Forum AstroCD
http://astrocd.pl/forum/

EOS 350D COLDFINGER
http://astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=105&t=4701
Strona 1 z 1

Autor:  Darek Nowakowski [ wtorek, 1 kwietnia 2014, 21:42 ]
Tytuł:  EOS 350D COLDFINGER

Witam.



W skrócie przedstawię Wam modyfikację 350-tki, w postaci zamontowania cold-fingera.
W pracy sugerowałem się materiałami zamieszczonymi w necie i artykułem "dzikiego" na astropolis.
Wydaje mi się że dużej różnicy w bebechach pomiędzy 350D a 40D nie ma.



Zamówiłem dwa arkusze blachy miedzianej o grubości 0,5 i 0,8.
z pierwszej zrobiłem wstępny szablon ColdFingera. Druga na końcowy kształt.
I tu pojawił się problem, bo nie miałem nożyc do cięcia blachy. To znaczy miałem , ale ich nie znalazłem :-)
Za to znalazłem stare krawieckie nożyce, takie mające z 20 lat. Uwierzcie mi że ich nie stępiłem :-)

Podczas rozkręcania obudowy trzeba uważać na dwie taśmy łączące obudowę (wyświetlacz). Są dość krótkie .
Taśmy bardzo łatwo odbezpiecza się wykałaczką.

Po przygotowaniu wyciętej blachy przystąpiłem do wstępnego profilowania blachy w miejscu gdzie będzie się stykać z matrycą.
Miejsce styku matrycy z ColdFingerem przesmarowałem pastą do procesorów.

Udało mi się całość dość dobrze przymocować dwiema śrubkami do szkieletu aparatu. Niestety po przykręceniu płytki która znajduje się za matrycą
nie było już miejsca na moduł gniazd AV i pilota. Musiałem wyprowadzić go poza obudowę.Pozwoliło to zachowanie większej części odprowadzającej temperaturę
od matrycy. Ponieważ musiałbym wycinać dziury w blaszce na wspomniane gniazda. Jak to było w przypadku modyfikacji DZIKIEGO.


Po złożeniu o dziwo aparat zadziałał :-)
Do chłodzenia użyłem ogniwa peltiera i wentylatorka z karty graficznej. Całość jest zasilana 12V

Blachę i szczeliny w obudowie uszczelniłem styropianem i silikonem.

Zamontowałem również czujnik temperatury . Niestety nie było na niego miejsca w aparacie . Jest przymocowany za wyprowadzonym modułem z gniazdami .

TESTY



Aparat po 10 minutach w pomieszczeniu schłodził się z 26*C do 14*C .
Na zewnątrz z 16*C do 3*C . Pomiar robiony po 17.00

Nie wiem czy to dobry wynik bo nie miałem porównania.

Efekty widać na darkach .

Myślę że na próbkach z darkami widać efekt pracy.

Różnica w szumach jest kolosalna !!!



Pozdrawiam forumowiczów i zachęcam do modyfikacji waszych EOSów. Oczywiście NA WASZĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ :-)

Załączniki:
Chłodzenie.jpg
Chłodzenie.jpg [ 257.58 KiB | Przeglądane 3831 razy ]
IMG_1246.jpg
IMG_1246.jpg [ 513.38 KiB | Przeglądane 3831 razy ]
IMG_1244.jpg
IMG_1244.jpg [ 1.29 MiB | Przeglądane 3831 razy ]
IMG_1241.jpg
IMG_1241.jpg [ 759.91 KiB | Przeglądane 3831 razy ]
IMG_1240.jpg
IMG_1240.jpg [ 775.87 KiB | Przeglądane 3831 razy ]
IMG_1239.jpg
IMG_1239.jpg [ 713.75 KiB | Przeglądane 3831 razy ]
IMG_1237.jpg
IMG_1237.jpg [ 813.61 KiB | Przeglądane 3831 razy ]

Autor:  Przemysław Gębicki [ środa, 14 maja 2014, 20:41 ]
Tytuł:  Re: EOS 350D COLDFINGER

Spoko mod.
Dobrze, że się sprawdza.
Moim zdaniem różnice jakie uzyskałeś są ogromne a efekty widać.
350-tką poeksperymentować można, nawet jak nie pyknie to aż tak bardzo nie boli :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/