Forum AstroCD
http://astrocd.pl/forum/

Styczeń 2011
http://astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=16&t=1969
Strona 1 z 3

Autor:  Paweł Baran [ sobota, 1 stycznia 2011, 10:34 ]
Tytuł:  Styczeń 2011

Podsumowanie astronomii w Polsce w roku 2010

Wśród największych sukcesy polskich astronomów w roku 2010 można znaleźć wyznaczenie masy cefeid oraz odkrycie kolejnej planety pozasłonecznej. Polska rozpoczęła też budowę pierwszego satelity naukowego, który będzie niezwykle precyzyjnie mierzył jasność gwiazd.

Do największych sukcesów polskiej astronomii w roku 2010 należy zaliczyć rozwiązanie zagadki cefeid - gwiazd, które pulsują, zmieniając okresowo swoje rozmiary. Międzynarodowy zespół astronomów kierowany przez Grzegorza Pietrzyńskiego z Uniwersytetu Warszawskiego bardzo precyzyjnie wyznaczył masę cefeidy w układzie podwójnym, z dokładnością do 1 proc. Cefeidy to niezwykle ważne gwiazdy dla astronomów, gdyż służą do wyznaczania odległości w kosmosie.

Z kolei astronomowie z Torunia odkryli planetę pozasłoneczną. Zespół kierowany przez Gracjana Maciejewskiego z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika znalazł planetę WASP-3b o masie 15 mas Ziemi, czyli należącą do najmniejszych znanych egzoplanet.

Astronomowie z projektu OGLE odkryli cztery duże obiekty na skraju Układu Słonecznego, poza orbitą Neptuna. Odkryte przez Polaków obiekty pasa Kuipera mają średnice szacowane na kilkaset kilometrów, a jeden z nich (oznaczony 2010 EK139) może nawet mieć nawet ponad 1000 km.

Ruszył projekt budowy pierwszego polskiego satelity. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przeznaczyło na ten cel 14,2 mln zł. W Polsce powstaną dwa satelity BRITE-PL, które będą częścią sieci sześciu satelitów umieszczonych na robicie o wysokości 800 km. Satelity te będą wykonywać bardzo precyzyjne pomiary jasności najjaśniejszych gwiazd na niebie, pozwalając m.in. na zbadanie w jaki sposób pulsują. W konkursie na nazwy dla satelitów przeprowadzonym zwyciężyła propozycja "Lem" od nazwiska polskiegopisarza science-fiction. Drugi satelita otrzyma imię "Heweliusz", na cześć polskiego astronoma.

Z kolei naukowcy z Centrum Badań Kosmicznych PAN rozpoczęli prace nad penetratorem gruntu o nazwie CHOMIK. Ma on za kilka lat wziąć udział w rosyjskiej misji Fobos-Grunt i zostać użyty do zbadania Łobosa, księżyca Marsa.

W zakresie popularyzacji astronomii istotne jest doprowadzenie do uchwalenia przez sejm, że rok 2011 będzie Rokiem Heweliusza, dla uczczenia 400. rocznicy urodzin sławnego astronoma z Gdańska. Dla szerszej popularyzacji nauki hitem było listopadowe otwarcie warszawskiego Centrum Nauki Kopernik.

Na rynku ukazało się nowe czasopismo popularnonaukowe o astronomii: "Kosmos - Tajemnice Wszechświata" ukazuje się jako dwutygodnik w formie kolekcji z płytą DVD zawierającą kolejne odcinki serialu popularnonaukowego wyprodukowanego przez kanał "History". Z kolei czasopismo "Cyrqlarz" wydawane przez Pracownię Komet i Meteorów świętowało swój dwusetny numer, a "Urania - Postępy Astronomii" numer 750. Zaczął ukazywać się też biuletyn "Proxima" dla miłośników obserwacji gwiazd zmiennych.

Wśród wielu wydanych w mijającym roku książek popularnonaukowych o astronomii poza tłumaczeniami wydawnictw zagranicznych znalazły się też publikacje polskich autorów, takie jak "Opowiadania starego astronoma", w których profesor Józef Smak przedstawia czym zajmują się astronomowie oraz album "Meteoryty - oblicza gości z kosmosu" profesora Andrzeja Maneckiego.

W sierpniu wystartowała polska wersja witryny Europejskiego Obserwatorium Południowego ESO, jednej z największych na świecie organizacji do badań astronomicznych. Polska na razie jednak ciągle nie zdecydowała się na przystąpienie do ESO.

W ciągu roku 2010 startowały kolejne odsłony międzynarodowego projektu Galaktyczne Zoo, który ma swoją polską wersję i biorą w nim liczny udział polscy internauci. Tym razem internauci mogli wziąć udział w polowaniu na supernowe oraz w projekcie dotyczącym galaktycznych zderzeń, trzecia możliwość to klasyfikacja galaktyk sfotografowanych przez Kosmiczny Teleskop Hubble'a.

Polscy miłośnicy astronomii również odnotowali sukcesy w roku 2010. Grzegorz Duszanowicz odkrył swoje kolejne supernowe, udowadniając że zasługuje na miano "łowcy supernowych" (ma ich na swoim koncie już 10). Duszanowicz nie korzysta, a prowadzi swój własny projekt badawczy. Z kolei Michał Kusiak, student Uniwersytetu Jagiellońskiego, odkrył swoje kolejne komety. Od wielu lat bierze udział w projekcie SOHO Sungrazing Comets, w ramach którego odkrył do tej pory ponad 100 komet. Swoją pierwszą kometę w tym samym projekcie odkrył też Rafał Reszelewski, 13-latek ze Świdwina. W ramach międzynarodowych projektów dla szkół uczniowie kilku toruńskich placówek oświatowych odkryli planetoidę, podobny sukces zanotowali gimnazjaliści z Sierpca.

Polscy uczniowie odnieśli sukcesy na Międzynarodowej Olimpiadzie z Astronomii i Astrofizyki w Pekinie, zdobywając jeden złoty i dwa srebrne medale. W przyszłym roku międzynarodowa olimpiada zostanie zorganizowana w Polsce. Rozbudowują się też szkolne obserwatoria astronomiczne. Powstały w Bukowcu koło Łodzi i w Tuchowie w powiecie tarnowskim, natomiast w województwie kujawsko-pomorskim powstaje cała sieć kilkunastu szkolnych obserwatoriów w ramach projektu o nazwie Astro-bazy.

We Fromborku odbył się powtórny pogrzeb Mikołaja Kopernika. Trumna ze szczątkami słynnego astronoma, odnalezionymi we fromborskiej katedrze w 2005 r. przejechała z Olsztyna przez różne miasta Warmii związane z jego działalnością. Z kolei film dokumentalny o odkryciu grobu Kopernika zdobył nagrodę Złotego Smoka na festiwalu w Chinach.

Od roku 2010 mamy też kolejny "polski" pierwiastek chemiczny i to związany z astronomią. Pierwiastek 112 nazwano na cześć Mikołaja Kopernika. Nazwa copernicium została zatwierdzona przez Międzynarodową Unię Chemii Czystej i Stosowanej i obowiązuje od 19 lutego, rocznicy urodzin Kopernika.

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2695
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ niedziela, 2 stycznia 2011, 10:29 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011.

Rok 2010 w astronomii i badaniach kosmosu

W roku 2010 nastąpiło wiele odkryć w dziedzinie planet pozasłonecznych, intensywne badania Marsa, Saturna, Księżyca, dokonano obserwacji najdalszej galaktyki we Wszechświecie, uzyskano mapy całego nieba w podczerwieni i w zakresie mikrofalowym. Świętowano też 20-lecie działalności Kosmicznego Teleskopu Hubble'a.

PLANETY POZASŁONECZNE

Zagadnieniem bardzo bogatym w publikacje naukowe i doniesienia medialne były planety pozasłoneczne. Ilość znanych egzoplanet przekroczyła w mijającym roku liczbę 500, według danych internetowej Encyklopedii Planet Pozasłonecznych prowadzonej przez Obserwatorium Paryskie.

Odkryto pozasłoneczny układ planetarny HD 10180, który liczy co najmniej pięć, a być może nawet siedem planet (dla porównania nasz Układ Słoneczny ma osiem planet). Uzyskano także bezpośrednie zdjęcie innego układu czterech planet pozasłonecznych (HR 8799). Z kolei planeta WASP-12b okazała się bardzo bogata w węgiel. Naukowcy przypuszczają, że na jej powierzchni występują skały złożone z grafitu, diamentów albo innych nietypowych form węgla.

Jedna z egzoplanet znajduje się w środku strefy umożliwiającej warunki nadające się do życia (Gliese 581 g). W widmie planety HD209458b zaobserwowano dowody na występowanie w jej atmosferze wiatrów wiejących z prędkością od 5000 do 10000 km/h, a w przypadku układu planetarnego Kepler-9 po raz pierwszy zaobserwowano aż dwie planety tranzytujące na tle tej samej gwiazdy. Innym sensacyjnym odkryciem było odnalezienie planety, która może pochodzić z innej galaktyki. Okrąża ona gwiazdę HIP 13044, poruszającą w się w strumieniu gwiazd, które mogły należeć do galaktyki karłowatej pochłoniętej kiedyś przez Drogę Mleczną.

Na polu odkryć planet pozasłonecznych jest też polski akcent - odkrycie przez toruńskich astronomów planety WASP-3c, odległej o 700 lat świetlnych.

GWIAZDY

Na polu astronomicznych rekordów w tym roku zabłysnęła gwiazda - zaobserwowano gwiazdę o rekordowej masie, dwukrotnie przewyższającej górną granice przewidywaną przez teorię. Rekordzistka ma obecnie masę 265 razy większą niż Słońce, a w momencie narodzin miała aż 320 mas Słońca. Gwiazda ta nosi oznaczenie R136a1.

Okazało się też, że w kosmosie jest więcej gwiazd niż przypuszczano do tej pory, być może nawet trzy razy więcej - wskazują na to najnowsze wyniki badań małych, słabych gwiazd, zwanych czerwonymi karłami.

Istotnym odkryciem było precyzyjne wyznaczenie masy gwiazdy zmiennej należącej do cefeid. Cefeidy służą astronomom do wyznaczania odległości w kosmosie. Dokładność 1 proc. uzyskana przez zespół naukowców kierowany przez Grzegorza Pietrzyńskiego z Uniwersytetu Warszawskiego, pozwoliła na wyeliminowanie jednego z dwóch konkurencyjnych modeli przewidujących masy cefeid, a różniących się wynikami aż od 20-30 proc.

Wśród ciekawostek w tej dziedzinie odkryto że HM Cancri to najciaśniejszy układ podwójny. Tworzące dwa białe karły obiegają się w zaledwie 5,4 minuty! Natomiast gwiazda LS IV-14 116 ma rekordowo dużo cyrkonu, aż 10 tysięcy razy więcej niż Słońce.

Ciekawą hipotezą jest teoria, że Słońce mogło "ukraść" komety innym gwiazdom (w tym słynna kometę Halleya) szczególnie we wczesnej swojej historii, gdy odległość do innych gwiazd powstałych w tej samej gromadzie były niewielkie i oddziaływania grawitacyjne mogły wymieniać obiekty między obłokami kometarnymi poszczególnych gwiazd.

GALAKTYKI

Astronomom po raz kolejny udało się pobić rekord w zaobserwowaniu najdalszego obiektu w kosmosie. Tym razem dostrzegli galaktykę, dla której przesunięcie ku czerwieni wynosi z = 8,55, co oznacza, że widzimy ją taką, jak była 600 milionów lat po Wielkim Wybuchu (czyli jest w odległości 13,1 miliarda lat świetlnych od nas). Galaktyka nosi oznaczenie UDFy-38135539.

Okazuje się, ze nie tylko Słońce może podbierać komety od innych gwiazd, ale i Droga Mleczna zawiera w sobie "obce" gromady gwiazd. Pojawiła się hipoteza, że nawet jedna czwarta gromad kulistych mogła być kiedyś jądrami małych galaktyk karłowatych. Z kolei wyniki symulacji numerycznych przeprowadzonych przez francuskich i chińskich uczonych skłoniły ich do wysnucia hipotezy, że galaktyka M31 powstała w wyniku zderzenia, które nastąpiło w okresie od 9 do 5,5 miliardów lat temu, a efektem tego zderzenia są m.in. Wielki Obłok Magellana i Mały Obłok Magellana, niewielkie, nieregularne galaktyki sąsiadujące Drodze Mlecznej.

BADANIA Z KOSMOSU I LOTY KOSMICZNE

W 2010 roku nastąpiły dwa przeloty sond kosmicznych w pobliżu komety i planetoidy. Amerykańska sonda Deep Impact przeleciała w odległości 700 kilometrów od jądra komety 103/P Hartley-2, a europejska Rosetta minęła w odległości 3000 km planetoidę Lutetia.

Cały czas trwają badania Marsa, zarówno z orbity, jak i na powierzchni planety. Co prawda łazik Spirit i laboratorium Phoenix przestały już działać, ale na powierzchni Czerwonej Planety ciągle funkcjonuje automatyczny pojazd Opportunity. Natomiast na orbicie okołomarsjańskiej działają amerykańskie sondy Mars Reconnaissance Orbiter i Mars Odyssey oraz europejska Mars Express.

Wokół Saturna ciągle krąży sonda Cassini, badając planetę i jego księżyce. Dostarczyła m.in. dowodów na to, że na Enceladusie może być woda, zdjęć błyskawicy na Saturnie i metanowego jeziora na Tytanie.

Celem badań był też Księżyc. Na zdjęciach wykonanych przez amerykańską sondę Lunar Reconnaisaince Orbiter odnaleziono radziecki Łunochod 2 oraz ślady jego kół (pojazd ten wylądował na Księżycu w 1973 r.). Dane z sondy pozwoliły też naukowcom na policzenie kraterów na Księżycu, jest tam 5185 tego typu struktur o średnicach ponad 20 km. Z kolei chińscy naukowcy wykonali mikrofalową mapę Księżyca. Najistotniejsze wnioski z badać Srebrnego Globu to jednak występowanie wody w stale zacienionych (w formie kryształków lodu).

Amerykańskie podczerwone obserwatorium WISE wykonywało mapę nieba w podczerwieni. Opublikowano także przegląd całego nieba w podczerwienie z japońskiego satelity AKARI. Z kolei europejskie obserwatorium Planck wykonało już dwie mapy mikrofalowego promieniowania tła, a obecnie jest w trakcie wykonywania trzeciej. W roku 2010 obchodzono też 20 lat pracy Kosmicznego Teleskopu Hubble'a, który ciągle pracuje na orbicie okołoziemskiej.

Przez cały rok na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS przebywały kolejne zmiany załogi. Odbyły się nowe naboru na astronautów w Rosji oraz w Europejskiej Agencji Kosmicznej ESA, a kilka krajów utworzyło swoje agencje kosmiczne, m.in. Wielka Brytania, Meksyk i Wietnam.

W Moskwie wystartował eksperyment MARS-500, w ramach którego sześcioosobową załogę zamknięto w specjalnym izolowanym kompleksie. Zadaniem załogi jest odbycie symulowanego lotu na Marsa. Śmiałkowie pozostaną w izolacji przez 520 dni, gdyż tyle potrwa lot na Marsa i z powrotem.

CIEKAWOSTKI

Międzynarodowy Rok Astronomii to co prawda wydarzenie z 2009 roku, ale dopiero niedawno organizatorzy przedstawili raport podsumowujący. Organizatorzy szacują, że wydarzeniach Roku Astronomii wzięło udział co najmniej 815 milionów ludzi na całym świecie, była to zatem największa globalna kampania z zakresu popularyzacji nauki.

Od roku 2010 mamy też pierwiastek chemiczny związany z astronomią (i na dodatek z Polską). Pierwiastek 112 nazwano na cześć Mikołaja Kopernika. Nazwa copernicium została zatwierdzona przez Międzynarodową Unię Chemii Czystej i Stosowanej i obowiązuje od 19 lutego, rocznicy urodzin Kopernika.

W mijającym roku naukowcy z NASA ogłosili odkrycie, które rzuca nowe światło na możliwe formy życia na innych planetach. W jednym z jezior odkryto bakterie, które potrafią używać trującego arsenu w miejsce fosforu. Zaobserwowano ich rozwój w środowisku wypełnionym arsenem, a na dodatek bakterie te potrafiły zastąpić w swoim DNA fosfor arsenem. To jedyne takie organizmy znane na Ziemi.

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2696
[color=#80BF00]Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx
[/color]

Autor:  Paweł Baran [ poniedziałek, 3 stycznia 2011, 09:41 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011.

NASA: Więcej plam na Słońcu w 2011 roku
Rok 2011 powinien przynieść kolejny wzrost liczby plam na Słońcu. Nadchodzące maksimum cyklu nr 24 nie będzie jednak wysokie - informuje NASA Marshall Space Flight Center.
Plamy słoneczne to miejsca na powierzchni Słońca, które są o około 1000 stopni C chłodniejsze od otaczającej je materii. Powstają wtedy, gdy pole magnetyczne w pewnym obszarze zaburza ruch konwekcyjny materii i utrzymuje chłodniejszą plazmę na powierzchni, nie pozwalając jej opaść i ogrzać się ponownie.
Najstarszym sposobem określania aktywności Słońca jest właśnie liczba plam, która opisywana jest tzw. liczbą Wolfa. Oblicza się ją bardzo prosto - do całkowitej liczby plam dodaje się ilość grup plam pomnożoną przez dziesięć. W maksimum 11-letniego cyklu aktywności liczba ta potrafi sięgać wysoko ponad 200, a w minimum spada do zera.
Rok 2008 był wyjątkowo spokojny, jeśli chodzi o liczbę plam. Liczba Wolfa nie dość, że była niska, to jeszcze pokazywała delikatny trend spadkowy.
Absolutne minimum zostało osiągnięte pod koniec 2008 roku. Pierwsze prognozy mówiły, że wzrostu liczby plam związanego z wejściem Słońca w nowy cykl możemy oczekiwać już w roku 2009. Okazało się jednak, że nasza dzienna gwiazda pokazała jedno z głębszych minimów w historii. Rok 2009 był więc bardzo ubogi w plamy i nawet na przełomie lat 2009 i 2010 zdarzały się okresy, w których na tarczy Słońca przez około miesiąc nie było żadnej plamy.
Od drugiego kwartału 2010 roku plamy zaczęły pojawiać się częściej i aktywność naszej dziennej gwiazdy wyraźnie zaczęła rosnąć. Maksymalne liczby Wolfa notowane w tym roku potrafiły sięgać nawet okolic 30.
Ostatnie maksimum słoneczne było bardzo szerokie i przypadło na lata 2000-2001, następnego powinniśmy więc oczekiwać w okolicy w roku 2012. Poprzednie maksimum nie było rekordowe, ale nie należało też do niskich. Średnia miesięczna liczba Wolfa sięgnęła w nim maksymalnie poziomu 170. W roku 1990 dochodziła nawet do 200, a w potężnym maksimum z końcówki lat 50. XX wieku przekraczała 250.
Naukowcy z NASA Marshall Space Flight Center przewidują, że nadchodzące maksimum cyklu nr 24 będzie jednym z niższych. Maksymalne średnie liczby Wolfa, które będziemy mogli obserwować na przełomie lat 2012 i 2013 będą na poziomie 70. Ostatnio tak niskie maksima były obserwowane w latach 1880-1930 w cyklach nr 12-16.
W roku 2011 plam cały czas będzie przybywać i pod jego koniec średnia liczba Wolfa dojdzie do 50. Chwilowe liczby Wolfa, uśredniane w krótszych okresach czasu niż miesięczne mogą być jednak wyższe i dochodzić nawet do 70.
http://fakty.interia.pl/nauka/news/nasa ... 1578152,14
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ poniedziałek, 3 stycznia 2011, 09:42 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011.

Jutro zaćmienie Słońca
Jutro rano wystąpi częściowe zaćmienie Słońca. W Polsce będzie to zjawisko o fazie sięgającej nawet 82 proc. - poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Zaćmienie Słońca ma miejsce wtedy, gdy Słońce, Księżyc i Ziemia ustawią się w jednej linii. Srebrny Glob jest wtedy w stanie przysłonić tarczę naszej dziennej gwiazdy. Ponieważ orbita Księżyca jest nachylona do orbity okołosłonecznej Ziemi pod kątem pięciu stopni, zaćmienia zdarzają się tylko wtedy, gdy Księżyc znajduje się blisko któregoś z węzłów swojej orbity czyli miejsc, w których przecinają się orbity naszego naturalnego satelity i Ziemi.
Najbliższe zaćmienie Słońca wydarzy się już 4 stycznia 2011 roku i będzie to zaćmienie częściowe. Zjawisko będzie widoczne w Europie, północnej Afryce i zachodniej Azji. Maksymalna faza zaćmienia będzie widoczna w północnej Szwecji i wyniesie 0.8576. W niewiele gorszej sytuacji będą obserwatorzy w Polsce, gdzie zakryte będzie ponad 80 proc. tarczy.
W naszym kraju zaćmienie będzie widoczne rankiem. Zjawisko zacznie się o godzinie 8:14, kiedy w Warszawie Słońce będzie tylko 2 stopnie nad horyzontem. Maksymalna faza równa 0.818 wystąpi o godzinie 9:36 na wysokości 10 stopni nad horyzontem. Koniec zaćmienia będziemy mogli obserwować o godzinie 11:05 już na wysokości 15 stopni.
Chcąc obejrzeć zaćmienie, oprócz dobrej pogody, potrzebujemy odpowiedniego miejsca obserwacji, z którego mamy dobry widok na południowo-wschodni horyzont. Należy też wyposażyć się w filtry osłabiające blask naszej dziennej gwiazdy. Do obserwacji można wykorzystać lornetkę lub teleskop.
Trzeba jednak pamiętać, że nie można nimi spoglądać bezpośrednio na tarczę Słońca. Obiektyw naszego sprzętu trzeba wyposażyć w specjalny filtr lub folię albo rzutować obraz Słońca na ekran umieszczony za okularem naszego instrumentu optycznego.
źródło informacji: INTERIA.PL/PAP
http://fakty.interia.pl/nauka/news/jutr ... 1578252,14
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ poniedziałek, 3 stycznia 2011, 09:42 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011.

Najnowsza satelitarna mapa pokrywy lądowej
Europejska Agencja Kosmiczna ESA opublikowała mapę lądów opracowaną na podstawie najnowszych danych satelitarnych. Mapa została niedawno udostępniona publicznie w Internecie.

Mapa powstała w ramach projektu GlobCover, który stawia sobie za zadanie dostarczenie najdokładniejszej w historii mapy pokrywy lądowej na całej kuli ziemskiej. Utworzono ją na podstawie 12-miesięcznych obserwacji satelitarnych spektrometrem obrazującym średniej rozdzielczości MERIS, pracującym na pokładzie satelity Envisat.

Uzyskana rozdzielczość wynosi 300 metrów, a dane były zebrane w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2009 r. Dane zostały opracowane przez Europejską Agencję Kosmiczną oraz belgijski Uniwersytet Katolicki w Louvain, korzystające z oprogramowania zaprojektowanego przez Medias France i niemieckie Brockmann Consult.

Mapa jest dostępna publicznie od końca grudnia 2010 r., można ją znaleźć pod adresem ionia1.esrin.esa.int. Opublikowane dane będą przydatne do modelowania zmian klimatu i zarządzania zasobami naturalnymi.

Więcej informacji:
• ESA unveils latest map of world's land cover

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]

Źródło: Europejska Agencja Kosmiczna ESA
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2701
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ poniedziałek, 3 stycznia 2011, 09:43 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011.

Aplikacja NASA dla iPhone'a
Amerykańska agencja kosmiczna NASA udostępniła nowąwersję bezpłatnej aplikacji dla iPhone'a, iPoda oraz iPada. Program pozwala na otrzymywanie zdjęć i najnowszych informacji o misjach kosmicznych oraz aktualnych pozycjach wybranych satelitów.

Aplikacja umożliwia pobieranie zdjęć i bieżących informacji ze stron internetowych NASA. Posiada także kalendarz aktualnych misji kosmicznych oraz moduł do śledzenia pozycji wybranych satelitów - ich aktualne położenie jest pokazywane na tle mapy świata. Można również uzyskać listę widocznych przelotów Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS.

NASA App pozwala także na oglądanie kanału telewizyjnego NASA TV oraz dostęp do kolekcji zdjęć NASAImages.org obejmującej 125 tysięcy fotografii. Wśród dostępnych opcji jest również dzielenie się informacjami za pośrednictwem portali społecznościowych Facebook i Twister.

Aplikacja dostępna jest w dwóch wersjach: NASA App oraz NASA App HD. Do jej działania niezbędne jest połączenie internetowe. Najnowsza wersja programu to 1.3.

Więcej informacji:
• NASA App

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]

Źródło: NASA
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2702
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ poniedziałek, 3 stycznia 2011, 09:44 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011.

Drugi człowiek na Księżycu dochodzi swoich praw w sądzie

Amerykański astronauta Buzz Aldrin, który jako drugi postawił stopę na Księżycu, pozwał firmę handlującą kolekcjonerskimi kartami za nieautoryzowane użycie jego zdjęcia - podał portal internetowy Space.com, powołując się na "Los Angeles Times".

Buzz Aldrin był jednym z trzech astronautów, którzy polecieli na Księżyc w ramach misji Apollo 11 w 1969 roku. Został drugim człowiekiem, który spacerował po powierzchni Księżyca.

Po nieudanych negocjacjach w sprawie opłat licencyjnych, osiemdziesięcioletni Aldrin złożył 27 grudnia ub.r. w sądzie w Los Angeles pozew przeciwko firmie Topps. Firma wydała w 2009 r. serię kart kolekcjonerskich zatytułowaną "Amerykańscy bohaterowie", w której zamieściła słynne zdjęcie Aldrina w skafandrze kosmicznym podczas spaceru po powierzchni Księżyca.

Według zasad stosowanych przez NASA, większość zdjęć wykonanych podczas pracy astronautów w kosmosie jest "własnością publiczną" i nie posiada praw autorskich. Wyjątkiem są zdjęcia przedstawiające konkretną osobę - w przypadku ich użycia do celów komercyjnych potrzebna jest zgoda widocznej na fotografii osoby.

Aldrin to nie jedyny astronauta walczący z nieautoryzowanym użyciem swoich zdjęć. Kroki prawne w podobnych kwestiach podejmował również m.in. Neil Armstrong, a inny astronauta, Bruce McCandless, pozwał piosenkarza Dido za użycie na okładce albumu muzycznego zdjęcia McCandlessa wykonującego spacer kosmiczny - sprawa jak na razie nie została jeszcze rozstrzygnięta.

Więcej informacji:
• Buzz Aldrin Sues Over Image on Moonwalk Trading Card (Space.com)
• Astronaut Buzz Aldrin sues Topps for using his likeness in trading cards (Los Angeles Times)
• Astronaut sues over use of historic photo

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]

Źródło: Space.com / Los Angeles Times
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2704
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ poniedziałek, 3 stycznia 2011, 09:45 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011.

Cztery galaktyki w nietypowym ujęciu w podczerwieni
Dla uczczenia pierwszej rocznicy działania amerykańskiego kosmicznego teleskopu WISE, zespół misji przygotował składankę zdjęć prezentującą różne kształty galaktyk zbadanych w podczerwieni za pomocą kosmicznego obserwatorium.

Na zaprezentowanej składance zdjęć widać cztery galaktyki. Pierwszą, w lewym górnym rogu, jest NGC 300. Jest ona podręcznikowym przykładem galaktyki spiralnej, co można łatwo dostrzec w zakresie widzialnym. Natomiast podczerwone zdjęcie wykonane za pomocą WISE pokazuje w których miejscach są koncentracje gazu i pyłu, których nie widać w zakresie widzialnym. Galaktyka ta ma rozmiar 39 tysięcy lat świetlnych.

Na zdjęciu w prawym górnym rogu znajduje się galaktyka M 104, znana też pod nazwą Sombrero. Mimo, że też jest galaktyką spiralną, jej wygląd znacznie różni się od NGC 300, bowiem widzimy ją prawie dokładnie z boku. Pokazane tutaj podczerwone zdjęcie również różni się od znanego obrazu tej galaktyki w świetle widzialnym.

W lewym dolnym rogu widzimy galaktykę M 60. Nie posiada ona dysku spiralnego, a za to jest masywną galaktyką eliptyczną, jej masa jest o 20 proc. większa niż Drogi Mlecznej. Jasna plama widoczna nieco w lewo od centrum M 60 to inna galaktyka spiralna NGC 4647. Dodatkowo na zdjęciu widać ślady dwóch przelatujących planetoid, które akurat przemierzyły obszar nieba podczas obserwowania galaktyki M 60. Ślady planetoid widoczne są jako przerywane linie w kolorze zielonym, rozciągające się po obu stronach M 60.

Ostatnie ze zdjęć pokazuje galaktykę M 51, oznaczaną też jako NGC 5194, a nazywaną "galaktyką Wir" (Whirlpool Galaxy). Jest to dobrze rozwinięta galaktyka spiralna. Obok niej, na końcu ramienia spiralnego, widać galaktykę karłowatą NGC 5195, z którą oddziałuje.

Teleskop WISE został wyniesiony w kosmos 14 grudnia 2009 r. za pomocą rakiety Delta II. Po miesiącu testów rozpoczął regularne badania kosmosu na falach podczerwonych. Celem było wykonanie mapy całego nieba, co udało się osiągnąć w czerwcu 2010 r. W październiku 2010 r. wyczerpały się zapasy materiału chłodzącego detektory, ale WISE może nadal obserwować za pomocą niektórych swoich instrumentów.

Nazwa WISE wywodzi się od Wide-Field Infrared Survey Explorer. WISE jest misją kosmiczną prowadzoną przez NASA.

Więcej informacji:
• A Galaxy for Everyone

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]

Źródło: NASA
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2706
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ wtorek, 4 stycznia 2011, 08:46 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011

Kosmiczne spotkanie nad naszymi głowami
Wieczorem 4 stycznia dojdzie do bardzo bliskiego spotkania na niebie Jowisza i Urana - poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Uran to jedna z najbardziej niedocenianych planet. Choć jest widoczna gołym okiem, niewielu widziało ją na własne oczy. Jest to efekt jej niewielkiej jasności, bo nawet w maksimum swojego blasku planeta ta świeci niewiele jaśniej od najsłabszych gwiazd widocznych gołym okiem. Chcąc więc dojrzeć Urana musimy mieć dobry wzrok, dobre warunki do obserwacji i przede wszystkim wiedzieć gdzie go szukać.
Teraz nadarza się okazja do łatwego odnalezienia Urana, bo świetnym drogowskazem do niego będzie jasny Jowisz. Wieczorem 4 stycznia o godzinie 17 naszego czasu obie planety, na sferze niebieskiej, będzie dzieliła odległość tylko 0.4 stopnia - jest to dystans mniejszy niż tarcza Księżyca. Jowisza trudno pomylić z czymkolwiek innym, bo 4 stycznia wieczorem będzie on najjaśniejszym obiektem na naszym niebie.
Warunki do obserwacji będą świetne, bo w tym czasie obie planety są blisko górowania i świecą 35 stopni nad południowym horyzontem. Dodatkowo Księżyc w nowiu nie będzie przeszkadzał w obserwacjach, co uczyni łatwiejszym dojrzenie Urana gołym okiem. Znajdziemy go pół stopnia powyżej i na zachód od Jowisza. Aby mieć pewność udanej obserwacji, najlepiej zaopatrzyć się w lornetkę. Dysponując takim instrumentem, nie powinniśmy mieć żadnych problemów z dojrzeniem siódmej planety od Słońca. Nie pomylmy tylko jej z galileuszowymi księżycami Jowisza, które znajdują się bliżej planety niż Uran, choć mają podobną do niego jasność. Księżyce są jednak ustawione w jednej linii i na dodatek prostopadłej do linii łączącej Jowisza i Urana.
Gdy pogoda nie dopisze 4 stycznia, na obserwacje można wyjść także 3 lub 5, a nawet 6 stycznia. Wzajemna konfiguracja obu planet zmieni się tylko nieznacznie i nadal będą one świecić blisko siebie.
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/kosmicz ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ środa, 5 stycznia 2011, 09:55 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011

10-latka najmłodszym odkrywcą supernowej
Dziesięcioletnia Kanadyjka jako najmłodszy człowiek świata odkryła supernową - poinformowało Królewskie Towarzystwo Astronomiczne Kanady (RASC).
RASC napisało w komunikacie, że Kathryn Aurora Gray 2 stycznia dokonała odkrycia supernowej w galaktyce UGC 3378 w gwiazdozbiorze Żyrafy wraz z astronomami Paulem Grayem i Davidem Lane'em.
Galaktyka UGC 3378 jest odległa od Ziemi o 240 mln lat świetlnych.
RASC przypomina, że supernowe są to eksplozje gwiazd o masie większej od naszego Słońca. Są one źródłem większości pierwiastków tworzących planety, w tym naszą. Odkrycia supernowych mają znaczenie przy szacowaniu rozmiaru Wszechświata.
http://fakty.interia.pl/nauka/news/10-l ... 1578920,14

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ środa, 5 stycznia 2011, 09:56 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011

Można obserwować najbliższą Słońcu planetę
Pierwsza połowa stycznia to bardzo dobry czas do obserwacji Merkurego - poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Merkury to najbliższa Słońcu planeta. Na niebie nie oddala się ona od Słońca na więcej niż 28 stopni, a przez to warunki do jej obserwacji są zawsze trudne. Podobno Merkurego nie dojrzał nigdy sam Mikołaj Kopernik, choć jest to raczej legenda niż fakt historyczny.
Tymczasem najbliższe dni będą sprzyjały obserwacji Merkurego. Początek roku 2011 to czas kiedy mając dobre warunki, nie powinniśmy mieć problemów z dojrzeniem najbliższej Słońcu planety.
Merkurego widać około godziny przed wschodem Słońca (a więc w okolicach godziny 6:30-6:45 naszego czasu) około 5-7 stopni nad południowo-zachodnim horyzontem. Jego blask sięga - 0.1 wielkości gwiazdowej - świeci więc on z podobną jasnością, jak najjaśniejsze gwiazdy na niebie takie jak Wega, Arktur czy Capella.
Dobre warunki do obserwacji wystąpią w ciągu pierwszych dwóch tygodni stycznia. Potem zaczną się one pogarszać. Pod sam koniec stycznia obserwacje Merkurego staną się niemożliwe.
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/mozna-o ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ środa, 5 stycznia 2011, 09:57 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011

Marsjański krater ukształtowany przez wodę i wiatr
Europejska Agencja Kosmiczna ESA przedstawiła zdjęcie marsjańskiego krateru zawierającego ślady dawnej działalności wody i silnych wiatrów. Zdjęcie zostało wykonane przez sondę Mars Express.

Na zdjęciu widać fragment basenu uderzeniowego Schiaparelli o średnicy około 460 km, położonego niedaleko marsjańskiego równika. Cały ten obszar został zmodyfikowany przez różne procesy geologiczne, zaczynając od uderzenia meteorytu, poprzez strumienie lawy, które utworzyły równiny, aż po osady wodne.

Przedstawione ujęcie skupia się na kraterze o średnicy 42 km, którego wnętrze wypełniają osady. Obraz w perspektywie został utworzony na podstawie danych z sondy Mars Express krążącej na orbicie wokół Marsa. Dane pochodzą z kamery wysokiej rozdzielczości o nazwie High-Resolution Stereo Camera.

Sonda Mars Express została wystrzelona z Ziemi w 2003 r. i po kilku miesiącach dotarła na orbitę marsjańską. Nadal działa i wykonuje badania Czerwonej Planety. Uzyskiwane przez nią zdjęcia mają rozdzielczość10 metrów na piksel, a w niektórych przypadkach nawet 2 metry na piksel.

Obszar nosi nazwę Schiaparelli, na cześć włoskiego astronoma, który w XIX wieku badał Marsa, wykonując m.in. jego mapę. Schiaparelli określił ciemne linie widoczne na powierzchni jako "kanały", co później rozpętało wieloletnią debatę nad naturalnymi, a nawet może sztucznymi marsjańskimi systemami kanałów. Później okazało się, że to tylko złudzenie optyczne, a sondy kosmiczne dostarczyły ostatecznych dowodów na to, że na Marsie nie ma kanałów wypełnionych wodą.
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2707
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ środa, 5 stycznia 2011, 09:57 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011

Po raz pierwszy użyto wieloobiektowej optyki adaptywnej
Brytyjsko-francuski zespół naukowo-techniczny po raz pierwszy zastosował w obserwacjach astronomicznych technikę zwaną wieloobiektową optyką adaptywną. Jest to demonstracja technologii, która będzie stosowana w przyszłym 42-metrowym europejskim teleskopie E-ELT.

Wieloobiektowa optyka adaptywna, w języku angielskim zwana Multi-Object Adaptive Optics (MOAO), umożliwia teleskopom uzyskanie bardzo dużej rozdzielczości, podobnie jak inne używane obecnie systemy optyki adaptywnej. Różnica polega na tym, że stosowana jest na znacznie większym polu widzenia, pozwalając na jednoczesne obserwowanie wielu obiektów na niebie.

Demonstracja nowej techniki obserwacyjnej została przeprowadzona za pomocą specjalnie wybudowanego instrumentu nazwanego CANARY, który został zainstalowany w ognisku Nasmytha 4,2-metrowego Teleskopu Williama Herschela, pracującego na wyspie La Palma, wchodzącej w skład Wysp Kanaryjskich. Pierwsze testowe obserwacje zostały przeprowadzone we wrześniu 2010 r., a analiza otrzymanych wyników została opublikowana pod koniec grudnia.

Test pokazuje jakie możliwości będą mieć astronomowie, gdy zostanie wybudowany ogromny 42-metrowy teleskop E-ELT, nad którym pracuje obecnie Europejskie Obserwatorium Południowe ESO. Na E-ELT będzie działać instrument o nazwie EAGLE, którym będzie można obserwować jednocześnie do 20 galaktyk w polu widzenia o średnicy 5 minut kątowych.

Wieloobiektowa optyka adaptywna korzysta z jednego deformowalnego zwierciadła na każdy z obserwowanych obiektów. W trakcie eksperymentu korekcja powierzchni zwierciadła była wykonywana na podstawie pomiarów trzech gwiazd na niebie. Kolejną fazą ma być zastąpienie rzeczywistych gwiazd na niebie sztuczną gwiazdą generowaną w atmosferze przez laser.

Więcej informacji:
• CANARY: First On-Sky Demonstration of Multi-Object Adaptive Optics

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2708
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ środa, 5 stycznia 2011, 09:58 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011

Science in School nr 17
Ukazał się nowy numer bezpłatnego czasopisma "Science in School", przeznaczonego dla nauczycieli i popularyzatorów nauki. Numer nosi oznaczenie "Zima 2010".

"Zima 2010" to już 17. numer czasopisma "Science in School". Pierwszy numer tego periodyku ukazał się w 2006 roku. Czasopismo jest wydawane w języku angielskim, ale część artykułów jest tłumaczona na różne języki (w tym na język polski) i publikowana na stronie internetowej www.scienceinschool.org.

W najnowszym numerze znajdziemy opisy inicjatyw z zakresu "Nauka na Scenie" ("Science on Stage") oraz warsztatów prowadzone przez Europejską Agencję Kosmiczną ESA. Potem można przeczytać o badaniach nad tym, że mężczyźni i kobiety mają inne poczucie humoru oraz w jaki sposób naukowcy badają geny, aby testować ewolucyjną adaptację człowieka.

Kolejny artykuł opisuje temat przechłodzenia, czyli ochłodzenia cieczy do temperatury niższej niż jej temperatura krzepnięcia. Po nim możemy zapoznać się z zagadnieniem modelowania trajektorii pocisków.

Jeden z artykułów przedstawia bioinformatykę, ale nie tę skomputeryzowaną, tylko taką, którą można wykonać za pomocą ołówka i kartki papieru. Jako przykład omówione zostało drzewo pochodzenia języków. W numerze nie zabrakło też szkolnych eksperymentów w nanoskali, opisu dziury ozonowej, analizy chmur, a na zakończenie czeka artykuł o astronomii w trzech wymiarach.

Więcej informacji:
• Science in School

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2709
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ środa, 5 stycznia 2011, 09:58 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011

Możliwość praktyk w NASA dla studentów z Polski
Amerykańska agencja kosmiczna ogłosiła konkurs na praktyki dla studentów związany z udziałem w programie księżycowym NASA. Mogą w nim wziąć udział także polscy studenci i doktoranci.

NASA wybierze najlepsze zgłoszenia i uformuje dwa zespoły studentów, które będą latem gościć w Instytucie Księżycowym i Planetarnym Houston w Teksasie i współpracować z naukowcami z NASA przy wyborze najlepszych miejsc lądowania na Księżycu dla przyszłych misji księżycowych.

Do programu mogą zgłaszać się doktoranci oraz studenci którzy mają stopień licencjata. Preferowane dziedziny to geologia, nauki planetarne i inne zbliżone (np. astronomia, chemia, fizyka). Mogą zgłaszać się również młodsi studenci, którzy ukończyli co najmniej 50 godzin wykładów, jednak preferowani będą studenci późniejszych lat studiów.

10-tygodniowe praktyki potrwają od 31 maja do 5 sierpnia 2011 r. Wybrani do programu studenci otrzymają stypendia po 5000 dolarów w celu pokrycia kosztów utrzymania w Houston. Dodatkowo studenci zagraniczni otrzymają 1500 dolarów na koszty podróży.

Aplikacje udziału w praktykach można składać na stronie internetowej Instytutu Księżycowego i Planetarnego do dnia 21 stycznia 2011 r. Kryteriami wyboru będą dotychczasowe wykształcenie, życiorys, doświadczenie, przyszłe cele zawodowe i zainteresowania naukowe.

Dokładne informacje o praktykach NASA dostępne są na stronie internetowej www.lpi.usra.edu/lunar_intern/.

Więcej informacji:
• Praktyki w Lunar and Planetary Institute NASA

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]

Źródło: NASA / Lunar and Planetary Institute (LPI)
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2710
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ środa, 5 stycznia 2011, 09:59 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011

Chiny wyślą w tym roku sondę na Marsa

Chińskie media państwowe podały informację, że pierwszy marsjański próbnik zostanie wysłany przez ten kraj w październiku 2011 r. Start nastąpi we współpracy z Rosją.

Sonda Yinghuo-1 miała zostać wystrzelona z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie już w październiku 2009 r., razem z rosyjską sondą Fobos-Grunt. Start został jednak przełożony i ma nastąpić po dwóch latach opóźnienia. Chiny zapowiadają też wystrzelenie w roku 2013 kolejnej sondy, tym razem już całkowicie własnymi siłami.

Wcześniej Chiny rozpoczęły badania Księżyca. Aktualnie na orbicie wokół Księżyca znajduje się sonda Chang'e 2, następczyni sondy Chang'e 1. Na rok 2013 planowana jest trzecia z serii sond księżycowych: Chang'e 3, która ma wylądować na powierzchni Srebrnego Globu.

Chiny mogą też poszczycić się mianem trzeciego kraju na świecie, który własnymi siłami wysłał człowieka w kosmos. Pierwszym chińskim astronautą był Yang Liwei, który odbył lot w 2003 r.

Więcej informacji:
• China to explore Mars with Russia this year

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]

Źródło: SpaceDaily.com
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2711
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Piotr Wojnar [ czwartek, 6 stycznia 2011, 09:30 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011

Cześć! Cytuję: "Merkurego widać około godziny przed wschodem Słońca (a więc w okolicach godziny 6:30-6:45 naszego czasu) około 5-7 stopni nad południowo-zachodnim horyzontem." Pawle, przed wschodem Słońca Merkury może być widoczny nad południowo - wschodnim horyzontem, nie zachodnim ;) Jeżeli byłoby tak jak w cytowanym artykule, to Merkury byłby planetą zewnętrzną (jak np. Jowisz). Pozdrawiam! :)

Autor:  Armand Budzianowski [ czwartek, 6 stycznia 2011, 12:45 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011

W Planetary Radio jest świeżynka (2011-01-03) audycja o planach odkryć i badań naukowych na 2011 rok (po angielsku) : http://planetary.org/radio/show/00000426/

Po wysłuchaniu audycji można wziąć udział w konkursie e-mailowym, który jest zawsze od Poniedziałku do Poniedziałku, czyli od audycji do audycji. Trzeba zwrócić uwagę na godzinę i przesuniecie czasowe.
http://planetary.org/explore/topics/pla ... io_trivia/ (powodzenia! :) )

Autor:  Paweł Baran [ czwartek, 6 stycznia 2011, 17:59 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011

Galaktyka Andromedy w różnych długościach fali
Europejska Agencja Kosmiczna ESA opublikowała zestawienie zdjęć galaktyki spiralnej M 31 wykonanych w różnych długościach fali elektromagnetycznej.

Dwa kosmiczne obserwatoria należące do ESA, połączyły swoje siły, aby uzyskać nowe zdjęcia galaktyki M 31, największej sąsiadki Drogi Mlecznej w Lokalnej Grupie Galaktyk. Obserwatorium Herschel wykonało zdjęcia w podczerwieni, a XMM-Newton w zakresie rentgenowskim.

Na zdjęciu wykonanym w podczerwieni widać chmury chłodnego gazu i pyłu, w których formują się gwiazdy. Widoczne są m.in. koncentryczne pierścienie pyłu, których można rozróżnić co najmniej pięć.

O ile światło podczerwone ujawnia informacje o początkach procesów formowania się gwiazd, to zakres rentgenowski pokazuje końcowe stadia ewolucji gwiazd. W tym drugim zakresie obserwuje XMM Newton. Na wykonanym przez obserwatorium zdjęciu widać setki źródeł promieniowania X, w tym bardzo wiele zgrupowanych wokół centrum galaktyki.

Na składance zdjęć dla porównania zamieszczono także widok galaktyki M 31 w zakresie optycznym oraz połączone zdjęcie podczerwono-rentgenowskie.

Więcej informacji:
• Andromeda's once and future stars

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]

Źródło: Europejska Agencja Kosmiczna ESA
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2712

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Autor:  Paweł Baran [ piątek, 7 stycznia 2011, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Styczeń 2011

W ostatni wtorek nie tylko Księżyc przyćmił Słońce
W serwisie internetowym amerykańskiego magazynu "Wired" opublikowana została wyjątkowa fotografia wtorkowego zaćmienia Słońca - z dzienną gwiazdą Ziemi przyćmioną nie tylko przez Księżyc, ale również... Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Zdjęcie przedstawiające kontur tarczy Księżyca oraz stację orbitalną (angielska nazwa: International Space Station, ISS) na tle tarczy słonecznej wykonał francuski astrofotograf, Thierry Legault. Trwająca zaledwie 0,86 sekundy "zaćmienie" Słońca przez ISS udało mu się zarejestrować w Omanie, na Półwyspie Arabskim.

Legault jest znany z astrofotografii ukazujących statki kosmiczne na tle Słońca. Wykonane przez niego zdjęcia można oglądać na stronie http://www.astrophoto.fr.

[ Astronomia.pl - Jan Pomierny ]

Źródło: Wired
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2713

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/