, EQ6R, QHY294M Pro, ZWO ASI 290 MM Mini, Canon EOS 550D.

------------------------------------------------------------
https://drive.google.com/file/d/18pMRcxQoFbOvi1dYEZwy3l8hyanneo3k/view?usp=sharing


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: środa, 8 czerwca 2011, 18:33 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Przerażająca burza na Słońcu!
We wtorek, 7 czerwca 2011 r., teleskopy Obserwatorium Dynamiki Słońca NASA zarejestrowały spektakularne zjawisko. Tak potężnych wyrzutów masy dawno nie widziano!

Jak wynika z obserwacji, trwający zaledwie kilka sekund rozbłysk objął niemal połowę powierzchni Słońca. Wybuch wyglądał jak eksplozja jądrowa, w górę został wyrzucony ogromny obłok, niczym atomowy grzyb. To niezwykłe zjawisko, choć piękne, może sprawić nam nie lada problemy.

Koronalny wyrzut masy - to wyrzut milionów ton plazmy, związany z dynamicznymi procesami w polu magnetycznym Słońca. Jeśli wywołanatym zjawiskiem fala elektromagnetyczna ta dotrze do Ziemi, może wywołać zakłócenia w ziemskiej magnetosferze czyli - stać się przyczyną burzy magnetycznej.

Do odległej o 150 mln km Ziemi z prędkością niemal 1500 km/s pędzi fala zjonizowanych cząstek. Nie jest skierowana bezpośrednio na naszą planetę, z pewnością jednak odczujemy jej konsekwencje. Fala spodziewana jest w nocy z 8 na 9 czerwca.
Magnetosfera niweluje ładunek strumienia cząstek pochodzących z wiatru słonecznego. Strefa ta chroni powierzchnię naszej planety przed negatywnym wpływem kosmicznych wyładowań. Jednak jak każda tarcza, ma granice swojej wytrzymałości. Co może się stać, gdy fala elektromagnetyczna pokona te zabezpieczenia?

Wiatr słoneczny to strumień naładowanych elektrycznie cząsteczek. Jeśli nie zostaną zdezaktywowane przez magnetosferę, będą oddziaływały z urządzeniami wykorzystującymi pole elektryczne i magnetyczne na Ziemi oraz na jej orbicie. Oznacza to przerwy w dostawie prądu, zakłócenia działania satelitów, komputerów, telefonów komórkowych, telewizorów oraz wielu innych urządzeń.

Możliwe, że będziemy w stanie zaobserwować moment dotarcia fali elektromagnetycznej do Ziemi. Objawia się to barwnymi rozbłyskami w atmosferze, powstającymi na podobnej zasadzie co zorza polarna. Gdy słoneczny strumień uderza z ogromną prędkością w ziemskie pole magnetyczne, pociąga za sobą wzmożony ruch naładowanych cząstek,. Te, poruszając się po liniach sił pola magnetycznego zbiegają się na biegunie magnetycznym. Zderzają się tam z ziemską atmosferą powodując powstawanie świetlistych i kolorowych zórz polarnych.

Słońce znajduje się obecnie w najbardziej aktywnym okresie. Zobacz co przepowiadali naukowcy w lutym b.r.:
http://odkrywcy.pl/kat,111402,page,2,ti ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx


Załączniki:
burza_a_ziemia_450.jpeg
burza_a_ziemia_450.jpeg [ 28.12 KiB | Przeglądane 6176 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: środa, 8 czerwca 2011, 18:42 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Polscy uczniowie szukający obiektów w kosmosie najlepsi na świecie

Po informacjach o zwycięstwie w zawodach University Rover Challenge skonstruowanego na Politechnice Białostockiej łazika MAGMA2, dziś ze Stanów Zjednoczonych nadeszła wiadomość o kolejnych "kosmicznych" sukcesach Polaków.

NASA i ARI opublikowały wyniki najnowszej kampanii obserwacyjnej, w której wiodącą rolę odegrały polskie szkoły. Badano w niej małe ciała Układu Słonecznego - także te, które mogą stanowić zagrożenie dla Ziemi.

Amerykańska Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) i Astronomical Research Institute (ARI) przygotowały podsumowanie kampanii prowadzonej w ramach programu International Astronomical Search Collaboration (IASC). Wynika z niego, że poza dwoma asteroidami odkrytymi przez polskich uczniów na przełomie kwietnia i maja (2011 FJ49 - Zespół Szkół nr 10 im. prof. Stefana Banacha w Toruniu i 2011 FX88 - Gimnazjum Miejskie im. Mikołaja Kopernika w Sierpcu), zespołom z naszego kraju udało się znaleźć jeszcze dwa kolejne nieznane wcześniej obiekty.

Są to dwie asteroidy odkryte przez uczniów Zespołu Szkół nr 10 im. prof. Stefana Banacha w Toruniu - 2011 HT24 i 2011 HS31. W ten sposób na liści obiektów znalezionych przez uczniów z Polski w tym roku są już cztery pozycje, a pełna lista, uwzględniająca wszystkie odkrycia od 2006 roku, czyli od początku działalności IASC w Polsce, zawiera już blisko trzydzieści obiektów.

Dane o wszystkich z nich zostały zebrane w mieszczącym się na Harwardzie Minor Planet Center, które dla Międzynarodowej Unii Astronomicznej i NASA zbiera informacje o najmniejszych ciałach Układu Słonecznego.

Podsumowanie przyniosło także inną informację, która pokazuje jak polskie szkoły wyróżniają się wśród wszystkich uczestników kampanii IASC (obecnie bierze w nich udział 250 placówek z kilkunastu krajów, jednak ich liczba wkrótce ma wzrosnąć do tysiąca).

Asteroida 2010 CH1, którą w 2010 roku odkryli uczniowie Zespołu Szkół nr 10 im. prof. Stefana Banacha w Toruniu, uzyskała ostateczne potwierdzenie obserwacyjne, co nawet w przypadku planetoid badanych przez zawodowych astronomów nie jest częste, a w kampaniach IASC zdarza się niezwykle rzadko i tylko najlepszym zespołom.

Wcześniej w Polsce udało się to uczniom z XIII Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie. W obu przypadkach dodatkową nagrodą dla odkrywców jest możliwość nazwania asteroidy, dzięki czemu wkrótce na niebie pojawią się dwa obiekty o polsko brzmiących nazwach (będzie to "Szczecin" oraz nazwa asteroidy 2010 CH1, która zostanie wyłoniona w konkursie).

Polskie szkoły uczestniczą w IASC dzięki programowi Hands-On Universe, Europe w ramach którego udostępniane są nowoczesne narzędzia dydaktyczne wspomagające nauczanie przedmiotów ścisłych, jak na przykład program webkamerkowych obserwacji astronomicznych czy program wykorzystujący zdalnie sterowane teleskopy i radioteleskopy. Jego koordynatorem jest dyrektor Centrum Fizyki Teoretycznej PAN, dr hab. Lech Mankiewicz.

W kampaniach obserwacyjnych jest obecnie wykorzystywany mieszczący się na Hawajach Pan-STARRS 1 - dedykowany poszukiwaniu asteroid, najlepszy instrument tego typu na świecie.

Podobne teleskopy mają w przyszłości stanowić cześć globalnego systemu monitorowania nieba, który dzięki współpracy profesjonalnych astronomów, nauczycieli i uczniów będzie stanowił kompleksowy system wczesnego ostrzegania o ciałach, które mogłyby uderzyć w Ziemię.

[ Astronomia.pl - Jan Pomierny ]
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2841
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: środa, 8 czerwca 2011, 18:42 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Publikacja zdjęć promu Endeavour i ISS
Amerykańska Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) opublikowała zdjęcia promu Endeavour zadokowanego do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Fotografie zostały wykonane przez Paolo Nespoliego z pokładu kapsuły Sojuz TMA-20 w dniu 24 maja 2011 roku.

Już przed misją STS-133 (luty 2011 roku, ostatnia wyprawa promu Discovery) trwały rozmowy pomiędzy Amerykanami a Rosjanami dotyczące możliwości wykonania sesji zdjęciowej wahadłowca zadokowanego do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Fotografie miały by być wykonane z pokładu kapsuły Sojuz, z odległości około 200 metrów od kompleksu orbitalnego. Wtedy to rozmawiano o "oblocie kapsuły Sojuz dookoła ISS".

Pomysł przeprowadzenia tej sesji zdjęciowej był forsowany przez NASA z kilku powodów. Przede wszystkim zwracano uwagę na fakt, że ISS powstała w znacznej części dzięki wahadłowcom - które po misji STS-135 zostaną wycofane ze służby. Rok 2011 był zatem "ostatnim dzwonkiem" na wykonanie zdjęć promu kosmicznego wraz z celem, do jakich wahadłowce zostały stworzone - orbitalną stacją kosmiczną.

Ponadto, zdjęcia z Sojuza miały być wykonane z zupełnie innej perspektywy niż te, które są wykonywane w trakcie tradycyjnego oblotu promu kosmicznego dookoła ISS. Dzięki temu inżynierowie na Ziemi mieli szansę przyjrzeć się niektórym elementom stacji, które od dawna nie były fotografowane (np. końce paneli słonecznych czy koniec kratownicy ISS). Zdjęcia wspomnianych elementów ISS z innego kąta pozwoliłyby na określenie potencjalnych uszkodzeń, jakie mogły nastąpić w trakcie ostatnich lat wskutek np. uderzeń kosmicznych śmieci lub interakcji z jonami tlenu z górnych warstw ziemskiej atmosfery.

Rosjanie nie wyrazili zgody na przeprowadzenie sesji zdjęciowej w trakcie misji STS-133, co tłumaczyli m.in. potencjalnymi problemami z nową kapsułą Sojuz TMA-01M. Negocjacje dotyczące tej sesji przesunięto więc wpierw na czas trwania misji STS-134, następnie STS-135 i wreszcie z powrotem do STS-134, gdy zadecydowano o opóźnieniu startu promu Endeavour do 16 maja 2011 roku. To opóźnienie oznaczało, że rosyjska kapsuła Sojuz TMA-20 miała odłączyć się od ISS w trakcie trwania misji STS-134, w czasie gdy prom Endeavour miał być zadokowany do ISS. Ponadto, postanowiono, że to stacja, a nie Sojuz dokona manewru zmiany orientacji - rosyjska kapsuła pozostanie nieruchoma w tym układzie odniesienia. Nie był to więc "oblot kapsuły Sojuz" a "specyficzny manewr ISS". Poniższa animacja przedstawia nagranie zamierzonego manewru:
Na tę propozycję Rosjanie przystali. 23 maja 2011 roku kapsuła Sojuz TMA-20 odcumowała od ISS i chwilę po północy czasu środkowoeuropejskiego rozpoczęła się unikalna sesja zdjęciowa. Zdjęcia oraz wideo wykonał Włoch Paolo Nespoli. Kilka godzin później Sojuz TMA-20 powrócił na Ziemię.

Pierwotnie zakładano, że dosłownie w kilka godzin po lądowaniu Sojuza TMA-20 nastąpi publikacja zdjęć z manewru ISS. Niestety, Paolo Nespoli źle zniósł powrót Sojuzem na Ziemię i wymagał bardziej szczegółowej opieki medycznej. Karty pamięci pozostały wewnątrz kapsuły Sojuz i dopiero kilkanaście dni później, już po transporcie kapsuły z miejsca lądowania do Moskwy, nastąpiło ich wydobycie i skopiowanie zdjęć. Kilkanaście godzin później NASA opublikowała zdjęcia.

Warto przyjrzeć się tym fotografiom - ukazują one symbol astronautyki załogowej ostatnich 30 lat wraz z najnowszym jej symbolem - Międzynarodową Stacją Kosmiczną. ISS powstała w znacznej części dzięki wahadłowcom - i będzie przebywać na orbicie przynajmniej do 2020 roku. Prawdopodobnie jednak już nigdy nie zadokuje do niej tak duży statek załogowy wielokrotnego użytku, jakim był prom kosmiczny.

Pierwsze zdjęcia w dużej rozdzielczości można zobaczyć pod adresem: http://www.nasa.gov/mission_pages/stati ... epart.html. W najbliższym czasie prawdopodobnie nastąpi publikacja kolejnych serii zdjęć z tego unikalnego wydarzenia.

[ Kosmonauta.net - Krzysztof Kanawka ]
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2842
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czerwiec 2011
PostNapisane: czwartek, 9 czerwca 2011, 09:41 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Nowe zjawisko w kosmosie, dziwne eksplozje
Astronomowie informują o odkryciu nowego zjawiska w kosmosie. Zaobserwowane silne eksplozje wskazują na istnienie nieznanego dotąd rodzaju tak zwanej supernowej.
Supernowa to gwiazda, która kończy swój żywot w potężnym wybuchu. W ciągu sekund zapada się wyrzucając jednocześnie w kosmos olbrzymie ilości promieniowania i materii. Rozbłyski są tak potężne, że choć pojawiają się w odległych zakątkach wszechświata, widać je z Ziemi. Teraz, astronomowie z amerykańskiego uniwersytetu Caltech zaobserwowali sześć bardzo dziwnych eksplozji i stwierdzili, że żadne znane modele nie wyjaśniają co i w jaki sposób wybuchło.
Nowe supernowe są dziesięć razy jaśniejsze, niż te, które znane były astronomom. Poza tym wygasanie ich rozbłysków jest wyjątkowo długie - trwa nawet dwa miesiące, w porównaniu z kilkoma dniami czy tygodniami, jak to jest w przypadku zwykłych supernowych.
Wyniki badań publikuje prestiżowy tygodnik naukowy "Nature".
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/nowe-zj ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL