Forum AstroCD http://astrocd.pl/forum/ |
|
Jak umyć domowym sposobem zwierciadło teleskopu Newtona? http://astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=132&t=3485 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Marek Substyk [ piątek, 31 sierpnia 2012, 12:51 ] |
Tytuł: | Jak umyć domowym sposobem zwierciadło teleskopu Newtona? |
Załącznik: Po roku lub dwóch intensywnego użytkowania teleskopu, przychodzi moment w którym stwierdzamy, że nasze zwierciadło wypadało by w końcu umyć. Gruba warstwa kurzu potrafi skutecznie osłabić zdolność odbijania światła i mimo faktu, że w rzeczywistości straty nie są tak duże jakby się mogło wydawać, to jednak w przypadku obserwacji obiektów znajdujących się na pograniczu widoczności, różnica może być bardzo istotna. Ponieważ stare powiedzenie twierdzące, że "optykę należy czyścić jak najrzadziej" jest bardzo aktualne, zastanówmy się przed rozpoczęciem czyszczenia, czy na pewno to dobra i sensowna decyzja. Jeśli się decydujemy, skorzystajmy z poniższych kroków, które mam nadzieje wam to ułatwią. Po pierwsze przygotujmy się do tego odpowiednio i weźmy kogoś do pomocy. Po drugie przygotowujemy: – zwierciadło - upewnij się, czy aluminium pokryte jest warstwą zabezpieczającą. Jeśli nie.. zakończ w tym punkcie. Zdecydowana większość zwierciadeł produkowana od wielu lat ma taką powłokę. Jeśli nie wiesz czy Twoje zwierciadło ma taka powłokę, skontaktuj się ze sprzedawcą lub producentem. Jeśli już jest lekko matowe, zapewne powłoki nie ma. – 5 litrów wody zdemineralizowanej inaczej wody dejonizowanej. Woda taka dostępna w marketach czy na stacjach benzynowych nie pozostawia ew. śladów podczas schnięcia zwierciadła. Warto aby temperatura wody była zbliżona do otoczenia lub nieco cieplejsza. – odrobina zwykłego płynu do mycia naczyń lub mydło w płynie lub rozpuszczone płatki mydlane - bez jakichkolwiek extra dodatków, które mogły by porysować lub przypadkowo natłuścić nasze zwierciadło; – paczkę bardzo delikatnych i miękkich chusteczek higienicznych lub sterylna bawełna dostępna w aptekach - marka i rodzaj nie mają znaczenia. Nie kupujemy i nie używamy wersji zapachowych i nawilżanych! – śrubokręt krzyżakowy lub inny do odkręcenia lusterka wtórnego i głównego; – czysta szmatka do mycia pozostałych elementów tubusu + jakiś płyt (np. Baader Wonder); – gumowa grusza do wydmuchania pozostałości kurzu; – kolimator - na koniec trzeba będzie skolimować teleskop!; Po trzecie kilka zasad mycia: – wybieramy pogodny dzień bez wiatru, a jeszcze lepiej gdy możemy całą czynność przeprowadzić w pomieszczeniu zamkniętym; – ściągamy z rąk obrączki, pierścionki itp; – uważamy na ewentaulne odblaski od Słońca, jeśli myjemy zwierciadło na zewnątrz; – sprawdzamy czy celi mamy założony wentylator. Jeśli tak musimy go zdemontować; – bardzo dobrze wyjąć jest zwierciadło z celi (nie jest to jednak konieczne gdy w środku nie ma jakiejkolwiek elektroniki - jednakże pamietajmy o konieczności dokładnego wyszuszenia celi); – zwykłą wodą z kranu możemy awaryjnie spłukać warstwę kurzu w pierwszym etapie mycia. Końcowe płukanie powinno odbyć się za pomocą wody demineralizowanej. Po czwarte. Czego nigdy nie robimy! – nigdy nie dmuchamy/przedmuchujemy ustami na jakikolwiek element tubusu i zwierciadeł w jakimkolwiek momencie mycia; – nie uzywamy sprężonego powietrza do przedmuchania pyłków. Używając z bliskiej odległości, możemy "odmrozić" dmuchaną powierzchnie i może pozostać plama! 1. Stawiamy teleskop na ziemi/podłodze, zwierciadłem do dołu; Załącznik: 2. Zaznaczamy jedną ze mocowanych śrub naklejką, tak aby po myciu osadzić celę teleskopu w tym samym miejscu; Załącznik: 3. Odkręcamy wszystkie śruby łączące celę z tubusem (nie zgubmy ich!); Załącznik: 4. Delikatnie zdemujemy tubus z celi pozostawiając na ziemi celę ze zwierciadłem. Uwaga jeśli w celi masz założony wentylator, spróbuj go wymontować, atk aby go nie zmoczyć. Jesli się to nie uda, pozostaje wymontowanie z celi samego zwierciadła i umycie go osobno; Załącznik: 5. Następnie delikatnie odkręcamy lusterko wtórne (druga osoba podtrzymuje je z dołu); Załącznik: Załącznik: 6. Sprawdzamy stan zabrudzenia zwierciadła głównego. Przy okazji ustawiamy zwierciadło w ten sposób aby stało idealnie równo. Wiem, że przesadą była by poziomica, ale zaraz po zalaniu wodą wszystko się wyjaśni; Załącznik: Załącznik: 7. Z części wody ok. 1 l przygotowujemy roztwór do mycia głównego; Załącznik: 8. Lejemy zwierciadło wodą ok. 1l. pozostawiając wodę na kilka minut tak aby odmokły wszelkie zabrudzenia; Załącznik: 9. Jeśli zwierciadło stało równo, woda z niego nie będzie się wylewać. Jesli mamy taka możliwość i wymontujemy całe zwierciadło, możemy zamoczyć je na kilka minut w wodzie, aby odmokło; Załącznik: 10. Następnie po kilku minutach wylewamy na zwierciadło trochę naszego roztworu; Załącznik: 11. Teraz ważna dycyzja. To, w jaki sposób umyjemy zwierciadło wpływa bezpośrenio na możliwość jego ewentualnego uszkodzenia. Zastanówmy się sami, czy myjemy opuszkami palców czy innym materiałem. Decyzje podejmyjemy sami. Pomyśl czy Twoje opuszki palców są na tyle delikatne i czyste. Jeśli macie zniszczone pracą ręce, przejdź do metody z chusteczkami lub gazikami. A więc a) układamy delikatnie kilka chusteczek (dobrej jakości) na powierzchni, tak aby nasiąkły woda i stały się całkiem mokre lub stały się w pewnym sensie rozmokłą papką. Zamiennie możemy użyć jednorazowych gazików opatrunków (dostaniemy w aptece) - metoda najbardziej inwazyjna - dalej patrz. pkt. 12 b) myjemy delitaknie opuszkami palców. Ważne, aby tylko było czyste i odtłuszczone. - dalej patrz. pkt. 13 c) jeśli zwierciadło nie było bardzo brudne, umyjmy je nie dotykając jego powierzchni. Nie uzywamy wtedy chusteczek, gazików. Lejemy wyłącznie roztwór na zwierciadło. - metoda najmniej inwazyjna, nie wszystko może jednak zejść ze zwierciadła. - dalej patrz. pkt. 13 Załącznik: 12. Ruchem odśrodkowym myjemy bardzo delikatnie powierzchnie zwierciadła. Czym możemy to zrobić delikatniej, tym lepiej dla zwierciadła. Pamiętajmy aby nie zmyć kółka kolimacyjnego jakie znajduje się na środku zwierciadła. Tutaj ważna uwaga: Nie trzemy jak szyby w oknie, tylko delikatnie dotykamy zwierciadło, w taki sposób jakbyśmy go prawie w ogóle nie dotykali; 13. Po myciu przechodzimy do wielkiego płukania; Załącznik: 14. Następnie przechylamy zwierciadło pod kątem powyżej 45°, aby cała woda spłynęła. Starajmy się delikatnie obracać zwierciadło, aby woda mogła spływać i nie pozostawiła suchych zacieków. Załącznik: 15. W podoby sposób (pkt. 10 do 14) myjemy lusterko wtórne; Załącznik: Załącznik: 16. Pozostałości jakie ew. zostały na powierzchni zdmuchujemy gruszką; Załącznik: 17. Montujemy lusterko wrótne (obowiązkowo przed montażem zwierciała głównego); Załącznik: 18. Umyte zwierciadło. Jeśli coś zostanie po szuszeniu na powierzchni zasnanówmy się czy warto bardziej narażać zwierciadło na kolejną kąpiel. Załącznik: 19. Montujemy zwierciadło główne w uwzględniająć zaznaczenie naszego markera; Załącznik: 20. Kolimujemy za pomoca najlepiej kolimatora laserowego teleskop; Załącznik: Załącznik: W internecie znajdziecie (patrz poniżej) masę wskazówek jak umyć zwierciadło w teleskopie. Niniejszy poradnik powstał w oparciu o wyciągnięcie wniosków z wszystkich polecanych metod. Pamiętaj. Sam ponosisz odpowiedzialność, za ew. uszkodzenia powłoki zwierciadła. Każde mycie przeprowadzasz na własne ryzyko i odpowiedzialność. Niniejszy poradnik to jedynie wskazówki, umożliwiające sprawne umycie zwierciadła. Miejsce: Krzyże, AstroShow 2012 Teleskop: Sky-Watcher Synta Dosbon 12" Flex, Zbigniew Siedlecki Myjący: Marek Substyk i Zbigniew Siedlecki Foto: Marek Substyk, Zbigniew Siedlecki, Bartosz Wojczyński. Dziękuje Zbyszkowi i Bartoszowi za pomoc w budowie tego małego poradnika! Nam udało się umyć zwierciadło doskonale. Nie było po myciu jakichkolwiek widocznych rys, a zwierciadło wyglądało "chyba" lepiej niż nowe Powłoki zwierciadła są utwardzane od SiO czy SiO2, a nawet jeszcze czasami fluorkiem magnezu, który jest jeszcze bardziej miękki. Ten materiał na prawdę sporo wytrzymuje! Przydatne linki: Sky&Telescope - Caring for Your Optics, by Alan MacRobert - http://www.skyandtelescope.com/howto/di ... page=3&c=y Celestron - How do I clean my telescope optics – primary mirrors, lenses, eyepieces, corrector plates? - http://www.celestron.com/c3/support3/in ... cleid=1738 (tutaj wersja wody z alkoholem) Obsession - Cleaning your mirror - http://www.obsessiontelescopes.com/lear ... /index.php Cleaning the telescope - http://iamprasanna.wordpress.com/2010/0 ... telescope/ Astro-Tom - http://www.astro-tom.com/tips_and_advic ... m#article1 Hack 34. Clean Your Primary Mirror - http://tiketov.net/astronomyhks-chp-3-sect-3.html Faint Fuzzy Observations - http://freescruz.com/~4cygni/faintfuzzi ... aning.html Cleaning an RCOS Primary Mirror - http://www.lightbuckets.com/forums/showthread.php?t=947 Czyszczenie w ESO - gąbką!!! (widocznie specjalna) Załącznik: Inne pokrewne tematy Czyszczenie płyty korekcyjnej SCT - http://astrochonum.com/index.php?option ... =3&lang=en |
Autor: | Marek Substyk [ poniedziałek, 3 września 2012, 12:21 ] |
Tytuł: | Re: Jak umyć domowym sposobem zwierciadło teleskopu Newtona? |
Kilka internetowych sposobów W zlewie, też nie ma źle. (np. bez płynu, gdy zwierciadło nie jest mocno brudne i nie ma konieczności używania środka myjącego) Tutaj sposób na usunięcie przypadkowych śladów odczisków palców na lustrze. Przyznam szczerze, że trochę z obawą podchodzę do używania Acetonu Cleaning Nellie's Mirror at Chabot Space & Science Center Center Spotting & Cleaning Primary Mirror Ja widzimy metod i sposobów jest kilka, a każdy to robi nieco inaczej. Prawie każda z przedstawionych metoda jest dobra i nigdy nie będzie idealna. Nie przesadzajmy z dokładnością mycia, kilka pozostawiony paprochów niczym nam przeszkadzać nie będzie. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 2 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |